• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Skąd hejt na korzystających z 500 plus? 'Zawiść, niechęć, której nie potrafią wytłumaczyć'

Dominika Smucerowicz, Wioleta Stolarska
11 października 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Program 500 plus cieszy się dużym zainteresowaniem. Program 500 plus cieszy się dużym zainteresowaniem.

Matka z piątką dzieci nie jest dla nich rodziną tylko konkretną sumą, mijając ich na spacerze mówią "dwa i pół tys. idzie". Tym bardziej nie kryją się w internecie, gdzie leje się lawina niepochlebnych czy wręcz nienawistnych komentarzy. Pojawienie się programu 500 plus sprawiło, że hejt na duże rodziny stał się jeszcze większy, a rodzice, zanim zobaczyli jakiekolwiek pieniądze, zdążyli się dowiedzieć, że są leniwymi dzieciorobami, co wszystko wydadzą na alkohol i tablety. Skąd tyle nienawiści i złośliwości? Jakie są źródła tego zjawiska? O powodach kolejnych społecznych tarć rozmawiamy z dr. Wiesławem Baryłą, psychologiem społecznym z SWPS w Sopocie.



Jaki masz stosunek do rodzin, które pobierają świadczenie z programu 500 plus?

"W tym kraju tylko patologia ma się dobrze. Siedzi taka na zasiłkach niby samotnie wychowująca. 500 plus ma, becikowe, rodzinne, do przedszkola pierwszeństwo, do żłobka pierwszeństwo. Gach na czarno dorabia bo przecież grosza nie dołoży do tej puli, z której co miesiąc żeruje. Brayany i Dżesicki wychowują się same bo stara już na kolejne 500 czeka".

"Rewelacja, na każdym kroku brakuje rąk do pracy, a oni dają nierobom kasę za nic".

"Więcej socjali więcej dodatków, mieszkań za darmo, wszystko rozdać. Nieswoje najłatwiej roztrwonić".

To tylko niektóre z setek komentarzy, jakie padają pod informacjami na temat rządowego programu i jego odbiorców. Jedni osądzają, inni próbują tłumaczyć, nikt nie próbuje znaleźć zrozumienia, dialogu.

Niektórzy internauci atakują koszty realizacji programu, ale przede wszystkim samą ideę wspierania rodziny. Uważają, że polityka prorodzinna powinna być skierowana do najbiedniejszych czy dysfunkcyjnych rodzin. Czy właśnie to leży u podstawy internetowego przekonania, że program 500 plus służy wspieraniu lenistwa i patologii? O tym rozmawiamy z psychologiem społecznym.

Dr Wiesław Baryła z SWPS w Sopocie tłumaczy, dlaczego duże rodziny pobierające świadczenie 500 plus spotykają się z nienawistnymi komentarzami. Dr Wiesław Baryła z SWPS w Sopocie tłumaczy, dlaczego duże rodziny pobierające świadczenie 500 plus spotykają się z nienawistnymi komentarzami.
Próba pomocy rodzinom wychowującym dzieci spotyka się z prawdziwym hejtem. Dlaczego?

Dr Wiesław Baryła: Ten rodzaj niechęci rzeczywiście jest widoczny, ale moim zdaniem nie można o nim mówić jako o ogólnym i samodzielnym zjawisku uprzedzenia do pobierających to świadczenie. Ten mechanizm ma raczej charakter lokalny, jego skala nie jest duża, ale za to zawsze jest wpisana w szerszy kontekst. Negatywnych reakcji nie wywołuje sam fakt pobierania przez kogoś 500 zł.

Co to znaczy?

Oznacza to, że złość czy niechęć pojawia się np. w momencie, kiedy ktoś wyleci z rodziną na wakacje i jednocześnie korzysta z dodatkowych 500 zł od rządu. Albo kiedy kupi sobie jakiś gadżet lub hałasuje nam za ścianą. Samo 500 plus nie jest obiektem nienawiści, ale już w połączeniu z innym zjawiskiem potrafi wywołać negatywne uczucia.

Komentujący najczęściej mają negatywny stosunek do rodzin wielodzietnych.

Sieć rządzi się swoimi prawami i moim zdaniem to rodzaj osobnego zjawiska. Pamiętajmy o tym, że w tym przypadku stosunkowo niewielka liczba osób odpowiada za ogromną większość komentarzy. Są to ludzie o wyrazistych poglądach, a takie najłatwiej wyrazić w internecie.

Zdarza mi się pytać osoby o wyrazistych poglądach o źródło ich opinii. Często się okazuje, że jest to tylko niechęć i nic więcej, czysta emocja. Takie osoby nie mają argumentów i nie potrafią wyjaśnić, dlaczego coś wywołuje u nich uczucie nienawiści. Te spostrzeżenie potwierdzają też prowadzone m.in. przez nas badania.

Co jeszcze może być powodem szykan i przykrych uwag, które pod swoim adresem słyszą duże rodziny?

Musimy pamiętać o tym, że pobieranie jakiejkolwiek zapomogi czy świadczenia bywa stygmatyzujące. Polacy mają pozytywny stosunek do pomocy społecznej i wspierania niektórych grup przez państwo, ale z drugiej strony taki rodzaj wsparcia bywa, jak widać, również powodem napiętnowania.

W grę wchodzi też zwykła, dobrze nam znana, ludzka zawiść. Że ktoś lepiej zarabia, że ktoś, jak to ma miejsce w tym przypadku, może liczyć na dodatkowe profity - taka sytuacja wywołuje reakcję w postaci poczucia krzywdy. Bo niby dlaczego sąsiad ma jeździć lepszym samochodem i to za moje pieniądze z podatków? Taki rodzaj myślenia wielu osobom nie jest obcy. I ta sama zasada dotyczy 500 plus. Ludzie są przekonani, że tak jak wielokrotnie bywało to w przeszłości, rząd czy system znowu ich oszukał.

Co ciekawe, ktoś, kto czuje się pokrzywdzony tym, że inni dostają np. dodatkowe 500 zł na dziecko jest najczęściej przekonany, że te środki pochodzą bezpośrednio z jego własnej kieszeni, a to przecież nie do końca prawda. Zresztą ekonomiczne skutki programu będziemy mogli ocenić tak naprawdę dopiero za jakiś czas. Całkiem możliwe, że okaże się, iż ten program powoduje korzystne skutki dla wszystkich, również tych, którzy tego zasiłku nie pobierają.

Choć badania tego nie potwierdzają, przeciwnicy programu często mówią o marnotrawieniu środków i wydawaniu ich na przyjemności. To też częsty argument przeciwników programu.

To z pewnością kolejna z przyczyn niechęci, o której mówimy - ocena tego, na co rodzice wydają pieniądze ze świadczenia. W oczy może kłuć nowy samochód, wakacje na Kanarach, siatka z alkoholem wnoszona do domu. Przyglądanie się innym, swoim sąsiadom, pod kątem tego czy i jak korzystają z legalnie przyznanych świadczeń to bardzo niezdrowa postawa. Z podobnym zjawiskiem nie spotkamy się w wielu krajach, np. w Skandynawii, gdzie zasadności korzystania ze wsparcia socjalnego nikt nie poddaje ocenie.

Niektórym wydaje się też, że przy okazji programu 500 plus dochodzi do wielu nadużyć i pieniądze trafiają do osób, które nie powinny korzystać ze świadczenia, a na dodatek wydają je na niewłaściwe cele. To też rodzi negatywne skojarzenia pod adresem dużych rodzin.

A to, że 500 plus dotyczy właśnie dużych rodzin, czy to ma jakieś znaczenie? Wielodzietne rodziny często są postrzegane jako te, w których łatwiej o patologie.

Rzeczywiście, istnieje taki stereotyp na temat dużej rodziny jako rodziny dysfunkcjonalnej, ale szczęśliwie nie jest rozpowszechniony. Pojedyncze osoby mogą uważać, że to rodzaj wylęgarni patologii, ale gremialnie Polacy, być może wbrew pozorom, mają pozytywny stosunek do wielodzietności.

Miejsca

Opinie (723) ponad 10 zablokowanych

  • Tylko ostatnia zgnilizna moralna z PO i jej przybudówki krytykują ten program redaktorku (7)

    A czemu? Odpwiedź banalna. Te pieniądze nie trafiły i nie trafią do ich złodziejskich kieszeni. - dostali Polacy na dzieci.. Tym bardziej , że im do złodziejstwa już kasy zaczynało brakować pomimo karuzeli vat, rabunku pieniędzy z funduszy emerytalnych, i setek innych akcji bezszczelneego okradania Polek i Polaków.

    • 6 12

    • Co ty bredzisz Pisuarze , Polska jest za biedna na rozdawanie ,to nie kraj skandynawski ,ani Niemcy (1)

      oby twoja d*pa mocno doznała efetów tego rozdawania ,wtedy obudzisz się z ręką w nocniku ,a będzie już za póżno.

      • 2 3

      • Do antypartyjnej

        Bogata za to była za rządów PO do wyłudzenia 250 miliradów z podatku vat przy kosztach 17 miliardach rocznie na 500+, więc o czym Ty bredzisz ? co?

        • 3 2

    • Nie. Program ten krytykuja ludzie znajacy podstawy ekonomii. (3)

      Zeby panstwo komus dalo 500 to musi komus zabrac 700. Co sprawia, ze nie oplaca sie pracowac bo owoce tej pracy zostana nam zabrane i panstwo sobie kupi za to glosy niewyksztalconych wyborcow oraz patologii.

      Ja mam na przyklad jedno dziecko i pracuje. Panstwo zabiera mi horrendalne kwoty w podatkach. Te podatki pojda na jakas puszczalska laske parzaca sie w melinie z konkubentem i na ich potomstwo z AFSem. Nie moge tych pieniedzy zainwestowac w moje wlasne dziecko. Czerwona partia mi je zabrala i zdecydowala jak beda wydane.

      I nie ma znaczenia czy to PiS, PO, SLD czy PSL - to wszystko partie socjalistyczne opierajace sie na populizmie i rozdawnictwie cudzych pieniedzy.

      • 8 3

      • Puszczalskie, alfonsy, konkubenty, meliny i kto jeszcze ? (1)

        korzysta z 500+?

        • 0 8

        • Nie ma znaczenia w sumie.

          Liczy sie fakt, ze dostaja pieniadze, ktorych nie zarobili.

          • 5 2

      • Żadna ekonomia nie wygra z Demografią

        • 0 0

    • tylko człowiek pisu tak źle się wypowiada

      • 0 1

  • Pierwsze takie świadczenie dostępne dla każdego dziecka (21)

    Dla odmiany napiszę czemu podoba mi się ten program pomocy rodzinie
    - to jest pierwsza taka akcja która dotyczy wszystkich dzieci
    - nie trzeba spowiadać się urzędnikowi ze swojej sytuacji majątkowej
    - pieniądze trafiają do każdego, kto ma dwoje lub więcej dzieci niezależnie od dochodu
    Bogaci też lubią dostawać coś w zamian od państwa na które łożą - i to znacznie więcej niż inni...
    - na pierwsze dziecko najmniej zarabiający też dostają 500+ więc jest to duża i uczciwa pomoc
    - progi dochodowe są podniesione do realnego poziomu (800zł na osobę) a nie jak zasiłki rodzinne do niecałych 600
    - pieniądze idą za dzieckiem i jego potrzebami. Rodzic decyduje czy wydać to na odzież, na jedzenie, na podręczniki, czy na zajęcia dodatkowe, czy może na prywatne przedszkole
    To jest lepsze niż bony celowe np. bon na przedszkole - bo wtedy ceny rynkowe odpowiednio dziwnie wzrastają akurat o kwotę tej dotacji...tak jak opłaty do kredytu mdm które de facto jest dopłatą dla banku
    - jest to na tyle mała kwota że nie opłaca się dla niej rzucać pracy i na tyle duża że jest odczuwalna w domowym budżecie. Spójrzmy prawdzie w oczy - osoby które mają trójkę i więcej młodszych dzieci najczęściej bywają nieaktywne zawodowo, właśnie ze względu na koszty opieki.
    Jeśli ten program pozwala rodzicom na zajmowanie się własnymi dziećmi to ja jestem jak najbardziej za.
    - mops może zamienić tą pomoc z pieniężnej na materialną kiedy ma podejrzenia że pieniądze mogą zostać niewłaściwie użyte "na przelew"

    • 10 18

    • To ja Ci zadam jedno proste pytanie: (9)

      komu zabrali pieniadze ktore teraz tak ochoczo rozdaja?

      • 13 1

      • (8)

        Może nikomu. Skąd przeświadczenie, że komuś zabrali? Może to np. kasa z tego, że rozprawili się z "kradzieżą" vatu?

        • 2 15

        • A ten VAT to kto placi przy zakupie kazdego produktu? (3)

          • 10 0

          • No problem w tym... (2)

            że to nie chodzi o ten VAT co to go każdy płaci, często nawet o tym nie wiedząc, a o tych którzy od wielu lat wyłudzali niesłuszne zwroty VATu

            • 1 2

            • Chodzi o jakikolwiek VAT, podatek to podatek. Skoro ukrocili karuzele VATowskie to powinni teraz obnizyc VAT a nie rozdawac kase.

              Doszlo do chorej sytuacji, ze oplaca sie do UK po laptopa poleciec samolotem w 2 strony z noclegiem w motelu niz kupic taki sam sprzet u nas w sklepie. 23%. Prawie jedna czwarta wartosci towaru zagrabiona przez panstwo. Dramat.

              • 4 0

            • dziwne jest, to, że ktoś bierze swoje zakupy na firmę w której nie pracuje, a potem ta firma zwraca połowę Vat-u tak?, a ta ów firma, bierze w koszty swej działalności całą fakturę,
              Co było np. działalnością prezesa Kodu. ile jest takich procederów. Jakby skrabówa przesledziła, dla czego ceny nietkórych towarów są dziwnie z niska marża, co to za promocja? dla idei nikt nie prowadzi sprzedaży.

              • 0 0

        • Panstwo nie generuje przychodu samo z siebie. (2)

          Jezeli panstwo komus cos da to najpierw MUSI to komus zabrac.

          I nie ma roznicy, czy zabiera w podatku dochodowym, podatku VAT czy jakimkolwiek innym parapodatku. Sa to pieniadze zabrane uczciwie pracujacym ludziom, przetrawione przez kosztowna machine skarbowa a ochlapy w postaci programow socjalnych sa uzyte do kupienia glosow wyborczych mniej pojetnych obywateli. Wlasnie takich jak Ty. Nie pojmujacych ekonomii w makro skali. Nie potrafiacych powiazac naglego wzrostu inflacji z naglym wzrostem wydatkow panstwa. I myslacych, ze pieniadze ktore panstwo daje moga byc "nikomu" nie zabrane.

          • 14 0

          • (1)

            nie ma co za bardzo dyskutować z wyborcą PiSu. Oni uważają że pieniądze biorą się z nieba. Najprostsze teorie ekonomi to dla nich kosmos.

            • 11 0

            • osiem długich lat nam wmawiano że się nie da tak zrobić, że za dużo to będzie kosztować i nagle okazało się ze jednak się da i to jest fakt
              a płaczesz jakby ktoś ci VAT o jedno oczko znowu podniósł

              może faktycznie wystarczy nie kraść
              A kumu pozabierali to już wszyscy dobrze wiecie...

              • 1 9

        • Skoro jest tak dobrze to dlaczego jest tak źle.
          Pierwsze pieniądze były z licencji na LTE od operatorów.
          Aktualnie żeby obniżyć koszty prowadzone są śledztwa czy samotne matki nie wyłudzają kasy z programu.
          Nie ma kasy dla lekarzy to gdzie są te zyski z tego Vat-u. Żeby się nie okazało że to nie są zyski tylko kreatywna księgowość.

          • 10 0

    • (1)

      Dla każdego dziecka? Wszystkich dzieci? dalej nie czytam tego bełkotu

      • 8 1

      • Minus- niechcący, masz rację.

        • 1 0

    • (5)

      A jednak ludzie rzucają pracę... Ale zgodzę się Kot z Tobą, że faktycznie lepiej jest dla dzieci jeśli np. ich matka nie pracuje i zajmuje się ich wychowaniem (o ile oczywiście robi to dobrze), bo na pewno lepiej będzie dla dzieci jak je ktoś dopilnuje w ciągu dnia ze szkołą, odrabianiem lekcji itd. Niezbyt fajnie mają dzieci, których rodzice dużo pracują i mają mało czasu dla nich; które są przez większość czasu pozostawione same sobie i robią co chcą, bo to często nie prowadzi do niczego dobrego. Jednak z drugiej strony taka matka, która zrezygnuje z pracy może mieć potem problem z powrotem na rynek pracy (znam taki przykład). Ciężko jest więc chyba znaleźć dobre i właściwe rozwiązanie.

      • 0 5

      • Dobre i wlasciwe rozwiazanie to radykalna obnizka podatkow. (4)

        W wielu panstwach z niskimi podatkami nie istnieje problem wychowania dzieci przez pracujace matki poniewaz zarobki meza sa wystarczajaco wysokie by zapewnic rodzinie utrzymanie w momencie jak matka nie pracuje zawodowo.

        U nas juz na starcie panstwo wyciaga lapy do zarobkow meza po podatek dochodowy i VAT w kazdym kupowanym produkcie, by potem bohatersko walczyc z problemami socjalizmu ktore samo stworzylo przez jakies programy socjalne typu 500+.

        A wystarczy po prostu mniej zabierac. Dac ludziom wolnosc w dysponowanie swoimi pieniedzmi. I problem sam sie rozwiaze bez pomocy czerwonych mord z rzadu.

        • 6 1

        • (1)

          nie rozwiąże się bo ludzie z natury są wygodniccy i leniwi

          • 0 0

          • Rozwiaze sie jak leniwi umra z glodu.

            • 1 0

        • Tak. W Wielu krajach tak jest (1)

          Tylko że to są kraje wirtualne. Bo realnie takich krajów nie ma. Takie coś działa tylko w krajach żyjących gdzie nędza jest powszechna, ewentualnie może jakieś pojedyncze wyjątki krajów żyjących z bogactw naturalnych lub "neo-kolonii". Można prosić o jakiś realny przykład takiego kraju?

          • 0 1

          • Wszystkie kraje z gory rankingu "disposable income".

            Tam gdzie panstwo zostawia wiecej pieniedzy do dowolnego dysponowania obywatelowi a nie transferuje wedlug tego co podpowie dzial PR aktualnie rzadzacej partii.

            Bylem ostatnio w Szwajcarii na przyklad. Polecam. To piekny kraj pokazujacy jak ludzie potrafia sami o siebie zadbac gdy da im sie takie mozliwosci i przestanie zabierac dochod. Rozkrecaja takie firmy, ze w ciagu zycia wypracowuja oszczednosci wystarczajace na kilka pokolen. Szczena opada jaka maja swiadomosc ekonomiczna i jak dobrze potrafia inwestowac i pomnazac kapital. A nauczyli sie tego, bo nie maja panstwa ktore o nich "dba".

            • 2 0

    • (1)

      " to jest pierwsza taka akcja która dotyczy wszystkich dzieci "
      Już w drugim wierszu napisałeś coś co mija się z prawdą.
      " jest to na tyle mała kwota że nie opłaca się dla niej rzucać pracy "
      Oglądasz tylko TVP ? To przejrzyj inne media i dowiesz się że i owszem ludzie rzucają pracę. W małych miasteczkach i wsiach taka kwota wystarcza.
      Nie masz pojęcia a wypowiadasz się.

      • 4 0

      • Jasne. nie masz pojęcia.

        A ty masz pojęcie? Jak patologiczna jest sytuacja w której opłaca się rzucić pracę żeby dostać 500zł? Jeśli komuś się to opłaca to bardzo dobrze że rzuci taką pracę. Jakoś wielkiego szału na dzietność nadal nie ma. Jak już wszyscy będą mieli po 3 i więcej dzieci to możemy spokojnie obniżać świadczenie żeby nas więcej niż Chińczyków przypoadkiem nie było. Na razie dzieci jest wciąż za mało aby realnie myśleć o emeryturach dla obecnych 40-50 latków.

        • 0 0

    • Dotyczy wszystkich dzieci? Nie pij więcej!!!

      • 1 0

  • Hejtują bo nie dostają (6)

    Ja myślę, że ludzie to hejtują, bo sami mają jedno dziecko i nie dostają nic. Gdyby program obejmował też rodziny z jednym dzieckiem, to ci sami ludzie zapewne byliby zadowoleni i chętnie by te 500zł brali. Oczywiste jest, że nie wszyscy to dobrze i właściwie użytkują (tak samo jak np. różne zasiłki itp.), niektórzy przepiją, ale niektórym na pewno te pieniądze pomogą. Ja nie mam jeszcze dzieci, więc tej kasy nie biorę, ale przyznam, że bardzo wkurza mnie jak rodzice jedynaków hejtują rodziny pobierające 500+, bo tak jak napisałem, gdyby tylko mogli to sami też by chętnie wzięli te 500zł i wtedy nie widzieli by w tym żadnego problemu ani powodu do siania hejtu.

    • 10 17

    • Mylisz sie. Przykro mi to mowic, ale reprezentujesz ekonomicznego leminga. (2)

      Ludzie maja swiadomosc, ze aby panstwo dalo 500PLN to musi im najpierw zabrac w podatkach 600-700 PLN. Wiec jak prawidlowo sformulujesz opcje do wyboru "czy chcesz dostac 500 PLN na dziecko" vs. "czy chcesz placic podatki mniejsze o 700 PLN" to wiekszosc opowie sie za nizszymi podatkami. Oczywiscie z wylaczeniem glownych wyborcow PiS - zasilkowcow przyssanych do roznych socjali.

      • 9 1

      • (1)

        Może i tak, ale zauważ, że zanim pojawiło się 500+ to podatki były zdaje się na tym samym poziomie, a nikt nic nie dostawał na dzieci.

        • 0 0

        • Zapomniales, ze inflacja (a wiec wplywy VAT) i zadluzenie w przeliczeniu na obywatela rosnie.

          Wiec to nie jest tak, ze nagle pieniadze wziely sie znikad.

          • 1 0

    • Tak hejtuję, bo mój jedynak nie ma. (2)

      Jak będziesz mieć swoje pierwsze dziecko, to poczujesz to na własnej skórze. Tak samo zresztą jak moja siostra młoda mężatka i matka jednego dziecka. Zarabia, ale staż pracy ma krótki i co ma rzucić pracę? Robić szybko drugie dziecko? I tak będzie jej ciężko! ! Mamy kredyty! Ludzie dlaczego nie jesteście solidarni?

      • 3 1

      • Kto Wam kazał brać te kredyty?

        Ja żyję bez kredytu, zarabiam mało, jak mnie na coś nie stać to nie kupuję. Nie biorę żadnych kredytów i mam spokój, nie muszę się tym potem martwić, w życiu i tak są różne inne problemy.

        • 0 0

      • A jakbyś dostał/a te 500zł na swojego jedynaka i twoja siostra młoda mężatka również, to też byście to hejtowali?

        • 0 0

  • Wszystkim przeciwnikom 500+ aby nie zżerała ich zazdrość proponuję płodzenie dzieci i pobieranie 500+. Naród polski daje przyzwolenie na krętactwa władzy, wyprowadzanie grubych miliardów, a sobie żałuje. Ciemnogród niech zajmie się wyłudzaczami kamienic itd.

    • 8 9

  • nam najlepiej podoba się żeby kazdy był biedny ale nie my i wtedy okażemy im łaskawa pomoc w świetle fleszy lubimy tak bo wtedy jestesmy dowartościowani bo wtedy czujemy sie dobże ze jestesmy tacy chojni tacy wrazliwi jak raz w roku z okazji świąt Bożego Narodzenia albo z okazji WOśP a potem to już tylko czubek własnego nosa, nasza mentalnośc jest bardzo primitywna kraje zachodnie cywilizowane pozbawione są zawiśi szanuja siebie nawzajem płaca podatki itd itd a my no cóz długo tego poziomu nie osiagniemy

    • 6 1

  • Kto wam broni narobić sobie dzieci jeśli tak wam żal d...e ściska? (3)

    ...nie zrobicie tego z prostego powodu: LENISTWO, WYGODNICTWO.
    ...a za parę lat będzie marudzenie że niedługo Europa będzie muzułmańska bo u nich przyrost jest 8 a u nas 1. Nie rozumiecie tego że 2+1= 3 a powinno być minimum 2+2 żeby myśleć o przyszłości.
    Ten program jest wprowadzony stanowczo za późno!!! i mimo tych 500 plus ciężko będzie odwrócić tendencję wymierania ludności.
    Nic wam nie pasuje, obcych w kraju - nie, ale za swoje dzieci (rodzime) płacić -też nie, emeryt - najlepiej jak najszybciej, zarabiać - więcej od sąsiada, mieszkać na wsi - tak żeby nie śmierdziało gnojem, mieć jak najwięcej samochodów - tak żeby jak najszybciej do pracy dojeżdżać (korkując drogi) - ludzie ogarnijcie się. Zwierzęta pomagają sobie i nie oczekują za to zapłaty.
    Odwróćcie sytuacje i wyobraźcie sobie że dzieci są nam nie potrzebne i każdy od dziś nie ma w ogóle potomstwa. Myślę że zniknie wtedy wiele problemów które was tak oburzają niestety większość z tu piszących nie zrozumie tego co za kilkadziesiąt lat będzie oczywiste - tylko kogo to obchodzi co nie? Pokolenie ignorantów

    • 11 9

    • Kiedyś posiadanie dzieci to była duma i pieniądze nic do tego nie mają. A teraz to wg. ignorantow patologia

      • 0 2

    • Ale

      Znów będzie nas za dużo i płace tak spadną, że to nowe pokolenie wyjedzie z kraju. Albo będzie dziadować jak my w PRL.
      Program 500+ pokazuje, że rząd nie zamierza wspierać pracujących.

      • 4 0

    • Więcej obywateli to i brak pracy.

      Albo Arab u nas, albo my u Araba.

      • 0 1

  • Kasa nie idzie na dzieci tylko na zachcianki. Jak ktoś sobie radził bez 500+ to za tą kasę kupi auto, telewizor czy pojedzie na urlop. Poza tym kasa, która powinna pracować na nasze emerytury od razu jest rozdawana.

    • 4 4

  • Pan doktor kłamie, wielodzietnóść to patologia. Statystyka jest bezlitosne '- przestępczość wśród nieletnich jest

    • 4 3

  • za inne ulgi PiS nie kupiłby głosów

    Obniżki vatu czy innych podatków lub więcej darmowych przedszkoli nie były by tak oczywiste jak prosta gotówka do łapy. Patologia rozumie tylko najprostsze impulsy. Bo nie oszukujmy się, co by nie mówił nasz mądry Pan psycholog, to właśnie takie rodziny na tym korzystają w większości. Ludzie zaradni tylko na tym tracą.

    • 10 3

  • (5)

    Byłoby dużo sprawiedliwiej, gdyby można za każde dziecko płacić 500 zł mniej podatku. Czyli - starasz się i pracujesz, dodatkowo wychowujesz młodego obywatela, to masz bonus.
    A ten system że każdemu do łapy - czyli bogaty nawet tego nie zauważy na koncie, a biedny narobi więcej dzieci i zrezygnuje z pracy, (bo i po co miałby tyrać..?) rodzi w społeczeństwie takie emocje i poczucie niesprawiedliwości.
    Dla mnie to nic innego jak przekupstwo wyborcze pisu - im bliżej następnych wyborów, tym głośniej będą krzyczeć że "pis dał..." (jakby pis coś miał).

    • 22 3

    • 100% racji ! (1)

      Co wiecej - ulgi podatkowe nie tylko by nagradzaly uczciwie pracujacych obywateli ale rowniez bylyby wielokrotnie tansze we wprowadzeniu niz biurokratyczna machina PiSokomuny 500+.

      Ja nie wiem skad biora sie ludzie nie pojmujacy prostego faktu, ze panstwo samo z siebie nie generuje dochodow. I ze wszystko co "daje" jest uprzednio zabrane.

      • 9 0

      • Słuszny pogląd, dawanie każdemu za nic tworzy właśnie patologię

        • 6 0

    • Niestety pokolenie >60 lat ma ogromny problem ze zrozumieniem tego co napisales.

      Ze panstwo nie ma nic swojego. Wszystko czym dysponuje zostalo zabrane od obywateli. Nie potrafie juz zliczyc ile razy starszych ludzi (wyksztalconych!) probowalem uswiadomic troche ekonomicznie. Jak zadawalo sie im proste pytanie o model finansowania jakiegos swiadczenia to rozdziawiali sie jak krowa przezuwajaca trawe i dukali "...no z budzetu".

      Dramat. Niestety PiS to zauwazyl i jedzie na fali populizmu w morzu lemingow ekonomicznych.

      • 4 1

    • (1)

      Szanowna/y Moyo,"a biedny narobi więcej dzieci" trauma z dzieciństwa?

      • 0 1

      • Pudło.
        Zakładam pewną inteligencję u czytających posty i jest oczywistym, że to celowe uproszczenie po to, żeby uwypuklić problem (choć w skrajnościach i takie przypadki się zdarzają).
        No, ale przeliczyłem się... jak widać po twoim poście nie każdy jest orłem intelektu. A próba nadrabiania swoich braków osobistymi wycieczkami jest żałosna.

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (7 opinii)

(7 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane