• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zmiany w sieci szkół i przedszkoli. Nowe placówki na południu Gdańska

ws
30 stycznia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
W tegorocznej rekrutacji w Gdańsku pojawi się łącznie około 200 nowych miejsc przedszkolnych. W tegorocznej rekrutacji w Gdańsku pojawi się łącznie około 200 nowych miejsc przedszkolnych.

200 nowych miejsc w rekrutacji do przedszkoli w Gdańsku - w czwartek podczas XIX sesji radni miejscy przegłosowali utworzenie dwóch przedszkoli na południu Gdańska. Miasto wprowadza też kilka zmian w sieci szkół i przedszkoli łącząc ze sobą niektóre placówki.



Nowe placówki powstaną na ul. Dulina i przy ul. Dragana. Przedszkole nr 6 przy ul. Dulina 8 posiada 4 oddziały dla dzieci w wieku 3-6 lat. Łącznie placówka będzie mogła przyjąć około 100 dzieci. Drugie, Przedszkole nr 3 znajduje się na ul. Dragana 22. Również to przedszkole posiadać będzie 4 oddziały, w których znajdą się miejsca dla około 100 dzieciaków w wieku 3-6 lat.

Przedszkola w Trójmieście


Przedszkola połączą ze szkołami podstawowymi



Do sieci gdańskich przedszkoli zostaje włączone przedszkole przy ul. Startowej 9. Do tej pory było to Przedszkole Publiczne Trzynastka, teraz będzie to Przedszkole nr 13 i uzupełni ofertę miejsc przedszkolnych w dzielnicy Zaspa Młyniec.

- Zarówno nowe przedszkola, jak i kilka już istniejących łączymy ze szkołami podstawowymi w tzw. Zespoły Szkolno-Przedszkolne. Jest to bardziej ekonomiczne zarządzanie siecią oświatową wraz z pozyskaniem dodatkowych miejsc przedszkolnych dla najmłodszych gdańszczanek i gdańszczan - mówiła podczas sesji Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.
Podczas styczniowej sesji Rady Miasta utworzono 6 zespołów Szkolno-Przedszkolnych, które składać się będą z dwóch placówek edukacyjnych. Ich połączenie, jak przekonują władze miasta, spowoduje efektywne wykorzystanie potencjału nauczycieli i pracowników niepedagogicznych.

- Nowo utworzonym zespołem kierować będzie jeden dyrektor, co przyniesie wymierne korzyści zarządzania kadrą i przyczyni się do zarządzania finansami w bardziej racjonalny sposób - przekonują urzędnicy.
Czytaj też: Szczepienia ułatwią przyjęcie do przedszkola

Zespoły powstały w dzielnicach: Stogi, Nowy Port, Zaspa Gdańsk Południe.

Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 6: Szkoła Podstawowa nr 6 oraz Przedszkole nr 6
Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 3: Szkoła Podstawowa nr 72 oraz Przedszkole nr 16
Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 4: Szkoła Podstawowa nr 11 oraz Przedszkole nr 58
Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 7: Szkoła Podstawowa nr 55 oraz Przedszkole nr 23
Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 8: Szkoła Podstawowa nr 8 oraz Przedszkole nr 3
Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 5: Szkoła Podstawowa nr 92 oraz Przedszkole nr 13

W tegorocznej rekrutacji pojawi się łącznie około 200 nowych miejsc przedszkolnych. W roku szkolnym 2019/2020 w przedszkolach czekało na najmłodszych gdańszczan ponad 6500 miejsc.
ws

Miejsca

Opinie (99) 3 zablokowane

  • Brak szkół (28)

    Szkoda, że Pani Prezydent zapomniała o szkole na południu Gdańska. Nie ma szkoly w okolicy starogardzkiej, niepolomickiej.

    • 31 18

    • Jeszce do niedawna te okolice nie należały do Gdańska.
      W okolicach ul. Czerskiej jest przygotowana rezerwa pod budowę szkoły.
      nie wszystko na raz, dopiero kończą się prace przy SP na Lawendowym Wzgórzu i na Kowalach tam te szkoły były dużo bardziej potrzebne. Szukając mieszkania należało uwzględnić odległość do szkoły czy kościoła.
      Jeżeli kupuje się mieszkanie w polu za połowę ceny trzeba myśleć, że z chwilą oddania bloku do nie powstanie szkoła, sklepy komunikacja miejska. na to wszystko potrzebny jest czas.

      • 40 9

    • W czym problem (9)

      żeby dziecko wsiadło w darmową komunikację miejską i dojechało do szkoły?

      • 18 7

      • Autobus (3)

        Kupowalam mieszkanie jak bylo duzo mniej bloków i nie mialam dzieci. Wtedy szkoła na Wielkopolskiej byla wystarczająca, niestety w ciągu 6 lat powstało wiele nowych blokow, a szkoła już nie. Dzieci cześć zajęć mają w kościele, w placówce na Dulima i w szkole. Dzieci nie są w stanie dojechac same na Dulima.

        • 6 11

        • bo to metropolia.

          barany rządzą

          • 3 5

        • Dulina

          • 4 0

        • Niby kiedy szkoła na Wielkopolskiej była wystarczająca,zawsze była przepełniona i szybko się to nie zmieni.Wtedy jeszcze jeździł autobus szkolny ale to było jakoś 15 lat temu.

          • 2 1

      • (4)

        Moje dziecko do szkoły oddalonej o niecałe 3 km nie może dojść na pieszo, ponieważ nie ma chodnika i musiałoby iść ulica. Żeby dojechać autobusem, musi jechać dwoma. W tym jednym, który kursuje raz na godzinę...

        • 5 1

        • (3)

          Przy zakupie mieszkania nie wiedziliscie jak daleko jest do szkoły? Nie tylko cena się liczy. Zgłoście się teraz do dewelopera żeby wam chodnik zrobił

          • 7 4

          • (2)

            mniej niż 3 km, to daleko? W porządku jest niewybudowanie drogi w ciągu 10 lat jak tu mieszkamy? Miasto zmusza mnie do wożenia dzieci. Jeśli nie rozumiesz problemu, to chociaż głupio nie komentuj. Spr sobie rejonizację i zobaczysz jak genialnie są ulice do szkół przyporządkowane. czasem szkoła jest pod nosem, a rejon dużo dalej. I co to znaczy, czy nie wiedzieliśmy jak daleko jest szkoła. Ile bloków wybudujesz dookoła szkoły? Wszyscy mamy się do centrum przeprowadzić?

            • 3 0

            • Precież nie trzeba chodzić do rejonowej, można się przenieść....

              • 0 2

            • Do centrum albo prynajmniej bliżej a nie na jakieś zad*pie żeby trzeba było dla was infrastrukturę od zera budować.

              • 1 1

    • Jest sp86 (7)

      900 m od niepołomickiej jest sp86

      • 7 0

      • (6)

        Tak jest. Dzieci mają lekcję na dwie zmiany do 17.00!!!!

        • 4 6

        • Jak prawie wszędzie.

          • 7 2

        • (4)

          ojej, straszne! ja też często kończyłam zajęcia o 17 i jakoś żyję. Nie użalajcie sie tak nad tymi dziećmi bo same niemoty życiowe z nich wyrosną.

          • 8 1

          • (3)

            ale nie sądzę, żebyś miała tyle zadawane, co mają dzieci w dzisiejszych czasach. Głupie gadanie: ja też miałam, czemu dzieci mają mieć lepiej? Kiedyś kobiety w polu rodziły? Po co dzisiaj nam szpitale i znieczulenie, nie? Jeszcze jakieś niemoty z nich wyrosną...

            • 2 0

            • (2)

              To nie jest głupie gadanie, mi odrabianie lekcji zajmowało dziennie 3 -4 godziny. Codziennie. A w weekendy jeszcze więcej. A skończyłam szkołe 10 lat temu. Mówię o samych pracach domowych, nie zajęciach dodatkowych. Tylko że nie miałam ani konsoli ani gier komputerowych, ani smartfona....i jakoś na zabawę i życie towarzyskie wystarczało też czasu., nie czułam żeby było mi źle. A dzisiaj dziecko kończy zajęcia o 12, góra 14 i jest mega zmęczone....wiem bo sama byłam przez 3 lata nauczycielem. Ale na granie na telefonie energia zawsze się znajdzie. A, no i sama dojeżdzałam prawię godzinę do szkoły jak skończyłam 10 lat co i tak było późno w porównaniu z niektórymi koleżankami i kolegami ze szkoły. Nikt mi tyłka nie woził do matury. Argumenty o porodach i znieczuleniach za przeproszeniem z d*py.

              • 1 2

              • (1)

                policzmy: kończyłaś szkołę o 17, +1 h powrót, mamy 18, + 3 h na naukę, mamy 21...każdego dnia...i miałaś czas na życie towarzyskie? no, no...imprezowe z ciebie zwierzę :) Raz piszesz, że TEŻ kończyłaś szkołę o 17, teraz, że dzieci kończą o 12-14. Skoro byłaś przez 3 lata nauczycielką, to miałaś kupę wolnego...18h etatu, później reszta dnia wolnego. Mam nadzieję, że nigdy nie trafiłam na ciebie w szkole, bo jeśli taki poziom i myślenie prezentujesz tutaj, to tylko współczuć Twoim byłym uczniom. Typowe nauczycielskie myślenie. Wy zawsze przemęczeni, zawaleni robotą, przygotowaniem do fascynujących lekcjo, które prowadzicie, ale uczniowie lekcje do 12, później komputer.

                • 2 1

              • Nie wiesz to nie pisz. Tak, wyobraź sobie ze czas na zabawe i życie towarzyskie był, w weekendy i dni swiąteczne. Dni robocze są do roboty, jak sama nazwa wskazuje. Nie trzeba się bawić i imprezować codziennie. To raz. Dwa, uwierz mi, mało kto tyle imprezował co ja, kiedy już był na to czas w dorosym życiu po szkole, więc może nie licytujmy się kto tu jest zwierzęciem imprezowym bo padniesz w przedbiegach. Po trzecie tak, kończą o 12-14. Nie powiedziałam że wszyscy bo jak widać z komentarza wyżej są tacy co są dłuzej w szkole (chociaz pewnie nie od rana tylko na drugą zmianę więc wielkie mi halo). Czytanie ze zrozumieniem po raz kolejny się kłania. I mega słabe mówić o "poziomie i myśleniu jakie reprezentuje". Typowa personalna zagrywka gdy się nie umie wyartykułować swoich argumentów. Jakoś tak się dziwnie stało że nawet jak odeszłam od nauczania dzwonili do mnie i rodzice z zapytaniem czy skoro odeszłam to czy chociaż nie chciałabym uczyć ich dzieci prywatnie tak byli zadowoleni. I uświadomię Ci też,to co powtarzane jest wszystkim w kółko jak grochem o ścianę, że te 18 godzin to są godziny przy tablicy. jezeli doda się do tego wszystkie dodatkowe aktywności których jest mnóstwo to wychodzi "normalny" etat albo i więcej. Ja akurat pracowałam w tym czasie w 3 szkołach bo w każdej miałam tylko kilka godzin, takie były w tym momencie warunki. Do tego prowadziłam zajęcia na uczelni ze studentami i robiłam doktorat. Mało? Co do tego powinnam dodać żeby w Twoich oczach nie być przemęczonym roszczeniowym belfrem? Może w wolnych chwilach po pracy prowadzić darmowe korepetycje? Ja tam się tak szybko nie męczę w przeciwieństwie do dzisiejszych uczniów. Przypominam też ze to nie nauczyciele a ministerstwo jest odpowiedzialne za siatkę godzin więc proszę ich (nauczycieli) nie obwiniać za całe zło tego świata. A zamiast komputera można się w domu pouczyć. To też nie zaboli, zainteresowanie się np. jakims tematem z własnej woli, nie z obowiązku szkolnego.

                • 0 2

    • Ślepi byli (2)

      Ogolnie miasto przespało rozbudowę południa.Nie widzieli ze buduje tam kilkunastu deweloperów? Teraz robią jakieś pseudoronda ,drogi z płyt,szkoła na wariata,wszystko z opóźnieniami,projekt na Jabloniowa robią już 6 lat

      • 6 5

      • (1)

        Trzeba było kupić mieszkanie w dzielnicy ze zbudowaną już infrastrukturą a nie marudzić teraz.

        • 6 4

        • czyli Zaspa czy Przymorze?

          • 1 1

    • W którym miejscu mają być te nowe przedszkola?

      • 2 1

    • (3)

      po co kupowaliście mieszkania tam gdzie nie ma szkół, przedszkoli, dróg itp? Aaaaa bp tanio było

      • 0 2

      • (2)

        Mieszkania na Zakoniczynie są teraz po 7 tys. Rynek pierwotny ok. 6...Tanio? Gratuluję grubego portfela.

        • 0 0

        • (1)

          Mieszkania w Trójmieście są jednymi z najdroższych w Polsce więc jak na Trójmiasto to tanio. Sugeruję rozważenie zmiany miejsca zamieszkania tak żeby cena za m2 się zgadzał.

          • 0 0

          • ty myślisz, że Wrzeszcz, Zaspa od razu miały szkoły, drogi?

            • 0 0

    • Podobno już jest podjęta decyzja że powstanie szkoła kolejna na Maćkowych wlasnie za 2 lata najwcześniej

      • 0 0

  • Kiedy przedszkole w rejonie Myśliwskiej? (3)

    • 24 6

    • (1)

      Działka z uchwalonym planem pod taki cel jest. Poniżej obecnego żłobka na Królewskim Wzgórzu, tak więc można budować w okolicach potoku Siedlickiego. Potrzeba tylko politycznej decyzji p. Prezydent!!!

      • 4 0

      • niebawem rusza konkurs na budowę

        w zapowiedziach z początku roku szkolnego była informacja, że na początku 2020 ruszy konkurs na budowę szkoły

        • 0 0

    • Szkoła i przedszkole przy PKM Jasień

      Marzy mi się szkoła na Myśliwskiej z boiskiem lub przy PKM Jasień .... Osiedla wyrastają jak grzyby po deszczu, brakuje szkoły i przedszkola. Boisko z prawdziwego zdarzenia, to już szczyt marzeń.

      • 3 0

  • Jedno mnie zastanawia (9)

    Zastanawiam się dlaczego od wielu lat miasto przyznaje punkty tzw. samotnym rodzicom ? Powód jest bardzo prosty: miasto nie ma narzędzi do weryfikacji, czy samotny rodzic jest nim w rzeczywistości. Z jednej strony miasto broni się przed wprowadzeniem opłaty za śmieci uzależnioną od liczby osób zamieszkujących dany lokal, bo nie jest w stanie zweryfikować takich deklaracji. Z drugiej jednak strony osoby samotnie wychowujące dzieci dostają ekstra punkty, mimo iż nie można w 100% stwierdzić, czy ktoś kto deklaruje, że samotnie wychowuje dziecko, robi tak w rzeczywistości. Dodam, że chciałabym tylko i wyłącznie równego traktowania pod tym względem wszystkich rodziców.

    • 123 8

    • Z tym, że samotne matki istnieją i one mają trudniejszą sytuację. Samotni ojcowie też. (3)

      • 4 10

      • Tak, ale (2)

        Są w zdecydowanej mniejszości

        • 10 0

        • (1)

          Tym bardziej nie powinno to nikomu przeszkadzać.

          • 3 7

          • Prawdziwie samotne matki/ojcowie to nie problem

            Problemem są cwaniacy, którzy samotnych rodziców tylko udają. Normalnie wspólnie wychowują dziecko, ale zgłaszają przy rekrutacji co innego i dostają za to extra punkty. I to jest niestety plaga...

            • 17 1

    • kryteria z ustawy, nie od samorządu (1)

      kryteria z ustawy, nie od samorządu są tymi w pierwszej kolejności niestety

      • 2 0

      • Kryteria z ustawy, a weryfikacja?

        Dla mnie samotny rodzic to albo rodzic z aktem zgonu drugiego rodzica, albo z zaświadczeniem o pozbawieniu praw rodzicielskich drugiego rodzica.
        Znam pary, które specjalnie czekały ze ślubem, aż ich dziecko dostanie się do przedszkola.

        • 10 0

    • Etam, najlepiej i tak jest z bezrobotnymi

      Rodzic bezrobotny - dziecko nie dostaje przedszkola. Nic z tego, że rodzic jest bezrobotny od dwóch miesięcy i aktywnie poszukuje pracy. Uwalmy go, niech siedzi w domu z dzieckiem, a jak znajdzie pracę to niech odda dziecko do przedszkola prywatnego, przecież ma pracę, więc go stać.

      • 8 3

    • Bingo

      Tez mnie to. Dziwi. Zwlaszcza ze jest wiele przypadkow ze rodzice mieszkaja razem.. A niby trzeba przedstawic prawomocny wyrok. Sadu o. Rozwodzie lub o. Alimentach

      • 3 0

    • wymagane jest orzeczenie o rozwodzie bądź separacji więc jest to weryfikowane.

      • 0 0

  • Kiedy przedszkole na Niedźwiedniku ? (1)

    Szkoda ze zapomniano o Niedźwiedniku, tam jest tylko jedno, drogie , prywatne przedszkole.

    • 17 5

    • od 1 września powinno już być

      od 1 września powinno już być

      • 0 0

  • Dulkiewicz (1)

    myśli tylko o kasie, tak samo jak jej poprzednik. Ciekawe czy pomyślała o tym, że trzyletnie dzieci, będą chodziły do jednej placówki z piętnastolatkami i jak może się to skoczyć.

    • 31 24

    • W wielu przedszkolach 3 latki sa z 5 latkami w jednym budynku i nic sie nie dzieje.. Nie przesadzaj a jak ci nie pasuje to nie puszczaj... W niektorych szkolach sa klasy 0 do 8 tak jak bylo kiedys i nikt z tego problemu nie robi

      • 0 0

  • Przedszkole Trzynastka (3)

    Dlaczego miasto nie chwali się wprost, że nie przedłużyło umowy najmu Publicznemu Niesamorządowemu Przedszkolu Trzynastka, tylko ma zamiar przyjść "na gotowe" i utworzyć w tym miejscu przedszkole samorządowe, wykorzystując zastaną infrastrukturę? Przez 4 lata działalności przedszkola zarówno pani dyrektor, jak i rodzice poprzez Radę Rodziców wydali mnóstwo pieniędzy na wyposażenie tego obiektu. A teraz miasto odtrąbi sukces pt. "Utworzyliśmy nowe, wyremontowane, świetnie wyposażone przedszkole". Przedszkole nr 13 powstaje na zgliszczach Przedszkola Trzynastka. I żadne NOWE miejsca tam nie powstaną, bo przedszkole przejmie dzieci z Trzynastki.
    Jako rodzic czuję się oszukana przez miasto i nie wiem, jak mam wytłumaczyć dziecku nadchodzące zmiany...

    • 36 10

    • 13 (1)

      Trzynastka to też nie jest przedszkole, które stworzyło nowe miejsca, ono też powstało na zgliszczach, ale przedszkola państwowego, w wyniku prywatyzacji publicznego przedszkola nr 13. Wydzielono je kiedyś ze szkoły, zrobiono drogi remont kuchni i zaplecza, żeby oddzielić szkołę i przedszkole. Kilka lat przedszkole działało jako prywatne i teraz wraca się do stanu sprzed kilku lat. Gdzie tu logika?

      • 12 0

      • Dokładnie! Gdzie logika?

        Podczas posiedzenia Komisji Edukacji pan Grzegorz Kryger jako jedyny argument podawał, że "budynek należy do miasta", więc i przedszkole powinno należeć do miasta. A gdzie było miasto, gdy likwidowano poprzednie publiczne przedszkole? Dlaczego je zlikwidowało? Dlaczego zezwoliło na działalność przedszkola niepublicznego, a następnie publicznego niesamorządowego w tym samym budynku? Budynek należał do miasta przez cały ten czas, a dopiero teraz miasto sobie o nim przypomniało i postanowiło wykorzystać okazję do ogłoszenia sukcesu.

        • 4 2

    • nowe

      Dokladnie tak to przedszkole powstało z niczego i stało sie jednym z najlepszych w okolicy więc ratusz położył na nim łapę! Pani dyrektor przedszkola super kobieta. Przedszkole ma system wejścia i wyjścia na karte indywidualna z nalczaniem automatycznym czasu pobytu dziecka. TEgo nie ma w żadnym z okolicznych przedszkoli gdzie trzeba z góry deklarować czas pobytu dziecka a potem wszytko ręcznie jest liczone i weryfikowana jak za średniowiecza! Urzędasy wszytko zniszczą :(

      • 2 0

  • System (3)

    Każdy deweloper stawiający osiedle powinno zbudować żłobek przedszkole i szkole podstawową na danym osiedlu. Powinna to być placówka państwowa.

    • 40 8

    • Każdy deweloper stawiający osiedle powinien to doliczać do ceny mieszkania. (1)

      i powinien już oficjalnie zajmować się sprawami miasta .

      • 8 4

      • po co? jesli kazde osiedle z czasem sie "starzeje", a druga sprawa gdzie kadra do tych szkół?

        • 2 0

    • Inpro Optima...

      ...na Przywidzkiej zbudowało przedszkole - od ubiegłego roku działa jako publiczne :)

      • 0 0

  • przy Traugutta stoi pusta szkoła

    moze przenieść budynek na południe?

    • 10 4

  • U bas w Gdyni dostać się do przedszkola można tylko po znajomości

    • 4 0

  • Kupiłam mieszkanie (6)

    blisko żłobka, tylko jesteśmy 350 w kolejce, a jak córkę zapisywałam to byliśmy 520. Teraz ma 1,5 roku, więc zanim nadejdzie jej kolej to będzie za duża na żłobek....

    • 35 3

    • nie ma szans jesli nie ma dodatkowych pkt (2)

      Synek czekal 3 lata, zgloszony byl tydzien po narodzinach, do ostatniego dnia bez szans, na jego miejsce wskoczyla siostra nie doczekalismy sie mimo pierwszego miejsca na liscie bo ciagle dochodzily pierwszenstw nieuwzglednione na glownej liscie....ludzie pracujacy absolutnie na ostatnim miejscu, mamy bedace w domu i to nie na bedace na zadnym urlopie i ludzie nie mieszkajacy juz w gdansku ktorzy nie zglosili przeprowadzki owszem maja miejsca,,,

      • 10 0

      • (1)

        My też mamy pierwszeństwo, bo starsza córka chodzi jeszcze do żłobka, więc mam nadzieję,że że względu na rodzeństwo syn dostanie się od września. Popieram, że żłobki powinny być przyznawane z zaświadczeniem od pracodawcy o zatrudnieniu

        • 0 0

        • No dobra, a co jeżeli ktoś ma wolny zawód i nie jest na samozatrudnieniu tylko żyje od zlecenia do zlecenia? Taka osoba też potrzebuje żlobka, nawet bardziej bo nie może iść na macierzyński a zaświadczenia o zatrudnieniu nie dostanie. Może ewentualnie przedstawić papiery na wykonane zlecenia i przyszłe, jeśli takie są ale czy to zostałoby uwzględnione? Obawiam się że nie.

          • 1 0

    • (2)

      jak jest dziecko na ok 100+ miejscu to można się wkrótce spodziewać maila/telefonu z informacją o dostępności miejsca - także nie jest tak źle.

      • 0 3

      • Dokładnie, my dostaliśmy maila jak córka była 340 w kolejce.

        • 0 2

      • To wszystko zależy od dzielnicy.

        Moje dziecko dostało się z 270 miejsca, ale są żłobki (np. na Królewskim Wzgórzu), gdzie jest więcej dzieci z pierwszeństwem niż wolnych miejsc i wtedy niestety nie ma szans się tam dostać nawet z pierwszego miejsca.

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (5 opinii)

(5 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (1 opinia)

(1 opinia)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane