- 1 Atrakcje na rodzinny weekend w Trójmieście (2 opinie)
- 2 Miejskie pływalnie nie dla każdego? "Z dzieckiem bez szans" (77 opinii)
- 3 Egzamin ósmoklasisty 2024. Mamy arkusze z angielskiego (10 opinii)
- 4 Zwyciężyli w Odysei Umysłów w Polsce. Czeka ich finał w USA (16 opinii)
100 zł za dwie minuty na drążku. "Wisielec" wrócił do Gdańska
Jeden ze śmiałków wytrzymał ponad minutę.
Żeby wygrać 100 złotych trzeba wytrzymać na drążku dwie minuty. W Śródmieściu Gdańska pojawiła się instalacja do "gry w wisielca". I choć na pierwszy rzut oka wyzwanie może wydawać się banalnie proste, kolejni śmiałkowie odchodzili z niczym.
Regularnie do Trójmiasta powraca także "wisielec", czyli po prostu ustawiony na metalowej ramie drążek.
By wzbogacić się o 100 złotych - przynajmniej w teorii - wystarczy kilka złotych "wpisowego" i silne ramiona, które pozwolą utrzymać się w zwisie na drążku przez dwie minuty.
Brzmi banalnie? Ale nie jest.
- W ciągu 40 minut, kiedy byłem w pobliżu, zauważyłem trzy osoby, które próbowały swoich sił na drążku. Rekordzista wytrzymał minutę i 10 sekund. Myślałem, że mu się uda, ale odpuścił. Pozostałe osoby wytrzymywały średnio 30-40 sekund - opowiada pan Adam, który nagrał zmagania jednego z uczestników gry.
Tłumy obserwują zmagania na drążku
Mimo porażek kolejnych "zawodników", chętnych do zabawy nie brakowało, a gdy na drążku pojawiał się następny śmiałek, wokół gromadził się tłumek gapiów, obserwujący walkę próbującego utrzymać się zawodnika.
Prace zabaw i małpie gaje w Trójmieście
Zdaniem naszego rozmówcy, taka atrakcja to łatwy sposób na pozbycie się ciążącej w kieszeni gotówki. Zawodnicy dawali za wygraną mniej więcej między 20 a 80 sekundą próby.
"Wisielec" był na cenzurowanym w Sopocie
Co ciekawe, kilka lat temu "wisielec" bił rekordy popularności w Sopocie. Właściciele urządzenia tłumaczyli wówczas, że drążek jest metalowy i obrotowy: to utrudnia zadanie, ale - według ich zapewnień - nie sprawia, że jest niemożliwe do zrealizowania.
Jeden z mężczyzn zajmujących się wydarzeniem stwierdził jednak wówczas, że - choć swoich sił próbowało 20 osób - żadnej się nie udało wygrać.
Samo urządzenie zresztą niedługo później zniknęło z centrum kurortu: "wisielec" zajmował bowiem miejsce przy Monciaku nielegalnie, bez zgody miasta. Urzędnicy zapowiadali, że jeśli wróci do Sopotu, to zostanie z niego wyproszony.
Wisielec na Monte Cassino. Film archiwalny
Opinie (239) ponad 10 zablokowanych
-
2020-07-29 14:13
Tu jest podstęp, ten drążek obraca się wokół własnej osi, utrzymanie się jest przez to dużo cięższe.
- 1 0
-
2020-07-29 13:11
Trzeba jedną ręką chwycić skierowaną od siebie
drugą do siebie. Lub spleść dłonie ze sobą nad drążkiem.
- 0 0
-
2020-07-29 12:21
Malpi chwyt
i wygrywasz
- 2 0
-
2020-07-29 11:44
przy mnie koleś wytrzymał bez mrugnięcia
jakieś 2 tygodnie temu przechodziłem i przypadkowo zauważyłem grę... stanąłem popatrzyć, podszedł cudzoziemiec koło 30-stki, Azjata, wytrzymał bez zająknięcia i powisiał jeszcze kilkanaście sekund dłużej. Honorowo oddał stówkę wrzucając do puszki chłopakom... ciekawe mieli miny ;)
- 3 0
-
2020-07-29 06:20
ZIDER
taki producent tych drążków :) ZIDER i chyba najlepsze - sam mam
- 0 0
-
2020-07-28 21:09
Jak to nielegalnie postawione.
Jak mieli dzialalnosc i bylo to urzadzenie mobilne to ki czort. Urzedasy zawlaszczaja Swiat!!!
- 0 1
-
2020-07-27 19:49
Zadanie niewykonalne (2)
Już w kilku programach popularno-naukowych udowodnili że to zadanie jest nie możliwe do zrobienia ponieważ po około 1,5 minuty w takiej pozycji bez ruchu krew odpływa z rąk i mięśnie puszczają - fizjologia 99.99 procent ludzi. Ale spróbować można ;)
- 6 3
-
2020-07-28 18:44
Jest możliwe, wiem z doświadczenia. Kiedyś próbowałam na Woodstocku i udało się
- 0 0
-
2020-07-27 21:34
bulszit, pełno w necie filmików, gdzie koleś po 2 minutach jeszcze się podciąga.
ludzie są zwyczajnie słabi, nawet patologicznie słabi.
- 3 2
-
2020-07-28 16:21
Małpi chwyt
i dwie stówy moje
- 0 0
-
2020-07-27 16:05
(3)
Fajny pomysł na wolny czas ma Pan Adam.
Zazdroszczę
Ps. A zadanie proste, pod warunkiem, że jest się zaawansowanym zawodnikiem wspinaczki- 38 24
-
2020-07-28 15:43
Pan Adam szuka odprężenia po wyczerpującej pracy w kole regionalnym PO
- 2 0
-
2020-07-27 16:23
to nic nie da (1)
To nic nie da bo po ponad minucie krew z rąk ci odpływa i dłonie same się otwierają .
- 15 4
-
2020-07-27 17:22
Jeśli poluzujesz chwyt na jednej ręce to ci tam wrócą, potem druga i już. Pozostaje kwestia techniki wykonywania tego na obrotowym drążku.
- 8 0
-
2020-07-28 14:55
statystyka
nie musi być drążek, może być wiadro z woda w zębach przez minutę... po prostu wystarczy ustawić zadanie za 15PLN, które wykona 1 na 10 i jesteś 50% na plusie...
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.