• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bezpieczna droga do szkoły. Gdańsk rozpoczyna badania

Krzysztof Koprowski
25 lutego 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Urzędnicy na razie nie chcą mówić o konkretnych rozwiązaniach, jakie będą wprowadzone. Poznamy je po przeprowadzeniu badań w szkołach. Urzędnicy na razie nie chcą mówić o konkretnych rozwiązaniach, jakie będą wprowadzone. Poznamy je po przeprowadzeniu badań w szkołach.

Czy uda się wyeliminować śmiertelne wypadki z udziałem pieszych i rowerzystów z gdańskich ulic? Krokiem w tę stronę ma być reorganizacja ruchu wokół szkół podstawowych w mieście. O jej kształcie zdecydują m.in. uczniowie, rodzice oraz nauczyciele.



Czy należy ograniczyć dojazd autem do szkół?

Przypomnijmy: w trakcie poprzedniej kampanii wyborczej włodarze miasta zapowiedzieli wdrożenie programu poprawy bezpieczeństwa w ruchu, który w już pięcioletniej perspektywie ma spowodować ograniczenie do zera liczby wypadków śmiertelnych z udziałem pieszych i rowerzystów.

Teraz, na kilka dni przed kolejnymi wyborami, temat pojawia się ponownie. W poniedziałek przed szkołą podstawową nr 12 przy ul. Człuchowskiej zobacz na mapie Gdańska urzędnicy zapowiedzieli rozpoczęcie badań ankietowych, których wynik ma być podpowiedzią, w jaki sposób zmienić organizację ruchu w obrębie placówek edukacyjnych.

- Program ma na celu poprawę bezpieczeństwa dotarcia do szkół drogą pieszą oraz rowerową. Jest on zgodny ze strategią mobilności, która była wypracowana podczas szerokich konsultacji społecznych - mówi Aleksandra Dulkiewicz, p.o. prezydenta Gdańska i kandydatka na prezydenta w wyborach 3 marca. - Na podstawie raportu z badań oraz zawartych w nim rekomendacji będziemy wdrażali zmiany, by dotarcie do szkoły było bezpieczne, aby rodzice czuli się spokojniej i pewniej, wysyłając dzieci na zajęcia.

Badania ankietowe oraz audyt terenowy



Oprócz badań ankietowych skierowanych do uczniów, rodziców i pracowników szkół, które potrwają do czerwca, wykonany będzie też audyt terenowy wokół każdej szkoły z udziałem przedstawicieli Referatu Mobilności Aktywnej Urzędu Miejskiego, Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, Biura Rozwoju Gdańska, Wydziału Rozwoju Społecznego UMG, Policji, Straży Miejskiej oraz Politechniki Gdańskiej.

Szkoły objęte programem:

  1. SP nr 12 zobacz na mapie Gdańska (Ujeścisko - Łostowice),
  2. SP nr 19 zobacz na mapie Gdańska (Orunia),
  3. SP nr 42 zobacz na mapie Gdańska (Suchanino),
  4. SP nr 45 zobacz na mapie Gdańska (Wrzeszcz Górny),
  5. SP nr 62 zobacz na mapie Gdańska (Krakowiec - Górki Zachodnie),
  6. SP nr 67 zobacz na mapie Gdańska (Śródmieście),
  7. SP nr 79 zobacz na mapie Gdańska (Przymorze Wielkie),
  8. SP nr 83 zobacz na mapie Gdańska (Kokoszki),
  9. Pozytywna Szkoła Podstawowa zobacz na mapie Gdańska (Kokoszki),
  10. Morska Szkoła Podstawowa zobacz na mapie Gdańska (Chełm).

- Chcemy dowiedzieć się, w jaki sposób uczniowie najczęściej docierają do szkoły i dlaczego wybierają akurat ten środek transportu oraz jakie rozwiązania mogą zmienić ich dotychczasowe zachowania transportowe. Zależy nam, aby ta droga była bezpieczna, ale jednocześnie aktywna mobilnie - abyśmy nie podwozili naszych dzieci samochodami pod szkołę - dodaje Piotr Grzelak, zastępca prezydenta miasta ds. zrównoważonego rozwoju i mieszkalnictwa.
- Wybraliśmy różne szkoły z różnymi drogami dojścia czy dojazdu oraz różnymi zachowaniami transportowymi uczniów. Obecna sytuacja wokół szkół nie jest zła, ale chcemy, by było jeszcze lepiej, aby rodzice i uczniowie mogli się czuć bezpiecznie - podkreśla Zbigniew Korytnicki, Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Na początku każdego roku szkolnego otrzymujemy dziesiątki telefonów z prośbami o kontrole drogowe - najczęściej pod kątem nieprawidłowego miejsca wysadzania pasażerów, parkowania oraz blokowania wyjazdów i dróg ewakuacyjnych.

Gdynia chce zadbać o bezpieczeństwo pod szkołami



Pierwsze rozwiązania, gdy będzie gotowy raport



Urzędnicy do czasu przygotowania raportu nie chcą wskazywać żadnych rozwiązań, które mogą doczekać się wdrożenia. Na ten moment nie deklarują więc np. możliwości ograniczenia ruchu aut w bezpośrednim otoczeniu szkół (takie rozwiązania są brane pod uwagę m.in. w Krakowie, Poznaniu i Łodzi) czy uruchomienia dodatkowych linii autobusowych, dowożących uczniów do placówek.

- Poczekajmy najpierw na wnioski i rekomendacje z badań - ucina spekulacje Dulkiewicz.
- Raport z rekomendacjami będzie gotowy w czerwcu br. Wdrażanie rekomendacji planujemy rozpocząć od września - zapowiada Remigiusz Kitliński, kierownik Referatu Mobilności Aktywnej UMG oraz pełnomocnik Prezydenta Miasta Gdańska ds. Komunikacji Rowerowej.

Opinie (281) 10 zablokowanych

  • Szkoda ze do szkoly 85 na Jasieniu sie nie pofatyguja! (1)

    To co gdanscy urzednicy tam odstawili to przyklad bezmyslnosci wrecz bezbrzeznej. Otoz geniusze zapomnieli... dac przejscia pomiedzy osiedlami grodzonymi. Dzieci z takiego Alfa Parku 4 musza obchodzic caly Alfa Park 1, dwa osiedla Wrobla Staw a na koniec okazuje sie, za zamkneli dosc bezpieczne przejscie przez pola i dzieci musza isc na waskiej ulicy wylozonej plytami, bez chodnika, obok zaparkowanych samochodow. Ha tfu na tych planistow! Zamiast ankiety robic powinniscie tych niekompetentnych ludzi pozwalniac i opublikowac ich nazwiska, zeby nigdy bardziej odpowiedzialnej pracy niz mycie klozetow nie dostali!

    • 0 0

    • Sorki, chodzilo oczywiscie o obchodzenie Alfa Parku 2 a nie 1. Przepraszam za blad.

      Pisze to juz na totalnym wkurzeniu, bo bezczelne jest posprzedawanie grodzonych gruntow przylegajacych do siebie a potem glupie pytanie jak dzieci docieraja do szkol.

      • 0 0

  • Droga redakcjo, czy sa jakies newsy w kwestii sporu o zamkniete przejscie na Jasieniu? (1)

    Chodzi o to przy osiedlu Blekitna Fala. Droga do szkoly 85 z Alfa Park 2 to jakas psychoza. Chory sen wariata. Pol dzielnicy trzeba obejsc ulica Mysliwska.

    • 0 0

    • Tzn Mysliwska i Jasienska.

      2km zamiast 700m. Bo urzednik nie zadbal o przejscie. A teraz bezczelnie pluje w twarz robiac jakies ankiety.

      • 0 0

  • Czy ktos ma jakies informacje co buduje Investing sp zoo na Zwierzynieckiej?

    Jaka bedzie finalna forma tego osiedla? Grodzone czy otwarte? Zamkneli niedawno dosc bezpieczne przejscie przez pola do szkoly 85, z ktorego korzystali mieszkancy wielu osiedli. Alternatywa, czyli ulica Lowcow jest bardzo niebezpieczna - brak chodnika i dzieciaki wychodza zza zaparkowanych tam samochodow. Czy gdanski urzednik wykazal sie dzialajacym mozgiem, czy znowu sprzedal po prostu deweloperowi kawalek gruntu odcinajac przejscia i majac w zadzie mieszkancow?

    • 0 0

  • Bubel na Kokoszkach (5)

    Na Kokoszkach z kolei na wniosek przewrażliwionych mamuś oraz paru mieszkańców postawili na Azaliowej szykany. Podobno miało mniej aut Azaliową jeździć. Ponadto na chodniku w pobliżu krawężnika wbito słupki. Nie wiem dla kogo jest bezpiecznie. Na pewno nie dla rowerzystów. Jedyne wyjście to jazda rowerem po chodniku i lawirowanie pomiędzy słupkami. Na szczęście jest to dozwolone, gdy na drodze jest zbyt niebezpiecznie. A sznurek samochodów w dwie strony ciągnie się non stop.

    • 6 1

    • (2)

      Jakby kogos rowerzysci obchodzili..

      • 2 4

      • mnie obchodzą (1)

        • 1 0

        • To ich poprzytulaj..

          • 0 0

    • (1)

      Bubel na Kokoszkach to jest przy przejsciu dla pieszych droga do SP83 wyjazd ze strefy przemysłowej do Kartuskiej, widoczność ograniczają reklamy na płocie, a przejściem przechodzi dużo dzieci do szkoły..... ,

      • 3 1

      • Było na jakichś Kurczakach mieszkać?

        • 4 1

  • To jest chore (7)

    To są chore pomysły. Nikt rozsądny nie powinien się na takie zakusy zgodzić. Jak jakieś wydumane ograniczenia wejdą w życie to dopiero zaczną się narzekania i problemy. Ograniczenia = ograniczeniom wolności i prowadzą do kolejnych ograniczeń. Pomysły absurdalne. Każdy ma prawo zawozić dziecko do szkoły autem, bo robi to zapewne w drodze do pracy. Zawiezienie dziecka pod szkołę autem to prawo rodzica, wolność, wolność jeszcze raz wolność wyboru.

    "Urzędnicy do czasu przygotowania raportu nie chcą wskazywać żadnych rozwiązań, które mogą doczekać się wdrożenia. Na ten moment nie deklarują więc np. możliwości ograniczenia ruchu aut w bezpośrednim otoczeniu szkół (takie rozwiązania są brane pod uwagę m.in. w Krakowie, Poznaniu i Łodzi) czy uruchomienia dodatkowych linii autobusowych, dowożących uczniów do placówek".

    Czytaj więcej na:
    https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Bezpieczna-droga-do-szkoly-Gdansk-rozpoczyna-badania-n132158.html#tri

    • 7 10

    • (2)

      Z tą wolnością to już jakaś szajba,zapamiętaj , twoja wolność kończy się tam gdzie zaczyna się wolność innych,dlatego w demokracji ,prawdziwej, zastosowanie mają różne ograniczenia. Nie róbta co chceta.

      • 2 1

      • Wolność innych mnie nie obchodzi. Im wolno jedynie umrzeć.

        • 0 0

      • po pierwsze kochajta innych, a nie tylko stawajta na granicy przekraczania wolności innych

        kochajta i róbta co chceta: to jest komplet etyczny

        • 0 0

    • chora jest twoja głupota a ja mam prawo jezdzic codziennie do pracy ciagnikiemi tworzyc tobie korki (3)

      i zajmować 2 miejsca parkingowe bezpłatne. Wtedy ty niemoto bedziesz sie pierwszy pluł ze trzeba tego zabronić!

      • 3 7

      • On rzeczowo, a Ty ad persona... (1)

        jakie szkoły tacy adwersarze...

        • 5 2

        • do kogo pijesz?

          do trolla chorego na samochodozę połączoną z cyklofobią?

          • 0 2

      • Brawo Ty!!!!

        Naucz się czytać ze zrozumieniem.

        • 2 2

  • W latach 1968 -1976 byłem uczniem podstawówki w Gdańsku. (4)

    Wtedy obowiązywała tzw. rejonizacja. Dzieci chodziły do szkoły na piechotę, bo szkoła była w pobliżu miejsca zamieszkania. Klasy były zgraną społecznością, bo uczniowie mieszkali niedaleko siebie.
    Razem uczyli się, razem bawili się na podwórkach. Ale wtedy nie było deweloperów, którzy budują tylko mieszkania. Ale przychodni lekarskiej, szkoły, przedszkola nie ma na ich osiedlach.
    W tamtych czasach uczniom szkół podstawowych żyło się jak nie lepiej to przynajmniej spokojniej.

    • 26 2

    • brawo Jasiu, przesiedleni do pustego miasta... teraz jest różnica wiesz.. mieszkań brak w centrum (3)

      sam wynajem krótkoterminowy..miasto się rozjechało nieco...w centrum tylko bogacze lub komunał...

      • 3 5

      • A ja nie jestem bogaczem. Nie jestem komunał. (1)

        Mieszkam w pięknej kamienicy we Wrzeszczu Dolnym. I stać mnie na wszystkie opłaty.

        • 1 0

        • Urzekła mnie ta historia...

          • 0 0

      • Miasto w 1946 było puste. Bo wysiedlono 90% mieszkańców - niemców.

        A moi rodzice pojawili się w Gdańsku w 1958 roku.

        • 2 2

  • Dla mnie to tragedia . (32)

    Moja dziecko uczęszcza do SP nr 12 .Prawie codziennie odprowadzam ją do szkoły (a mam z 2 km) Średnio co trzeci uczeń zostaje przywieziony przez rodzica autem .Takie proste pytanie do rodziców.Dlaczego z dzieci robicie niedorajdy życiowe ? Nie piszę tu o dzieciach niepełnosprawnych bo to jest zrozumiałe .Myślicie że je chronicie a to nie jest tak ,robicie im krzywdę bo się nie mogą rozwijać. Codziennie mama ,tata odwozi do szkoły, ciągle jakaś ochronka i tak się uczą Waszych fanaberii .Pomyślcie też o ilości ton paliwa spalonego w skali roku i to też ma wpływ na różne choroby u Naszych dzieci .Mniej samochodów =mniej wypadków =mniej smogu .

    • 30 10

    • Te, rodzic (3)

      Jakbyś dojeżdżał do pracy 20 km i miał tę szkołę dzieci po prostu po drodze, to byś inaczej śpiewał.

      • 1 1

      • Zmień pracę, poszukaj bliżej.. przede Biedry, Lidla są wszędzie..

        • 0 0

      • Trafione w sedno (1)

        W takim wypadku należy najpierw odprowadzić dziecko na piechotę następnie pójść po auto i jechać do pracy albo zostawić auto i na piechotę do roboty. Co to jest 20 km. Człowiek zdrowszy będzie :) Absurd goni absurd w tych komentarzach. Zakaz korzystania z auta. Wszyscy na piechotę aby wszyscy byli równi. Wracamy do poprzedniej epoki.

        • 0 0

        • A musisz dziecko odprowadzać?

          Dziecko nie może przejść tego 1-2km na piechotę, bo pewnie skrótem wyjdzie nawet piechotą szybciej niż autem.

          • 0 0

    • A ja dowożę (17)

      Moje dziecko ma 12,5km do szkoły komunikacją to 2 autobusy i tramwaj. Bliżej klasy sportowej nie ma więc będę je dowozić nadal.

      • 9 11

      • Ja również wożę i wozić będę

        Nie rozumiem tych zarzutów w stosunku do osób, które wożą swoje pociechy. A dlaczego nie miałyby tego robić? Skoro mają auta i chcą to mogą. Polska jest wolnym krajem i każdy może robić to co uważa za słuszne dla siebie czy swojego dziecka. To że ktoś ma z tym problem, to niestety wyłącznie jego problem. Jak ktoś uważa że lepiej prowadzić dziecko idąc pieszo lub jeżdżąc rowerem to też jest wybór i nikt mu tego nie zabroni. Nie oznacza to że jego wybór jest najlepszy i inni mają robić tak samo, skoro mają na ten temat inne zdanie.

        • 0 0

      • (9)

        Zamieszkaj w mieście, będzie łatwiej.. Albo puść dzieciaka do zwykłej klasy, olimpijskim fenomenem i tak nie będzie..

        • 10 1

        • (4)

          Mieszkam w mieście ale tak skomunikowane są dzielnice Gdańska

          • 3 2

          • (3)

            W takim razie źle wybrałeś lokalizację.. No taak, bo taniej..Ale na suva jest..

            • 5 1

            • (1)

              A Ty zawsze byłeś i będziesz biedny i będziesz płakać, że inni mają na suva kiedy Ciebie ledwo na rower stać. Tej biedy która w Tobie siedzi żadne pieniądze nie odmienią.

              • 3 5

              • Muszę cię zmartwić bo nie mam powodu żeby płakać. Roweru nie mam , suva też nie ale mam osobowy samochód , mieszkanie 3 pokojowe bez kredytu. Co do dowożenia dziecka to liczy się czas . Dojazd autobusem, tramwajem i autobusem to tragedia. Rowerem z plecakiem i torbą treningową którą po lekcjach trzeba zabrać bo jest jeszcze trening w klubie to porażka . Dziecko waży 40 kg a obie torby około 15 .

                • 0 0

            • Rozczaruję Cię nie mam suva , a mieszkanie kupiłam bez kredytu za gotówkę na Oruni w 1990r.na rynku wtórnym i dopóki nie było osiedli na południu było wszystko ok.

              • 5 0

        • (3)

          Tak tak zamieszkaj w mieście, najlepiej każ pracodawcy zbudować filie zaraz obok szkoły. A tak na poważnie jakieś pomysły dla osoby, która na prawdę ma daleko do tej szkoły i samochodem jest po prostu efektywniej?

          • 4 0

          • tak zupełnie serio (2)

            to 1. zmiana szkoły/przeprowadzka
            2. internat
            3. dojazd rowerem

            to nie są rozwiązania z kosmosu, przynajmniej nie bardziej niż mieszkać na jednym końcu miasta a dzieci posyłać do szkoły na drugim

            • 4 3

            • Ej

              Ale najprostszym sposobem nadal będzie dojazd samochodem, choćby skały sr*ły. Ten cały wątek tylko pokazuje skalę oderwania pedalarstwa od życia.

              • 3 3

            • warto rozważyć wariant rower+SKM + rower publiczny po 1 marca

              dotyczy tylko szkół w pobliżu stacji SKM i mieszkań w promieniu 5 km od stacji SKM, ale warto sprawdzić, czy nie spełnia się tych warunków.

              • 1 1

      • w jakim wieku dziecko? (1)

        rowerem 12,5 km jedzie się 30 minut. Dla sportowca jak znalazł. Rowerem wspomaganym elektrycznie bez pocenia się. Spróbuj MEVO po uruchomieniu w okolicach 1 marca br.

        • 1 2

        • ROTFL

          W okolicach czego?! Przecież ten przewał za publiczne pieniądze nadal nie będzie działał, nie ma najmniejszych szans.

          • 1 3

      • super sportowiec ci wyrasta (3)

        astmatyk od klimatyzacji z zanikiem mięśni, stłuszczeniem i pogiętym kręgosłupem od wożenia tyłka samochodem

        No ale sobie wszystko zracjonalizowałeś i masz poczucie wyższości, to najistotniejsze :D

        • 10 6

        • (1)

          Niestety komunikacją miejską dojazd zajmuje ponad godzinę a często i półtorej godziny to nie chodzi o wygodę tylko brak konkretnego połączenia i czas przejazdu.

          • 6 0

          • 12km w godzinę to chyba trochę przesadziłeś

            • 2 1

        • Super tak trzymać .

          Powinien być zakaz odwożenia dzieci do szkoły .
          Jakby mogli to by do kibla jeździli.

          • 5 1

    • (7)

      a policzyłeś jaki procent tych dzieci mieszka 2km od szkoły jak TY?

      • 7 9

      • 3 km dziecko przejedzie rowerem w ciągu 10 minut

        o tym nie pomyślałeś?

        • 3 1

      • To znajdź bliżej szkołę ,a nie zajmuj miejsca (1)

        innym dzieciom z okolicy .Patrzysz tylko na swoją wygodę żeby Tobie było po drodze do korposzczurków .

        • 10 3

        • Samolubny singlu, duże G wiesz na temat szkół i tego jakie są warunki przyjmowania do nich oraz jakie jest w nich obłożenie więc zamilcz a nie trollujesz bo nie masz co robić w nocy.

          • 4 8

      • moze jecłopie jechac komunikacją miejską (2)

        • 7 4

        • A co w tym trudnego? Wsiada i jedzie.

          • 2 0

        • Nie może ,spacer dobrze zrobi dziecku .

          Nic mu nie będzie . Jecłopie.

          • 4 0

      • az dwa? no to 20min spacerkiem. To rzeczywiście nie do przejścia może być ;)

        • 4 2

    • 2km zartujesz sobie umnie maja widok na szkołem około 500 metrów i odwozi dzieci swoim autem (1)

      Dodatkowo te korposzczurki gdzie ich dziecko nie będzie chodziło do szkoły pod nosem tylko musi jechać na drugi koniec miasta bo tak jest wyższy poziom:) podstawówki naturalnie :)
      Ja bym niczego nie zakazywał tylko wprowadził opłaty .Do takich ludzi nawet prosta wiedza nie dociera odbija jak jak piłka od betonu ,ale liczyć potrafią :) wprowadzić, opłaty za zatrzymywanie się w pobliżu i pod szkołą !

      • 12 3

      • Dobry pomysł za dojazd do szkoły minimum 50zł

        a wtedy zobaczymy jak korposzczurki dają radę ;))

        • 4 1

  • SP 20 Gdynia (3)

    Sprawdzic SP 20 przy Starodworcowej w Gdyni.
    W porze wieczornej dzieci na przejsciu nie są wogóle widoczne. Brak oświetlenia.
    Dziwne że dyrekcja jeszcze nie zareagowała.

    • 7 0

    • (2)

      Ta ulica, to na pewno w Gdyni? Jakaś taka wiejska z nazwy..

      • 1 5

      • w Poznaniu jest Półwiejska (1)

        Nazwa nie zmienia infrastruktury ulicy. Starodworcowa jest w Gdyni, tak jak napisał przedpiśca.

        • 3 0

        • Przedpisca??? Czyli pisior?

          • 0 0

  • W samochodach (17)

    Uczniowie najczęściej dojeżdżaja do szkoły w autach swoich rodziców. Widać to po skończonych feriach np. na Słowackiego

    • 60 4

    • (13)

      A czym maja jechać?
      Jak w zbiorkomie pełno śmierdzieli i zboczencow?
      Do tego ona nie działa normalnie

      • 9 33

      • (12)

        rowerem albo pieszo jak w cywilizowanych miastach

        • 27 7

        • (3)

          Rowerem to się na wsi jeździ...

          • 4 10

          • (2)

            Właśnie ,ta wypowiedz podkreśla pochodzenie osoby piszącej,ze wsi wyjdziesz ale wieś z ciebie nigdy skoro rower z wsią się kojarzy.

            • 7 2

            • Pisze wsiok, co niczym poza rowerem w życiu nie jechał...

              • 0 0

            • Rowerem to się jeździ jak się jest zasmarkanym singlem i wielkie G wie się o życiu.

              • 7 12

        • (6)

          Jakie to miasta?

          • 6 4

          • wszystkie poza Polską (2)

            we francji działa np instytucja "pedibus" czyli gromada dzieci idąca pieszo razem do szkoły

            • 7 4

            • pieszy autobus funkcjonował w Gdyni

              w ramach projektu finansowanego z UE. Nakręcono na ten temat kilka filmików animowanych.

              • 2 0

            • Szczególnie po Budowlanych ...

              • 3 2

          • cywilizowane, zachodnie. Po Twoim zapytaniu widac, że jeszcze tkwimy na wschodzie...

            • 6 2

          • (1)

            Berlin Kopenhaga Wieden Amsterdam Stockholm ..... a za stolicami inne miejscowości

            • 9 3

            • nie przetłumaczysz

              oni mentalnie są w Rosji, gdzie najważniejsze to żeby sąsiedzi widzieli twoje bogactwo
              zamiast zadbać o komfort i bezpieczeństwo wszystkich patrzą wyłącznie na czubek własnego nosa - ich hoowniak musi być zawieziony prosto pod tablicę w klasie, może być po chodniku, moze być z przekroczeniem prędkości, kosztem innych

              • 12 4

        • Rowerem to się na wsi jeździ.

          • 3 7

    • I bardzo dobrze

      Udogodnienia są po to, żeby z nich korzystać.

      • 1 1

    • (1)

      Oczywiście. Jak Gdańsk będzie miał komunikację, taką że autobus jeździ co 10 minut to dzieci będą jeździć do szkoły autobusem. Bardzo chcę, ale chcenie nie wystarcza, więc wożę dzieci autem i tkwię na Słowackiego w korku.

      • 8 11

      • Boś przyglup i tyle...

        • 7 6

  • Polecam miastu hardcory drogowo chodnikowe przy szkole pozytywnej (5)

    Na Karczemkach !

    • 22 3

    • (3)

      Na karczemkach nigdy nie było problemów z wyjazdem z osiedla. Postawili szkole pozytywną, nagle o 16 korek na 3 zmiany świateł na kalinowej... Ach te madki

      • 16 2

      • (2)

        To jednak szkoła negatywna..

        • 6 2

        • (1)

          Szkoła ? nie ,madki negatywne.

          • 1 0

          • Szkoły są z urzędu negatywne..

            • 0 0

    • szkoła 76 na Przymorzu nie badana ??

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (8 opinii)

(8 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane