- 1 Coraz więcej rodziców odmawiających szczepienia dzieci (17 opinii)
- 2 Rekrutacja do żłobków. Jak zapisać dziecko? (22 opinie)
- 3 Niemal 180 marzeń do spełnienia. Czekają podopieczni hospicjum (11 opinii)
- 4 Dom Samotnej Matki daje nadzieję. "Czasami mama trafia do nas prosto z dworca" (71 opinii)
- 5 Poród na porodówce NFZ dramatycznym przeżyciem? "Odczłowieczona i odarta z godności" (322 opinie)
- 6 Edukacja zdrowotna wypiera Wychowanie do życia w rodzinie (26 opinii)
Zasiłek opiekuńczy do 25 kwietnia. Czy rodzice dostaną 100 proc. pensji?
Posłanki partii Razem apelują o zwiększenie dodatkowego zasiłku opiekuńczego do 100 proc. miesięcznego wynagrodzenia oraz o odprowadzanie od niego składek do ZUS. Świadczenie przysługuje matce lub ojcu dziecka m.in. w przypadku zamknięcia szkoły, żłobka, przedszkola lub klubu dziecięcego z powodu COVID-19. Dziś jest to tylko 80 proc. podstawy wymiaru zasiłku.
Aktualizacja, 12.04.2021
- Dodatkowy zasiłek opiekuńczy, który przysługuje w przypadku zamknięcia żłobka, przedszkola, klubu dziecięcego czy szkoły z powodu COVID-19, został ponownie przedłużony. Uprawnieni będą mogli z niego skorzystać do 25 kwietnia - poinformował ZUS.
Przypomnijmy, że rząd przedłużył lockdown do 18 kwietnia, ale niewykluczone, że obostrzenia pozostaną z nami na dłużej. Wiele wskazuje na to, że szkoły, przedszkola i żłobki będą zamknięte dłużej, ponieważ już zdecydowano o przedłużeniu wypłat zasiłku dla rodziców do 25 kwietnia. Czy tak będzie? Już się zdarzało, że zasiłek "był wydłużany", a placówki dla dzieci działały.
Rząd przedłużył obostrzenia z powodu pandemii, a skoro tak, to znów przedłużono wypłatę dodatkowego zasiłku opiekuńczego. Środki na zasiłki pochodzą z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Nie stanowią one obciążenia dla pracodawców. Przypomnijmy, że zasiłek opiekuńczy wynosi dziś 80 proc. podstawy wymiaru zasiłku. Podstawą do naliczania jest przeciętna pensja z ostatnich 12 miesięcy.
Niedzielski: obostrzenia przedłużone do 18 kwietnia
Partia Razem zaapelowała do premiera Mateusza Morawieckiego o zwiększenie dodatkowego zasiłku opiekuńczego do 100 proc. miesięcznego wynagrodzenia oraz o odprowadzanie od niego składek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
- Mnóstwo ludzi nie może pracować zdalnie, aby równocześnie pilnować dzieci. To nie tylko medycy, ale także ekspedientki, kasjerki czy personel sprzątający, czyli często osoby, które i tak nie zarabiają dużo. Obcięcie pensji o 20 proc. to dla nich dramat i ryzyko popadnięcia w długi, zwłaszcza gdy lockdown się przedłuża - mówi Magdalena Biejat, posłanka partii Razem.
Jak podkreślają autorzy apelu, dodatkowy zasiłek opiekuńczy nie jest podstawą wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne. A to oznacza, że osoby, które zostają w domu, żeby zająć się dziećmi, gdy żłobek i przedszkole nie mogą działać normalnie, dostaną w przyszłości niższą emeryturę. Dlatego apelują o zwiększenie dodatkowego zasiłku opiekuńczego do 100 proc. miesięcznego wynagrodzenia oraz o odprowadzanie od niego składek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Według wnioskodawców problem znów dotyka głównie kobiet.
- Rząd zmusza przede wszystkim Polki, bo to nadal głównie kobiety zajmują się opieką na dziećmi, żeby płaciły za lockdown. Kobiety opiekujące się dziećmi tracą 1/5 pensji - dodaje Biejat.
Według partii Razem obecna formuła zasiłku nie tylko uszczupla ich aktualny budżet, ale i naraża na biedę w przyszłości, kiedy przejdą już na emeryturę.
Kto może liczyć na prawo do dodatkowego zasiłku opiekuńczego? Tak jak do tej pory dodatkowy zasiłek opiekuńczy w przypadku zamknięcia lub ograniczonego funkcjonowania placówek przysługiwać będzie:
- rodzicom dzieci w wieku do lat 8;
- ubezpieczonym rodzicom dzieci: do 16 lat, które mają orzeczenie o niepełnosprawności; do 18 lat, które mają orzeczenie o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności; do 24 lat, które mają orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego;
- ubezpieczonym rodzicom lub opiekunom osób pełnoletnich niepełnosprawnych, zwolnionym od wykonywania pracy z powodu konieczności zapewnienia opieki nad taką osobą.
Zasiłek opiekuńczy jest wypłacany za każdy dzień sprawowania opieki. O korzystaniu z zasiłku pracownik powinien poinformować swojego pracodawcę, a zleceniobiorca swojego zleceniodawcę. Osoba prowadząca działalność gospodarczą powinna zwrócić się bezpośrednio do ZUS-u. Dodatkowego zasiłku nie wlicza się do limitu 60 dni zasiłku opiekuńczego w roku kalendarzowym, przyznawanego na tzw. ogólnych zasadach.
Miejsca
Opinie (151)
-
2021-04-08 11:34
Praca (2)
Niech otworzą żłobki i przedszkola dla wszystkich pracujących i wszyscy będą zadowoleni, a nie minister zrobił sobie podział na tych co mogą zaprowadzić dzieci do przedszkoli i tych co nie mogą. Ci którzy siedzą teraz w domu bo zamknęli im żłobki i przedszkola to bardzo się ucieszą jak będą mogli wrócić do pracy.
- 154 17
-
2021-04-08 14:40
(1)
Ale placic za przedszkole/ zlobek mimo zamkniecia moga nadal placic wszyscy :(
- 25 1
-
2021-04-08 14:45
Muszą taka różnica
P
- 6 1
-
2021-04-08 13:26
Jeśli ofiarują tę kasę z własnych pieniędzy zarobionych na wolnym rynku (a nie w postaci moich podatków) to ja tylko przyklasnę.
- 15 0
-
2021-04-08 13:51
(13)
Jasne, ale za to, że praca "mamusi" została przerzucona na innych i muszą ją wykonać - za to nie dostaną dodatkowych pieniędzy.
Ale mamusia za zabawę z bombelkiem ma dostać 100%? Chyba jakiś żart.....- 51 14
-
2021-04-08 14:19
Jesteś jeszcze dzieckiem, albo bardzo dziecinnym dorosłym..
- 4 16
-
2021-04-08 14:22
(4)
Zabawę z bombelkiem :) Zapraszam do mnie, zobaczymy ile będziesz miał sił po takiej całodniowej zabawie, robieniem zakupów i posiłków razem z bombelkiem.
Ps. Wiem, "zrobiłam" sobie dziecko, mam cierpieć, trzeba było myśleć wcześniej.
Ps. Mojej pracy nikt za mnie nie wykona. Będzie czekała i piętrzyła się, aż wrócę.- 13 21
-
2021-04-08 18:06
(2)
Jak chodzisz do pracy to nie robisz zakupow, nie bawisz sie z dzieckiem, nie gotujesz i nie sprzatasz?
- 15 2
-
2021-04-08 21:42
(1)
Robię to wszystko jak dziecko jest w żłobku. Potem je odbieram.
- 6 10
-
2021-04-08 22:41
Czyli nie pracujesz? Czy tez zostawiasz dziecko w zlobku do najpozniejszej mozliwej godziny?
Naprawde nie potrafisz pogodzic prac domowych z opieka nad dzieckiem?- 9 5
-
2021-04-08 23:21
Super praca, która nie musi być zrobiona xD wyobraź sobie, ze ludzie maja terminy, projekty za grube pieniądze, które KTOŚ musi zrobić na czas.
- 13 1
-
2021-04-08 14:29
Czytelnik
A co ma z tym nombelkiem zrobić, niby gdzieś zostawić na osiem godzin, może samego w mieszkaniu
- 2 9
-
2021-04-08 14:32
(5)
Takie rzeczy pisze ktoś kto nie ma dzieci. Zrób sobie dziecko to będziesz inaczej gadać. Ludzie bezdzietni też chorują i też trzeba ich zastępować, a ty akurat matek sie czepiasz. Poza tym gdzie tu wina matek?
- 7 18
-
2021-04-08 16:19
Bezdzietna (4)
Tak chorują i chodzą na L4 ale matki chodzą na L4 gdy one chorują oraz na opiekę gdy chorują dzieci.
- 14 3
-
2021-04-10 17:26
No właśnie (3)
Kiedy chorują lub chorują dzieci.. to sytuacje losowe. I ten kto zarządza w firmie i planuje zatrudnienie na takie losowe sytuacje musi mieć plan bo od tego jest. Więc żale gdzieś indziej wylewaj
- 3 6
-
2021-04-12 06:02
Gdyby Pracodawca mógł, to by nie zatrudniał takiego pracownika, którego 50% czasu w roku nie ma. No bo po co? (2)
- 6 2
-
2021-04-12 21:01
A kto mówi o 50%? (1)
Sytuacje losowe to nie 50%
- 1 3
-
2021-04-12 21:35
obecnie to są długie tygodnie bez czasem wielu pracowników, spore problemy kadrowe w wielu przedsiębiorstwach
i powiem ci, że to pracodawców coraz bardziej mierzi i (niestety) spowoduje to pogorszenie sytuacji kobiet na rynku pracy. A wystarczyłoby zaszczepić wszystkie przedszkolanki i nauczycielki z pierwszych klas i nie zamykać co chwila dzieci w domach.
- 7 0
-
2021-04-08 14:20
Na czarno
Można iść do pracy, ale opiekę dla dziecka też można zatrudnić,, na czarno, lub dla osoby starej i niepełnosprawnej i to jest OK, natomiast ja,, na czarno,, nie mogę podjąć zatrudnienia, dziwne
- 2 3
-
2021-04-08 14:50
Serio? i co jeszcze? Żłobki, przedszkola i szkoły powinny być otwarte! Co, dało to zamykanie? Jedno, wielkie NIC.
- 23 5
-
2021-04-08 14:52
(2)
No tak ci po 50 teraz muszą pracować na 500 plus i jeszcze na tych co siedzą spokojnie z dziećmi w domu już w ubiegłym roku siedzieli niektórzy po 3 miesiące a konca pandemii nie widać to tak posiedzą do emerytur tylko czy ktoś pomyślał że zus chyba padnie bo skąd te pieniądze sle przecież to tylko papierki można dodrukować
- 24 3
-
2021-04-09 08:10
(1)
"siedziałam" z dziećmi w zeszłym roku 3 miesiące ale zdalne lekcje nie wyglądały jak teraz. Rodzice dostawali mailem jaki materiał mają dzieci przerobić. Nauczyciel wysyłał o 23 listę zadań jaka ma być wykonana i z robić zdjęcia z wykonanymi zadaniami do godziny 18. Jak na drugą i trzecią klasę dzieci dziennie musiały wykonać 20 str. Dlaczego mam mieć mniejszą emeryturę jeżeli w tamtym czasie wykonywałam cała pracę nauczycieli? Za ten okres chciałabym mieć 100% emerytury anie 80% a nauczyciel 100% jeżeli za nich rodzice wykonywali pracę.
- 2 9
-
2021-04-12 22:03
Siedziałaś w domu ze swoim dzieckiem a nie wykonywałaś pracę, do której zostałaś zatrudniona
Spróbój spojrzeć na sprawę z perspektywy pracodawcy, któremu nagle z zespołu wykruszyła się połowa składu, albo bezdzietnych koleżanek i kolegów, którzy teraz muszą pracować za 2 lub 3 za tę samą pensję. A ty musiałaś odrobić z własnym dzieckiem lekcje, o zgrozo!
- 4 1
-
2021-04-08 14:54
W mojej pracy niektóre osoby brały opiekę żeby pojechać do galerii a dzieci u babci.I jeszcze komentarze zazdrościsz. Ten kraj zmierza do upadku
- 34 4
-
2021-04-08 15:03
(11)
Ja teraz jestem na zdalnej pracy z 2 malutkich dzieci. Jeżeli opieką będzie na 100% to nie widzę powodu dla którego ja miałabym wstawac o 5 rano, żeby wykonać swoje obowiązki z pracy zanim dzieci wstaną. Idę na opiekę, a praca kwiczy i czeka.
- 90 20
-
2021-04-08 15:15
Pamiętaj o tym (6)
Że nie każdy może pracować zdalnie. A poza tym skoro dajesz radę opiekować się dziećmi i równocześnie pracować, to raczej nikt nie będzie kwiczał że wzięłaś opiekę... Myślę że koleżanki uporają się z Twoimi obowiązkami bez większych problemów
- 19 26
-
2021-04-08 15:36
(5)
Nie, nie uporają się. Moje koleżanki nie zajmują się moimi sprawami. Daje radę opiekować się dziećmi bo pracuję kiedy one śpią i nadrabiam wieczorami i w weekendy.
- 30 10
-
2021-04-08 16:09
Brawo medal się należy (3)
No medal się należy tej Pani.... Wzorowy pracownik i Matka Polka !
A skromna przy tym i niezłomna!
Brawo brawo dla tej Pani Chodzący ideał.- 17 27
-
2021-04-08 23:02
Tak medal się należy, bo ktoś pracuje zamiast siedzieć na tyłku i swoje obowiązki zrzucać na innych. A Pani co, na opiece od zeszłego marca?
- 25 6
-
2021-04-09 15:37
(1)
ja mam tak samo, jak ta pani. Medale? nie! wystarczy dobrze się zorganizować, a nie wyciągać pieniądze od Państwa. coś za coś .... 80% albo 100% i praca w weekendy i wieczorami .....
- 11 11
-
2021-04-12 08:55
pieniądze obywatela z odprowadzanych składek z wynagrodzenia, a nie państwa
- 7 1
-
2021-04-08 16:32
Ciesz się...
Są tacy, którzy nie mogą sobie zdalnej pracy wykonać kiedykolwiek...muszą być online w określonym czasie;(
- 20 1
-
2021-04-12 12:29
chetnie wtedy wezme twoja prace
i problem bezrobocia sie rozwiaze.
- 4 1
-
2021-04-12 23:47
wygladasz jak byś miala wyrzuty sumienia, że idziesz na opiekę. Praca zawodowa nie powinna aż tak bardzo cię absorbować, już widać oznaki nerwicy
- 1 4
-
2021-04-13 15:54
Ja poprzedni lockdown tak przepracowałam
Pod koniec już mi się płakać chciało. Pulpit zdalny działał jak chciał, norma kwiczała, dziecko marudziło. Tym razem się już podałam.
- 1 0
-
2021-04-13 19:36
Żłobki i przedszkola sà otwarte...
Wystarczy oświadczenie o pracy w no. mundurôwce...... nikt tego nie sprawdza!!!!!!
- 0 0
-
2021-04-08 15:32
Pewnie że dostaną , bo to się nam należy i tyle.
- 3 7
-
2021-04-08 16:09
Do pracy 500+ zagonić a nie jeszcze im płacić (1)
- 20 8
-
2021-04-08 16:34
Przecież to są właśnie pracujący ludzie Zamknięte przedszkola nie są winą tych rodziców
- 9 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.