• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niania pilnie poszukiwana

Monika Kopycińska
24 września 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 

Decyzja o powrocie do pracy wiąże się z koniecznością zakrojonych na szeroką skalę poszukiwań właściwej osoby do sprawowania opieki nad naszym dzieckiem.


Niania przy której nasze dziecko jest pogodne i uśmiechnięte - to prawdziwy skarb Niania przy której nasze dziecko jest pogodne i uśmiechnięte - to prawdziwy skarb

Nie łatwo znaleźć odpowiednią opiekę dla maluszka. Nie wszystkie osoby wyrażające chęć opieki nad dziećmi na łamach gazet i portali internetowych posiadają pożądane przez nas cechy i kwalifikacje.
Ważne abyśmy potrafili sprecyzować oczekiwania wobec osoby, która w czasie naszej nieobecności będzie odpowiedzialna za dziecko. Dlatego też poszukiwania niani warto zacząć od swojego najbliższego otoczenia. Rodzina, sąsiedzi, praca, znajomi idą na pierwszy ogień. Zawsze lepiej trafić na kogoś sprawdzonego lub poleconego przez znaną nam osobę.

Jeżeli nie możemy liczyć na nasze otoczenie pozostaje nam możliwość skorzystania z serwisów internetowych, ogłoszeń prasowych, agencji pośredniczących w znalezieniu niani, a także z licznych ognisk przedszkolnych i żłobkowych, które przyjmują nawet roczne dzieci.

Rodzice poszukując osoby, pełniącej rolę dodatkowego członka rodziny najczęściej decydują się na panie które odchowały już swoje dzieci, dysponują czasem i doświadczeniem w opiekowaniu się dziećmi. Zachodzi jednak obawa, że starsza pani nie nadąży za swoim podopiecznym i po pierwszych dwóch godzinach z lekką zadyszką opadnie na fotel.

Stawka 7 zł/h dla opiekunki to:

Decydując się na osobę młodszą np. studentkę możemy być pewni, że nie zabraknie jej inwencji i energii w szalonych zabawach z maluchem. Nie możemy być jednak pewni czy osoba bez doświadczenia poradzi sobie w sytuacjach ekstremalnych jak zachłyśnięcie jabłkiem czy bunt dwulatka. Ponadto istnieje realne ryzyko przedłużających się rozmów telefonicznych z narzeczonym lub przyjaciółką w czasie, których kontakt z dzieckiem będzie znacznie utrudniony.

Zostawiając nasz skarb sam na sam z nianią na większą część dnia trudno uwolnić się od obaw czy wszystko przebiega prawidłowo. Czy osoba wybrana przez nas jest godna zaufania. W tej sytuacji jedyne co można zrobić to obserwować dziecko i jego reakcję gdy pojawia się niania. Jeśli dziecko uśmiecha się radośnie na widok niani można być spokojnym. Z czasem pomiędzy nianią a dzieckiem wytworzy się szczególny rodzaj więzi.

Rodzice mniej odporni na stres związany pozostawieniem dziecka z obcą osobą korzystają z osiągnięć nowoczesnej techniki umieszczając w dyskretnym miejscu cyfrową kamerę. Obraz zarejestrowany przez kamerę rozwieje wszelkie wątpliwości co do dokonanego przez nas wyboru.

W Trójmieście za godzinę opieki nad dzieckiem rodzice zapłacą ok 7zł za godzinę co w skali miesiąca daje nam ok 1300 zł. Za tą cenę można ustalić z nianią również drobną pomoc w obowiązkach domowych jak prasowanie czy odkurzanie. Przy sporadycznej opiece (kilka godzin dziennie lub kilka razy w tyg.) najczęściej oczekiwaną kwotą jest 10 zł/h. Za opiekę w domu opiekunki lub u osoby, która ma swoje dziecko i dodatkowo przyjmuje na siebie opiekę nad naszą pociechą, stawka spada nawet do 5zł/h. Cena za godz. w weekend lub wieczorami ok. 15 zł/h

Opinie (83) 1 zablokowana

  • Czy faktycznie nianie zarabiają tyle? Proszę o wypowiedź niań (2)

    Witam.
    Proszę o wypowiedź niań, czy faktycznie ich zarobki są w granicach 1300zł.
    Ciekaw jestem jakie są faktyczne ich zarobki.

    Pozdrawiam

    • 0 0

    • tak

      a nawet wiecej. mam 20 lat, opiekowalam sie kuzynstwem,potem pracowalam weekendowo lub na sezon letni z roznymi dziecmi i z rozna iloscia dzieci na raz. bylam w londynie jako au-pair. teraz opiekuje sie 2letnim chlopcem. zarabiam 8,5 zl na reke za godzine,8 godzin dziennie,5 dni w tyg. dziecko jest ze mna od niecalych 2 miesiecy, rozwija sie niewiarygodnie szybko,oboje rodzice zadowoleni, dziecko szczesliwe.jesli niania ma motywacje do pracy - dobrze pracuje.gdybym miala zarobic 5 czy 6 zl za godzine, pilnowalabym tylko zeby dziecko nie zrobiloby sobie krzywdy-dlatego takie oferty odrzucalam,bo szkoda mi bylo dziecka.

      • 0 0

    • W Rumi płacę niani 1000 zł/m-c za pracę od 7.00 do 16.30 i jestem bardzo zadowolony (dzieciak też).

      • 0 0

  • 3

    Uważam ,ze nianie są potrzebne w sytuacjach ,kiedy rzeczywiście nie mamy co zrobić ze swoim szkrabem,nikt kto nie musi nie oddaje swojego dziecka pod opiekę opiekunek.Pań nauczycielek.Ja osobiście przez 7 lat zajmowałam się opieką nad dziećmi.Lata te wspominam bardzo serdecznie i nie zarabiałam kokosów 500 zl za pół etatu (opieka nad 2 dzieci) ale każdego dnia starałam się sprostać oczekiwaniom rodziców -opieka musiała być lepsza niż nad własnym dzieckiem.Łączę pozdrowienia Trójka:)

    • 0 0

  • ja jestem niania 1500 na reke tylko od pon-piatku (1)

    jak panstwo wychodza w sobote lub piatek wieczorem placa mi ok 200 zl za jedno wyjscie tak ze z nadgodzinami mam ponad 2000 zl, jedzenie za darmo, prezenciki z wyjazdow sluzbowych, jedzenie przygotowuje tylko dla malego

    • 0 0

    • to nieźle tez bym tak chciała ,przez kilka lat opiekowałam się dziećmi (dwójką-rodzeństwo) na pół etatu ,dzieci obecnie poszły do przedszkola, ten czas z dziećmi wspominam bardzo miło .Nawet po roku czasu jestem zapraszana na kawę.Pozdrawiam niania.

      • 0 0

  • 1300 zł śmiech na sali-tyle to ja zarabiam przez miesiąc ciężkiej pracy w biurze (3)

    plus nadgodziny, stres i ogólnie kongo oraz zamieszanie.

    • 0 0

    • Ciężka praca powiadasz?

      A czas na siedzenie w internecie i czytanie takich artykułów to masz?
      Jak byś miał na prawdę ciężą pracę to nie miał byś czasu na pierdoły.

      • 0 0

    • ciężka praca w biurze? siedzisz pewnie i grasz w snapera ;P spróbuj kiedyś pracy opiekunki skoro uważasz, że to taka prosta i bezstresowa robota..

      • 0 0

    • hm.. cięzko niania ma i nadgodziny i stres... nie mówiac już o ciągłym kongo i zamieszaniu... więc jej praca nie należy też do najlżejszych

      • 0 0

  • Wątpliwości

    Tyle krzyku wokół skromnej postaci niani,przecież nikt nikogo do niczego nie zmusza,ani zatrudniający ani zatrudniani.
    Ja od ponad 3 lat z doskoku opiekuję się 2 dzieci w swoim bloku i dostaję 10 zł/h.Uważam,że jest to mało, bo praca jest na telefon z krótkim wyprzedzeniem i nieraz plany trzeba zmienić aby sie dostosować.Stawka ta jest niezależna od pory dnia i tygodnia.
    Uważam,że jest to mało i chyba zrezygnuje,umawialiśmy się na 20 godzin miesięcznie minimum a często nie osiągam nawet 10.

    • 0 0

  • (2)

    A ty jak sie rozchorujesz to kiedy informujesz pracodawcę ? Tydzień wcześniej przed tym faktem? Nie dajmy sie zwariowac nianie to nie cyborgi! Każdemu sie zdarzy zachorowac! Trzeba to zrozumieć!

    • 0 0

    • taaaaaak.... (1)

      trzeba... ale ile razy w mcu hm? a poza tym jak sie zle/niewyraznie czujesz to chyba nie od godziny 7 rano tylko wczesniej wiesz o tym nie? i samemu sie informuje o swojej chorobie a nie po 8 telefonie ode mnie. pomijam grype zoladkowa. Ponadto miloby bylo zostac chociaz poinformowanym ze istnieje taka mozliwosc ze sie nie stawie do pracy. Nie masz pojecia co z nianiami przeszlismy... :/

      • 0 0

      • Ok

        Tych informacji nie było w poprzednim poscie. po osmiu telefonach sama bym ją ze schodów zrzuciła

        • 0 0

  • (2)

    Tez uważam że cos jest nie tak. zarabiam niecałe 2 tys na ręke - studia, podyplomówka i co chcąc wrócic do pracy praktycznie to co zarobie mam oddawać niani troszke to chore wedlug mnie i gdzie tu rola państwa które podobno jest prorodzinne i ma zachecac kobiety do rodzenia dzieci - gdzie tu logika??????

    • 0 0

    • TO SE SAMA PILNUJ (1)

      J.W.

      • 0 0

      • lol, jaka wiesniara haha

        • 0 0

  • CO PO MACIERZYNSKIM?

    MAMY! Jak sobie radzicie po zakonczeniu macierzynskiego? babcia/niania/zlobek/wychowawczy?

    • 0 0

  • Niedouczony licencjacie

    trzeba bylo skonczyc studia na porzadnej uczelni, a nie prywatne lub zaoczne, to wtedy i zarobki bylyby lepsze. A i przedsiebiorczosc moze tez.

    • 0 0

  • Moj paniusie (4)

    Mozę jadnak lepiej rozejrzeć sie za porządnym chłopem i samemu zabrac sie za wychowanie dzieci.
    Kariera u kobiet prowadzi do tego, ze dzieci mało i niedochowane, piana z pyska jak coś nie po jej mysli i seanse grupwego smęcenia w salonach SPA.Tako to jest.
    Nie mówiac już o singielkach dobrze po 30-stce...

    • 0 0

    • ale jak się za długo opiekujesz to potem wyrasta mamisynek (3)

      • 0 0

      • (2)

        a jak ktos ma coreczke?

        • 0 0

        • to wyrasta rozpieszczona dziewucha.
          a Ty Golem może pozwolisz swojej żonie na rozwijanie kariery, a sam będziesz zmieniał dziecku pieluchy?

          • 0 0

        • to wyrasta mamicóreczka:)

          • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (8 opinii)

(8 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane