• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Na Pomorzu spada liczba rozwodów. Ile czekamy na rozprawę?

Piotr Kallalas
10 czerwca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (82)

Po okresie pandemii w gdańskim Sądzie Okręgowym obserwuje się spadek liczby wniosków rozwodowych i skrócenie czasu trwania samych spraw rozwodowych. Nie oznacza to jednak, że nie ma kolejek. - Zależy to od liczby spraw i obciążenia poszczególnych sędziów orzekających w II Wydziale Rodzinnym tut. Sądu - mówi sędzia Łukasz Zioła.



Ile trwał twój rozwód?

W ostatnim czasie otrzymaliśmy zgłoszenie od czytelnika, który zwraca uwagę na długie oczekiwanie na rozpoczęcie sprawy rozwodowej.

- Cały czas czekam na wyznaczenie pierwszej rozprawy. Minęło już pół roku i obawiam się, że przed wakacjami się nie doczekam. Wiedziałem, że są kolejki, ale szczerze mówiąc, liczyłem na to, że po pandemii to przyspieszyło - napisał do nas Mateusz.

Ile czekamy na pierwszą rozprawę?



Sąd Okręgowy w Gdańsku nie był w stanie precyzyjnie określić, jaki jest średni czas oczekiwania na pierwszą rozprawę.

- Zależy to od liczby spraw i obciążenia poszczególnych sędziów orzekających w II Wydziale Rodzinnym tut. Sądu - wskazuje sędzia Łukasz Zioła, rzecznik prasowy ds. cywilnych Sądu Okręgowego w Gdańsku. I dodaje: - Obecnie średni czas oczekiwania na pierwszą i kolejną rozprawę waha się od 3 do 6 miesięcy.
Drugie życie po rozwodzie. Wiele osób nie chce ponownego ślubu Drugie życie po rozwodzie. Wiele osób nie chce ponownego ślubu

Lepiej niż w czasie pandemii



Natomiast z uzyskanych informacji wynika, że po okresie pandemii znacząco skrócił się średni czas trwania spraw rozwodowych. W 2020 r. pary czekały na końcowe rozstrzygnięcia prawie 9,5 miesięcy.

- Dane dotyczące czasu trwania spraw rozwodowych wskazują, iż w 2022 r. uległ on skróceniu o ok. 2-1,5 miesiąca w porównaniu z latami 2021 i 2022 r. - informuje sędzia Łukasz Zioła.
Wszystko natomiast zależy od poziomu skomplikowania sprawy i między innymi od oczekiwania na opinię biegłych, liczby zawnioskowanych świadków i decyzji o orzekaniu o winie. W takich wypadkach najdłuższe sprawy rozwodowe mogą trwać nawet ponad 8 lat. Natomiast jeśli nie ma sporu, to rozwód może zostać orzeczony na pierwszej rozprawie.

Średni czas trwania sprawy rozwodowej w następujących latach wynosił:
  • 2018 r. - 8,3 miesięcy;
  • 2019 r. - 8,4 miesięcy;
  • 2020 r. - 9,46 miesięcy;
  • 2021 r. - 9,05 miesięcy;
  • 2022 r. - 226,5 dni.


Mniej par decyduje się na rozwód



Spada również liczba pozwów o rozwód, które spływają do gdańskiego Sądu Okręgowego. W 2018 r. ich liczba przekroczyła 4,7 tys., a w roku ubiegłym nieznacznie przekroczyła 4 tys.

Poniżej zestawienie liczby spraw z ostatnich 5 lat:
  • 2018 r. - 4742
  • 2019 r. - 4610
  • 2020 r. - 4059
  • 2021 r. - 4279
  • 2022 r. - 4068

Miejsca

Opinie (82) ponad 10 zablokowanych

  • spadek o 200 w 1 roku to nie jakiś wielki sukces, tym bardziej że trend spadku ślubów w ostatnich latach jest piorunujący

    • 2 0

  • Żyjemy jak Maryja z Józefem

    Ślubu nie było a dzidziuś jest.

    • 5 2

  • (1)

    ja widze stabilizacje od 2020 roku a nie spadek

    • 3 0

    • Ludzi nie stać na rozwód.

      Chyba że partyjny.

      • 1 1

  • Skoro jest dużo mniej zawartych małżeństw to jest i mniej rozwodów, ludzie mówią sobie część, miło było ale się skończyło i tyle, więc czym się chwalić?

    • 2 1

  • Gdańskie sądy wspierają sprawców przemocy domowej

    Posiłkują się pseudonaukową teorią pewnego oszusta, dyskryminująca kobiety i matki. Mimo stanowiska Parlamentu Europejskiego, specjalistów Grevio oraz raportu specjalnego sprawozdawcy ONZ, Gdańsk przoduje w gnębieniu kobiet, ofiar przemocy. Kobiety są karane za ucieczkę z dziećmi od oprawcy rodziny albo cyklicznymi horrendalnymi grzywnami, albo odebraniem dziecka. Dzieci przez ich orzeczenia lądują w szpitalach psychiatrycznych. Kobiety latami nękane przy przyzwoleniu sądów chorują i wpadają w depresje To chore co robicie. Niszczycie ludzkie życie i łamiecie prawa czlowieka.

    • 2 3

  • Sakramenty są bezczeszczone przez katolików

    I kasa księży to grzech ciężki .
    Trzeba oddzielić kościół od państwa

    • 1 0

  • 'Rządzące' w tym kraju komuchy doprowadziły do tego, że nie da się założyć rodziny i żyć normalnie. No chyba, że się jest patusem na zasiłkach, wtedy to eldorado :)

    • 2 0

  • a liczba slubow?

    jak ślubów mniej to i mniej rozwodów...proste

    • 2 0

  • Kto chciał, ten się już rozwiódł.

    Ja się rozwodziłem w 2015 i nie śpieszy mi się znowu hajtać - życie bez kobiety wciąż wydaje mi się szczęśliwsze, prostsze i nie ma tego chodzenia po "polu minowym" i huśtawek emocjonalnych. Nie piszę, że wszystkie problemy jakie macie drogie panie są z de, bo tak nie jest.... ale czasem ta wasza niezaradność przy błahostkach i rozdmuchiwanie pierdółek do rangi poważnego wydarzenia to wykańcza psychicznie.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (8 opinii)

(8 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane