- 1 16 chętnych na budowę nowej szkoły w dzielnicy Piecki-Migowo (13 opinii)
- 2 Kicia Kocia, Lego, Park Ewolucji, a może atrakcje w Akwarium? Planujemy weekend
- 3 Coraz więcej rodziców odmawiających szczepienia dzieci (190 opinii)
- 4 Dom Samotnej Matki daje nadzieję. "Czasami mama trafia do nas prosto z dworca" (73 opinie)
- 5 Niemal 180 marzeń do spełnienia. Czekają podopieczni hospicjum (13 opinii)
- 6 Edukacja zdrowotna wypiera Wychowanie do życia w rodzinie (27 opinii)
Zasiłek opiekuńczy do 25 kwietnia. Czy rodzice dostaną 100 proc. pensji?
Posłanki partii Razem apelują o zwiększenie dodatkowego zasiłku opiekuńczego do 100 proc. miesięcznego wynagrodzenia oraz o odprowadzanie od niego składek do ZUS. Świadczenie przysługuje matce lub ojcu dziecka m.in. w przypadku zamknięcia szkoły, żłobka, przedszkola lub klubu dziecięcego z powodu COVID-19. Dziś jest to tylko 80 proc. podstawy wymiaru zasiłku.
Aktualizacja, 12.04.2021
- Dodatkowy zasiłek opiekuńczy, który przysługuje w przypadku zamknięcia żłobka, przedszkola, klubu dziecięcego czy szkoły z powodu COVID-19, został ponownie przedłużony. Uprawnieni będą mogli z niego skorzystać do 25 kwietnia - poinformował ZUS.
Przypomnijmy, że rząd przedłużył lockdown do 18 kwietnia, ale niewykluczone, że obostrzenia pozostaną z nami na dłużej. Wiele wskazuje na to, że szkoły, przedszkola i żłobki będą zamknięte dłużej, ponieważ już zdecydowano o przedłużeniu wypłat zasiłku dla rodziców do 25 kwietnia. Czy tak będzie? Już się zdarzało, że zasiłek "był wydłużany", a placówki dla dzieci działały.
Rząd przedłużył obostrzenia z powodu pandemii, a skoro tak, to znów przedłużono wypłatę dodatkowego zasiłku opiekuńczego. Środki na zasiłki pochodzą z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Nie stanowią one obciążenia dla pracodawców. Przypomnijmy, że zasiłek opiekuńczy wynosi dziś 80 proc. podstawy wymiaru zasiłku. Podstawą do naliczania jest przeciętna pensja z ostatnich 12 miesięcy.
Niedzielski: obostrzenia przedłużone do 18 kwietnia
Partia Razem zaapelowała do premiera Mateusza Morawieckiego o zwiększenie dodatkowego zasiłku opiekuńczego do 100 proc. miesięcznego wynagrodzenia oraz o odprowadzanie od niego składek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
- Mnóstwo ludzi nie może pracować zdalnie, aby równocześnie pilnować dzieci. To nie tylko medycy, ale także ekspedientki, kasjerki czy personel sprzątający, czyli często osoby, które i tak nie zarabiają dużo. Obcięcie pensji o 20 proc. to dla nich dramat i ryzyko popadnięcia w długi, zwłaszcza gdy lockdown się przedłuża - mówi Magdalena Biejat, posłanka partii Razem.
Jak podkreślają autorzy apelu, dodatkowy zasiłek opiekuńczy nie jest podstawą wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne. A to oznacza, że osoby, które zostają w domu, żeby zająć się dziećmi, gdy żłobek i przedszkole nie mogą działać normalnie, dostaną w przyszłości niższą emeryturę. Dlatego apelują o zwiększenie dodatkowego zasiłku opiekuńczego do 100 proc. miesięcznego wynagrodzenia oraz o odprowadzanie od niego składek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Według wnioskodawców problem znów dotyka głównie kobiet.
- Rząd zmusza przede wszystkim Polki, bo to nadal głównie kobiety zajmują się opieką na dziećmi, żeby płaciły za lockdown. Kobiety opiekujące się dziećmi tracą 1/5 pensji - dodaje Biejat.
Według partii Razem obecna formuła zasiłku nie tylko uszczupla ich aktualny budżet, ale i naraża na biedę w przyszłości, kiedy przejdą już na emeryturę.
Kto może liczyć na prawo do dodatkowego zasiłku opiekuńczego? Tak jak do tej pory dodatkowy zasiłek opiekuńczy w przypadku zamknięcia lub ograniczonego funkcjonowania placówek przysługiwać będzie:
- rodzicom dzieci w wieku do lat 8;
- ubezpieczonym rodzicom dzieci: do 16 lat, które mają orzeczenie o niepełnosprawności; do 18 lat, które mają orzeczenie o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności; do 24 lat, które mają orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego;
- ubezpieczonym rodzicom lub opiekunom osób pełnoletnich niepełnosprawnych, zwolnionym od wykonywania pracy z powodu konieczności zapewnienia opieki nad taką osobą.
Zasiłek opiekuńczy jest wypłacany za każdy dzień sprawowania opieki. O korzystaniu z zasiłku pracownik powinien poinformować swojego pracodawcę, a zleceniobiorca swojego zleceniodawcę. Osoba prowadząca działalność gospodarczą powinna zwrócić się bezpośrednio do ZUS-u. Dodatkowego zasiłku nie wlicza się do limitu 60 dni zasiłku opiekuńczego w roku kalendarzowym, przyznawanego na tzw. ogólnych zasadach.
