We wtorek rano na przystanku PKS w Kowalach kierowca nie wpuścił do autobusu kilkorga dzieci, które jechały do szkoły w Kolbudach. - pisze jedna z naszych czytelniczek. Sprawdziliśmy, co się stało.
2012-05-10 06:19
Ale, o co ta dyskusja, nie było biletu, nie ma jazdy chyba to logiczne. Nie ważne, że na tej linii wozi się dzieci, nikt nie ma gwarancji czy dziecko jest z tego rejonu, a nie wagarowicz np z Wrzeszcza na gościnnych występach, bez prawa do przejazdu. A rodzice zamiast szukać winnych znajdźcie winę w sobie, nie dopilnowaliście dzieci, aby spakowały co potrzeba. Pozdrawiam
2012-05-10 06:57
I po co tyle gadania??!! Dzieci z tego powodu napewno nie płakały tylko były szczęśliwe bo miały dzien wolny :DD
2012-05-10 08:27
a co to kogo obchodzi kto płaci za bilet, jedziesz autobusem musisz go mieć przy sobie, jeśli masz ulge - to również legitymację, a rodzice niech się cieszą bo kierowca mógł ich wpuścić a następnie skontrolować i wszystkim wystawić mandaty
2012-05-10 09:02
dzieci powinny mieć AUTOBUS SZKOLNY z opiekunem do którego nikt obcy nie wsiada !!! Dzieci jadące autobusem PKS wraz z innymi pasażerami to jest chory pomysł , brak miejsc siedzących dla dzieci, brak opiekuna , nikt nie pilnuje czy dziecko wsiada po szkole w dobry autobus i czy nie pojedzie przez przypadek w inną stronę ... to jest skrajny brak odpowiedzialności naszej gminy.
Zimą jak wypadnie autobus PKS to nikt się nie przejmuje co z nimi . Nie wszystkie mamy siedzą w domu żeby być na miejscu w razie sytuacji awaryjnej.
Wolę wozić dziecko do innej szkoly sama niż pozostawić go na pastwę losu i łaskę PKS-u. To jest skandal ...sama kiedyś bylam dowożona do szkoły autobusem - 1 rok , był to autobus SZKOLNY z opiekunem i tak powinno być !!! Dziwię się rodzicom , których dzieci uczęszczają do Kolbud , że na takie coś pozwalają i że się nie buntują...
Z autobusu PKS kazdy pedofil może wyprowadzić dziecko za rękę najbliższym przystanku i założę się ze nikt nie zareaguje jeśli taki 8-latek będzie jechał sam ( wiem że sama jadą tez nawet pierwszaki !!)
2012-05-10 09:29
W Kowalach - nie na Kowalach, nauczcie sie w koncu!!!!!
2012-05-10 15:54
Przecież mówi się "na wsi".
2012-05-10 10:25
W PKS obowiązkiem pasażera jest przedstawić ważny bilet przy wejściu. Nie ma biletu? Nie ma jazdy.
W komunikacji miejskiej działają kontrolerzy. Uczeń jest zobowiązany przedstawić bilet i legitymację szkolną. Nie ma legitymacji? Jest mandat. Można go po czasie anulować, zostawiając kilkanaście złotych (tu: słusznie) w kasie kontroli.
2012-05-10 10:46
A propos- panie z ZKM/ZTM- miał gbyć kurs etykiety dla kierowców- brak efektów,
nie odzywają się nie odpowiadają na 'dzień dobry"
2012-05-10 10:55
Na podstawie czego miał spisać, jeśli brak legitymacji szkolnej?
2012-05-10 10:44
zabłądziłam za granicą i gdy wracałam tym samym autobusem kierowca wrecz zabronił mi kasować bilet
a u nas cudzoziemców spisuje Renoma, gdy mają bilet SKM ale nie skasują go, bo pani w kasie nie zna języka ang, ani nie ma pisemnych informacji po ang
powinien WPUŚCIĆ DZIECI, spisać a potem by sie anulowało po przedstawieniu biletu
2012-05-10 10:48
Z kolei mieszkańcy Gdańska powinni jeździć bez biletów miesięcznych (ważne jest to, że je posiadają). Renoma by pasażerów spisała, a później anulowała kary po przedstawieniu biletu.
2012-05-11 10:04
2012-05-10 10:50
na podstawie czego kierowca miał dzieci spisywać? jeszcze przy chórze pasażerów "nam się spieszy do pracy"?
2012-05-10 11:15
to spisywanie trwałoby kilkanasci minut
2012-05-10 13:26
pouczając kierowcę, że masz bilet ale w domu, powodzenia życzę ;)
2012-05-11 10:08
ci cio się takm mądrzą, pewnie proszą drogówkę, by im nie wypisywała mandatu....
2012-05-12 15:25
chodzi Ci o to, że te biedne opuszczone dzieci były z innego kraju i się pogubiły?
2012-05-10 11:58
to jakim cudem są to bilety na okaziciela a nie imienne? gdyby były imienne, nie byłoby ryzyka, że korzystają z nich "osoby nieuprawnione".
Zawsze wydawało mi się, że bilety na okaziciela są droższe, bo może z nich korzystać dowolna osoba, więc jakim cudem te dzieci z nich korzystają?
Rację miał kierowca, bo jest od przestrzegania regulaminu swojej firmy, a nie od niańczenia cudzych dzieci. Rodziców powinno pociągnąć się do odpowiedzialności za pozostawienie bez opieki dzieci poza domem i szkołą (pewnie woleli sami jeździć na wyłudzonym od dziecka bilecie).
2012-05-10 15:31
A może właśnie dobrze zrobił kierowca? Dlaczego dzieciaki nie miały przy sobie biletów? Bo plecak był za ciężki? No, bez przesady! Kiedy wreszcie ludzie zrozumieją, że przez takich cwaniaków (co to korzystają z darmowych biletów miesięcznych dzieci na przykład - choć nie wiem, jak to możliwe) tracą wszyscy i wszyscy się na to zrzucają?
Będzie nauczka na przyszłość!
2012-05-10 23:00
polski bajzel
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy