- 1 Imprezy rodzinne, za które trzeba płacić (75 opinii)
- 2 Egzamin ósmoklasisty 2024. To trzeba wiedzieć (8 opinii)
- 3 Brak znieczulenia, odsyłanie pacjentek. Jakie są problemy porodówek? (109 opinii)
Witomino: rozbudowany żłobek od lutego przyjmie dzieci
137 maluchów więcej będzie w stanie przyjąć po zakończonej rozbudowie żłobek przy ul. Uczniowskiej na Witominie. Pierwsi nowi podopieczni pojawią się w lutym - placówka będzie przyjmować dzieci od pierwszego roku życia. Koszt inwestycji to 4,8 mln zł.
Przypomnijmy:
- Żłobek na Witominie przy ul. Uczniowskiej działa od 2014 roku.
- Władze Gdyni poinformowały na początku 2018 roku, że chcą rozbudować placówkę.
- W przetargu na zaprojektowanie i rozbudowę placówki zgłosiły się dwie firmy.
- Zamówienie otrzymała gdyńska firma Marbud, która zaoferowała cenę 5,2 mln zł.
- Ok. 1,5 mln zł to pieniądze, które dotarły do miasta z programu Maluch+ Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
- Po zakończeniu odbiorów budynku w placówce oficjalnie dzieci pojawią się w lutym.
Przybędzie 137 nowych miejsc, zatem razem na Witominie zmieści się 192 najmłodszych mieszkańców od pierwszego roku życia. Placówka zostanie filią żłobka Koniczynka na Chyloni.
W ramach rozbudowy:
- powstały sale dla dzieci i sanitariaty oraz pomieszczenia socjalne i gospodarcze
- zakupiono wyposażenie sal, szatni oraz pozostałych pomieszczeń żłobka
- teren wokół żłobka zyskał ogrodzenie i chodniki
- odnowiony został także istniejący plac zabaw
Żłobki w Gdyni
Po rozbudowie w Gdyni funkcjonują dwa żłobki. Pierwszy to Żłobek Niezapominajka z siedzibą w śródmieściu i trzema filiami na Pogórzu, Dąbrowie i Demptowie dla 252 dzieci.
Drugi to żłobek Koniczynka w Chyloni z filią na Witominie dla 272 dzieci. Co ciekawe, w tym przypadku filia ma więcej dostępnych miejsc niż główna placówka.
- Rozbudowa placówki na Witominie to kolejny etap realizowanej przez miasto polityki prorodzinnej - mówi Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni.
Czytaj też: zalana szkoła przez źle wykonany remont
Miejsca
Opinie (30) 4 zablokowane
-
2019-01-24 08:21
Pan jakościowy Bartosz podwójny
niech weźmie arkusz kalkulacyjny i wyfiltruje po peselach liczbę dzieci narodzonych w mieście z marką premium i okolicach i na tej podstawie niech oszacuje realne zapotrzebowanie na usługi opiekuńcze dla dzieci do lat trzech, wówczas niech weźmie ten swój miejski budżet premium i realnie przeznaczy środki na potrzebną infrastrukturę i dostosuje liczbę miejsc w żłobkach do realnych potrzeb mieszkańców, w końcu na coś idą nasze podatki, żebyśmy mogli wrócić do orki na ugorze, bo to nie jest normalne żebyśmy pracowali tylko w celu opłacenia kredytu, czynszu i prywatnych żłobków premium i włożyli ząbki w okienny kit, a dzieci widywali od 17-18 do momentu zaśnięcia. Świat się zmienia panie jakościowy Bartoszu, słyszał pan o cywilizacyjnym postępie, o balansie rodzinno-zawodowym, o realnej polityce prorodzinnej. Nie wystarczy wstawić poidełko do szkoły podstawowej, bo my nie jesteśmy na tym samym poziomie co Uganda czy Republika Demokratyczna Konga, oni też mają studnie przy szkołach, weźcie się tam w urzędzie w garść na tych zakupionych stanowiskach i pokażcie realne działania wspierające, w końcu marka premium do czegoś zobowiązuje poza wysoką wyceną metra kwadratowego apartamentu nad morzem...
- 56 14
-
2019-01-29 15:57
Ramy czasowe w żłobkach
Mam nadzieję, że nie będzie to kolonia karna, gdzie dzieci zmuszone będą przebywać tam w ustalonych "ramami" godzinach. Rodzice powinni mieć możliwość i prawo do przywiezienia dziecka później, o ile tylko pozwala im na to czas ich pracy, a odebrać dziecko znacznie wcześniej, jeżeli tylko mogą. Wszystko z myślą o dobru malucha, żeby jak najkrócej przebywało w placówce. Chyba żłobek nie powinien robić troskliwym rodzicom trudności, że akurat trwają jakieś zajęcia, prawda?
- 57 11
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.