Miejsca
Opinie (151)
-
2021-04-09 09:18
jestem (2)
pracodawcą, obecnie żłobki zamknięte, pracowników tych którzy mają dzieci i nie mają na miejscu rodziny w pracy nie ma, wykonuję pracę za kilka osób, chory pomysł z zamknięciem żłobków i przedszkoli. wystarczy zajrzeć do sklepów, na plażę i parków ile ludzi nie uważa i chodzi bez masek, jakiś ku...wa absurd. nie wspomnę o filozofach uważających że nie ma żadnego wirusa; nie widziałam policji czy straży tego pilnujących. przed sklepami kolejki na święta jakbyśmy wszyscy z biednej Ukrainy przyjechali i kiełbasy nie widzieli, obłęd.
- 28 6
-
2021-04-09 16:37
Nic dodać nic ujac
Zamknięcie żłobków i przedszkoli to głupota, utrudnienie i dla pracodawców i dla rodziców, a do tego jeszcze szkoda dla dzieciaków, które odcięto od rówieśników oraz różnych rozwijających przedszkolnych (żłobkowych) zajęć.
- 8 2
-
2021-04-09 20:10
dzieci z mojego osiedla latają samopas całe dnie zamiast robić lekcje zdalne
a najlepsze, że ich mamusie w domach siedzą na "opiece". Jak zrobią 100%, to każda, powtarzam każda matka w tym kraju weźmie sobie taką "opiekę".
- 11 2
-
2021-04-09 09:27
a może nauczyciele wrócą do szkół do pracy a dzieci będą w domu, to może poziom nauczania wzrośnie?
albo odwrotnie, jak w Japonii, dzieci w szkole lub w domu zdalnie , nauczyciele w domu. W szkole są świetlice, kto musi, zostaje...W pryw. szkołach w Polsce od początku epidemii, świetlice pracują normalnie. Państwowym się nie chce isć do pracy, zupa i pranie pomiędzy zadaniami z matmy. Jeśli za zgodą pracodawcy jesteś w domu, masz 100% pensji, jeśli ty idziesz bo coś tam, masz 80% jak na L4. Żadnych dodatków dla leniwych matek w 5 ciąży, gdzie ojciec jak wcześniej nn. 500+ dla pracujących a dla obiboków, obiad dla dzieci w szkole, wyprawka we wrześniu, opieka pedagoga szkolnego w kwestii butów, dentysty czy innych, widocznych braków u dziecka. kasa z 500 plus bezpośrednio dla dzieci a nie madek na kosmetyczkę. Zabrać wszelkie zasiłki dla leniwych, pracy pod dostatkiem, płatna jak wszedzie byle jak ale ludzie pracują na swoje rodziny i nie czekają aż im skapnie.
- 10 5
-
2021-04-09 09:33
w domu jak pracujesz normalnie to 100%, jak home taki jak nauczyciele czy urzędnicy..max 50% (2)
resztę trzeba przeznaczyć na korki, bo poziom nauczania jest .. niski. raz tylko mogłam posłuchać lekcji dla 7 klasy i 2 liceum...dramat! z 30 minut to tylko 15 minut lekcji, zero wyjasnień a na koniec .....zadania do zrobienia samemu w ilosci hurtowej.
- 8 14
-
2021-04-12 20:37
Zmień zawód
Idź na nauczyciela, oni mają tak fajnie!
- 2 1
-
2021-04-12 20:39
Idź i naucz lepiej za te pieniądze, które dają
Praca czeka
- 1 1
-
2021-04-09 23:14
Dlaczego kasjerka nie moze
zaprowadzić dziecka do przedszkola a medyk tak?przecież dyskonty cały czas działają ostro,jak się zamkną w cholerę z braku ludzi to ciekawe co zrobią ci medycy czy służby?!
- 30 0
-
2021-04-12 17:51
Bzdury piszecie, ZUS nic nie wypłaca
Jak ktoś już 3 razy cokolwiek brał od ZUSu nic już nie dostanie, niezależnie ile razy jeszcze zakażą, zamkną ludziom możliwość pracy, albo zamkną przedszkola, szkoły ..... Tak jest w ustawie o tarczy....
Właśnie przyszło pismo z ZUS z takim wyjaśnieniem.....- 8 0
-
2021-04-12 20:33
A moze nalezaloby zwyczajnie otworzyc juz szkoly i przedszkola? Polska jest krajem, ktora najdluzej odmawia dzieciom normalnie edukacji i rozwoju.
- 15 0
-
2021-04-12 21:09
dlaczego tylko 100 proponuje 500+
zlikwidować sejm a zaoszczędzone pieniadze przekazać na 500%+
- 6 0
-
2021-04-12 21:52
Nic, tylko mieć małe dziecko w czasie pandemii (2)
Nie dość, że 500+ co miesiąc, to jeszcze siedzisz sobie z brzdącem spokojnie w domciu, obiad zrobisz, pobawisz się, a na konto wynagrodzenie wpływa, jakbyś normalnie pracowała, jak koleżanki i koledzy, którzy brzdąców nie mają. Nie można było lepiej trafić z reprodukcją.
- 28 35
-
2021-04-12 21:59
Jesteś bezpłodny? lub bezpłodna?
Ale masz pstro w głowie i zero pojęcia o życiu.
- 11 19
-
2021-04-13 01:52
A potem przyjdziesz do pracy i dostajesz kopa...bo cię nie było i trzeba było kimś obstawic to miejsce pracy.... Nie jest tak różowo ️️
- 12 0
-
2021-04-13 01:38
niedlugo cała Polska pójdzie z torbami...
wiecej rozdawajcie i drukujcie
- 7 1
-
2021-04-13 09:25
a mało dostają?
za poprzednich rządów nawet 500+ nie dostawal ii nie narzekali, a teraz ciągle mało
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.