• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chcieli pomóc, postanowili sami wyremontować gdański dom dziecka

Wioleta Stolarska
21 grudnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
  • Ekipa remontowa na miejscu działała przez kilkanaście dni.

Na co dzień pracują w biurze i spotykają się z klientami, ale po godzinach postanowili spróbować swoich sił jako ekipa remontowa i odnowić jeden z gdańskich domów dziecka. - Nie jesteśmy alfą i omegą w budowlance, ale wiele rzeczy potrafimy zrobić sami. Chcieliśmy się w coś zaangażować i dać coś naprawdę od siebie - przekonują inicjatorzy remontu.



Angażujesz się w akcje charytatywne?

- Co jakiś czas robimy sobie taką firmową motywację wewnętrzną, spotykamy się, by razem spędzać czas. To zwykle jakieś atrakcje czy wspólna kolacja. I właśnie podczas takiego spotkania padł pomysł, żeby wspólnie zaangażować się w inicjatywę społeczną. Postanowiliśmy wesprzeć jeden z gdańskich domów dziecka, ale nie tylko w taki sposób, żeby zawieźć słodycze czy pomóc finansowo, tylko dać coś od siebie i zmienić ich dom, podnieść standard życia. Postanowiliśmy zrobić remont. Skoro już chcieliśmy się naprawdę zaangażować, to zdecydowaliśmy, że prace wykonamy sami - mówi Adrian Olszewski, szef gdańskiej Kancelarii Doradztwa Finansowego firmy Phinance SA.
Remont domu dziecka na Wyspie Sobieszewskiej zaczęli na początku grudnia i już teraz widać duże zmiany.

- To nie jest tak, że jesteśmy alfą i omegą w budowlance, ale wiele rzeczy mogliśmy zrobić sami albo się nauczyć. Szpachlowanie, malowanie, wymiana oświetlenia - większość takich prostych prac wzięliśmy na siebie. W sumie 95 proc. tego, co się zmieniło w domu, to nasza praca. Doradcy finansowi, którzy na co dzień zajmują się czymś zupełnie innym po godzinach, stali się ekipą remontową - przekonuje Adrian Olszewski. - Na początku dzieciaki traktowały nas trochę jako takich intruzów, ale później się zintegrowaliśmy i to też było fajne, bo były rozmowy, wspólny obiad, nawet trochę nam pomagali, co też im się podobało. Teraz sobie piątki zbijamy, złapaliśmy wspólny język - dodaje.
Półnago pobiegli w celu charytatywnym. Zebrali ponad 21 tys. zł Półnago pobiegli w celu charytatywnym. Zebrali ponad 21 tys. zł
  • Remont domu dziecka na Wyspie Sobieszewskiej zaczęli na początku grudnia i już teraz widać duże zmiany.

Potrzeby są jeszcze spore



W przygotowaniu do prac i w trudniejszych zmianach w domu dziecka pomogła zaprzyjaźniona ekipa budowlana SW Remonty. Niezbędne materiały i pomoc zapewniły też firmy Brillux, Ardex i DownTown Apartments.

- Zmiany w domu są dość duże - było szpachlowanie, malowanie, tapetowanie wszystkich pomieszczeń, zmiana oświetlenia we wszystkich pomieszczeniach, wymiana zestawów prysznicowych, wymiana karniszy, zakup kuchenki mikrofalowej, wymiana baterii zlewowej, powieszenie telewizora na ścianie, nowe listwy ochronne narożników, po świętach może uda się zmienić też rolety dzięki firmie Fat Cap. Atmosfera została ocieplona, a pokoje zyskały kolorowe, estetyczne akcenty, będą bardziej przyjazne dzieciom - wylicza.
To jednak nie koniec, bo poza pracami remontowymi potrzeby są jeszcze spore. Dzieciom przydałyby się m.in. nowe łóżka.

- Te, które mają, są już zużyte. Do tego meble - szafy, biurka również są w opłakanym stanie. Nie ma też sprzętów do rozrywki w części wspólnej, np.: piłkarzyki, gry planszowe czy fotel czytelniczy, które mogłyby pomóc się zintegrować dzieciakom i zająć czymś fajnym, żeby główną rozrywką nie były tylko ekrany - ocenia inicjator akcji.

Miejsca

Opinie (20) 2 zablokowane

Wszystkie opinie

  • Bez wątpienia... (1)

    Zakup kuchenki mikrofalowej to najtrudniejsza praca budowlana! Brawo doradcy!

    • 1 26

    • Czytanie ze zrozumieniem nie boli

      • 9 1

  • Fajnie, że ludzie coś robią. (3)

    Bo kościół tylko bierze, a nic nie oddaje.

    • 19 6

    • Zamiast cieszyc się wylewasz jad na Kościół? A Hospicja, Domy Samotnej Matki, sierocińce to kto prowadzi? (2)

      • 6 3

      • Doradcy z Phinance SA.

        • 1 4

      • Sierocińce..... Hahaha, a gdzie są takie instytucje? To po pierwsze, a po drugie, jeśli Kościół coś prowadzi to i tak dana placówka finansowana jest przez miasto....

        • 0 0

  • Tu

    nikt jadu nie wylewa tylko ludzi szlag trafia jak panicz z Torunia złotem ocieka
    a Jezus inaczej nauczał. Dodatkowo przy każdej kasie w sklepach datki na fundacje na pasażach sprzedaż opłatków
    wcale nie tanio na fundacje człowiek by musiał portfela nie zamykać.
    Nasze państwo na sponsoring pochodnych rodzinnych fundacji kasę przelewa strumieniami plus na zachcianki tego z Torunia już nie mówiąc o telewizji. A ty biedny człowieku jak coś potrzebujesz i złotówkę ci coś przekroczy nic nie dostaniesz bo jesteś za bogaty by o coś się ubiegać. Chory kraj do Mopsa latają same żule i dostaną na cito przecież on biedny plus cała masa bez obrazy matek samotnych co już wnuki z tym samym partnerem mają od lat ale po co papier nie są frajerami.

    • 18 2

  • Opinia wyróżniona

    brawo, dziekuje w imieniu dzieci

    wiara w ludzi wzrasta gdy slyszy sie o takich inicjatywach. dziekuje za dobre serce i zycze wszystkiego dobrego

    • 34 0

  • Bardzo fajna inicjatywa, brawo!

    • 7 2

  • Opinia wyróżniona

    (1)

    A ja mimo szczytnego celu i wielkiego serca remontujących jestem na nie. Dożyliśmy czasów, gdzie wyręczamy rządzących we wszystkim. Zbieramy na chorych, biednych, starszych, a posłowie i kler się bogacą. Remont placówki opiekuńczej należy do państwa a nie do zwykłych ludzi. To instytucja - jak szkoła, urzędy, poczty.

    • 32 17

    • Taka forma pomocy wzbudza szacunek, zadanie sobie trudu, pot z czoła, poświęcenie czasu, ruszenie się zza biurka.

      Nigdy nie zastąpi taka pomoc państwa, ale jak jest każdy wie. Takie miejsca są niedoinwestowane, choć i tak widać budynek generalnie w dobrym stanie.

      Jak dla mnie posłowie się mogą bogacić, byle wynagrodzenie powiązać z efektami pracy - na dziś raczej 'ostry cień mgły', który niezmiennie trwa od lat 90.

      • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    Brawo!

    i szacun.

    • 19 0

  • To az taki wstyd napisac ktory dom dziecka zostal wyremontowany przez wolentariuszy? (1)

    Czy ktoś nie chce żeby mieszkańcy dowiedzieli się jaka instytucja zaniedbuje swoich obowiązków?

    • 2 0

    • Niekoniecznie zaniedbuje

      Może po prostu nie starcza im środków na remonty.

      • 1 0

  • Jesteście wspaniali

    Takie artykuły pozwalają odzyskać wiarę w drugiego człowieka.

    • 3 0

  • Świetna inicjatywa, a przede wszystkim działanie!

    Brawo Panowie, mam nadzieję, że znajdą się naśladowcy. Bo lajki na FB itp. bzdury nie zastąpią takiej konkretnej pomocy.

    • 1 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (6 opinii)

(6 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane