- 1 Kredkami w kierowców przy przejściu (47 opinii)
- 2 Egzamin ósmoklasisty coraz bliżej. Z matematyką pomagają licealistki (5 opinii)
- 3 Festyny, dinozaury, pociągi, a może zwiedzanie? Majówka 2024 z dziećmi (12 opinii)
- 4 Majówka 2024: matury i egzaminy. W szkołach będzie ponad 2 tygodnie wolnego? (68 opinii)
- 5 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
- 6 Krztusiec bije rekordy w kwietniu (125 opinii)
10-latka sprzedaje rękodzieło, by pomóc schronisku
Julia ma 10 lat i od zawsze kocha zwierzęta, jej hobby to też tworzenie własnej biżuterii. Teraz dziewczynka postanowiła połączyć przyjemne z pożytecznym i sprzedaje swoje rękodzieło, by pomóc schronisku.
10 -letnia Julia z Gdańska postanowiła wykorzystać swój talent, żeby pomóc zwierzakom ze schroniska. Dziewczynka tworzy biżuterię i sprzedaje ją znajomym i sąsiadom.
- Sama ma zawsze w domu jakieś zwierzątko i poczuła, że właśnie taki będzie miała cel na zbieranie. Uwielbia robić bransoletki i naszyjniki z koralików, ma zawsze tego pełno i znalazła sposób na dzielenie się tym z innymi, a jeszcze większą radość sprawiło jej przekazanie tych zarobionych pieniędzy na taki cel. Miała okazję zobaczyć, jak wygląda życie zwierząt oraz praca ludzi w schronisku i dzięki temu zbiera nadal pieniądze, aby przekazać na ten sam cel - opowiada pani Aleksandra, mama Julki.
Julia swoje rękodzieło tworzy już od maja, zaczęła przed I komunią św. Czasem sprzedaje je przy osiedlowym sklepiku, pomaga jej koleżanka, ale robi też biżuterię na zamówienie dla znajomych czy sąsiadów.
- W organizacji wiadomo, że trochę musi pomóc rodzic, ale dzięki takim inicjatywom nasze dzieci uczą się dzielenia z innymi i życia bez telefonu. Jako mama mogę powiedzieć, że jest to powód do zadowolenia - dodaje pani Aleksandra.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Sprzedaj lub pup - zabawki, pojazdy dla dzieci - zobacz oferty
Przedsiębiorcze dzieci zbierają na marzenia
Wolny czas sprzyja kreatywności wśród dzieci i młodzieży, często właśnie wtedy stawiają swoje pierwsze kroki w biznesie. Jak pisaliśmy ostatnio, dzieci coraz częściej chcą uczyć się oszczędzania, więc biorą sprawy w swoje ręce i tak 9-letni Kacper zbiera na wymarzony komputer i wakacje do parku rozrywki pod Krakowem. Chłopiec ma wsparcie mamy, z którą przygotowuje drożdżówki, babeczki i lemoniadę.
Sprzedają lemoniadę albo wyprowadzą psa. Przedsiębiorcze dzieci zbierają na marzenia
Z kolei Zuzia i Wika, 11-latki chętnie pomagają w opiece nad zwierzakami - ich ogłoszenie pojawiło się na jednym z gdańskich osiedli.
Opinie wybrane
-
2023-08-07 12:25
Brawo Julka
oby więcej takich młodych osób!!!
- 89 8
-
2023-08-07 12:08
(11)
Brawa dla dziewczynki. Coraz mocniej słychać brzmienie tematu pieniędzy u dzieci. Głupi ludzie przez kompleksy sami "rozpychaja" dzieciaki pieniędzmi. Na urodziny. Na komunię czy bierzmowanie. Setki albo i tysiące złotych. Bo co rodzina pomyśli jka dam za mało... No nie? A później rodzice się szczyca, że dzieciak zebrał x tysięcy na komunię np. Zresztą ogólnie ten naród to obecnie tylko kasa,kasa,kasa. Pazeroty i chytrusy.
- 73 7
-
2023-08-08 08:31
Mnie też "rozpychano" pieniędzmi. (1)
Tylko, że ja je wszystkie odkładałam aż do skończenia studiów. Wtedy miałam już uzbierane 100k, które posłużyły mi na wkład własny na własne M. :)
- 0 1
-
2023-08-09 13:14
Tak, po denominacji
- 0 0
-
2023-08-07 13:57
Dokładnie zastaw się a postaw się... a potem 30-40 lat do starości luzie schorowani i siwiejacymi bo spłacaja jakieś rzeczy którenawet nie są dla ich ygody tylko żeby się pokazać. zero radości życia.
Dzieciaki powinny dostawać prezenty , uczyć się radości z małych rzeczy a nie licytacja kto ma więcej a co z tym zrobisz do grobu zabierzesz? swoje zobowiązania finansowe n kolejne pokolenie zrzucisz. żenada.- 3 3
-
2023-08-07 13:54
W punkt! w obecych czasach liczy się tyko kasa.. to jest chore.
- 6 2
-
2023-08-07 13:28
Dlaczego? (4)
Moje dziecko jest uczone od małego, że nie musi kalać sobie rąk taką robotą. Zarabiamy tyle, że stać nas by dać dziecku pieniądze. A w przyszłości odziedziczy po nas dobrze prosperującą firmę. Zatem czemu dziecko ma się babrać ciężką robotą? Może w tym czasie czytać książki o biznesie.
- 1 20
-
2023-08-07 14:23
Firma dziś prosperuje a jutro leży i kwiczy, bo ktoś ogłosi lockdown albo nowy podatek. Ewentualnie skoczą stopy procentowe i kredyty obrotowe czy inwestycyjne zeżrą zyski.
- 5 0
-
2023-08-07 14:15
I co z tego ? Ty mas zpodobno czystą robotę....
- 0 0
-
2023-08-07 14:05
Jeśli Twoje dziecko i firma nie są wyłącznie wytworem Twojej wyobraźni, to możesz być pewien, że nieskalane pracą rączki dziecka szybko doprowadzą do bankructwa.
- 14 0
-
2023-08-07 13:42
Oczywiście Januszu. O pardon Dżony. Cieszymy się, że jesteście tacy do przodu.
- 18 0
-
2023-08-07 12:42
(1)
Brawa dla dziewczynki, ale głównie to chciałem sobie pomarudzić na jakiś luźno powiązany temat.
- 13 3
-
2023-08-07 12:45
To nie marudzenie tylko gołe fakty.
- 5 5
-
2023-08-07 22:11
szkoda, że nie uczą empatii do ludzi tylko do zwierząt, ale takie mamy teraz chowanie (1)
- 2 23
-
2023-08-09 06:56
Bzdura, ten, który okazuje współczucie zwierzętom, okaże i ludziom
Co Pan/ Pani robi dla ludzi ? Aha, tak myślałam. Był Pan/ Pni wolontariuszem w hospicjum ? No właśnie. Ja pomagałam ludziom przez wiele lat, teraz z mężem pomagamy zwierzętom ale nigdy nie przejdziemy obojętnie wobec cierpiącego człowieka.
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.