• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Odebranie władzy rodzicielskiej: trudne, ale możliwe

10 lutego 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Bywa, że rozwiedzeni rodzice w walce o dziecko próbują nawzajem pozbawić się władzy rodzicielskiej. Bardzo często nie ma do tego podstaw. Bywa, że rozwiedzeni rodzice w walce o dziecko próbują nawzajem pozbawić się władzy rodzicielskiej. Bardzo często nie ma do tego podstaw.

Orzeczenie sądowe o rozwiązaniu małżeństwa i sprawowaniu władzy rodzicielskiej to tylko regulacja prawna. Sposób jej realizacji zależy od byłych małżonków - rodziców.



"Jestem mamą dwuletniego Jakuba. Pół roku temu orzeczeniem sądowym nastąpiło rozwiązanie mojego małżeństwa. Opiekę nad Kubą sprawuję wraz z mężem. Moje wątpliwości dotyczą zachowania mojego byłego męża, który mimo ustaleń dotyczących wspólnego wychowywania syna twierdzi, że został potraktowany przez sąd niesprawiedliwie i żąda wydłużenia czasu spędzanego z synem. Ponadto zagroził, że gromadzi informacje, na mój temat, które zamierza przedłożyć w sądzie, by ten odebrał mi prawa rodzicielskie. Do tej pory traktowałam to z pobłażliwością. Chciałabym jednak zapytać z jakich powodów sąd może odebrać matce prawa rodzicielskie?"

Na pytanie naszej czytelniczki odpowiada Magdalena Augustyniak - adwokatLegal Salutaris.

Z przedstawionego pytania można wnioskować, iż w wyroku rozwodowym władzę rodzicielską powierzono obojgu rodzicom, na mocy przedłożonego przez rodziców porozumienia w przedmiocie wykonywania władzy rodzicielskiej. W takim porozumieniu rodzice zobligowani byli do uzgodnienia, m.in. terminów i sposobu utrzymywania kontaktów z ich wspólnym małoletnim dzieckiem.

Jeżeli rodzice dziecka dogadują się między sobą, to oczywistym jest, iż nie muszą ściśle trzymać się zapisów zawartych w porozumieniu. W sytuacji, gdy ojciec żąda częstszych kontaktów z dzieckiem, a osoba, pod opieką której dziecko się znajduje, wyraża na to zgodę, to nie ma najmniejszego problemu, aby porozumienie modyfikować w dogodny dla rodziców sposób.

Z przedstawionego pytania wynika jednak, iż między rodzicami dziecka zarysowuje się konflikt dotyczący wykonywania władzy rodzicielskiej i utrzymywania kontaktów. Osoba niezadowolona z częstotliwości kontaktów może zawsze zwrócić się do sądu z wnioskiem o zmianę uregulowania w tym zakresie.

Jednocześnie, warto byłoby się zastanowić nad zasadnością ograniczenia władzy rodzicielskiej ojcu, jeżeli porozumienie się z nim co do wykonywania tejże władzy napotyka trudności. Pamiętać bowiem należy, iż uregulowanie dotyczące władzy rodzicielskiej nad małoletnimi dziećmi, zawarte w wyroku rozwodowym, zawsze może zostać zmienione, jeżeli zmienią się okoliczności.

Odnosząc się do zapowiedzi ojca dziecka, iż będzie próbował pozbawić Panią władzy rodzicielskiej, to stwierdzić należy, iż sprawa nie jest łatwa, o ile nie wręcz niemożliwa w przypadku normalnie funkcjonującej rodziny.

Pozbawienie władzy rodzicielskiej może być bowiem orzeczone przez sąd w przypadku, gdy władza rodzicielska nie może być wykonywana z powodu trwałej przeszkody albo jeżeli rodzice nadużywają władzy rodzicielskiej lub w sposób rażący zaniedbują swe obowiązki względem dziecka czy tez trwale się nim nie interesują. Za trwałą przeszkodę uznaje się sytuacje obiektywne, które nie pozwalają na wykonywanie władzy rodzicielskiej, np. wyjazd na stałe za granicę (bez dziecka) czy skazanie na długoletnią karę pozbawienia wolności. Nadużywanie władzy rodzicielskiej to np. nadmierne karcenie dziecka, wykorzystywanie czy zmuszanie do pracy.

Z kolei o zaniedbywaniu obowiązków wobec dziecka możemy mówić w sytuacjach braku zainteresowania rozwojem dziecka, pozostawiania go bez opieki czy nie dostarczania niezbędnych środków utrzymania.

Jeżeli zatem żadna z przyczyn pozbawienia władzy rodzicielskiej Pani nie dotyczy i władza rodzicielska nie była Pani wcześniej w żaden sposób ograniczana, to nie należy martwić się groźbami ojca dziecka.

Wskazać jedynie należy, iż ojciec dziecka zawsze może złożyć wniosek o pozbawienie matki władzy rodzicielskiej, a sąd będzie zobowiązany sprawę taką rozpoznać, choćby wniosek był bezpodstawny. Jednakże wykazanie, iż władza rodzicielska jest sprawowana w sposób prawidłowy, z pewnością spowoduje oddalenie takiego wniosku.
Legal Salutaris

Miejsca

Opinie (66) 7 zablokowanych

  • dziś w tv ........

    wypowiadał się ojciec gdzie jego "żona" przy rozwodzie złożyła przy rozwodzie zarzut molestowania własnego dziecka.......facet przeszedł gehennę........

    a obecnie wizyty odbywają się pod specjalną kontrolą w ośrodku społecznym....

    nic nie musiała udowadniać a facet w papierach ma n****ne na stałe.......

    krótka ocena tej szmaty nie przeszła by przez filtr tego portalu......

    • 2 0

  • dla baby po rozwodzie liczy się tylko siano z którego dziecko dostanie 30 % a reszta idzie na nowe ciuszki (2)

    drugim priorytetem jest uniemożliwienie widzeń ojca z dzieckiem!

    • 6 7

    • no tak panowie wcale nie wydają pieniędzy... gorzej jak tatuś jest innej orientacji seksualnej i wyjaśij to 5latkowi,że tatuś (1)

      mieszka z ....e...kochankiem?

      • 1 1

      • musiał mieć przerąbane że na partnera w drugim związku wybrał mężczyznę.....;(

        • 2 1

  • mężczyzna przy rozwodzie od paru lat jest winien wszystkiemu.... (2)

    i skazany za samo wejście na salę sądową......
    taką doktrynę zafundowało nam państwo po ciągłych opiniach jak to źle mają kobiety w związkach małżeńskich...
    w moim przypadku miał być rozwód bez orzekania o winie aby załatwić to szybko i nie ośmieszać siebie na wzajem, lecz w pozwie rozwodowym zabrakło tylko oszczerstwa że molestowałem syna bo obecnie odbywał bym karę więzienia....
    i niczego ex nie musiała dokumentować.....było tak jak napisała i amen....
    przy czytaniu wyroku sędzina oznajmiła że zastanawiała się na pozbycie mnie praw rodzicielskich.....moi adwokaci tylko brali kasę i wzruszali ramionami a ja jako potencjalny przestępca wyszedłem z alimentami jak na troje dzieci.....
    i tak skończył się rozwód bez szukania winnego....
    na dzieciaka płacę lecz go nie mam ale to już inna historia...

    • 15 7

    • nie wiem skąd te "łapki w dół"? (1)

      przyjęło się, że facet jest be i basta
      jestem matką, ale to nie znaczy, że po rozwodzie z mężem on byłby gorszym opiekunem.
      Niestety w tych sytuacjach mężczyzna jest na straconej pozycji, jeśli kobieta zacznie wymyślać historie ;/

      • 4 0

      • kocham szczere kobiety.....

        • 1 0

  • dlaczego dziecko jest przedmiotemw takich sytuacjach? (3)

    rozumiem, że rodzicom się nie układa, ale żeby np. podpuszczać dziecko by wiedzieć, co się dzieje w domu tego "drugiego" to bardzo duża przesada....

    Nie udało się starszym, trudno. Ale nie można mieszać w to dziecka, szczególnie tak małego, to właśnie dla jego dobra powinny byc normalne relacje między rodziacmi i każde z nich powinno spędzać z nim tyle czasu i zechcą i zechce dziecko.

    Uważam, że jesli po rozwodzie któreś z rodziców prowadzi jakąs gre przeciwko tej drugiej osobie posługując się dzieckiem, powinno się ograniczyć bądź oderać mu prawa. Jesli postepują tak oboje...to zabrać od nich dziecko.

    Taki maluch nie wie co się stało, więc po co utrudniać albo niszczyć mu życie?

    • 12 3

    • BO CHODZI O KASE (2)

      czasami o kase, czasami o zazdrosc, nienawisc - takie swiat niestety - nie zmienisz go

      • 0 0

      • kasa kasą...zazdrość zazdrością...nienawiść nienawiścią...

        ale jeśli nie dba się o własne dziecko, albo co gorsza, "używa" się go by pogrążyć byłego/byłą (albo do innych celów) to nie dziwmy się dlaczego ludzie dorośli skaczą sobie do gardeł...
        Według mnie prawdą jest to, ze traktowanie dziecka (szczególnie swojego) pokazuje w jakim stopniu jesteś uczłowieczony...

        • 1 0

      • Nie Świat tylko ludzie. Świat sobie istnieje, biegają zwierzątka, rosną roślinki a w to wchodzi człowiek ze swoim subiektywnym postrzeganiem rzeczywistości i wszystko psuje.

        • 2 0

  • SZKODA DZIECI (5)

    MATKI czesto uzywaja dziecko jako karty przetargowej przy podzialach, rozwodzie, alimentach itd - robia sobe pod gore nie dziecku !!!!

    • 28 9

    • ...

      DOBRZE ZE OJCOWIE TAK NIE ROBIĄ...

      • 0 1

    • zgadzam sie

      znam taka sytuacje z autopsji. najgorsze jest to ze matka nie mysli o dobru dziecka tylko o zaspokojeniu swoich ambicji i zemscie. woli ograniczyc kontakty do minimum ze dziecko ja bardziej hmm "kochalo"

      • 5 2

    • SADY SA ZA ???? (1)

      najgorsze jest to ze ojciec w sadzie jest z gory przegrany no chyba ze matka nie chce kontaktu z dzieckiem albo jakas patologia - to należaloby zmienić !!!!!!!

      • 7 3

      • nie mowie ze to dobrze ale sytuacja jest patowa

        jesli oboje rodzice dobrze zajmuja sie dzieckiem to komus i tak trzeba przyznac "wieksza wladze", a kolokwialnie, dziecko musi z kims mieszkac. nie da sie tego tak latwo rozsadzic dlatego kobieta ma jakby latwiejsza droge. dla dobra dziecka jest by nie bylo rozbite po pol tygodnia miedzy domami.

        • 1 0

    • mentalność

      taka jest mentalność kobiety. wiem z autopsji. przykre ale do ogarnięcia;)

      • 2 1

  • w obecnym świecie rządzących idiotów, wszystko jest łatwe i możliwe - przy bezradności uczciwych i rzetelnych (4)

    • 22 2

    • a ja znam przypadek,że ojciec nie chce widywać się z dzieckiem, bo to taka kula u nogi-i wyjaśnij to małemu jak się pyta gdzie

      tata

      • 2 0

    • tym rodzicom co dziecko zmarło z powodu powikłań po ospie, powinni odebrać prawa rodzicielskie, też naczytali się w internecie (1)

      po co szczepić,chodzić do lekarza itp samo przejdzie

      • 0 1

      • dziwne,że rodzicom Madzi nie odebrano praw, skoro nawet dzieckiem przez miesiące nie chciała się zajmować!

        • 0 0

    • ooo, nawet jeden z ww na początku to czytał

      • 0 0

  • Odebranie władzy rodzicielskiej

    Tylko jeżeli jest zagrożenie zdrowia (psychicznego jak i fizycznego) lub życia .
    Jeżeli jest bitwa o to że rodzic ma za mało czasu z synem/córką to bardzo łatwo rozwiązać....a osoba sprawująca opiekę nad dzieckiem powinna się cieszyć że ojciec/matka troszczy się o malucha :-) . Większość rodziców zachowuje się jak idioci nie myśląc o dobru dla dziecka lecz walczą o swoje ego, kto ile i więcej może....eh szkoda słów. :-(

    • 7 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (8 opinii)

(8 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane