- 1 Atrakcje dla rodzin na ładną pogodę (12 opinii)
- 2 Majówka 2024 z dziećmi. Atrakcje w Trójmieście (7 opinii)
- 3 Majówka z dzieckiem. Gdzie na wycieczkę? (11 opinii)
- 4 Festyny, dinozaury, pociągi, a może zwiedzanie? Majówka 2024 z dziećmi (12 opinii)
- 5 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
- 6 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
Homoseksualne pingwiny opowiadają o tolerancji
Do polskich księgarń trafiła właśnie książka dla dzieci "Z Tango jest nas troje". To oparta na faktach opowieść o dwóch homoseksualnych pingwinach, które wspólnie wychowują potomstwo. Gdańsk jest pierwszym miastem, w którym odbędzie się spotkanie promocyjne i debata poświęcona tej - budzącej spore kontrowersje - książeczce.
Książka "Z Tango jest nas troje" autorstwa Petera Parnella i Justina Richardsona opiera się na autentycznej historii dwóch samców pingwinów maskowych z nowojorskiego ZOO. Przez sześć lat żyły w stałym związku i wysiadywały wspólnie podrzucone przez ich opiekuna pingwinie jajko, z którego w końcu wykluła się Tango. Ta sympatyczna, ozdobiona świetnymi ilustracjami Henry'ego Cole'a bajka uczy tolerancji i mówi o różnorodności otaczającego świata, przyjaźni i potrzebie miłości.
Nie wszystkim jednak ta publikacja się podoba. Jesienią ubiegłego roku, kiedy pojawiły się pierwsze zapowiedzi wprowadzenia książki na polski rynek, dziennik "Polska The Times"alarmował na pierwszej stronie o "gejowskich bajkach dla naszych dzieci". Teraz, kiedy "Z Tangiem jest nas troje" można już kupić w polskich księgarniach, na forach związanych z prawicowymi ugrupowaniami politycznymi zawrzało. "Może jakiś bojkocik homoksięgarni?" - sugeruje jeden z internautów na portalu Fronda.pl. Inny dodaje: " Zagrożenie oczywiste, ale nie sądzę, by ktokolwiek normalny kupił tą pedalską "mein pinquin kampf" swojemu dziecku".
Wydawca książki, Robert Biedroń z Kampanii Przeciwko Homofobii, tłumaczy, że polskie wydanie kontrowersyjnej książki ma być zachętą do podjęcia dyskusji o tolerancji. - To my, dorośli, uczymy dzieci homofobii - przekonuje Biedroń. - Jeśli nie będziemy rozmawiać i pokazywać im różnorodności świata i ludzi, a zamiast tego posługiwać się językiem nienawiści, to czego możemy spodziewać się po naszych dzieciach?
Trudno zakładać, że "Z Tango..." trafi do wszystkich polskich domów czy bibliotek. Jednak jest to pozycja, która niektórym rodzicom może pomóc wyjaśnić i przybliżyć zjawisko homoseksualizmu swoim dzieciom.
Książka "Z Tango jest nas troje" otrzymała wiele nagród i nominacji, w tym Amerykańskiego Towarzystwa Bibliotekarzy i Amerykańskiego Towarzystwa Zapobiegania Przemocy wobec Zwierząt.
Spotkanie promocyjne dla dzieci i rodziców odbędzie się 2 października o godz. 17 w Centrum Zabaw Twórczych Edward. Natomiast o godz. 19 na Wydziale Nauk Społecznych UG rozpocznie się panel dyskusyjny o edukacji na temat homoseksualności.
Wydarzenia
Opinie (271) ponad 20 zablokowanych
-
2009-09-28 14:15
A może w nowojorskim zoo mają cienkie sekserki?
I to wcale nie były dwa samce tylko samiec i samica? Dla mnie pingwin i pingwina niczym się nie różnią
- 19 13
-
2009-09-28 14:07
o.
zaścianek,
toż to większość naszego społeczeńśtwa nie czyta książek a co dopiero ilustrowanych ech...
zgnijecie niedlugo w tym syfie.
pozdrawiam- 32 41
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.