• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co najczęściej gubimy na plaży? Dzieci

Michał Sielski
8 lipca 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Nie wszyscy rodzice pamiętają, że na plaży trzeba pilnować dziecka uważniej niż zwykle. Nie wszyscy rodzice pamiętają, że na plaży trzeba pilnować dziecka uważniej niż zwykle.

Na szczęście na razie wszystkie się znalazły, ale to dopiero początek wakacji. Policjanci i ratownicy apelują do rodziców, by obserwowali swoje pociechy. Codziennie trafia do nich kilka zapłakanych maluchów.



Czy rodzice z małymi dziećmi zachowują się na plaży odpowiedzialnie?

Słońce, plaża, szum morza... I nagle krzyk i paniczne bieganie po plaży. To niestety codzienny obrazek podczas tegorocznych wakacji. Niektórzy rodzice zapominają, że podczas wakacji mają nie tylko odpoczywać, ale też pilnować swoich dzieci.

- Codziennie trafia do nas kilka maluchów. Przychodzą same, albo przyprowadzają je ludzie, którzy zobaczyli dziecko panicznie szukające rodziców. Pół biedy gdy dziecko np. pamięta numer telefonu do rodziców, albo ma dane zapisane na kartce. Ale najczęściej tak nie jest i musimy korzystać ze sprzętu nagłaśniającego lub wypytywać na plaży - mówi starszy ratownik z gdyńskiej plaży miejskiej Daniel Chyła.

Na plażach w Gdańsku problem był tak duży, że zaczął wręcz dezorganizować pracę ratowników. Zamiast skupić się na obserwowaniu kąpiących, szukali rodziców zagubionych malców.

Dlatego MOSiR, który opiekuje się gdańskimi kąpieliskami, już od ubiegłego roku rozdaje dzieciom przed wejściem na plaże kolorowe opaski. - Można na nich wypisać imię i nazwisko dziecka oraz numer telefonu do rodziców i ratowników - mówi Grzegorz Pawelec z MOSiR-u.

Ratownicy mają więc ułatwioną pracę, ale wciąż zdarzają się przypadki, że nawet po znalezieniu dzieci, nie mogą oddać ich pod opiekę rodzicom, bo ci niestety są... pijani. Tegoroczny rekordzista miał trzy promile alkoholu we krwi. W takim wypadku opiekunom grozi nie tylko mandat (od 50 do 500 zł), ale nawet sprawa w sądzie.

Sprawdź, co oferują plażowiczom plaże w Trójmieście

Miejsca

Opinie (162) ponad 20 zablokowanych

  • dzieci u nas to w ogóle się dewaluują, coraz mniejszą wartość jakby mają.. (30)

    Ostatnio byłem na placyku zabaw. Zastałem dwie osoby dorosłe i 5-cioro dzieci od 2,5-7 lat. Jedno było otyłe (otyła babcia podawała mu litrową pepsi), jedno z poważną nadwagą, dwoje z nadwagą i tylko jedno "normalne". Sapały jak świnie bagienku przy każdym ruchu. Druga osoba dorosła, miała dużą nadwagę i poważną otyłość brzuszną (brzuch niemniejszy jak w przypadku kobiety w 9-miesiącu ciąży). Robią krzywdę tym dzieciom, dramat.

    • 211 10

    • (5)

      pokolenie maka...jak widze rodzicow pozal sie boze z malymi dziesmy wpindalajacymi to tluste zarcie to az slabo sie robi :)

      • 51 0

      • dzieci sie dewaluują? (4)

        piszesz o dzieciach jak o pieniadzach (dewaluacja - pojecie z dziedziny ekonomii) i zwracasz uwagę na ich nadwagę a nie na kulturę. Zgadzam sie z tym że niektóre dzieci są żle odżywiane, ale uważam też że Mcdonald od czasu do czasu nikomu nie zaszkodził (1 góra 2 razy w miesiacu). Wiekszym problemem jest kultura dzieci ale to bierze się z powodu błędów rodziców. To dorośli nie rozumieją co to znaczy WYCHOWYWAĆ dziecko. Jedni są nadopiekuńczy drudzy rozumieją wychowanie bezstresowe jako brak wychowania... problemem jest brak w edukacji polecam ksiażki Superniani itp publikacje. Nie staram sie polemizować bo otyłośc to problem cywilizacyjny ale to naprawdę problem 2 kategorii bo wole poznać grubego ale kulturalnego posła Kalisza niz chamską supersexy wiesniarę Dodę

        • 16 0

        • Superniania - aleś autorytet wymyślił.

          Gdyby istniały legalne kary cielesne w szkołach i w domach, a rozice normalnie się zajmowali maluchami, to nie byłoby żadnych wymyślonych zespołów ADHD i tym podobnych

          • 6 0

        • oczywiście, zgadzam się, ale styl żywienia/życia wiąże się niejako z kulturą moim zdaniem. (1)

          Użyłem pojęcia dewaluacji całkiem świadomie i w przenośni. Najwyraźniej dzieci nie są dla rodziców czy społeczeństwa na tyle ważne, aby dbać o ich zdrowie. Kiedyś w szkołach był dentysta, higienistka, ogólnie wszelakie programy profilaktyczne itp. To miałem na myśli. Wiadomo, że nie chodzi o McDonald's od czasu do czasu, w końcu smażalnie ryb, schabowe z ziemniakami były od zawsze. Za dużo teraz wysokoprzetworzonej, taniej i marnej wartości (odżywczej) jedzenia teraz się jada.

          • 3 0

          • Rodzice są leniiwi, nie gotują - kupują zupki chińskie,

            już nawet prawie niemowlakom wciskają cipsy, cukierki i inne tzw. przegryzki... Szok! Coraz więcej otyłych dzieci i ich rodziców

            • 0 0

        • ahahaaaahhaa!!! KULTURALNEGO posła Kalisza?

          tego samego co to wołał Monisiu, Monisiu? :)

          • 0 0

    • A potem jeszcze do Mc Donalda...

      Na "małą, zdrową przekąskę"... to jak mają wyglądać?

      • 41 0

    • dokładnie (1)

      rośnie nam pokolenie małych świnek wychowywanych przez zabieganych rodziców , na obiadach z proszku lub tzw szybkiej żywności. Coraz częściej dzieci są widziane w restauracjach szybkiej obsługi, wcinaja tyle,że nie dałbym rady pomimo tego ,że jestem dorosłym człowiekiem. Do tego zauważyłem dziwne uzależnienie od tego typu żarcia. Dzieciaki jak widzą chipsy,burgera albo inne śmieci to się aż trzęsą ,jak dzieci afrykańskie na widok chleba. I patrząc na te tłuste brzuszki i buzie nie widać jakoby miało to wynikać z głodu. Rodzice ignoranci ,gotują swoim rozpieszczonym pociechom szybkie kalectwo. Większość z tych dzieci nie "wyrośnie " z nadwagi. To nie te czasy. Sztucznie przetwarzona żywność jest wszędzie,a świadomość społeczna jak widać jest bardzo mała.

      • 53 2

      • Kiedyś żarcie w McDonaldzie było tańsze..

        A i tak w ciągu całego swojego dzieciństwa byłam w tego typu restauracjach 5-6 razy. Wtedy to była nagroda - dostać zestaw z zabawką. A mamusine obiadki domowej roboty i tak były lepsze. :D

        • 31 1

    • Era grubasów (1)

      Moje 2 koleżanki mają synków grubasów,ale dawały im od małego słodycze ,pepsi etc,etc.a o zepsutych zębach (aż czarnych ) to nie mówię,masakra jednym zdaniem.Za moich czasów w podstawówce(a mam teraz 30 lat),grubasy zdarzały się rzadko.

      • 49 1

      • Największy szok w życiu przeżyłam kiedy zobaczyłam matkę dającą dziecku około 10-12 miesięcznemu pepsi - ale jak - nałożyła smoczek bezpośrednio na butelkę pepsi!

        • 28 1

    • coraz więcej grubasow (9)

      niestety coraz więcej grubasów jest, nastolatki sa otyłe, spaślaki są na porządku dziennym, dzieciaki zamiast uprawiać sport siedzą przed telewizorem albo komputerem.
      wychowujemy kaleki
      niedobrze mi jak patrze na te tłuste laski które juz w liceum mają problem z waga, do tego w Polsce większość kobiet po 40 ma obwisły brzuch,
      zgroza

      • 38 2

      • 15 lat temu jak byłam dzieckiem.. (6)

        niby dawno to nie było, ale komputer miał mało kto.. konsolę do gier zresztą też.
        więc albo się tradycyjnie się bawiło lalkami, albo szło się na spacery z rodzicami do lasu/parku i się można było wybiegać :D a mamusia wolała zrobić w sokowirówce soczek z jabłek i marchewki niż kupić coca colę. :D

        • 31 0

        • do zwolenniczki zdrowego (5)

          moze jestes szczupła i zdrowa ale chamstwo wyłazi z ciebie jak ten tłuszcz z grubasa (śpaślaki, niedobrze mi) demokracja daje kazdemu wolną wole i skoro chcą być otyli to ich sprawa, natomiast wole kulturalnego grubasa niz takie baby które siedzą w siłowni a w głowie mają pstro i nadają sie tylko do jednego...

          • 6 11

          • zastanawiam sie jak ty wychowasz dziecko (1)

            z jednej strony takie matki które bezmyslnie pchają w dzieciaka "psie" żarcie a z drugiej takie które mówią nie jedz bo bedziesz gruba , masz byc piękna i znależć bogatego meza, rób operacje plastyczne wygladaj i zachowuj sie jak kretynka doda, wydawaj na ciuchy i kosmetyki czytaj pudelka itp shit, musisz miec studia niewazne jakie, idz po trupach do celu... ja wole normalnych ludzi takich jak wiekszosc społeczeństwa z lekka nadwagą i usmiechem na ustach i co najwazniejsze zyjacych z ZASADAMI

            • 3 4

            • do kiślowca

              według Ciebie każda kobieta dbająca o linie to kretynka?
              wolisz jak piszesz normalnych ludzi jak wiekszość społeczeństwa z lekką nadwagą
              pewnie masz grubą babe w domu i musisz to tolerować
              zapewniam Cię, że dbające o siebie szczupłe, zadbane kobiety też mają zasady a uśmiech na ustach tym bardziej
              większość bab w Polsce to niestety fleje i tłuściochy, jak już złapią faceta to przestają o siebie dbać.

              • 3 0

          • uderz w stół a grubasy się odezwą :]

            • 7 1

          • do wielbiciela kisielu

            Nie chamstwo z niej wylazło tylko obrzydzenie i zdrowy rozsądek.
            Skoro chcą być grubi to niech się liczą z określeniami jakie do nich pasują.
            Nadwaga jest przyczyną chorób i głupotą.

            • 7 0

          • do wielbiciela kisielu

            skoro mamy demokrację to także mam prawo do wyrażania swoich opinii.
            nie jestem babą co siedzi w silowni i ma pstro w głowie, a moim zamiarem niebylo obrażanie kogokolwiek.
            Często robie zakupy w sklepie blisko gimnazjum, na przerwach dzieciaki wychodzą z chipsami, batonikami, i innym dziadostwem.
            Kiedyś nie było aż tylu otyłych nastolatek.
            To jest problem społeczny wzrastająca ilośc otyłych dzieci, z ktorych wyrastają otyli dorośli. Jeśli chcą grubo wyglądać to jak mówisz ich sprawa, ale często te dzieciaki nie sa zadowolone ze swojego wygladu, nie wspomne o problemach ze zdrowiem.
            Jesli chodzi o kulturę to przydałaby się większa kultura żywienia i sportu i tzreba to propagować już u najmłodszych, bo niedługo będziemy narodem grubym jak amerykański, cierpiącym na zawały, i inne chorółbska powodowane przez nadmiar tłuszczu.

            • 2 0

      • Nie nie to nie jest tak... (1)

        Małe dzieci są otyle ...pozniej juz jako nastolatki się odchudzają i co?dochodzi do anoreksji -to jest dramat jak taka nastolatka chce przezyc cały dzien o kilku listkach sałaty!

        • 4 1

        • że co?

          i co, że teraz wszystkie są otyłe to wszystkie popadną w anoreksję?

          ja jako dziecko nie byłam otyła. ;d zawsze miałam wskaźnik BMI w normie

          • 0 0

    • Bo z dziećmi to jest tak (2)

      Całkiem przyjemnie się je robi, ale chowanie dziecięcej trzódki już takie fajne nie jest.

      • 21 2

      • dla mnie to równie fajne :) (1)

        • 1 0

        • O gustach się nie dyskutuje

          • 0 0

    • racja (4)

      Ja spotkałam podobną rodzinke w autobusie. 4 osoby szczelnie wypełniały 4 siedzenia.Zaznaczam ,że dwoje z nich to były dzieci jedno około 5 letnie,drugie około 12 letnie. Mamusia na droge(jechali może 15 minut) przygotowała przekąske, ledwo weszli,każdemu wręczyła TABLICZKE czekolady a do popicia wręczyła Cole.Nie mogłam uwierzyć własnym oczom. Ja moge zrozumiec gdy osoba jest chora i ma problem z wagą z tego powodu, ale nie rozumiem i nie akceptuje głupoty. Miałam odruch po 1 wymiotny po 2morderczy.

      • 39 0

      • o, moja imienniczka :D (1)

        • 6 8

        • A może to zdrobniale od "Polagia"?

          • 0 0

      • Każda osoba mająca problem z wagą mówi, że jest chora (1)

        ewentualnie winę zwala na geny. Prawda niestety tkwi w odżywianiu i sposobie spędzania wolnego czasu.

        • 20 3

        • o, To Ty, ale nie On ;)

          • 0 0

    • Problem otyłych dzieci nie jest de facto problemem

      Przynajmniej nie jest to problem systemowy. Otyłe dzieci to pod wieloma względami świetny konsument, który na swoje prozaiczne i podstawowe potrzeby sporo pieniążków wyda, ale i też sporo zarobi. Ludzie grubi to nałogowcy, którzy nie mają żadnej etyki i dla realizacji własnych celów gotowi są do wszystkiego. Co najlepsze przemysł farmaceutyczny też dużo kasy z grubasów wyciągnie - bo to najczęściej chorująca grupa społeczna.

      Zasada jaka powinna przyświecać nowym rodzicom to całkowity nonkonformizm, weganizm i wykształcenie pedagogiczne.

      Rzeszę grubych i uzależnionych od "fat food" można uznać za przedmioty. Bowiem jak wiemy, ciężko uznać pijanego alkoholika za podmiot. Osoby otyłe są w większości przypadków bulimiczne, a więc psychicznie chore.

      • 7 10

  • Pomysł z opaskami dla dzieci jest znakomity! (8)

    Szkoda że tylko w Gdańsku. Brawa dla ratowników gdańskich! :) Baty dla nierozsądnych rodziców, plaża to nie pub anie miejsce na waszą jakże kulejącą elokwencję. Uszy więdną czasem normalnie.
    Ps. proponuję kary od 100 do 1000 zł.

    • 107 6

    • Nie tylko w Gda (5)

      W zeszłym roku w Gdyni ratownicy rozdawali takie opaski.

      • 5 1

      • ja jeżdziłam i nie było!!!

        pomysł pierwsza klasa,wystarczy się odwrócić i dzieciak ginie z oka widzenia,sama szukałam z chłopcem jego tatusia miał ok 2,5 roczku my z jednej strony a tatuś z drugiej szukał! taka opaska dużo by pomogła

        • 4 0

      • W ciągu tygodnia byłam na plaży w Gdańsku i Sopocie

        i opaski nie dostałam ani nie zauważyłam żeby ktokolwiek taką miał

        • 2 0

      • opaski można kupić samemu (2)

        To prawda, ja też nie otrzymałam takiej opaski na plaży w Gdańsku ale na szczęście zaopatrzyłam się w nie sama. Można je kupić np. na allegro, nazywają się INFOBAND i kosztują 9 zł. Radzę jednak nie wpisywać na nich imienia i nazwiska dziecka a jedynie nr tel. do rodziców. Wpisanie imienia dziecka może sprawić, że osoby o niezbyt niecnych planach zaczną się zwracać do dziecka po imieniu. Dziecko wówczas pomyśli, że to pewnie znajomy rodziców, skoro zna moje imię i może stać się wobec niego zbyt ufne.

        • 3 0

        • Bardzo rozsądne

          W dzisiejszych czasach.

          • 1 0

        • Napisy z opasek znikaja

          ja dostałam dla dziecka taką opaskę.Napisałam na niej swój nr tel. Dziecko bawiło się na Słońcu ,trochę chlapała się w wodzie.Po paru godz. byłam zaskoczona jak okazało się że napis całkowicie zniknął! Nic tam nie było?

          • 0 1

    • nieprawda, że tylko w Gdańsku (1)

      SOPOT również oferuje takie opaski, wystarczy poprosić ratowników WOPRu :)
      to nic nie kosztuje , a może zaoszczędzić sporo nerwów rodzicom

      • 2 2

      • a rodzic nie może takiej dziecku zrobić?

        wystarczy pomysleć

        • 5 0

  • A nie można by przy okazji kontrolować czy rodzice nie są pijani itp? (3)

    Czy nie wnoszą alkoholu na plażę, co najczęściej jest zabronione. Bo przecież patologia teraz jest wszędzie!

    • 39 18

    • Czemu od razu patologia? Piwa już się nie można napić?

      • 2 4

    • "Czy nie wnoszą alkoholu na plażę, co najczęściej jest zabronione."

      Od kiedy nie można wnosić alkoholu na jakąś plażę? Zdarzają się zakazy spożywania ale wnoszenia? No i na jakiej podstawie ma być kontrolowane co kto wnosi?

      Zamiast "bramkarzy" przy każdym wejściu na plaże (których cwaniaczki i tak by ominęły) lepszy efekt dało by kilka patroli Policji lub SM zwyczajnie spacerujących po plaży i okolicach.

      • 1 0

    • Dziś byłam na plaży w Brzeżnie. Plaga pijaństwa się szerzy.

      Dziś zgubiła się mała dziewczynka na plaży... Rodzice dopiero po dłuższej nieobecności zauważyli zniknięcie dziewczynki... A wcześniej pili sobie piwo. Pytanie ile z nich później siadło za kółko :)

      • 0 0

  • Głupio sie przyznać ale ostatnio zgubiłam bilelizne na plaży (4)

    a dokładnie biustonosz ;)

    • 78 10

    • Znalazłem jakiś biustonosz. Daj adres, to sprawdzimy, czy pasuje

      • 69 0

    • ;)

      Lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć ;-]

      • 39 0

    • Jak znowu będziesz szła na plażę to daj znać gdzie. Posiedzę i przypilnuję.

      • 3 0

    • nie zgubiłaś tylko zostawiłaś u mnie w plecaku ;-)

      nie pamiętasz tej nocy??? mówiłaś że nic nie piłaś :-)

      • 0 0

  • Dzieci na plaży, jakie to urocze (1)

    Nie zrozumcie mnie źle, ja nie mam nic przeciwko temu, że dzieci bawią się na plaży. Jednak, jeśli rodzic decyduje się na pójście z dzieckiem na plażę, to musi pamiętać, że dziecko to nie mebel, trzeba na nie uważać i pilnować, co robi i gdzie chodzi.

    • 47 6

    • Zgadza sie ,ale...

      mój synek jest taki szybki że to trwa 2 sekundy,ja szukam telefonu w torebce a jego juz nie ma bo coś ciekawego zobaczył,przy nim oczy trzeba miec na około głowy i naprawdę jeszcze w d...e.

      • 0 0

  • (2)

    najczesciej gubimy rozum!

    • 44 4

    • Nie można zgubić tego, czego się nie ma.

      • 4 0

    • najgorzej jak się zapiaszczy
      nie do odratowania

      • 3 0

  • Niech zaczną wlepiać mandaty za (4)

    pozostawione samopas dzieciaki, to zaraz mamuśka zdejmie ciemne okularki i podniesie d... z koca i przypilnuje.

    • 56 6

    • (2)

      a czemu mamusia??tatusia to nie tyczy??

      • 11 2

      • . (1)

        agunia, tatus musi kase zbijac , zeby mamusia mogla odpoczywac...

        • 14 9

        • haha

          odpoczywać z dzieciem?? hahahhahahahahhaaaaa

          • 9 3

    • Dlaczego mamuśka ,a nie tatusiek ???

      • 0 0

  • Dlatego nie cierpię wakacji.. (14)

    Kończy się rok szkolny, zaczyna sezon turystyczny. Na plaży ręcznik przy ręczniku i nawet nie można się zrelaksować patrząc w niebo czy słuchać szumu morza, zaraz jakiś dzieciak przebiegnie i Ci sypnie piachem po oczach, a krzycząc zagłusza morze.

    Nawet nie ma odosobnionego miejsca na plaży, wszędzie biegają i wrzeszczą maluchy. :/ Gdzie są rodzice?

    • 50 52

    • Kiedyś sam byłeś takim dzieckiem... (4)

      Przyganiał kocioł garnkowi...

      • 21 8

      • ja robiłam babki z piasku :D

        i mamusia mnie pilnowała, żebym się nie oddalała. co by mnie jakiś zboczony pan nie porwał :D

        • 21 2

      • są dzikie plaże, zapraszam tam (2)

        • 11 1

        • no innego wyjścia nie widzę (1)

          plażę straciły swój urok, teraz jak się chce podziwiać piękno trzeba jechać do Parku Narodowego ;D

          • 4 1

          • Granica Gdańsk-Sopot

            Tam jest dosyć spokojnie, bo od wejścia na plaże jest spory kawałek. Łatwo rozpoznać po ładniejszych koszach na smieci Sopotu.

            Ja zawsze przeciskam się pomiedzy ludźmi w Jelitkowie i spacerem ide w stronę Sopotu, odrazu mniejszy tłok.

            • 3 0

    • Zapomniało bydle? (2)

      ..jak cielęciem było? Żal mi Ciebie człowieku.

      • 10 9

      • nie moja wina, że każdy kiedyś był dzieckiem

        ja po prostu nie lubię dzieci.

        • 13 8

      • Dlaczego obrażasz kogoś tylko dlatego, że nie lubi dzieci, czy nie podoba mu się, że latają samopas, bo rodzice nie mają ochoty się własnymi dzieciakami zajmować?
        Ta osoba nikogo nie obraziła, więc czemu wyzywasz ją od bydła? Może to o twoim dziecku było, co, i głupio się zrobiło?

        • 11 3

    • Rusz tyłek i przejdź 5 km od strzeżonej plaży (2)

      Polska z tego co się orientuję ma kilkaset km plaż. Ja sam opalałem się kilka razy nago na plaży, a wokół żywej duszy nie było. Nie jestem ekshibicjonistą ale opalanie nago i prywatność to dla mnie priorytet.

      Dlatego dobrze czasem przejść 5 km nim rozłoży się ręcznik.

      Budki z piwem i parówami w bułce to nie wszystko.

      Aha, dla bezpieczeństwa zawsze mam przy sobie finkę.

      • 8 4

      • 5 km?Plażą?Toć to godzina czasu!

        • 0 3

      • ta finka tez leży nago?

        • 2 0

    • T ze wrzeszcza to mały pikuś...

      ale nie rozumiem jak taka mamusia rozbiera swoje dziecko do naga !!!i karze mu sie bawic w piachu gdzie pelno petów i pedofili pewnie też .

      • 3 2

    • (1)

      widać ze nie masz dziecka, jak ci nie pasuje to siedzieć w domu !!!!! tam bedzie spokoj i cisza !

      • 0 7

      • jestem wolną obywatelką

        i mam takie samo prawo do spędzenia czasu na plaży w spokoju jak i Ty :D sam sobie siedź w domu z dzieciakami jak ich wychować nie umiesz.

        • 1 0

  • (18)

    "Słońce, plaża, szum morza... I nagle krzyk i paniczne bieganie po plaży."

    jednym słowem ulubione przez panią Marzene "dantejskie sceny":-)

    "po znalezieniu dzieci, nie mogą oddać ich pod opiekę rodzicom, bo ci niestety są... pijani."

    ale przecież na gdańskiej plaży nie można spożywać alkoholu? to po co był ten durny zakaz, co?? komu przeszkadza jedno lub dwa piwka wypite w cieniu parasola? nałóg i tak ma w pupie przepisy, bo jak gólnie wiadomo harcerz pije i pali byleby go nie złapali

    bezmyślność młodych rodziców jest porażająca
    czekałem pod grandem na emerycki, w niedziele, żar leje sie z nieba, ludzie jak ryby wyjete z wody, siada koło mnie mamusia z wózeczkiem, w środku maluszek na oko 6 m-cy, cały odsłoniety, po 5 minutach mówie, ale tak delikatnie: czy nie powinna pani zakryć go pieluszką? jak na mnie spojrzała brrrrr na drugi raz niech ci go poparzy i spowoduje udar mózgu
    nie dość, że bezmyślni, to jeszcze nieodporni na uwagi

    • 55 10

    • w Sopocie podobno można pić (1)

      między 9-18 :)

      • 5 0

      • w artykule mowa jest o gdańskiej plaży

        • 6 0

    • jest i przegięcie w druga stronę (10)

      upał jak s...czysyn ,a dzieciak opatulony z czapeczką zimowa na głowie i szalikiem oczywiście drący się w wniebogłosy,no bo jak można wytrzymać w takim upale

      • 12 2

      • może miał angine?? (9)

        • 2 3

        • oczywiście (8)

          i zapalenie płuc

          • 4 0

          • oskrzeli:-) (7)

            • 4 0

            • (6)

              i trądzik i

              • 4 0

              • szkarlatyna (5)

                • 4 0

              • swinska grype ,ptasia grype i costam szalonych krów (4)

                • 3 0

              • i krup:-) (3)

                ten niżej miał te wszystkie razem :-)

                • 2 0

              • (2)

                Rzeżączkę

                • 0 0

              • na trypra jest penicylina, a nie czapeczka i szaliczek (1)

                może jeszcze we wszystko to opatulisz ptaszka:-)

                • 6 0

              • a na głupote nie ma rady

                • 0 0

    • Zawsze sie znajdzie taki (4)

      co to wszystkie rozumy pozjadał. A co cię obchodzi czyjeś dziecko??? Ktos cie o to prosił? A może ta matka wie lepiej co jej dzieciakowi jest na dana chwile potrzebne. Dlaczego uzurpujesz sobie prawo do wtracania sie w życie innych. I jeszcze jestes oburzony reakcją? I tak dobrze że nie usłyszałeś "spieprzaj dziadu" Wychowałeś swoje, odkramiłeś, leczyłeś, dbałeś, chuchałeś, ok. Chwała ci za to. Ale nie wtrącaj się w to jak inni to robią. 40mln trenerów piłkarskich, 40mln lekarzy i 40mln specjalistów od wychowywania cudzych dzieci. Co za kraj....

      • 8 20

      • 38 mln jak juz. (1)

        Tyle w przybliżeniu mieszka w Polsce ludzi. 38 mln.

        • 7 3

        • a 38 to w przybliżeniu nie 40 baranie ?

          • 1 6

      • taaa, a potem jak się stanie tragedia to wszyscy drą ryja że znieczulica, że brak serca i jak to możliwe, że nikt nie zauważył...

        • 0 0

      • 40 mln z zmkniętymi uszami i oczami, gdy dzieci są głodne i molestowane :(((((

        Wolę już wścibstwo g@lluxa

        • 0 0

  • Tatuś - łysy osiłek z niskim czółkiem i browarem w łapie, mamusia - wytapetowana lafirynda wyzwolona od myśli (5)

    Pełno takich uroczych parek się tu obecnie przewala. To i się dziwić, że bachory gubią. Może i lepiej dla owych bachorów, bo przy takich rodzicach na kolejnych tumanów by wyrosły.

    • 90 12

    • jak Ci ten... (2)

      łysy osiłek zapierdzieli z niskiego czułka to nie będziesz taki chojrak w internecie!

      • 7 27

      • Te, ninja. Umiesz bezszelestnie spojrzeć za siebie mimo Absolutnego Braku Szyji?

        • 24 1

      • Na kursie ninjów...

        powinni wprowadzić przedmiot pt. "Podstawy ortografii polskiej". Rzeczywiście może "zapierdzielić", przynajmniej do czegoś mu się ten łeb w życiu przydaje.

        • 0 0

    • a jakiego ty masz bachora? (1)

      j.w.

      • 0 2

      • Używam prezerwatyw

        Więc jestem wolny od uciech typu wycieranie ob..anego tyłka bądź odpowiadanie na głupkowate pytania.

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (8 opinii)

(8 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane