- 1 Rusza rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jak zapisać się i wybrać klasę? (18 opinii)
- 2 Atrakcje na rodzinny weekend w Trójmieście
- 3 Miejskie pływalnie nie dla każdego? "Z dzieckiem bez szans" (70 opinii)
- 4 Egzamin ósmoklasisty 2024. Mamy arkusze z angielskiego (10 opinii)
- 5 Zwyciężyli w Odysei Umysłów w Polsce. Czeka ich finał w USA (16 opinii)
- 6 Imprezy rodzinne, za które trzeba płacić (90 opinii)
Kilkumiesięczna dziewczynka porzucona w Gdyni. Matkę już odnaleziono
We wtorek wieczorem na klatce schodowej bloku przy ul. Unruga w Gdyni znaleziono kilkumiesięczną dziewczynkę. Była w wózku, miała "wyprawkę" z ubrań i mleka. Nikt z okolicy nie wie, skąd się tam wzięła. W środę po południu policjanci zatrzymali matkę dziewczynki.
- Jeszcze nie wiemy jakie motywy nią powodowały. Trwa przesłuchanie w komisariacie na Oksywiu. Dopiero po nim będziemy mogli powiedzieć więcej oraz zdecydować czy i jakie ewentualnie zarzuty zostaną jej postawione - mówi kom. Michał Rusak, rzecznik gdyńskiej policji.
Policję zaalarmowali mieszkańcy bloku przy ul. Unruga. Ok. godz. 19 funkcjonariusze pojechali na miejsce i znaleźli w wózku kilkumiesięczne dziecko. Po szybkim wywiadzie wśród sąsiadów okazało się, że nie jest z tego bloku, ani z sąsiednich. W pobliskich sklepach także nikt nie kojarzył ani wózka, ani dziewczynki ubranej w białą kurtkę w pastelowe kwiatki, pluszowy kombinezon w granatowe paski i różowe skarpetki.
- Wygląda to na porzucenie. Policjanci rozmawiali z sąsiadami i okolicznymi sklepikarzami. Wychodzi na to, że dziecko nie pochodzi z tej okolicy - mówi kom. Michał Rusak, rzecznik gdyńskiej policji.
W wózku był niebiesko-różowy kocyk z niebieskim słoniem. Po badaniach w szpitalu okazało się, że dziecko jest w pełni zdrowe i odkarmione. Nie ma żadnych siniaków, zadrapań. Ma około 50 centymetrów wzrostu. Wraz z dziewczynką, która obecnie przebywa w pogotowiu opiekuńczym, w wózku były też ubranka oraz butelki z mlekiem.
Policjanci wciąż poszukują rodziców dziecka, informacje o jego odnalezieniu trafiły już do wszystkich komisariatów w Polsce.
- Na razie nikt nie zgłosił, że np. sąsiedzi mieli dziecko, a teraz go nie widać. Każdy taki sygnał jest dla nas ważny i zostanie poważnie potraktowany. Czekamy też na ewentualny odzew ze strony rodziców. Emocje minęły, może zdecydują się je wychowywać. Mamy zapewnienie z ośrodka pomocy społecznej, że otrzymają wszelką pomoc: psychologiczną, socjalną czy materialną - zaznacza Michał Rusak.
Nie oznacza to jednak, że osoba porzucająca dziecko uniknie kary. Za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo - a pozostawienie kilkumiesięcznej dziewczynki bez opieki na klatce schodowej z pewnością tym było - grozi do 5 lat więzienia.
Opinie (285) ponad 10 zablokowanych
-
2013-12-04 13:16
jaka władza taki kraj (3)
Panie premierze doprowadza pan tek kraj do ruiny a ludzi do ostateczności!! Niech się pan zastanowi (o ile my polacy wogóle pana obchodzimy!!) co pan robi. Ludzie żyją w takiej nędzy że nawet pan sobie nie potrafi wyobrazić... Rozumiem że u pana święta (i nie tylko) na bogato...
- 55 12
-
2013-12-04 13:21
Jw
- 2 0
-
2013-12-04 14:23
Znowu PiS w natarciu ? wszystko jak zwykle wina Tuska ? Po pomoc udaj się do twojego guru pierwszego żałobnika RP Jarka (1)
- 4 7
-
2013-12-04 14:41
ale taka prawda, ściągnij wreszcie klapki z oczu
- 4 0
-
2013-12-04 13:20
Zielona wyspa!!
Rodzice porzucili dziecko z radości!. To oczywiste!
- 47 8
-
2013-12-04 13:24
ja bym z chęcią przyjął :( (3)
....
- 17 1
-
2013-12-04 13:31
Ojciec (2)
A ojciec moich dzieci je porzucił i udaje, że go nie ma...Ehhh...Życie... :(
- 9 2
-
2013-12-04 13:45
Nie on pierwszy...
- 9 1
-
2013-12-04 22:01
Właśnie. A tatuś gdzie?
Tatuś nie porzucił?
- 5 0
-
2013-12-04 13:25
DNA (1)
każdy po urodzeniu powienien mieć pobarne DNA. Wpisane do bazy i po sprawie. To by dużo ułatwiło w przypadku zaginieć, porzuceń, znalezienia zwłok... Albo tatuaż z peselem np. I spadłaby przestępczość, bo wykrywalność byłaby większa.
- 27 26
-
2013-12-04 13:29
i mielibyśmy jeden wielki Auschwitz
- 10 8
-
2013-12-04 13:27
Niech to S
- 1 2
-
2013-12-04 13:28
Niech tak robią dalej w sejmie
Jeszcze chwila i będzie to samo co na Ukrainie
- 49 4
-
2013-12-04 13:35
Bieda nie tłumaczy takiego zachowania!!! (5)
Komentarze typu "to wina Tuska" iip. są kretyńskie!
Każdy dorosły rodzic bierze pełną odpowiedzialność za swoje dziecko, nieważne czy jest biedny czy bogaty!- 49 47
-
2013-12-04 13:49
(1)
komentarze typu "to wina Tuska" nigdy nie są kretyńskie.
- 13 14
-
2013-12-04 17:06
Komentarze nie, ale ty tak.
- 2 3
-
2013-12-04 13:50
I tu odpowiedzialni matka ubrała, wyposażyła,
odstawiła.
A ty, choć "starszy", ciągle mało wiesz o życiu.
Pewnie pracowałeś za starego systemu, i emeryturę też masz wypracowaną wtedy.
Ciesz się więc i siedź cicho żeby i o tobie nie przypomniał sobie los.- 18 7
-
2013-12-04 18:56
realny (1)
a cyja wina jak nie POpaprańców inaczele z Tuskiem ?
dzieki niemu nie bedziemy miec emerytury pracując do śmierci. A co mają młodzi rodzice czy samotne matki w tym POpapranym kraju....wielką kupe stolca. Nasz żąd to banda złodzieji!!!!!!!!!!- 4 4
-
2013-12-05 07:11
a czyja to wina że masz coś z głową
czyja to wina że piszesz "ŻĄD" zamiast RZĄD. Myślę, że to nie Tusk uczył Cię polskiej pisowni.
- 4 2
-
2013-12-04 13:41
Na szczęście tak się to skończyło, a nie inaczej.
Dla malucha życzenia zdrowia i dużego apetytu.
- 46 0
-
2013-12-04 14:06
szanowny Panie Starszy (1)
Nie mogę się z panem zgodzic,otóż za dzieci i ich dzieci odpowiedzialnoąc spada na wszystkich.A największa własnie na starszych.To co wybraliście 30 lat temu,macie,pies rąbał.Ale to co zgotowaliście młodym-to niech was szlak.I proszę się nie wymądrzac,bo kiedyś poradnie psychologiczne świeciły pustkami,a dziś z powodu braku bezpieczeństwa,braku pracy są pełne.
- 45 11
-
2013-12-04 19:27
Starsza Babciu
To Ty wybierałaś 30 lat temu, więc i niech ciebie "szlak".
- 1 1
-
2013-12-04 14:17
Kaczyński ????? (1)
Miał być na Ukrainie .......
- 12 10
-
2013-12-04 15:26
weź juz o nim nie gadaj, sam napedzasz jego motorek, jakiś obłęd czy fascynacja?
- 2 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.