- 1 Majówka 2024 z dziećmi. Atrakcje w Trójmieście (7 opinii)
- 2 Atrakcje dla rodzin na ładną pogodę (6 opinii)
- 3 Majówka z dzieckiem. Gdzie na wycieczkę? (9 opinii)
- 4 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
- 5 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
- 6 Festyny, dinozaury, pociągi, a może zwiedzanie? Majówka 2024 z dziećmi (12 opinii)
Duże zainteresowanie rehabilitacją po COVID-19
W całym kraju z rehabilitacji pocovidowej skorzystało już ponad 16 tys. pacjentów, którzy doświadczyli szeregu objawów - w tym między innymi obniżonej wydolności, problemów z koncentracją czy zaburzeniami neurologicznymi. Duże zapotrzebowanie na tego typu świadczenia widać również na Pomorzu - na przyjęcie do sopockiego sanatorium oczekuje w tym momencie około 150 osób.
Rehabilitacja pocovidowa - specjaliści z Trójmiasta - prywatnie i na NFZ
- Spektrum wieku jest bardzo szerokie, najmłodszy pacjent ma 36 lat, chociaż w większości przypadków są to osoby powyżej 50. roku życia. Pacjenci borykają się ze spadkiem wydolności organizmu, szybkim męczeniem się, zaburzeniami neurologicznymi, kardiologicznymi oraz bardzo często mają problemy z koncentracją, zaburzeniami nastroju i lękami. Dlatego też oprócz opieki i ćwiczeń w trakcie rehabilitacji oferujemy również leczenie prowadzone przez psychologa - tłumaczy Agnieszka Kowalczyk, dyrektor SP ZOZ Sanatorium Uzdrowiskowe Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Sopocie, gdzie odbywa się rehabilitacja w trybie stacjonarnym.
Czytaj też: Gdański ośrodek szuka chętnych do badań dot. szczepień przeciw COVID-19 i grypie
"Celem rehabilitacji jest zwiększenie wydolności i sprawności organizmu"
W przypadku rehabilitacji stacjonarnej, a więc prowadzonej na oddziałach rehabilitacyjnych, Pomorze dysponuje obecnie bazą około 240 łóżek, a w Trójmieście zorganizowano około 30 miejsc - 10 z nich znajduje się w Sanatorium MSWiA w Sopocie.
- W związku z bardzo dużym zainteresowaniem pacjentów wystąpiliśmy do Pomorskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ o zgodę na uruchomienie dodatkowych 10 łóżek na potrzeby pacjentów rehabilitujących się po infekcji wirusem SARS-CoV-2. Celem tej rehabilitacji jest zwiększenie wydolności i sprawności organizmu. Jest ona dobierana indywidualnie do potrzeb i możliwości pacjenta, a opiera się głównie na ćwiczeniach wytrzymałościowych z monitorowaniem parametrów życiowych oraz dzięki doskonałemu położeniu sanatorium na treningach marszowych typu nordic walking wzdłuż brzegu morza z wyszkolonym fizjoterapeutą. Obecnie opracowujemy własny program ww. rehabilitacji, który pozwoliłby na racjonalne włączenie terapii bodźcowej z wykorzystaniem surowców naturalnych - mówi Agnieszka Kowalczyk.
Pacjenci, którzy przyjeżdżają do sanatorium, aby podreperować swoje zdrowie po infekcji COVID-19, są kwalifikowani na turnus trwający średnio trzy tygodnie. W ramach pobytu odbywają program rehabilitacyjny, a także są pod stałą opieką pielęgniarską i lekarską.
- Dodatkowo dzięki zatrudnianej kadrze lekarskiej w sanatorium możliwa jest konsultacja z lekarzem internistą, kardiologiem, neurologiem, reumatologiem, specjalistą rehabilitacji medycznej, geriatrą oraz chirurgiem - dodaje Kowalczyk.
Czytaj też: Lekarze spoza UE nie będą sprawdzani ze znajomości języka polskiego
Rehabilitacja pocovidowa - kto może skorzystać?
Wcześniejsze regulacje mówiły o tym, że ozdrowieńcy mogą ubiegać się o leczenie stacjonarne do pół roku po chorobie, obecnie okres ten został wydłużony do 12 miesięcy. Wymogiem jest udokumentowane przechorowanie COVID-19 oraz posiadanie skierowania zgodnego z wymogami NFZ, które pacjenci otrzymują w gabinetach POZ. W tym momencie na turnus zapisanych jest około 150 osób, a czas oczekiwania na przyjęcie to 3-4 miesiące. Specjaliści zwracają uwagę, że pacjenci podczas leczenia odzyskują siły, jednak istotna jest również zmiana dotychczasowych przyzwyczajeń.
- Obserwujemy, że pacjenci po przebytym leczeniu poprawiają swoją wydolność fizyczną i stan psychiczny, jednak nie jest to koniec leczenia. Najważniejsza w trakcie pobytu w sanatorium jest zmiana stylu życia pacjenta, uświadomienie konieczności regularnych ćwiczeń (choćby długich, codziennych spacerów), odpowiedniej diety, unikanie ryzykownych zachowań zdrowotnych, co mamy nadzieję w większości przypadków się udaje dzięki kompleksowemu programowi rehabilitacji - zaznacza Agnieszka Kowalczyk.
Miejsca
Opinie (73) 1 zablokowana
-
2022-01-14 17:23
Sanatorium (1)
Pojechalam do innego sanatorium a przedostatniego dnia zarazilam sie tam covidem od osoby zaszczepionej tak wiec nalezy rozwazyc niezbedna koniecznosc czy jechac do Sanatorium
- 13 1
-
2022-01-16 19:38
zaszczepionej ? to nie możliwe jesteś szurem i foliarzem
- 1 1
-
2022-01-14 18:04
ida bo zwolnienie z pracy mozna dostac na rehabilitacje (2)
ale ogolnie to pewnie nic im nie jest
- 3 11
-
2022-01-16 14:42
lekarzem jesteś? (1)
- 1 0
-
2022-01-16 15:06
Raczej upośledzonym
Bo nie ma problemów zdrowotnych - jeszcze
- 1 0
-
2022-01-15 12:51
A co z rehabilitacją innych chorób (2)
- 9 1
-
2022-01-16 14:39
nie zaszczepiłeś się i takie barany jak ty, więc wy zabieracie rehabilitacje innym , logiczne
- 1 1
-
2022-01-16 18:10
Nie ma innych chorób. Tylko covid i szczepionki.
Lobby zrobiło swoje.
- 1 0
-
2022-01-15 14:10
Szkoda ze autor oparl sie tylko na jednym miejscu,i to tam, gdzie jest 10 lozek.
Polecam rehabilitacje pocovidową na UCK w Gdańsku w bylym Szpitalu Studenckim. Jest bardziej dostepna dla osob z chorobami wspolistniejacymi, nie tak jak w Sopocie. Jest przede wszytkim wiecej miesc, stad krocej sie czeka na rehabilitację. Doskonaly sprzet, kadra na poziomie uniwersyteckim, indywidualnie dobrane cwiczenia Przeszdlem ostro covid, a 5tygodniowy pobyt tam postawil mnie na nogize odzyskalem zdrowie i wrocilem od razu do pracy. Polecam UCK
- 16 3
-
2022-01-15 14:32
ja przed kowidem targałem 80kg teraz po 95kg. Hmm przypadeq? Nie sądze.. (2)
- 1 8
-
2022-01-16 14:41
za dużo bierzesz sterydów , a i dobrze ,bo nie bedziesz się rozmnażać , głupich w Polsce jest
za dużo
- 2 0
-
2022-01-16 15:06
A ja przed covid 92
A teraz 80 . I nievsadze żebym jeszcze dociągnął
- 1 0
-
2022-01-15 15:47
chyba raczej po zakleszczeniu (1)
ja dwa razy przechorowalem te grype. Grypa jak grypa. Jak nie zlekcewazysz, po kilku dniach jestes na chodzie. tymczasem zakleszczeni sa w czarnej upie. dali sie omamic czyms co nie dalo im ochrony, tylko zdolowalo organizm. sa dziesiątki juz oficjalnych badan naukowych. kazdy sąd musi uznac wyniki badan naukowych. nie jakis opini ekspertow struganych w tv
- 6 9
-
2022-01-16 15:13
za parę lat poznasz konsekwencje niby twoich gryp
- 0 1
-
2022-01-16 03:42
przyjmowac tylko zaszczepionych . reszta do lasu
- 7 10
-
2022-01-16 14:35
pamiętajcie i nie chrzańcie głupot ,że covid to zwykła grypa ,bo grypa wali w miesięń sercowy ,a covid (1)
w serce , układ krwionośny lub nerwowy , płuca . Nie tylko starzy chorują ale i młodzi co mają inne choroby ,a często o nich nie wiedzą . Masek nie nosicie ,szczepić się nie chcecie ,bo wolicie te maseczki tlenowe.
- 9 10
-
2022-01-16 15:07
Grypa to covid 1
A ten co teraz jest to covid 2 .. nieogarku
- 2 1
-
2022-01-16 15:01
Byłem w uck..
Polecam. Bez nich byłbym kaleką ....po tym wirusie co go niby nie ma.
- 9 6
-
2022-01-16 15:28
Najgorszym powikłaniem po Covid.... (1)
Są te i**otyczne artykuły :) Starsi ludzie się przez to boją a młodsi mają tego po dziurki w nosie.
- 6 6
-
2022-01-16 15:58
jeszcze nie wiadomo jak zapłacisz zdrowiem z czasem gdy przejdziesz covida , bo covid nie ucieka bez śladu
i nie patrzy czy młody czy stary
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.