• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chcą zniechęcić rodziców do podwożenia dzieci

Patryk Szczerba
6 lutego 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Akcja ma po raz drugi dać sygnał rodzicom podwożącym dzieci, że poranne korki na drogach to także ich wina. Akcja ma po raz drugi dać sygnał rodzicom podwożącym dzieci, że poranne korki na drogach to także ich wina.

Gdynia planuje wydać blisko 75 tys. zł na przekonanie rodziców, by zostawić samochód w domu i swoje dzieci odprowadzić do przedszkola czy szkoły pieszo. Cel jest jasny - ograniczenie zatorów wokół placówek oświatowych.



Zachęcasz swoje dziecko do spacerów lub jazdy rowerem?

Wyeliminować porannych korków się nie da, ale coraz więcej kierowców zaczyna zauważać, że strata czasu w samochodzie może zostać spożytkowana chociażby na spacer ze swoim dzieckiem. Z drugiej strony wciąż w większości są ci, którzy z samochodu zrezygnować nie chcą lub nie mogą, bo nie pozwala im na to chociażby miejsce pracy lub zwykły chroniczny brak czasu o poranku.

Przekonywanie rodziców

Próbą zmiany przyzwyczajeń jest akcja "Odprowadzam Sam w Gdyni". Rok temu zadowolone były przede wszystkim przedszkolaki. Dostały naklejki, kamizelki odblaskowe, maskotki i zeszyty ćwiczeń.

Najbardziej sumienne dzieci z 26 zgłoszonych publicznych przedszkoli otrzymały upominki i mogły wziąć w nagrodę udział m.in. w warsztatach z zakresu ruchu drogowego. Głównym założeniem było jednak namówienie przez najmłodszych do pieszych wędrówek rodziców. Czy się udało?

Zobacz również: Parking niezgody pod gdyńskim przedszkolem

Urzędnicy z Zarządu Dróg i Zieleni przekonują, że - mimo emocji, które widać było także w opiniach pod opublikowanym rok temu artykułem - tak i na dowód pokazują statystyki.

- Przede wszystkim spadł wskaźnik odpowiadający za podróżowanie samochodem o 13 proc. Na rzecz tego odnotowano wzrost podróżowania do przedszkola pieszo - o 10 proc. oraz rowerem i hulajnogą - o 5 proc. Ok. 78 proc. opiekunów zauważyło, że w bezpośrednim sąsiedztwie przedszkola parkuje mniej samochodów, a 83 proc. że pod wpływem kampanii rodzice częściej korzystają alternatywnych metod podróżowania z dziećmi do przedszkola - czytamy w opracowaniu przygotowanym na zakończenie ostatniej edycji.
Akcja także w szkołach

Dlatego zdecydowano się ją kontynuować, zwłaszcza że akcja jest elementem jednego z programów unijnych realizowanych przez ZDiZ pod nazwą Segment. Wystartuje za kilka tygodni. Jej założenia się nie zmienią, za to większy się liczba adresatów kampanii, do których dołączą również sześciolatki. Razem może to być ok. 4 tys. osób, które będą próbowały przekonać dorosłych, że warto rano zostawić samochód przed domem.

Czytaj też: "Musicie wozić dzieci do szkoły samochodem?"

- Jeśli rezygnacja z samochodu jest mocno utrudniona zachęcamy, by zaparkować samochód w dalszej odległości, tak by móc dany odcinek pokonać spacerem, który zajmie kilka minut. Dla najlepszych przewidziano nagrody, a wszystkie placówki otrzymają materiały edukacyjne, certyfikaty oraz kamizelki odblaskowe dla podopiecznych - wyjaśnia Sebastian Drausal, rzecznik prasowy UM w Gdyni.
Na realizację miasto chce przeznaczyć 75 tys. zł.

Wykonawca powinien być znany w lutym, a cała kampania zakończy się przed wakacjami.

Miejsca

Opinie (482) ponad 10 zablokowanych

  • Chcecie zeby byle mniejsze korki,, to wprowadzcie darmowa konunikacje miejska (8)

    Tylko dzieci sa winne ze sa korki, ludzie tez czesto maja do pracy rzut beretem a jezdza autem, do biedry tez ,choc jest na kazdym rogu... Kolejny artykul do du..y.

    • 65 23

    • nie ma darmowej komunikacji (2)

      • 12 3

      • Jest, w Lubinie, Nysie a w pomorskim w Kościerzynie. I w wielu innych miastach. (1)

        • 1 1

        • Dla otępiałych...

          Jeszcze raz - bo nie rozumiesz - nie ma darmowej komunikacji.

          • 1 0

    • Benzyna jest zapewne za darmo (1)

      Nie chodzi raczej o pieniądze, jeśli ktoś do sklepu za rogiem jeździ samochodem.

      • 2 3

      • poniesiesz moje siaty?

        z przyjemnością pójdę wtedy pieszo do sklepu za rogiem

        • 6 3

    • Chodzilo mi o to, ze artykul napisany jest tak ,jakby korki byly tylko dlatego ze dzieci sa zawozone do szkoly,przedszkoli...

      Ciekawe czy redaktorzy portalu sa tacy dobrzy, i chodza na piechote do pracy, czy urzednicy jezdza rowerami, a sedziowie i lekarze na hulajnodze... Otoz nie, wszyscy maja to w d*p..e. , ale wina jest oczywista- to wina rodzicow...

      • 9 0

    • Nie o darmochę chodzi

      Tylko o zwyczajny brak czasu zwłaszcza rano. Popołudniu żona odbiera dzieci z przedszkola i wracają spacerem albo autobusem, ale rano nie ma opcji.

      • 12 3

    • to nie jest kwestia biletów tylko logistyki dom-szkoła/przedszkole-praca

      • 6 1

  • ul. Kapitańska w Gdyni (4)

    Tam przy szkole społecznej parkują nawet na zakręcie. Przejazd na tym odcinku jest bardzo niebezpieczny.

    • 109 17

    • Prawdziwy KOSZMAR to SP 18 w Gdyni

      Większość uczniów szkoły pracującej na 2 zmiany z poza rejonu !!!

      • 1 0

    • hymm

      Fruwać nie umiem, teleport też jakoś ostatnio nie działa... staram się tak stanąć, aby zostawić przejście na chodniku, tak na szerokość wózka, jak i maksymalnie udrożnić przejazd. I tyle. Mam samochód i chcę/będę go używać. Z 11 kilowym młodszym rodzeństwem na ręku nie będę biegać do szkoły z daleka. Wysiada mi kręgosłup i bez tego. Komunikacji miejskiej zwyczajnie nie lubię (wolno mi?), a właściwie nie tyle KM (bo uważam Gdyńską za świetną) ile tłoku, kichania na mnie pańci z grypą itp. okoliczności życia społecznego. Wstawać "ileśtam" wcześniej też mi (i dzieciom) się nie chce. A teraz mnie hejtujcie... proszę bardzo.
      Ps. Przestrzeni trochę przed szkołą jest, można zrobić miejsca do parkowania. Słyszałam, że zgody UM na to nie ma/czy ktoś wie, czy to prawda? W okolicy dwie inwestycje budowlane... czy w planach uwzględniono/wymuszono miejsca do parkowania dla klientów itp? na ruch jednokierunkowy zdaje się też zgody nie ma...

      • 3 2

    • (1)

      na kapitańskiej jest dużo aut studentów.

      • 10 3

      • I jeszcze auta z budowy

        • 10 0

  • po to jest auto (5)

    Mam ich pod kontrolą, liczy się też prędkość przejazdu. Daleko na przystanek, tłok itd

    • 78 149

    • A i jeszcze jeden plus auta: kiedy w 2014 roku przesiadłem się z Poloneza do porządnego, niemieckiego samochodu, (2)

      Panie Nauczycielki zaczęły przychylniej patrzyć na moją latorośl:
      syn dostał pierwszą w życiu trójkę.
      Co prawda z minusem, ale zawsze to sukces.

      • 57 10

      • Do czego się przesiadłeś?

        Porządnego niemieckiego samochodu? Co masz na myśli?

        • 2 0

      • Bo widzą byznesmena i czują respekt

        Kobiety tak mają, jak ja się przesiadłem z uno do B5, to żona żadnych orgazmów już nie udaje a mi w bicepsie od razu 5 cm przybyło

        • 33 7

    • pod kontrola, pod kontrola.
      Pewnie kazde ma smartfon i telefon kilka razy dziennie

      • 9 2

    • I wychowujesz nieporadne, mentalne kaleki.

      Fizyczne pewnie też.

      • 26 12

  • (4)

    nie raz wałkowany temat. Trzeba zastanowić się nad podstawowym problemem, po co wogóle ludziom są samochody? Otóż po to żeby się przemieszczać z punktu A do punktu B. Pewnie ktoś powie, przecieź jest komunikacja miejska, zgadza się, jest, ale jaka, jak działa? Weźmy na przykład mnie, rano wstaję około godz. 7:00, o 7:30 wychodzę z domu z trójką dzieci, żeby na 8:00 zążyć do pracy, po drodze odwożąc dzieci do szkoły. Gdy robię to bez szmochodu, muszę dzieci budzić o godzz. 6:30. Ponieważ aütobus którym jadę z nimi do szkoły jest około 7: 15, następny jest za późno, wtedy udaje mi się zdążyć na czas do pracy. Jednak autobusy się nagminnie spóźniają i nie stać mnie na taką sttratę czasu. Dopuki nie będzie sęsownej, punktualnej komunikacji miejskiej, zawsze ludzie wybiorą samochód. Ze względu na trójkę dzieci, przejazd komunikacją miejską mam za darmo w Gdańsku, jednak wybieram samochód, bo jest szybszy, wygodniejszy i pewniejszy. A czas i pewność przy wychowywaniu dzieci to jedne z najcenniejszych żeczy. Pozdrawiam.

    • 9 11

    • masz trójkę dzieci i dom z dala od szkoł

      świetny wybór!!!

      • 0 2

    • (2)

      słownik sobie lepiej kup a potem zabierz się za pisanie.

      • 8 4

      • (1)

        Zauważyłem, że większość matek z trójką dzieci i powyżej ma problemy z pisaniem. Pisanie z błędami, bez znaków interpunkcyjnych i walenie całości dużymi literami to norma. Wystarczy poczytać ich ogłoszenia na tym portalu jak utyskują i skomlą o pomoc ludzi dobrego serca. Wszystko dużymi literami, bez przecinków i z błędami. Z pewnością to dlatego, że zaczęły się rozmnażać w wieku kilkunastu lat nie kończąc szkół i nie zdobywając zawodu.

        • 6 3

        • (Ogłoszenia » Pomagamy » Potrzebuję pomocy)

          • 0 0

  • co to znaczy brak czasu o poranku?

    zamarzył sę domek w Koleczkowie, to wstawaj godzinę wcześniej milordzie.

    Gdy moi rodzice wybierali dom na wynajem, a później osiedle do wybudowania, to priorytetem była bliskośc szkoły. 5 minut piechotą to był maks, w przedszkolu 2 przystanki autobusem lub 10 minut spacerem. Dziś godzina w korku, a dziecko zamiast z rówieśnikami sobie pospacerować, siedzi i nabawia się choroby ukłądu krążenia na starość. A potem narzekajcie, że rosną nam aspołeczne grubaski......

    • 4 6

  • Paliwo po 10 PLN za litr dla osób prywatnych (5)

    Skutecznie zniechęci do korzystania z samochodu.
    Normalna cena dla przedsiębiorstw i działalności pozwoli zachować ceny towarów na przyzwoitym poziomie.

    Jak Dżesika przeliczy, że kurs do szkoły kosztuje ją kilka mililitrów kwasu na wary to może uruchomi tą ostatnią komórkę mózgową i kalkulator w iphonie.

    • 19 59

    • Ewa

      Cudownie :-)

      • 0 0

    • Zazdrość brzydka rzecz (3)

      Skończysz gimnazjum, popracujesz troszkę, może zarobisz na 4 kółka.

      • 20 4

      • (2)

        Głupi jesteś. Mam auto ale szczerze bym chciał, żeby paliwo było za dychę za litr.
        Po pierwsze mniejsze korki, po drugie popularyzacja aut elektrycznych, więc częstsze powietrze w miastach.
        Mnie stać, ale to chyba ciebie nie.

        • 2 14

        • a prad to Twoim zdaniem skad sie bierze?

          z ekogazu (z chlewika...), z ekowiatru czy jeszcze jakiegos innego poronionego ekopomyslu? Nie, prad w Polsce jest ze spalania wegla, bardzo "nie-ekologiczne" ale przynajmniej tansze od tego z farmy wiatrowej. Gwizdze na ekologie jezeli ma nie to kosztowac wiecej.

          • 5 1

        • Bredzisz bzdury.

          • 8 1

  • leniwe grube dzieci! (2)

    Jak będę miał swoje dziecko i by powiedziało mi ze mam go zawieźć to bym kazał biegać do szkoly! U mnie w domu przez całe lata szkolne rodzice mieli samochód ale ani razu nie jechałem do szkoły samochodem nawet jak z chelmu na zaspy miałem dojechac...

    • 56 30

    • zal

      Wspolczuje ...takich rodzicow co cie nawet w zawieruche zima wykopywali z domu i kazali na pieszo zapieprzac.psa bym nawet nie puscila.nie masz sie czym szczycic.

      • 4 1

    • Paskudni starzy... pewnie nie kochali cię albo jesteś adoptowany.

      • 10 4

  • Przed szkołami i przedszkolami nie powinno być żadnej możliwości zaparkowania auta. (12)

    Wygodne mamuśki i tatusiowie wożą swe rozpieszczone i rozpuszczone dzieciaki, a potem rośnie pokolenie niedołężnych, niesamodzielnych baranów.

    Problem nie leży w dzieciach lecz w ich niemyślących rodzicach.
    Ja od drugiej klasy szkoły podst. sam do szkoły chodziłem i jakoś nic mi się nie stało.

    • 18 23

    • dlaczego dopiero od 2-giej klasy? czego bali się rodzice " w tamtych super czasach"?

      ja chodziłam od 1-szej klasy sama do szkoły i cały dzień z kluczem w kieszeni ( nie na szyi)- sama wstawałam o 7.00 i wychodziłam o 7.30
      jadłam obiad w stołówce, a przed przyjściem mamy- obierałam ziemniaki, tarłam marchew i jabłko na surówkę

      ale nie uważam takiego życia dziecka za ideał

      • 5 0

    • żałosne... (10)

      Tylko tobie się wydaje że nic się nie stało... Twój komentarz świadczy zgoła o czym innym, widać ciebie nikt nie kochał i sam musiałeś pomykać... Pojęcia człowieku nie masz o czym piszesz... Ludzie PRACUJĄ i to niekiedy ciężko, a dodatkowa godzina dziennie na poranny "spacerek" z dzieckiem do szkoły i ze szkoły po zajęciach po prostu nie wchodzi w grę bo nie ma na to czasu!!! Zrób sobie dwójke dzieciaków żałosny chejterze i pokaż innym jaki z ciebie dobry rodzic i idealny człowiek a pierdzielisz głupoty na tematy o których pojęcia nie masz!!!

      • 8 12

      • Do ojca dwójki. (7)

        Żałosny to ty jesteś wydając opinie o mnie nic na mój temat nie wiedząc.
        Nie trzeba było dzieciaka wysyłać do szkoły na drugi koniec miasta tylko na swoim osiedlu. Wtedy dzieciak sam zapierd... do szkoły, a ty jedziesz sam do pracy.
        Takie trudne?
        Dla wygodnych i roszczeniowych - fakt - trudne.

        • 9 7

        • (6)

          Debilu, a skąd wiesz gdzie mój dzieciak chodzi do szkoły?? Ja moje dzieci zawożę po drodze do pracy. Nawet jeżeli zaprowadziłbym je na piechotę (mniejsza już o czas który by to zajęło) to później ta samą drogą i tak jadę samochodem!!! Poza tym jest teraz tyle wszelkiego rodzaju pokurwieństwa że strach małe dzicko wysłać samemu do szkoły.. chociaż by takie z***y jak ty!! Co do opinii na twój temat to wystarczył twój debilny komentarz aby sobie opinię wyrobić!! pojęcia nie masz w tym temacie, a się wypowiadasz... a ty jak zapie...sz do roboty??? Samochodem i jesteś leniwcem??? czy komunikacją miejską?? bo jeżeli komunikacja to tym bardziej temat ciebie gamoniu nie dotuczy!!!! wiec po co się w ogóle wypowiadasz???

          • 6 10

          • Do ojca dwójki. (3)

            Używając epitetów wobec drugich osób (nie znając ich) pokazujesz jak pustą i małą osobą jesteś.
            Dzieci mam (10 i 12), chodzą samodzielnie do szkoły na osiedlu, są zdrowe, nierozpieszczone i nie roszczeniowe wobec rodziców.
            Auto mam, ale do pracy wolę jechać komunikacją miejską, bo po co mam mordować auto w korku?

            Czy wystarczy logicznych argumentów?

            Ps. Musisz mieć poważne problemy emocjonalne skoro używasz tylu znaków interpunkcyjnych przy jednym zdaniu...

            • 8 6

            • (1)

              racja w 100%. Tysiące powodów rodzice wymyślają ale to ich wygodnictwo. Wola nie uczyć samodzielności zasłaniając się strasznym światem , który czycha na ich dzieci. Kiedyś też czychało niebezpieczeństwo, ale z uwagi na ciągły dostęp i szybki przekaz mediów wydaje się,że jest niebezpieczniej. I tak mamy,że maturzyści to nawet na korki kochani rodzice woża aby nie spuścić dziecięcia z oka.

              • 3 2

              • wygodnictwo??

                Idąc tym tokiem myślenia, wygodniej byłoby dać dzieciakowi klucz do domu i kopa w d*pę niż tłuc się w korkach i go zawozić... Moje dzieci póki co mają 7 i 4 lata więc troszkę zbyt wcześnie na taką samodzielność mimo wszystko... ale to tylko głupia wymówka zapewne... DRAMAT!!!!

                • 3 1

            • typowy jegomość

              Logiczne argumenty, ale na co?? To że tobie tak wygodnie i komfortowo nie znaczy że wszystkim musi. Twoim zdaniem to jest powód aby wszystkich wrzucasz od razu do jednego wora "wygodnych hodujących pokolenie niedołężnych baranów, rodziców"??? To że ktoś robi inaczej czyni go od razu gorszym, głupszym?? Ale to ja używam obraźliwych epitetów... Swój wysoki poziom potwierdzasz po raz kolejny czepiając się interpunkcji. Jak nie ma do czego się przyczepić to do przecinków chociaż trzeba, typowa rozmowa z idiotą. Tak, użyłem epitetu i powiem szczerze że tych epitetów używa się za mało ostatnimi czasy, bo inaczej nazwać tego co się dzieje nie można!!! Brak właściwego nazewnictwa skutkuje mnożeniem się debilizmu. Niestety demokracja nie wszystkim na dobre wychodzi, jesteś tego książkowym przykładem.

              • 7 8

          • (1)

            Biedne dzieci, których tatuś ciśnienia trzymać nie umie.
            Biedne dzieci, których tatuś nie potrafi rozmawiać.
            Biedne dzieci, których tatuś czasu sobie nie potrafi zorganizować.
            Biedne dzieci, których tatuś jest agresywny.

            • 9 6

            • Faktycznie, biedne te dzieci rocznika 76

              • 4 3

      • hmm (1)

        rocznik 76 i nie ma dzieci??

        • 4 3

        • To stary kawaler w rajstopach. Taki chce wszystkim życie układać po swojemu.

          • 7 3

  • Ciekawa idea ale...

    Czy to przekona rodziców? Wiadomo że najpierw trzeba odwieźć dziecko do szkoły potem do pracy i potem je odebrać ale urzędnicy jakoś nie współcześni powinni więcej myśleć pod kątem że większość ma auta (w końcu auto ma jeździć ) więc lepiej tą sumę 75000 przeznaczyć na drogi bo niektóre przypominają szwajcarski ser poza tym paliwa tanieją to też weźmy pod uwagę

    • 9 2

  • Leniwce (28)

    Tacy są ludzie pan z Zamenhofa 2 w Gdyni do szkoły ma 300 metrów a codziennie zawozi dzieci bo chyba chce pokazać się ze ma duże auto Więcej traci czasu później z stamtąd wyjechać

    • 364 50

    • do skarbowego tez donosisz? (15)

      • 52 138

      • Na debilów przyspawanych do samochodu to do psychiatryka bardziej trzeba na nich donieść (14)

        • 110 31

        • (3)

          Z moich znajomych ci którzy najbardziej propagują ekologię to ci którzy zużywają najwięcej energii. Nie bądź głupi bądź jak oni.
          Założę się że ci którzy propagują odprowadzanie dzieci, sami nadal wożą je i to największym autem na jaki ich stać.

          • 22 25

          • wiedza anegdotyczna nie jest dużo warta (2)

            • 20 7

            • (1)

              Ta zakłamana akcja to wiedza anegdotyczna.

              • 12 14

              • akcja to nie wiedza

                akcja to działanie: może być oparte o rzetelne badania lub o intuicję działającego (wtedy można powiedzieć, że się posługuje wiedzą anegdotyczną)

                • 1 0

        • Ciebie też do psychiatryka.. (2)

          Bo jak widać po wpisie, niechęć do samochodów urosła już do miana fobii..

          • 11 9

          • w UK mówią na to Chelsea Tractor (1)

            traktorami jeżdżą najczęściej ludzie z dzikiego wschodu,
            ci którzy nie są przyzwyczajeni do dobrobytu,
            u nich taki styl jest, że trzba po oczach dawać jak tylko się da,

            u nas tę funkcję pełni strój sportowy ubierany na zakupy,
            fitnessy, siłownie, diety i kusy strój na rower i bujanie się nim środkiem miasta

            • 8 4

            • Chelsea Tractor ma konkretne konotacje: oznacza wielki jak urwał nać SUV którym niepracująca matka odwozi do szkoły piętnastoletnie maleństwo. I wcale nie kojarzy się ze wschodem.

              • 14 2

        • a są potem upośledzeni jak bilet na tramwaj/autobus mają kupić (2)

          • 36 11

          • A po co im ta wiedza? (1)

            Nie sa biedakami i nie musza jezdzic komunikacja.

            • 17 39

            • Teraz kazdy patol ma samochod. Samochod to synonim zacofania umyslowego i fizycznego.

              • 12 11

        • parkowanie przed drzwiami sklepowymi-lenistwo (1)

          • 27 4

          • a kto mi zabroni?

            lenistwo nie jest nielegalne,
            można się go wstydzić
            ale co mi zrobisz jak ja się nie wstydzę?

            • 9 13

        • debili, kolego.... debili (1)

          • 5 3

          • Masz rację, ale nic na to nie poradzisz.

            Analfabeci tez mają dostęp do internetu.

            • 11 1

    • Ludzie jak wy piszecie? Zastanawiam się czy teraz szkoły kształcą ludzi? Jest jeszcze język polski?

      • 8 1

    • (2)

      A moze ten Pan rownież jeździ autem do pracy i odwozi dzieci bo ma po drodze?!!!!

      • 27 12

      • co innego po drodze a co innego pod drzwi (1)

        szkoły nie mają parkingów jak supermarkety

        • 7 2

        • Widać że myślicie pomalutku

          Może już przestańcie bo za bardzo się spocicie.

          • 1 5

    • (4)

      A weź, ja mam sąsiada który na pociąg jedzie samochodem - podróż "z buta" zajęłaby m 8 minut, zostawia auto przy peronie, a resztę drogi do pracy pokonuje pociągiem. Aż się mu dziwię, że mu chce się tak robić. Jeździ w ten sposób nawet zimą, jak musi szyby odśnieżyć czy zdrapać szron.

      • 48 6

      • robi logicznie, zamiast iśc po błocie pośniegowym 800 metrów (1)

        to sobie na czystko autkiem podjedzie,
        po co ma dźwigać to sobi eautkiem podjedzie,
        a i desz mu nie straszny ani zimny wiatr w oczy,
        bardzo dobrze robi

        • 7 9

        • ojojo, 800 metrow. Taaaaaaaaaka odleglosc.
          I wiatr moze powiac i deszcz pokropic. Cos strasznego!!!
          Takie anomalia pogodowe

          • 14 3

      • Chce pokazać że go stać jeżdzić samochodem do pracy,pewno nie wie że go dawno ktoś przyuważył,myślał że ludzie są idiotami i że nie zauważą jego grata pod dworcem

        • 12 10

      • klasyczny park &ride

        Bardzo zalecany przez ekokomunikantow

        • 29 3

    • I co z tego spoleczniaku (1)

      Suty Cie szwedza ze maja samochod?

      • 13 32

      • Co?

        Suty cie szwedza ze maja?
        W jakim to języku?

        • 11 3

    • Z taką polszczyzną długo na dobre auto nie zarobisz...

      Poproś może i Ciebie zawiezie do szkoły.

      • 17 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (8 opinii)

(8 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane