• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kelner upomniał ją, by nie karmiła piersią w restauracji. Sąd nakazuje przeprosiny

Mateusz Dietrich
14 grudnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 

Gdański Sąd Apelacyjny wydał wyrok w sprawie karmienia piersią w sopockiej restauracji. Pani Liwia pozwała jej właściciela, bo kelner poprosił, żeby nie karmiła swojej 6-miesięcznej córki piersią przy stoliku. Decyzją sądu kobieta ma dostać odszkodowanie i publiczne przeprosiny.



Sąd Apelacyjny w Gdańsku zmienił wyrok sądu niższej instancji uznając racje Liwii Małkowskiej i stwierdzając, że pracownicy restauracji dyskryminowali matkę próbującą nakarmić piersią swoje dziecko. Sąd nakazał właścicielowi restauracji zapłacić 2 tys. złotych odszkodowania i zamieścić przeprosiny na stronach Trojmiasto.pl.

W uzasadnieniu sędzia podkreśliła, że zeznania pracowników restauracji w przeciwieństwie do zeznań pani Liwii są niespójne i niekonsekwentne.

- Jeśli chodzi o same zeznania pana pozwanego, to trzeba mieć na uwadze, że nie był on świadkiem tego zdarzenia i dowiedział się o nim od kelnerów, a więc nie mogą być one miarodajne w rekonstrukcji tego co rzeczywiście się wydarzyło - powiedziała sędzia Małgorzata Zwierzyńska.
Sędzia zaznaczyła, że obsługa restauracji prosząc panią Liwię o to, by nakarmiła dziecko na krześle w pobliżu toalety zaoferowała jej usługę gorszej jakości niż pozostałym gościom i tym samym dyskryminowała klientkę.

- To jest niezwykle ważna sprawa dla wszystkich kobiet w Polsce, które dostały bardzo jasny sygnał, że karmienie dzieci piersią jest jedną z podstawowych funkcji matki, którą państwo powinno chronić - powiedział Krzysztof Śmiszek, pełnomocnik Liwii Małkowskiej.
- Spełniły się moje marzenia. Wreszcie mogę powiedzieć, że wszystkie kobiety mogą karmić piersią. Cieszą mnie bardziej te przeprosiny, bo to głównie o to chodziło, cieszy mnie też wersja którą ustalił sąd, bo jest najbliższa rzeczywistości - powiedziała Liwia Małkowska po wyroku.

Dyskryminacji nie było?



Przed rokiem Sąd Okręgowy w Gdańsku oddalił w całości powództwo pani Liwii, która od właściciela restauracji domagała się 10 tys. złotych oraz przeprosin w internecie. Sędzia uzasadniając wyrok pierwszej instancji podkreśliła, że nie doszło do nierównego traktowania ze względu na płeć.

- Dowody oraz zeznania świadków nie potwierdziły, by doszło do dyskryminacji. Zarówno świadkowie, jak i pozwany stwierdzili, że pracownik restauracji nie nakazał niczego klientce, lecz jedynie przekazał prośby innych gości restauracji - uzasadniała wyrok sędzia Agnieszka Gieral-Siewielec.
Od tej decyzji odwołała się Pani Liwia, jej pełnomocnik zażądał zmiany wyroku i uwzględnienia powództwa w całości lub o przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia z uwagi na "nierozpoznanie przez sąd istoty sprawy". Z takimi argumentami zgodził się także Rzecznik Praw Obywatelskich, który włączył się w sprawę.

"Stworzyli upokarzającą atmosferę"



"Rzecznik Praw Obywatelskich w całości popiera podniesione w apelacji zarzuty naruszenia prawa materialnego oraz wnosi o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa [...] W ocenie RPO niewątpliwie doszło do naruszenia zasady równego traktowania" - napisano w piśmie procesowym skierowanym do sądu.

Podkreślono także, że wymienione w postanowieniu wydanym przez Sąd Okręgowy zachowanie pracownika restauracji to niejedyne niezgodne z prawem formy nierównego traktowania.

- Słusznie wskazuje powód, że "dyskryminacją w dostępie do usług jest nie tylko odmowa świadczenia usługi, ale także świadczenie usługi gorszej jakości albo w niepełnym wymiarze w porównaniu do innych klientów" - podkreślił Rzecznik Praw Obywatelskich.

RPO dodał, że nierównym traktowaniem jest także molestowanie, które w przypadku tej sprawy należy rozumieć jako stworzenie pani Liwii upokarzającej atmosfery i tym samym uniemożliwienie skorzystania z usługi. Rzecznik podkreślał także, że nie ma znaczenia, czy w lokalu był ustalony zakaz karmienia piersią ani czy restauracja jest "przyjazna dla rodzin z dziećmi", bo niezależnie od tego, do naruszenia zasady równego traktowania mogło dojść poprzez jednorazowe zachowanie pracownika restauracji.

- Jestem zadowolony z wyroku, dlatego że on stwierdzał dyskryminację, która nie powinna mieć miejsca. Sąd wydał wyrok, który powinien zapaść już w pierwszej instancji. Niezależnie od tego stanu faktycznego, to nie było tutaj niczego co można było zarzucić matce - skomentował po zakończeniu rozprawy Krzysztof Szerkus, pełnomocnik terenowy Rzecznika Praw Obywatelskich.

"Podszedł kelner mówiąc, bym tego nie robiła"



O sytuacji, do której doszło w sopockiej restauracji La Marea w 2014 roku informowaliśmy jako pierwsi. Pani Liwia odwiedziła wraz z rodziną sopocką restaurację. Jeszcze przed posiłkiem okazało się, że musi nakarmić swoją malutką córeczkę, która zaczęła płakać z głodu.

- Wzięłam małą na ręce i zaczęłam rozpinać guziczki od bluzki. Wtedy podszedł do mnie przerażony kelner mówiąc, bym tego nie robiła. Zapytałam, o co chodzi. Odpowiedział, że prosi, żebym wstrzymała się z karmieniem - opowiadała nam Liwia Małkowska trzy lata temu.
Według zapewnień pani Liwii kelner tłumaczył się zakazem, jaki otrzymał od szefostwa. Miał zasugerować kobiecie, by nakarmiła swoje dziecko w toalecie.

- Poczułam się upokorzona. Dlaczego mam karmić dziecko w toalecie? Kelner zaproponował mi więc, bym skorzystała z krzesła stojącego obok toalety, ale postanowiłam nie zgodzić się na to. Rozumiem, że nie każdy chce patrzeć na karmiącą piersią kobietę, ale większość kobiet nie robi tego w sposób obsceniczny, zasłania się chustą itp. Skończmy wreszcie z dyskryminacją - tłumaczyła wtedy pani Liwia.
Wyrok Sądu Apelacyjnego jest prawomocny.

Miejsca

Opinie (747) ponad 100 zablokowanych

  • Serio, nie macie się o co sądzić?
    Normalny człowiek wzywa przełożonego kelnera, mówi mu co o tym myśli i więcej tam nie przychodzi. I tyle. Widać za dużo wolnego czasu.

    • 3 1

  • (1)

    moim zdaniem kelner mial rację ja bym wstydziła się publicznie wyciągnąć pierś rozpiac bluzkę pani trochę ekshibicjonostka i zrobiła wielki szum.Nie chodzi o dziecko ale kulturę bardziej

    • 10 1

    • Glupia jesteś i tyle To nie ma nic wspólnego z chęcią pokazywania piersi tylko z nakarmieniem dziecka...szkoda słów

      • 0 2

  • Mało tu w wypowiedziach stonowanych opinii. Z jedenj strony roszczeniowe mamuśki którym wszystko wolno, z drugiej osoby które twierdzą że jak ma się dziecko to trzeba w domu siedzieć i nie wolno karmić piersią. A peawda jest po środku - mamy powinny mieć możliwość karmienia piersią zawsze i wszędzie, ale powinny robić to dyskretnie, kulturalnie i tak by innych nie razić. Myślę zresztą że większość matek tak ma i większość ludzi zwykłe karmienie nie razi. A piszą ekstrema.

    • 3 1

  • Polska mentalność jednak jest 100 lat za zachodem :(

    Co zlego w karmieniu piersią?

    • 2 2

  • Równiez zgadzam sie z wyrokiem :)

    Ogladacie obrzydlistwa, rak po sr*n.u nie myjecie, pach nie myjecie, walicie widelcami i nozami o talerze ze rozmawiac nie mozna, mlaszczecie, siorbiecie a karmiąca kobieta Wam przeszkadza?!
    Zresztą kobieta, ktora jakos po calej restauracji cyckiem nie machala chyba co?

    Dodatkowo, tak narzekacie na dzieci a sami niedawno nimi byliście. Jak byscie sie czuli jako dzieci?!
    To starszne, że w społeczeństwie w ktorym zyję tak mało empatii i zrozumienia.

    • 3 1

  • Najlepiej wywalić cyca i karmić, trzeba by było zwrócić uwagę też na klientów którzy tam siedzą, skoro zaproponowali wyodrębnione mniejsce to zachowali się ok. Nie każdemu się podoba karmienie piersią w publicznym miejscu. Szanujemy też innych , nikt nikogo nie dyskryminuje. Niedługo papieros też będzie ok bo ktoś musiał zapalić.

    • 3 1

  • No tak

    A czy ci co podczas karmienia przez tą panią spożywali posiłek bedą mogli sie domagać odszkodowania od tej pani lub miasta Sopotu?

    • 2 4

  • Żałosne (54)

    Sama jestem matką, ale żeby żądać takich odszkodowań za taką głupotę to już jest nienormalne... Widać, że nie chodzi o upokorzenie tylko o kasę. W przeciwnym razie wystarczyłyby tylko przeprosiny... Współczuję właścicielowi. Zbliżamy się do Ameryki, gdzie za wszystko można dostać odszkodowanie...

    • 862 195

    • Odszkodowanie czy bon na obiad (1)

      To jest odszkodowanie?
      Ja myślałam, że to raczej "talon" na niedzielny obiad dla tej rodziny od restauratora.

      Taki skandal, a on 2 tys zł daje. Poniżył siebie i swoją restauracje.

      A komentarze typu "wyłudzenie 2 tys zł" są chyba żartem, nie wierze, że ktoś nornalny myśli, że za 2 tysiące złotych Ci ludzie podbiją Świat, kupia auto, czy dom. Chyba, ze z lego hahaha..

      Dokąd podążasz Polsko?!?

      A wy głupie ci.py zamiast siedzieć na fejsie i hejtować ludzi, którzy coś robią dla kogoś kogo kochają, (a tym wypadku Lidia dla swojego dziecka) też zróbcie coś dla siebie, bo przez takie siedzenie na Facebooku na pewno do niczego nie dojdziecie, chyba że do promocyjnych gazetek z Lidia i Biedronki

      • 11 34

      • Biorąc pod uwagę że nic nie powinna dostać, to jest dużo.

        • 4 0

    • Taaa o kasę (28)

      2k pln to faktycznie majątek...

      • 49 94

      • (24)

        dwa słowa
        bezwstyd i wyłudzenie

        choć jestem kobietą nie życzyłabym sobie żeby ktoś przy stoliku obok obnażał swoje piersi, kiedy ja jem. wg mnie to intymna relacja matki i dziecka, kobieta to nie krowa. Nie dziękuje pani za walkę o moje prawa, ja nie chciałbym, żeby obcy ludzie oglądali moje piersi, dla mnie to poniżej godności. Nie rozumiem tego myślenia,że w momencie zajścia w ciąże kobieta staje się własnością wspólną społeczeństwa, bezosobowym robotem do zaspokajania potrzeb dziecka kosztem swojej godności.

        • 180 42

        • Szok (5)

          Dziecko do 6 miesiąca życia wg zaleceń powinno być karmione wyłącznie piersią. Karmienie wypada średnio co 2-3 godziny i nie wytłumaczysz dziecku że jakiejś Pani lub Panu przeszkadza to że chce zjeść !!!!!!!!!!!
          A matka ma przestać zyć normalnie schowac sie w domu bo ktoś twierdzi że to jej intymna sprawa. Szkoda tylko że większośc społeczeństwa nie gorszy wywalony cyc modelki reklamującej samochód ale matka karmiąca juz tak (swoja droga często przykryta chustą lub pieluszką ) A moze zazdroscicie bo byliscie na "butli" która nie transportuje tlenu do mózgu tak dobrze jak kobiecy pokarm ;))))000 nie widze innego wytłumaczenia przykro mi...

          • 26 52

          • 6 miesięcy to nie tak długo.. (3)

            bez knajpy da się żyć. Restauracja to nie miejsce dla dzieci

            • 27 6

            • Restauracja to nie miejsce dla dzieci (2)

              Co? już jest dyskryminacja i faszystowskie mendy będą rozkazywać gdzie i kto może przebywać.

              • 2 14

              • (1)

                To są Ci co krzyczą Kaczor dyktator.

                • 2 1

              • Z tego co czytam, to jest ciemny lud smoleński,plebs od wideł i obornika.

                • 0 2

          • Tobie to na pewno

            Tlen do mózgu nie dotarł

            • 18 4

        • (3)

          Jak sobie nie życzysz, to się po prostu nie gap. Ja sobie nie życzę patrzeć jak Ty rozdziawiasz twarz i jesz na moich oczach, bo mnie to obrzydza. Wywalasz zęby i język, no wstydź się, powinnas jeść w ubikacji albo przynajmniej zakryć twarz pieluchą.
          Niech się wstydzi ten kto widzi.

          • 23 70

          • (1)

            To po co chodzisz do restauracji? Ja jestem matką dwójki dzieci i nie łażę z nimi po knajpach. Teraz jakaś głupia moda na bywanie z dziećmi w restauracjach. To na pewno nie najodpowiedniejsze miejsce na spędzanie z nimi czasu.

            • 49 14

            • Ale Ty nie jesteś od ustawiania komuś życia i mówienia mu co ma robić.Połowa z was krzyczy Kaczor dyktator,a sami bawicie się w dyktaturę.Żałosna hipokryzja.

              • 3 4

          • Twoje dziecko razem z mlekiem niestety musiało wypić również Twoja agresję...
            Do restauracji chodzi się własnie rozdziawiać twarz i jeść na oczach innych, ale to co przyniesie kelner z talerza. Tak samo byłabym oburzona gdyby ktoś wszedł do restauracji i zaczął jeść z podłogi albo palcami. Restauracja to miejsce gdzie się je w spokoju, to miejsce publiczne dlatego należy wziąć pod uwagę to że innym może się nie podobać że ktoś im ten ład psuje. W domu rób co chcesz, w restauracji nie jesteś u siebie, wiec albo dyskretnie albo wogóle. Proszę nie oczekiwać że wszyscy będą patrzeć pobłażliwie z zachwytem ojej bobas... jakie słodkie...

            • 29 2

        • Kiedy dziecko płacze głodne (2)

          nie ma miejsca na wstyd i trzeba godnie dać mu jeść. Naprawdę można to robić tak że nic nie widać, odwrócić się tyłem do gości na siedzeniu, ja zawsze robie tak ze nikt się nawet nie domysli że karmię dziecko, ale gdyby juz ktoś tylko wypatrywal takiej sytuacji i bezczelnie wyppminal to również traktowalabym to jako obrazę i dyskryminację klienta.

          • 34 8

          • Moja żona tak karmi, nawet w restauracji, że nikt się nie zorientuje. Ma chuste którą się przyrywa, siada bokiem lub z boku tak by nikt nie widział. Jak keler zwrócił uwagę to znaczy że babka wywaliła się z cycem na środku.

            • 11 0

          • a potem wyrośnie z tego tłusta świnia

            • 2 5

        • jestes matka?

          To chyba nie jesteś matka lub poszlas za oglupiajacymi reklamami mleka modyfikowanego i tym karmilas swoje dziecko.

          • 1 3

        • (1)

          A w czym pierś gorsza od dłoni? Jacyś purytanie odzywają się na forum.

          • 14 41

          • Jacyś purytanie odzywają się na forum.

            Nie, to zwyły ciemny lud smoleński, wydobyty z wsi zabitych dechami i ex pegeerów.Dlatego tak nienawidą Europy.

            • 2 10

        • YYY chyba upadłaś na głowę (4)

          A co myślisz że wszystkie kobiety wywalają cyci świeć nim na prawo albo lewo jak karmią?? ja karmie tak że piersi nie widać. Nie rozumiem dlaczego nie można karmić piersią publicznie, i tak wiele osób to oburza. To jest normalne. Kur** nie przeszkadza ludziom jak ktoś inny je przy stole, ale jak moje dziecko je to już przeszkadza. To też człowiek, który nie zje schabowego. I bardzo dobrze że żądała kasy. A co jej tam jak ją obrażono to niech sobie humor poprawi. Jak by mnie ktoś poprosił o karmienie w kiblu to bym mu tam talerz postawiła i kazała żreć samemu... Są ludzie i taborety.

          • 52 132

          • ty zdecydowanie zaliczasz się do grupy taboretów, tępa dzido

            • 6 15

          • takim, jak ty powinno się zabronić rozmnażania

            Bo będą z tego takie same, hmmmm, głupolki, jak matka. W domu możesz się nawet masturbować przy swoich bachorkach i dziadkach, ale w restauracji masz uszanować to, że inni chcą za pieniądze zjeść posiłek w wyjątkowej atmosferze. Nie przynoszą własnych, darmowych dań, tylko za wszystko bulą (w przeciwieństwie do buraków, którzy potrafią np. wnieść do knajpy ukryte napoje). Jako kulturalni ludzie nie wchodzą do lokalu nieodpowiednio ubrani (jak niektóre Grażynki, które mylą plażę lub dyskotekę z restauracją). I żeby było jasne: swoją córkę odstawiłam od cyca na tydzień przed jej drugimi urodzinami.

            • 65 14

          • (1)

            No właśnie...jesteś roszczeniowym taboretem

            • 82 21

            • nie prawda

              to tzw. supertaboret (z betonu) :)

              • 33 6

        • Jesli nie podoba Ci sie widok jedzacych ludzi to zostan w domu.

          • 29 4

        • (1)

          Tylko chorzy ludzie mają problem z matkami karmiącymi. Zrób duży rozpęd i walnij dzbanem o ścianę może się poprawi

          • 30 70

          • wygląda to na klasyczne wyłudzenie na matkę

            • 61 12

      • kelner pewnie Pęd...em był

        Tfuu

        • 1 19

      • Chciała 10. Nie umiesz czytać?

        To nie pisz.

        • 25 6

      • Żądała 5 razy więcej tłumoku...

        • 108 14

    • sama jestes zalosna (1)

      wlasnie w ten sposob, jak ta Pani mozna nauczyc burakow szacunku dla matek karmiacych. Brawo dla tej Pani!

      • 21 48

      • jak w Afryce

        • 3 1

    • (4)

      2 tys. nazywasz "kasą"? Bez jaj!

      • 7 28

      • polakówów (2)

        można kupić za 500

        • 25 6

        • a ruskich za połówkę (1)

          • 4 1

          • czyli podobnie

            • 1 1

      • Czytam i co widzę, mentalność chłopa pańszczyźnianego , który zawsze się boi pana i staje przed nim z opuszczoną głową

        Taka jest poddańcza mentalność ciemnego luda smoleńskiego.

        • 7 16

    • Hmm (3)

      Ta pani nie została wyproszona z restauracji, tylko kelner wskazał jej inne miejsca do karmienia - co złego w krzesełku koło toalety? Nie przeszkadza mi widok karmiących matek w parku, w centrum handlowym (jeśli nie ma w nim odpowiedniego miejsca do karmienia dziecka) i w innych miejscach. Ale w restauracjach już tak - bo jest to niehigieniczne. To tak, jakby komuś obok lała się krew lub inny płyn ustrojowy. Jeśli matka jest chora, to i jej mleko jest skażone różnymi choróbskami, dlatego w restauracjach itp. nie powinno się karmić piersią przy stoliku.

      • 26 27

      • (2)

        Hm.. a jaką konkretnie chorobą może być skażone mleko matki? Przeciwciała tak, metale ciężkie - niestety też. Ale nieco bez sensu by było gdyby do mleka z krwi (bo tak jest produkowane) przechodziły wirusy i bakterie.

        • 4 6

        • hmm (1)

          A co z WZW B, którym bardzo łatwo można się zarazić?

          • 6 6

          • Eh

            Ale co to ma wspólnego z karmieniem w restauracji? Ludzie odbiegać od głównego tematu.

            • 2 0

    • Nie jestem karmiącą matką

      Ale lokal jest dla mnie wymazany z pamięci. z poważaniem - .

      • 5 13

    • Brak wyobraźni, atencji, i przyzwoitości ze strony właściciela :(((((

      Karmienie niemowlęcia nie jest wstydliwym, bądź obraźliwym zachowaniem !!!Niemowlę karmi się na żądanie niemowlęcia !!! Wydzielić można najlepsze miejsce do karmienia i problem rozwiązany !!! Trochę kultury ze strony właściciela i kelnerów i będzie dobrze.

      • 4 11

    • kara to ma być kara

      Kara musi zaboleć choć trochę. A każdego bolą najbardziej pieniądze. Takie kary są zazwyczaj symboliczne, a odszkodowanie wpłacane np. na konto fundacji.

      • 2 9

    • d*pą jesteś w takim razie nie matką!

      • 2 2

    • USA

      W USA sytuacja matek karmiących jest bardzo kiepska. Tyle lat promowano tam karmienie sztuczne, że społeczeństwo bardzo źle reaguje na karmienie piersią. Ostracyzm jest powszechny, u nas to naprawdę nieliczne wydarzenia.

      To jest pewien precedens i bardzo dobrze że taki wyrok zapadł. Niestety żyjemy w izolacji od matek karmiących i fizjologia małego dziecka większości ludzi jest obca zanim sami staną się rodzicami.

      • 16 8

    • Używanie słowa Żałosne dyskwalifikuje każdą opinię.

      • 4 2

    • Jaka płynie nauka gdy kary brak? Żadna. Tu chodzi o prawa kobiet nie kasę . (2)

      Brak kary pieniężnej spowodował by że nikt nie brał by sobie do serca tego wyroku. Dziwi mnie pani stosunek do tego kobiety powinny stać murem za walką o swoje prawa.

      • 19 55

      • jakie kobiety? to taki babochłop roszczeniowy, a nie kobieta (1)

        Jakoś przez setki lat można było karmić dzieci nie robiąc tego publicznie. Wystarczy znaleźć ustronne miejsce, a pewnie obsługa lokalu wskazałaby takie (nie w WC) na uprzejmą prośbę klientki. Ale jak taka spasiona, roszczeniowa mamuśka najpierw się obnaży przy innych gościach, a potem awanturuje, to żadne argumenty nie skutkują. Jak do rozpędzonego nosorożca.

        • 81 13

        • Ale w restauracji właśnie je się publicznie! A dziecko je mleko mamy i tyle. Przerażające, ze tyle osób ma problem z cielesnością.

          • 16 57

    • Szacunek przede wszystkim...

      Najgorsze jest to, że najbardziej innej matce "dowala" właśnie... matka.

      • 13 13

    • Żałosne jest co innego

      zupełnie nie rozumiem jak można powiedzieć kobiecie żeby poszła karmić do toalety, nie rozumiem co może być bezwstydnego w karmieniu dziecka w miejscu publicznym. Opanujcie się

      • 25 46

    • Spełniły się moje marzenia.

      Dostanę 2 tysiące polskich złotych. Sąd Apelacyjny też do zaorania.

      • 21 12

  • Odszkodowanie

    Ciekawe ile bym dostal odszkodowania jak bym wywalil knuta na stol w knajpie ?

    • 3 2

  • Tu nie o równość chodzi (8)

    Tej pani o kasę poszło nie o dyskryminację. 10 tyś. Za to że miała nie karmić jak locha prosiaki tylko iść w ustronne miejsce.

    • 575 105

    • Czy ktoś zna sygnature akt? (1)

      • 0 7

      • Kapuś zero?

        • 0 0

    • (3)

      Ależ jesteś maluczkim burakiem człowieku. Weź powiedz swojej matce, że jak cię karmiła, to była lochą. Na pewno będzie dumna, że wychowała taką proatacką świnię jak ty.

      • 11 33

      • Powinni ci dać 500 minus, matko "polko" (od nazwy tańca, bo byłaś nieźle obracana) (2)

        Sama wychowana na lochę przekazujesz to swoim potomkom. Gorzej, że się z tym afiszujesz. Kulturalne matki w poprzednich pokoleniach umiały tak nakarmić dziecko, żeby nikt obcy nie mógł tego zobaczyć. Ale do tego jest potrzebna nie tylko kultura wyniesiona z domu, ale i inteligencja emocjonalna, czym nigdy dysponować nie będziesz ani ty, ani twoje małe.

        • 27 6

        • Ostatnio u Jaworowicz pokazywano karmienie piersią, to piękna sprawa,

          takie negatywne komentarze, obraźliwe i napastliwe świadczą o ich autorach: zgorzkniali ludzie, nie wiadomo dlaczego ten temat wywołuje w nich tyle emocji ?

          • 4 2

        • Kultura? Chyba pruderia.

          • 5 10

    • Szkoda, że wszystkim estetom nikt nie zabronił jeść publicznie. Świat byłby piękniejszy, gdybym nie musiała widzieć ich jedzących. Co ciekawe, jedzące dziecko mi nie przeszkadza, ale wielu dorosłych już tak.

      • 3 5

    • Czy ktoś zna sygnature akt?

      • 0 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (8 opinii)

(8 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane