- 1 Atrakcje na rodzinny weekend w Trójmieście (2 opinie)
- 2 Rusza rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jak zapisać się i wybrać klasę? (18 opinii)
- 3 Miejskie pływalnie nie dla każdego? "Z dzieckiem bez szans" (76 opinii)
- 4 Zwyciężyli w Odysei Umysłów w Polsce. Czeka ich finał w USA (16 opinii)
- 5 Egzamin ósmoklasisty 2024. Mamy arkusze z angielskiego (10 opinii)
- 6 10-latka zrobiła wywiad z Tuskiem (194 opinie)
MEN o dwóch miesiącach zdalnej nauki. Za kilka dni decyzja o powrocie do szkół?
367 mln zł na dodatkowy sprzęt dla uczniów i nauczycieli, wsparcie dla 12 tys. szkół, pomoc w zdalnej nauce dla 205 tys. uczniów - dwa miesiące zdalnej nauki podsumowali minister cyfryzacji Marek Zagorski i minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski podczas poniedziałkowej konferencji. - Jeżeli sytuacja epidemiczna pozwoli, to będziemy chcieli chociaż na kilka tygodni uruchomić szkoły w tej tradycyjnej formule - przekonywał szef MEN.
Od 35 tys. do 165 tys. zł - o takie wsparcie będą mogły wnioskować gminy w ramach nowego programu Ministerstwa Cyfryzacji, który startuje 15 maja. To pieniądze, które będzie można przeznaczać na wydatki poniesione na rzecz organizacji zdalnej nauki.
- W wielu państwach ze względu na sytuację pandemii zdecydowano się kontynuować naukę w szkołach zdalnie, podobnie jest u nas. To kształcenie nie byłoby możliwe bez środków technicznych, czyli niezbędnego sprzętu. To bardzo ważne, że mamy kolejną transzę, którą będziemy mogli przekazać do gmin na dodatkowe wyposażenie - mówił minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski.
Minister przypomniał też, że nauczyciele powinni stosować różne metody nauki, tak by uczniowie nie spędzali 6-7 godz. przed ekranem komputera.
Koronawirus w Trójmieście - wszystkie informacje
Kiedy powrót do szkół?
O tym, w jakiej formule i kiedy uczniowie będą wracali do szkół, rząd poinformuje w kolejnych dniach.
- Dziś jeszcze nie wiem, czy uruchomimy szkoły w pełni. To będzie zależało głównie od opinii ministra zdrowia, a on tę opinię wyda na podstawie danych epidemicznych. Jeżeli sytuacja epidemiczna pozwoli, to będziemy chcieli chociaż na kilka tygodni uruchomić szkoły w tej tradycyjnej formule - powiedział minister Piontkowski.
Minister edukacji przypomniał, że w formule zdalnego nauczania możliwe jest wystawianie ocen i klasyfikowanie uczniów.
- Uczniowie i nauczyciele potrzebują wypoczynku, także nie przewidujemy zmian, jeśli chodzi o termin zakończenia roku szkolnego - dodał szef MEN.
Będą letnie kolonie i obozy?
- Zależy nam bardzo na tym, żeby dzieci i młodzież mogły bezpiecznie odpocząć podczas wakacji. Dziś odbyliśmy w tej sprawie spotkanie w MEN. Zakończyło się ono wspólnym stanowiskiem, że w odpowiednich reżimach sanitarnych wakacyjny wypoczynek dzieci i młodzieży może być możliwy. Ostateczna decyzja w tej sprawie należy oczywiście do ministra zdrowia, który na bieżąco monitoruje sytuację epidemiczną. W przyszłym tygodniu będziemy kontynuować rozmowy z Ministerstwem Zdrowia - napisało przed weekendem biuro prasowe Ministerstwa Rozwoju.
Ostatnie słowo w kwestii odwołania kolonii i obozów miałoby należeć do wojewódzkiego kuratora oświaty.
Jak poinformował szef MEN, w sprawie wypoczynku dzieci toczą się rozmowy z organizatorami takich form wypoczynku i organizacjami harcerskimi. Omawiane są m.in. normy bezpieczeństwa sanitarnego, jakie mogłyby obowiązywać na takich obozach.
- Jeżeli uda nam się wypracować jakieś wspólne stanowisko, będziemy wtedy rozmawiali z ministrem zdrowia i być może uda się w jakiejś formule takie obozy czy kolonie zorganizować. Ale w tej chwili jeszcze nie jestem pewny, czy będzie to możliwe. Będziemy próbowali rozmawiać na ten temat. Może w ograniczonej formie jednak gdzieś kolonie czy obozy harcerskie uda się zorganizować. Wydaje się, że skoro uruchomione są w tej chwili hotele, jest możliwa turystyka indywidualna, być może da się w jakiejś formule także zorganizować takie wyjazdy grupowe dla młodzieży - powiedział Piontkowski.
Egzaminy w czerwcu
8-29 czerwca - to nowe terminy egzaminów maturalnych, ale bez egzaminów ustnych. Z kolei 16-18 czerwca to nowe terminy egzaminów ósmoklasistów. Egzaminy mają odbyć się z zachowaniem szczególnych zasad bezpieczeństwa, m.in. z większymi odległościami między uczniami.
Zajęcia stacjonarne w szkołach pozostają zawieszone do 24 maja.
Z kolei od 6 maja otwarte mogą być żłobki i przedszkola, jednak z zachowaniem zasad wyznaczonych przez Główny Inspektorat Sanitarny.
Czytaj też: Matury od 8 czerwca, egzaminy ósmoklasistów od 16 czerwca
Dwa miesiące zdalnej szkoły
Przerwa w zajęciach dydaktycznych rozpoczęła się 12 marca, z kolei od 25 marca oficjalnie rozpoczęła się w Polsce edukacja zdalna (jest obowiązkowa). Nauczyciele muszą realizować podstawę programową i mogą wystawiać uczniom oceny. 24 kwietnia rok szkolny jako pierwsi zakończyli zdalnie maturzyści.
Opinie (263) 5 zablokowanych
-
2020-05-11 16:21
Same superlatywy (2)
powrót do szkoły i masowe zarażenia przed i w trakcie wakacji to nie jest dobry pomysł.
Program zdalnego nauczania jest dobrze realizowany. Dzieciaki owszem muszą dużo pracować ale są pod okiem opiekunów i to od rodziców zależy jaka to będzie praca- czy gameboy czy matma. To jest egzamin dla rodziców. Pierwsze 3 tygodnie nauki/pracy w domu to była mordęga...teraz po dotarciu zasad jest nieziemsko fantastycznie. Wilk syty i owca cała.
Nauczyciele zadają ale zawsze są pomocni. Są pod emailem i można na nich liczyć gdy są potrzebni. Nie widzę podstaw zażenowania, że wreszcie rodzina może wspólnie spędzić czas i co niektórzy rodzice również mogą uzupełnić luki w nauce hehe- 15 5
-
2020-05-11 16:36
Zgadzam się!!!
- 2 0
-
2020-05-11 16:27
Z czego Ty się cieszysz? Odwalasz za kogoś robotę i jesteś wdzięczna że jest pod mailem? Serio?
- 1 6
-
2020-05-11 16:27
Dzieci nie moga wrocić do szkoły kto dopilnuje higieny, zasad odległosci a wf po kazdej lekcji kto zdezynfekuje sale?
- 14 3
-
2020-05-11 11:55
Fajnie jak się czyta (7)
Jak Karyny się buntują, że nauczyciele siedzą w domu i nic nie robią... Ciężko pewnie oderwać się od smartfona i wytłumaczyć dziecko jakieś zadanie, jak się samemu nie ma pojęcia. Sam mam dzieci, jakoś nie jest to dla mnie straszne usiąść z nimi razem i uczyć się przez 2-3 godziny. Sytuacja jest szczególna, więc trzeba się trochę wysilić. Nie wiem jak u Was, ale u nas nauczycielka codziennie przysyła nam różne zadania, również dla chętnych, odsyłamy do sprawdzenia itp. Nie są to zadania typu, weź książkę i zrób zadanie 3,5 i 20. Tylko dużo zadań w pdf-ach, w plikach word czy prezentacje, które przecież musiała przygotować. Tak, nauczyciel siedzi w domu, ale też musi przygotować zadania, sprawdzić, wstawić oceny itp. Karyny i tak tego nie zrozumieją, bo odkąd dzieci w domu, to nie dość że nie można za dużo siedzieć w smartfonie, to jeszcze trzeba się nauczyć, przygotować obiad itp.
- 70 17
-
2020-05-11 12:05
(3)
Pozazdrościć zatem urozmaiconych zadań. Warto wymienić i pochwalić placówkę. Choć mogłyby być jeszcze jakies filmiki nagrane przez panie. Wtedy rozumiałbym nauczycieli...
- 2 1
-
2020-05-11 12:12
(2)
I to dochodzimy do kwestii naszego systemu edukacji. Każdy by chciał filmiki, bajerki, ale w tej edukacji nie ma pieniędzy ani na sprzęt ani wynagrodzenia. Jakbyś zarabiał 2 tys. na rękę, to ostatniarzeczą którą chciałbyś kupic byłby bdb laptop z bdb oprogramowaniem do tworzenia filmików, nie mówiąc o wiedzy nt montażu. Bo oczywiście wszystko zostałoby na głowie nauczyciela - szkoła nie finansuje takich rzeczy.
- 11 1
-
2020-05-11 15:15
(1)
Tyle zarabiam. Do nagrania filmu naprawdę nie trzeba dużych wymagań od komputera/telefonu. Myślę że w ciągu 8 godzin, przy dobrej chęci, udałoby im się nagrać chociaż godzinę. Na to nie trzeba dodatkowych środków, jak wcześniejsze osoby zauważyły - za coś panie nauczycielki pobierają wynagrodzenie.
- 0 5
-
2020-05-11 16:18
mowisz o kwestii technicznej nagrania. A merytoryka, czyli treść? Hę? Na YT pełno jest filmów bdb lu poprawnie zrealizowanych technicznie, ale niosą tylko g***ocontent albo zero contentu... Nauczyciek jest or merytorycznej części, od technicznych powinien miec wsparcie.
To raz, dwa - koszt oprogramowania. Darmowki są darmo doużycia prywatnego, a za dobry soft się płaci...- 3 0
-
2020-05-11 12:01
(2)
Myślisz że wszystkie szkoły pracują tak jak ta wspaniała twoja? To jesteś w błędzie
- 5 5
-
2020-05-11 12:18
(1)
Nie pracują. Napisała co ślina na język przyniosła. To pewnie nauczyciel, co by chciał tak, a nie potrafi. Wszystkie PDF znalezione w internecie, pewnie ze złamaniem praw autorskich.
- 6 4
-
2020-05-11 14:16
Każdy ocenia wg siebie
jak ktoś ma mentalność złodzieja, to uważa że wszyscy kradną
- 5 0
-
2020-05-11 11:11
"...uczniowie i nauczyciele potrzebują odpoczynku..." Nooo (3)
Ciekawe od czego, chyba od nic nierobienia przez ostatnie 2 miesiące...
- 60 110
-
2020-05-11 15:33
No chociażby od słuchania takich i... ów
Jak zwykle odzywają się wszystkowiedzący. Tak się zastanawiam kto ciebie wyedukował. Nie wiesz, a tylko masz wrażenie, to się nie odzywaj. A jak jesteś taki szybki w opiniach to podaj swój zawód, a na pewno znajdą się tacy, którzy z g... cię zmieszają. Śmiało!
- 11 0
-
2020-05-11 11:13
(1)
nie wiesz o czym piszesz...
- 20 3
-
2020-05-11 14:36
uuuuuu....
antysemityzm...
- 1 2
-
2020-05-11 15:16
Uwazam że program powinien byc
Okrojony bo my rodzice mamy przerobić z dziećmi pol roku? My mamy swoją pracę, a faktycznie są nauczyciele, ktorzy lekcje omówią, ale większość przesyla tylko materiały i dziecko same ma wszystko ogarnąć, to zajmuje o wiele więcej czasu
- 10 2
-
2020-05-11 11:36
Im szybciej, tym lepiej (2)
Szkoła to nie tylko nauka. To kontakty z rówieśnikami, nabywanie odporności tej"fizycznej" i psychicznej na sytuacje stresowe. Powrót we wrześniu skończy się falą infekcji. Warto spojrzeć na kraje Europy, które już otworzyły lub otwierają szkoły. W Norwegii szkoły są otwarte od końca kwietnia a fali zachorowań nie odnotowano. Powstał także raport Unicefu i ONZ wskazujący na skutki dalszego pozostawania dzieci w domach.
- 58 23
-
2020-05-11 15:04
Dajmy wreszcie uczniom i nauczycielom wrócić do szkoły i zacząć normalnie funkcjonować!
- 5 3
-
2020-05-11 11:44
podaj namiar na raport a nie że szylaszalam od szwagra żony ze jego znajomy czytał o raporcie
- 8 5
-
2020-05-11 14:57
Powrót będzie możliwy tylko jeżeli zrezygnujemy ze wszystkich rygorów santarnych.
W szkołach bywa i do 1000 dzieci. Praca już jest w wielu szkołach na 2 zmiany. Jeżeli MEN zechce 12 osób w sali to nauczyciele będą pracować od 7 do 19 minimum (i to tylko w szkole nie licząc tego co w domu). Absurd. Powrót tylko klas 1-3 jest chyba niekonstytucyjny ponieważ dzieli dzieci na te którym umożliwia się edukację na normalnych zasadach i nie umożliwia. Poza tym jak pogodzić lekcje zdalne w klasach 4-8 i normalne w 1-3 w wypadku nauczycieli WF, języków obcych czy religii? Będą w domu nauczyciele po godzinach pracować z klasami 4-8? Kto zapłaci nadgodziny!? Zmiana planu? Dyrekcje się zgodzą? W każdej szkole będzie sprzęt dla tych nauczycieli? Pytań jest więcej!
- 11 1
-
2020-05-11 14:30
Edukacja w kraju lezy to jest skandal ze zdalnym nauczaniem no ale jezeli rodzice to akceptuja to idziemy dalej
- 2 2
-
2020-05-11 14:18
Dobrowolna edukacja (1)
A gdyby edukacja była dobrowolna, częściowo lub całościowo odpłatna?
- 4 1
-
2020-05-11 14:20
Jakby płacili, to zaczęliby może szanować.
- 0 0
-
2020-05-11 14:20
Ja juz wszystkie zdałem !
Nawet te wyszczerbione
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.