- 1 Majówka 2024 z dziećmi. Atrakcje w Trójmieście (7 opinii)
- 2 Atrakcje dla rodzin na ładną pogodę (20 opinii)
- 3 Majówka z dzieckiem. Gdzie na wycieczkę? (11 opinii)
- 4 Festyny, dinozaury, pociągi, a może zwiedzanie? Majówka 2024 z dziećmi (12 opinii)
- 5 Rodzic po usłyszeniu diagnozy jest w rozsypce. Wsparciem onkosegregator (8 opinii)
- 6 Majówka 2024: matury i egzaminy. W szkołach będzie ponad 2 tygodnie wolnego? (69 opinii)
Gdańscy lekarze uratowali Zuzię z wrodzoną wadą serca. To już piąta operacja 15-latki
Lekarze z Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku zoperowali serce 15-letniej Zuzi, która cierpi na wadę wrodzoną w postaci braku przegrody międzyprzedsionkowej. To już piąte leczenie inwazyjne u pacjentki, co znacząco zwiększyło ryzyko zabiegu.
- Ubytek przegrody przedsionkowo-komorowej to wrodzona wada serca o szerokim spektrum wielu mniejszych lub większych nieprawidłowości o różnym stopniu zaawansowania. Podstawową cechą jest brak tkanki przedsionkowo-komorowej współistniejący z nieprawidłową budową zastawek przedsionkowo-komorowych - tłumaczy dr hab. n. med. Joanna Kwiatkowska, ordynator Kliniki Kardiologii Dziecięcej i Wad Wrodzonych Serca Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego.
Czytaj też: Wolne miejsca na porodówce? "Chcemy stworzyć przejrzysty system"
"Zastawka biologiczna w miarę upływu lat ulega degeneracji"
Zuzia do tej pory przeszła już cztery inne operacje serca, a pierwsza została przeprowadzona, gdy dziewczynka miała zaledwie dwa miesiące. Wraz z rozwojem serca, ale także w związku z problemami z zaimplantowaną zastawką, były konieczne kolejne interwencje z zakresu chirurgii inwazyjnej, które zostały zrealizowane w ośrodkach w centralnej Polsce. W ostatnim czasie doszło ponownie do dużej niedomykalności spowodowanej tzw. przeciekiem okołozastawkowym.
- Zastawka biologiczna w miarę upływu lat ulega degeneracji. Występuje postępujące pogrubianie się płatków, odkładanie w nich soli wapnia, co w efekcie prowadzi do ich usztywnienia i ograniczenia ruchomości. Ta dysfunkcja skończyła się w sytuacji Zuzy całkowitym zamknięciem światła zastawki, czyli brakiem możliwości prawidłowego przepływu krwi - dodaje dr hab. Joanna Kwiatkowska.
Konsekwencje degeneracji zastawki doprowadziły pacjentkę do ciężkiego stanu, który wiązał się ze znacznymi problemami wydolnościowymi i spadkiem masy ciała.
- Pomiary echokardiograficzne i cewnikowanie serca pokazały bardzo wysokie ciśnienie w łożysku płucnym. To wszystko wskazywało, że problem jest bardzo poważny, a jej stan po kilku operacjach bardzo ciężki - mówi prof. dr hab. n. med. Marcin Fijałkowski z I Kliniki Kardiologii UCK.
Czytaj też: UCK wstrzymuje planowe przyjęcia. KOR będzie działał dalej
To nie koniec leczenia
Niestety wszystko wskazuje, że nie jest to ostatni etap leczenia. Natomiast z pewnością zabieg odmienił życie Zuzi, która półtora tygodnia później wróciła do szkoły. Lekarze wskazują, że wprowadzona zastawka podjęła całkowicie funkcję, co poprawiło wszystkie parametry u pacjentki.
- Wierzymy, że uzyskamy przynajmniej częściowy regres tego wszystkiego, co wydarzyło się w ostatnich latach w krążeniu płucnym. Wówczas, w znacznie większym komforcie hemodynamicznym, tę zastawkę zoperujemy. Oczywiście będzie możliwe przeprowadzenie operacji klasycznej za kilka lat ze znacznie mniejszym ryzykiem operacyjnym - mówi dr hab. n. med. Dariusz Jagielak z Kliniki Kardiochirurgii i Chirurgii Naczyniowej UCK, operator zabiegu.
Pacjentka będzie teraz stawiała się na regularne kontrole w klinice, a kolejna i prawdopodobnie ostatnia operacja jest planowana za 2-3 lata.
Miejsca
Opinie (22)
-
2021-12-08 14:56
Super
Zdrowia i brawo dla lekarzy ale minie z tydzień znów będą krzyczeli że lekarze mordują ludzi
- 19 3
-
2021-12-08 14:04
Życzę zdrowia, sił
Wszystkiego najlepszego! Bardzo mocno trzymam kciuki.
- 30 0
-
2021-12-08 10:34
Oczywiście wspaniała wiadomość ! (3)
Ale czy tylko ja mam pewien niesmak ? Zuzia ? To młoda dziewczyna , młoda kobieta nie 5 czy 8 letnie dziecko by pisać Zuzia . Zdrobniale to może się zwracać rodzina , zaprzyjaźnione osoby .
Więc dużo zdrowia dla Zuzanny !!!!!- 11 15
-
2021-12-08 13:36
Jak Ty musisz mieć smutne i samotne życie... współczuję :(
- 1 1
-
2021-12-08 13:07
Nie układaj może innym życia?
Użycie zdrobnienia jest także oznaką czułości czy serdeczności.
Sam mam imię, które słyszę na codzień w zdrobnieniu, a 40 tuż za rogiem. Nie wyobrażam sobie korzystać z "formalnej" wersji swojego imienia w kontaktach codziennych- 4 1
-
2021-12-08 10:43
mam prawie 30 lat, to samo imie i bardzo duzo ludzi sie do mnie tak zwraca. przestalam juz dawno prosic o uzywanie chociaz "zuza", ktore jest mniej infantylne, ale wtedy zazwyczaj dostaje odpowiedz ze spinam sie bez potrzeby. no wiec co zrobisz - nic nie zrobisz:)
- 2 2
-
2021-12-08 10:38
Brawo, brawo, brawo... (2)
Dzięki Bogu dziewczyno, pamiętaj....
- 12 7
-
2021-12-08 13:08
A spoko, lekarze mogą se pójść
Dzięki Bogu, lekarze tam tylko dla ozdoby byli
- 5 1
-
2021-12-08 10:43
nie bogu tylko lekarzom...
- 12 1
-
2021-12-08 11:55
No i na takie wiadomości
Ludzie czekają, brawa dla wszystkich zaangażowanych w operacje, dużo zdrowia !!
- 20 0
-
2021-12-08 11:24
Wow super
Tych których nie przyjęli do przychodni z powodu grypy niestety nie uratowali
- 3 3
-
2021-12-08 11:15
Zdrowiej dziewczyno i bądź radością dla rodziców.
- 10 0
-
2021-12-08 10:59
wielki pozytyw
bardzo ładna zuzia baaaardzo dużo zdrówka życze i wielki szacun dla całego zespołu operacyjnego
- 7 0
-
2021-12-08 10:53
No i brawo. Zazdroszczę, że dostała się do specjalisty w terminie.
Ja mam termin na za dwa lata.
- 8 3
-
2021-12-08 10:51
Aaa
Bardzo dobrzy lekarze. Dziękuję za naprawę serca. ️
- 9 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.