Od nowego roku szkolnego na mapie Gdańska, w ramach projektu Pozytywne Przedszkola Pomorza, powstaną cztery nowe placówki, które dadzą miejsca przeszło sześciuset przedszkolakom. Rekrutacja do przedszkoli, w których nauka będzie prowadzona według nowatorskiej i innowacyjnej metody edukacyjnej, odbywa się za pomocą tego samego systemu, który obsługuje przedszkola publiczne w Gdańsku. O projekcie opowiada Piotr Szeląg, wiceprezes zarządu Pozytywnych Inicjatyw.
Mieszkańcom Gdańska doskwiera brak miejsc w publicznych przedszkolach. W jakim stopniu otwarcie nowych placówek - w ramach projektu Pozytywne Przedszkola Pomorza - poprawi tę sytuację?
Piotr Szeląg: Każda z naszych czterech placówek przyjmie ok. 170 dzieci, a więc wzbogacimy gdańską ofertę edukacyjną o 650 nowych, zupełnie bezpłatnych miejsc.
Pozytywne Przedszkola Pomorza będą funkcjonowały na takiej samej zasadzie, jak przedszkola publiczne?
Z racji tego, że nasze placówki będą przedszkolami publicznymi, odpłatność w nich będzie identyczna, jak w pozostałych przedszkolach miejskich i będzie wynosić 1 zł za każdą dodatkową godzinę powyżej bezpłatnych pięciu pierwszych godzin zajęć dziennie. Dzięki współpracy Pozytywnych Inicjatyw z Uniwersytetem Gdańskim i Miastem Gdańsk oprócz tego, co oferują wszystkie inne przedszkola publiczne, będziemy mogli jednak zaproponować wartość dodaną w postaci nowatorskiej metody edukacyjnej, opracowanej przez pracowników UG pod kierunkiem prof. Marii Mendel.
Na czym ma polegać metoda edukacyjna stosowana w Pozytywnych Przedszkolach Pomorza?
Zdaniem naszych ekspertów dzieciom brakuje kontaktu z naturą, dlatego warto skonstruować program w taki sposób, aby ten kontakt zapewnić. Chcemy wykorzystać edukacyjny potencjał przyrody. Zamiast siedzieć w klasie i słuchać o przyrodzie, nasi podopieczni będą zabierani na zewnątrz, aby mogli wiedzę na ten temat czerpać bezpośrednio z otoczenia. Podczas lekcji w terenie będą mieli możliwość obserwować spadające liście, pospacerować w deszczu, nauczyć się rozpoznawać różne rodzaje chmur, odwiedzać lokalnych rzemieślników czy artystów. Zależy nam na tym, aby edukacja nie była odrealniona, tylko bazująca na naturalnych bodźcach, które pobudzają dzieci do rozwoju i rozwijają ciekawość. Ma być oparta na doświadczeniu, przeżywaniu i odkrywaniu. Nasz autorski program nauczania, docelowo, ma się stać flagową gdańską metodą edukacyjną, konkurencyjną do programów Montessori czy waldorfskiego.
Wspomniał pan, że odpłatność będzie tak samo niska, jak w przedszkolach publicznych. Skąd zatem pozyskujecie fundusze?
Korzystamy z własnych zasobów Fundacji Pozytywne Inicjatywy oraz Europejskiego Funduszu Społecznego. Nasza fundacja stara się sięgać po środki europejskie i racjonalnie je wykorzystywać. Zależy nam na tym, aby pieniądze te dały początek czemuś, co przez lata będzie służyło mieszkańcom i społeczeństwu, dlatego po zakończeniu projektu dotacje na funkcjonowanie naszych przedszkoli będą pochodziły z budżetu miasta Gdańska.
Czym kierowali się państwo wybierając lokalizację nowych placówek?
Wszystkie cztery placówki zdecydowaliśmy się ulokować w miejscach, w których występuje największe zapotrzebowanie na miejsca przedszkolne. Pierwsze przedszkole powstanie przy ul. Trakt św. Wojciecha 143 . Jest to znaczący szlak komunikacyjny, dlatego chcieliśmy ułatwić życie rodzicom, którzy tą trasą codziennie podróżują do pracy. Drugie przedszkole zostanie zlokalizowane przy ul. Łąkowej , w rozwijającej się części miasta, gdzie niebawem oddane zostanie duże osiedle. Na terenie dawnego Browaru Gdańskiego, przy ul. Kilińskiego 5a , powstanie kolejna placówka, której niewątpliwym atutem będzie usytuowanie w historycznym budynku. Miejsce jest znakomicie skomunikowane, znajduje się w okolicy nowego osiedla oraz w sąsiedztwie dużych galerii handlowych. Czwarta z naszych placówek również powstanie w prężnie rozwijającej się dzielnicy Chełm/Ujeścisko, przy ul. Świętokrzyskiej , gdzie notorycznie brakuje miejsc w przedszkolach.
W jaki sposób będzie odbywała się rekrutacja?
Rekrutacja do Pozytywnych Przedszkoli Pomorza rozpocznie się 12 czerwca za pomocą systemu Gdańskiej Platformy Edukacyjnej, podobnie jak dla wszystkich publicznych przedszkoli.
Zobacz spot promujący rekrutację w Pozytywnych Przedszkolach Pomorzach.
* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł
Ciekawe, bo z tego co się orientuje w przedszkole publiczne może się przekształcić funkcjonujące już przedszkole niepubliczne. Nie można otworzyć przedszkola publicznego. Jak widać znowu niedotyczy to pozytywnych przyjaciół ;)
Chyba kolejna sprawa, którą ktoś powinien się zająć.
Jeszcze rekrutacja rusza do nieistniejącej placówki.
Takie rzeczy tylko w Gdańsku ;)
Antypozytywny
6 lat
70
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-06-02 19:26
Koszmar
Jak ma się tylko dwoje dzieci, Rodzice pracują , mieszka się w rejonie to i tak nie ma szans na dostanie się dziecka do przedszkola. Trzeba mieć co najmniej 3 dzieci, można nie pracować i najlepiej nie brać ślubu,miejsce bez problemu się dostanie. Gdzie tu poparcie dla pracy i zachęta do zawierania związku małżeńskiego ???? Jedynie zachęta do posiadania więcej dzieci, lecz nie każdy , choćby ze względów zdrowotnych może sobie na to pozwolić.
Matka dzieci
6 lat
60
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-06-03 11:56
Opinie pracowników
Jak tam będzie?
Na goworku piszą trochę, opinie o pozytywnych inicjatywach.
Gabala
6 lat
20
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-06-04 07:41
Dofinansować prywatne!
W mieście funkcjonują bardzo fajne przedszkola prywatne, tam gdzie chodzi mój synek panie bardzo angażują się i wykonują swój zawód z pasją. Dlaczego miasto nie mogło by wesprzeć takich prywatnych "pozytywnych" inicjatyw? Dofinansować takich właśnie punktów?
wcześniejszymi komentarzami na temat Przedszkola Pozytywka. Moje dziecko od roku czasu chodzi do gr Delfinów i jedtem bardzo zadowoloa zarówno ze sprawowanej opieki jak i z poziomu edukacji. Przez rok uczęszczania mojego szkraba do przedszkola zauważyłam ogromne postępy jakie zrobił, jest bardziej samodzielny, wzbogacił słownictwo, otworzył się na kontakty z innymi dziećmi. Poza tym kontakt Nauczyciel-Rodzic jest bardzo dobry, jestem na bierząco o wszystkim informowana.
Widać, że moje dziecko jest zadwolone i w domu nie opowiada o niczym innym jak tylko o przedszkolu ;)
Mama 3latka
6 lat
24
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-06-13 08:07
W Pozytywce OK
Mieliśmy dziecko w Pozytywce przy Urzędzie Marszałkowskim, panie uśmiechnięte, dyrekcja dostępna, dzieci miały dużo zajęć dodatkowych, bez zarzutów.
6 lat
14
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2017-09-01 09:51
pozytywne.
W przedszkolu na Kilińskiego tylko wychowawczyni była pozytywna ale na 25 maluchów i na takiej małej sali to słabo to widzę nie wspominając o braku placu zabaw ale powodzenia dla pani i dla maluchów
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy