• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Na urlop z dziećmi czy bez? A może wakacje z dziadkami?

Piotr Kallalas
6 lipca 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Wakacje z dziećmi i dziadkami: "Byliśmy już dwukrotnie z rodzicami i było OK. Wiadomo, zawsze są jakieś zgrzyty, ale bardzo cenię sobie to, że mamy możliwość skorzystania ze wsparcia dodatkowych rąk do opieki". Wakacje z dziećmi i dziadkami: "Byliśmy już dwukrotnie z rodzicami i było OK. Wiadomo, zawsze są jakieś zgrzyty, ale bardzo cenię sobie to, że mamy możliwość skorzystania ze wsparcia dodatkowych rąk do opieki".

Wakacyjny urlop z dziećmi czy bez dzieci? To pytanie zdaje sobie wielu rodziców, przygotowując się do letniego urlopu. Życie z dzieckiem oznacza bowiem wyrzeczenia, a czas wolny, którym kiedyś swobodnie dysponowała para dorosłych ludzi, jest teraz przede wszystkim czasem dla dziecka. Czy "ucieczka" na wspólny urlop bez dziecka jest dobrym pomysłem?



70 tras lotniczych do wyboru na lato z Trójmiasta



Czy zabierasz dziecko na wakacje?

Wszyscy zdają sobie sprawę, że pojawienie się dziecka w rodzinie zmienia perspektywę spędzania wakacji i podróżowania. Dzieje się tak niezależnie od tego, czy ktoś był miłośnikiem samochodowych wyjazdów ze znajomymi, czy zwolennikiem hotelowych pobytów w stylu all inclusive.

Urlop z dziećmi - tak czy nie?



Wyjazd z pociechą zawsze wiąże się z jednej strony ze wzrostem kosztów podróży, bo np. gdy lecimy w większej ekipie wypadałoby jednak wykupić miejsce z opcją siedzenia obok siebie. Kolejna rzecz to większy bagaż, w zależności od wieku dziecka dochodzą m.in. butelki, pieluchy, nosidła, foteliki czy wózki. I wreszcie organizacja czasu: wczesne czy późne wstawanie, dodatkowe przerwy na drzemki czy jedzenie.

Jakie atrakcje dla dziecka na wakacje w Trójmieście?



- Pierwszy raz byliśmy na wakacjach z Zosią, gdy miała sześć miesięcy i - szczerze mówiąc - to był najłatwiejszy okres. Dziecko karmione butelką, bez większych problemów podczas lotu, nie przemieszczało się jeszcze - opisuje Karolina, mama już teraz trzyletniej Zosi. - Z każdym rokiem jednak te wyjazdy były coraz większym wyzwaniem.

Wakacje z dzieckiem. "Fizycznie byłam wykończona"



Szczególnie kilkuletnie dzieci potrzebują planu podróży i tego, by jej czas był dostosowany do ich potrzeb. Nasi rozmówcy wskazują, że z mniejszym dzieckiem podróż jest łatwiejsza.

- Od lat jeździmy na wakacje ze znajomymi, teraz również z dziećmi, i wymaga to rzeczywiście o wiele lepszego przygotowania przed wyjazdem. Natomiast, kiedy jesteś gotowy na większość sytuacji i dodatkowych okoliczności, to można podjąć się tego wyzwania. Oczywiście mamy trochę inny tryb, jednak mając nosidło czy chustę i spakowany plecak, możemy utrzymać tę formę wyjazdu - mówi Asia, która zwykle podróżuje po krajach Europy Południowej.
Każdy ma jednak indywidualne podejście do kwestii spędzania wakacji. Jedni chcą za wszelką cenę utrzymać wyjazdową rutynę, np. ze znajomymi, i podejmą się organizacji, odkrywając jednocześnie nowe realia, do których będą musieli się dostosować. Inni postawią na kameralne podróże z rodziną, najchętniej samochodem nad jezioro czy do hotelu nad morzem - najlepiej tego oferującego jedzenie oraz atrakcje dostosowane pod dzieci.

- Byliśmy już dwa razy na greckich wyspach i oba wyjazdy były udane. Nie zmienia to faktu, że bardzo liczy się nastawienie. Fizycznie byłam wykończona, była to 12-godzinna opieka nad dzieckiem, które wszędzie próbuje uciec albo robi problemy na każdym kroku poruszania się po hotelu. Natomiast jeśli się do tego przyzwyczaisz albo myślowo odetniesz, to wyjazd jest miłym wspomnieniem - zaznacza Hanna. I dodaje: - Chcę jeszcze powiedzieć, że nie wyobrażam sobie wakacji bez dzieci. Jest to już moje życie i chcemy razem organizować czas.

Jednodniowa wycieczka w okolicach Trójmiasta. Dokąd się wybrać?



Wakacje bez dzieci: potrzebny oddech i chwila samotności



Są jednak rodzice, którzy decydują się na osobny wyjazd, aby móc spędzić te kilka dni czy nawet tydzień bez dzieci.

- Co roku jeździmy za granicę bez dzieci. Oczywiście z dzieciakami również organizujemy wyjazdy, jednak z mężem potrzebujemy również oddechu i chwili samotności. Mamy akurat komfortową sytuację - dzieci zostają z moimi rodzicami lub teściami i nie mają z tym problemu - mówi Ola z Sopotu.
Taka sytuacja należy prawdopodobnie do rzadkości i to nie ze względu na brak potrzeby "odsapnięcia" od dzieci, a ze względu na to, że niewiele osób może pozwolić sobie na podrzucenie pociech do dziadków na dłuższy czas.

Stres i zmęczenie może doprowadzić do wypalenia rodzicielskiego



A może wyjazd na wakacje z dziadkami?



Coraz popularniejszą formą wyjazdu jest też podróż z dziadkami, którzy wyjeżdżają najczęściej w roli pomocy do dziecka. W teorii wszyscy powinni być zadowoleni z wakacji - dziadkowie najczęściej cierpią na deficyt spędzania czasu z wnukami i mają okazję do nadrobienia zaległości. Rodzice mają ogromne wsparcie i są odciążani, a dzieci szaleją podczas letniego wyjazdu. W praktyce jednak niekiedy trudnością jest utrzymanie ogólnej zgody, gdy w podróż wyruszają razem przedstawiciele trzech pokoleń, ale tak naprawdę zależy to już od wewnętrznych układów i indywidualnego podejścia.

- Byliśmy już dwukrotnie z rodzicami i było OK. Wiadomo, zawsze są jakieś zgrzyty, ale bardzo cenię sobie to, że mamy możliwość skorzystania ze wsparcia dodatkowych rąk do opieki - mówi Marek, który niedawno wrócił z Hiszpanii.

Opinie (77) 2 zablokowane

Wszystkie opinie

  • jestem wredną babcią (6)

    bo nie uważam, że muszę siedzieć z wnukami bo dzieci chcą od nich odpocząć. I

    • 11 2

    • (3)

      tak jesteś wredna, żałujesz młodym tygodnia w roku żeby odpoczęli? Nie oczekuj zatem później babciu że będą dla Ciebie łaskawi gdy już będziesz potrzebować wsparcia.

      • 1 7

      • To niech młodzi pierw myślą

        A nie podrzucają kukułczze jaja! Pani "babcia " już swoje odchowała i nie ma żadnego obowiązku pilnowania wnuków nawet przez godzinę w roku

        • 0 0

      • Nieraz wzielam wnuka na parę dni z nami na wyjazd, i co rodzice nie podziękowali nawet nam, a nadmienię też pracujemy, ja zawsze na urlop z dziećmi jeździłam

        • 1 0

      • no wlasnie, mlodzi maja byc "laskawi". Chyba nalezysz do tej generacji, ktora wszystkiego sie z "fejsa" nauczyla

        A w tramwaju starszym miejsca dopiero wtedy ustepujesz, jak sie galeria zbliza, gdzie tipsy sobie robisz?

        • 4 0

    • Wredna babcia będzie miała na starość wredne wnuki

      Starość w kiepskiej formie w końcu dopada każdego, tylko wtedy bez roszczeń .. tak to uczciwy układ

      • 1 5

    • i slusznie, to byla ich decyzja aby miec dzieci a nie twoja

      • 8 0

  • przy odrobinie starania możliwy jest rodzinny wyjazd z czasem tylko dla siebie

    My jeździmy na tydzień lub dwa z dziećmi a poza tym posyłamy je na obóz/kolonie, żeby nie nudziły się w mieście ;) Jednak na wspólnym wyjeździe w żadnym razie nie spędzamy 100 procent czasu razem, wybieramy ośrodki gdzie są place zabaw, świetlica lub jakiekolwiek atrakcje dla dzieci, żeby jednak chociaż te 2 godziny dziennie mieć czas tylko dla siebie :) dzieciaki mają smartwatche bemi więc mogą do nas w każdej chwili przedzwonić, my też widzimy ich lokalizację, gdy oddalą się za bardzo np. z placu to mąż dostaje powiadomienie - extra sprawa. Bardzo przydatne także na kolonii, tym bardziej jeśli dziecko nie jest przyzwyczajone do długiej rozłąki lub nikogo nie zna na obozie :>

    • 0 0

  • Dlaczego

    Dlaczego dzieci, albo bez? Ja lubię jaśmin!

    • 0 0

  • Mogę z dziećmi spędzić wakacje, żaden problem, zawsze jakaś odmiana od dnia codziennego (4)

    Przy czym nazwijmy rzeczy po imieniu: to są wakacje dla dzieci (i spoko), ale dla mnie to nie jest żaden wypoczynek (a chyba po to mamy urlop). Dzieci są różne, jak ktoś ma dzieci-cielaki (zwłaszcza jedynaki) to tego nie zrozumie, ale jak ktoś jest rodzicem dzieci które rozsadza energia i mają miliard pomysłów na minutę... tu nawet nie chodzi o fizyczny wysiłek (zresztą wakacje też mogą być aktywne), ale nieustające pozostawanie w stanie czuwania i nieopadający poziom stresu. Pozdro dla kumatych.

    • 37 12

    • Jak ktoś nie poprzestał na jednym to jego kłopot i na dodatek ma kolejny kłopot z wychowaniem. Za wiele lat przepracowanych mam z dziećmi, żeby wciskać mi, że bachor to po prostu rezolutne dziecko.

      • 1 0

    • Dokładnie, jak się ma dzieci to jest się już zawsze w trybie czuwania!

      • 5 0

    • Zawsze mozesz dac dziecko do kids club w hotelu. (1)

      W taki sposob masz kilka godzin dla siebie ,a dziecko zabawe.No chyba ze wychowujesz glaba co nie mowi po angielsku to co innego.

      • 1 6

      • nie każdy jedzie na wakacje kisić się w hotelu! są różne formy wypoczynku

        • 2 0

  • Przede wszystkim to zależy od charakteru dziecka. W przypadku posiadania niewdzięcznego potwora, rodzice muszą mieć czas na (4)

    • 13 2

    • (3)

      Jak wychowasz tak masz

      • 13 11

      • kolejny teoretyk (1)

        dzieci są różne. to, że trafiło ci się niemrawe ciele to jest żadna zasługa twojego wychowania - po prostu taki charakter dziecka.

        • 13 7

        • bo ty masz "żywiołowego" bombla, samo srebro:)

          i 3 minut na du... nie usiedzi.

          • 0 0

      • Dokladnie. Samo sedno.

        • 10 6

  • Dla rodziców to może frajda jechać z dziećmi ale dla ludzi samotnych którzy cenią sobie ciszę to koszmar senny!!

    Ostatni płynęłam stateczkiem po rzece a za mną siedział dziadek "polski niemiec" który śpiewał wnuczkowi przez dwie godziny a ja chciałam wyskoczyć przez burtę!! Wróciłam wykończona!

    • 3 0

  • Opinia wyróżniona

    (4)

    Ja nie jezdzilam z rodzicami na wakacje. Teraz rodzice chca, a mi sie nie chce z nimi. Kolejnosc odwrocona :)

    • 30 7

    • współczuje ci rodziców (1)

      • 9 1

      • Nie wiem czy to mialo byc ironiczne czy nie, ale dzieki.

        • 0 0

    • (1)

      Ano właśnie. Nie oceniam innych bo to nie moja sprawa ale osobiście nie biorę pod uwagę urlopu bez dzieci. Ich radość ze wspólnych wyjazdów, razem spędzony czas są dla mnie bezcenne i warte niedogodności

      • 22 3

      • Bardzo dobrze. Zeby pozniej nie bylo jak u mnie w rodzinie.

        • 7 1

  • Jak nie z dziećmi ! A z kim miałyby zostać te dzieci

    • 2 0

  • Madki pisowskie

    Już się rzuciły z zębami, a do kibla też chodzicie z dziećmi? Bo dziecko od urodzenia musi być przyklejone do matki 24/7?
    Do pracy też dziecko bierzesz to 8 godzin plus dojazd...Aaaa nie....przecież pisowskie madki nie pracują tylko udzielają innym dobrych rad jak dzieci wychować. Wy żadnych rad nie udzielajcie tylko ogarnijecie swoje bombelki bo potem szkoły i przedszkola sa pełne rozwydrzonych waszych bachorów

    • 3 1

  • Wakacje bez dzieci - urlop jest po to by odpocząć jak ktoś ma dzieci i uważa ze nie musi od nich odetchnąć to chyba nic przy nich nie robi tylko wychowanie przed tv , smartfonem i tak powstaje kolejny patol

    • 0 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (8 opinii)

(8 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane