• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Żonglerka ogniem, tańce i rysunki, czyli wakacje w Trójmieście

mc
29 czerwca 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Zaczęły się wakacje. Radosny czas? Różnie to bywa.

- Mam doła od kilku dni, bo dzieci siedzą w domu, coraz bardziej smutne. Rówieśnicy się porozjeżdżali, niania - sympatyczna Pani Babcia, świetnie nadająca się do odebrania z przedszkola, czy szkoły, odgrzania obiadu i popilnowania dzieci przed 2 godziny - kiedy siedzi z nimi cały dzień, nie ma siły się z nim bawić, ani wymyślać zabaw. Zaplanowaliśmy starannie urlop, ale to tylko 2 tygodnie, a wakacje trwają ponad 2 miesiące- żali się pani Ania z Gdyni, mama dwóch synów.

Co robić z dzieckiem w czasie wakacji, jakie atrakcje mu zapewnić? Kto ma dziadków za miastem (lubiących dzieci, bo to wcale nie takie oczywiste), ma problem z głowy. A co zaproponować dziecku zostającemu w Trójmieście? Znajdzie się parę pomysłów.

Jeden z nich to zajęcia w Integracyjnym Klubie Artystycznym "Winda". W lipcu między godz. 8-16 będą się tu odbywały warsztaty artystyczne, w sierpniu między innymi warsztaty teatralne.

Podobną ofertę przygotował także Klub Środowiskowy "Cebulka" oraz "Wyspa Skarbów". "Cebulka" zaprasza od godz. 12-20, a w wakacyjnym programie znajdują się między innymi: gry i zabawy, zadaniowe wyprawy do Parku Krajobrazowego oraz na plażę w Brzeźnie, bale przebierańców dla najmłodszych oraz mini playback. W lipcowe piątki natomiast dzieci wyruszą w podróże do krajów europejskich. Będzie: geografia, ciekawostki i legendy dotyczące: Grecji, Węgier, Niemiec i Szkocji.

"Wyspa Skarbów" ma podobne plany, również zaprasza na wycieczki i zabawy w wakacyjne popołudnia, między 12-18. Ciekawie wygląda także propozycja Klubu Kultury "Gama". W lipcu i sierpniu będzie czynna świetlica dla najmłodszych, a ponad to przygotowywane są zajęcia: plastyczne, muzyczne i komputerowe.

Większy wybór mamy wśród zajęć, które pomogą rozwinąć zainteresowania, poznać rówieśników, ale niekoniecznie zapewnią opiekę dziecku na czas, gdy jesteśmy w pracy. To propozycje na parę godzin dziennie lub tygodniowo. Warto zwrócić uwagę na te, które kierowane są i do rodziców i do dzieci. Można skorzystać na przykład z warsztatów gry na instrumentach perkusyjnych. Uwieńczeniem zajęć będzie koncert na scenie "Domu Sztuki". Na mniej muzykalnych czekają zajęcia ceramiczne, malarstwo na szkle, czy taniec nowoczesny.

Mali Gdynianie mogą spędzić czas: na pisaniu zaproszeń do bajkowych postaci, załapać się na seanse głośnego czytania "Bajek i baśni z całego świata", albo wziąć udział w zajęciach plastycznych, polegających na malowaniu, modelowaniu i wyklejaniu bajkowych bohaterów. Zajęcia te proponuje biblioteka z Gdyni-Obłuża.

Młodzieżowy Dom Kultury w Gdyni zaprasza natomiast na różnorodne warsztaty, w tym: wokalne, komputerowe, gitarowe. Będą też gry i zabawy na boisku, w tym jazda na rolkach, oraz zajęcia w świetlicy, czyli na przykład sklejanie modeli,czy gra w szachy.

Zdecydowanie najoryginalniejszą atrakcję przygotował Miejski Dom Kultury "Dworek Artura". Obok plastyki, spacerów czy tańca zaprasza na warsztaty fireshow, czyli... żonglerkę ogniem. Nie oznacza to wcale, że dziecko dostanie od razu do ręki ogień i naftę, zajęcia są bezpieczne - zapewniają organizatorzy.

Niektóre z propozycji są bezpłatne, za inne trzeba zapłacić od 5 do 120 złotych. Niektóre są organizowane z myślą o najmłodszych uczestnikach, inne przeznaczone są dla starszych grup. Tu znajdziesz wszelkie szczegółowe informacje i dane o wakacjach dla dzieci .
mc

Opinie (5)

  • A co w Gdyni?

    Miło, że w Gdańsku są zaplanowane jakieś rozrywki na czas wakacji dla najmłodszych? A co z Gdynią, czy Sopotem? Czy nasze dzieci mają dojeżdżać na Stogi..? To z pewnością byłaby atrakcja na całe wakacje.....

    • 0 0

  • Wlasnie co z Gynia..? Jestem samotna pracujaca matka nie stac mnie na kolonie a nie mam co zrobic z dzieckiem w okresie wakacji..;(

    • 0 0

  • Gdynia - przedmieścia

    gdyby było w Gdyni??? ale tu nic nie ma... trzeba do Miasta się ruszyć(czy.Gdańsk:-)

    • 0 0

  • A co z przedszkolakami ?

    Dla mnie to jeszcze średniowiecze. Jest nie do pomyślenia, że przedszkola i żłobki są zamykane na okres wakacji, a dzieci zmuszone są do korzystania z innych - dyżurujących placówek. Mały człowiek, bardziej niż duży przeżywa taką zmianę - obce miejsce, obce panie, obce dzieci, inne obyczaje. Mam głęboką nadzieję, że nadejdą czasy, że te placówki będą otwarte cały rok, a personel podzieli się urlopem - połowa będzie odpoczywała w lipcu, połowa w sierpniu. A resztę urlopu będą mogli wykorzystać w ciągu roku szkolnego.
    To samo, ze szkołami. Jaki jest problem, żeby świetlice szkolne były udostępnione w czasie wakacji. Przecież uczniom pozostającym w miejscu zamieszkania można zorganizować zajęcia w stylu półkoloni. Nic się w końcu nie stanie, jeśli nauczyciel poświęci tydzień ze swoich wakacji na taki dyżur w świetlicy, kosztem nawet odebrania go w ciągu roku lub za dodatkowe wynagrodzenie.

    • 0 0

  • a Sopot

    W Sopocie nikt nie myśli o dzieciach tylko o turystach.Jestem matką trójki dzieci niestety aby mogły uprawiać jakieś sporty muszę ich zawozić do sąsiednich miast.to jest żałosne ,przecież w Sopocie są boiska wystarczy tylko zatrudnić trenera .Jest też super boisko na stadionie Leśnym ale za wejście trzeba płacić .Sopot z całą pewnością nie jest przyjazny dziećą a szkoda bo jest ich wiele

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (4 opinie)

(4 opinie)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (1 opinia)

(1 opinia)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane