Niania-złodziejka trafi przed sąd. Prokuratura: 12 kradzieży, 60 tys. zł strat

Piotr Weltrowski

16 lipca 2021 (artykuł sprzed 2 lat)

Opinie (107)

Złodziejkę udało się zatrzymać na gorącym uczynku dzięki kamerze zamontowanej przez naszą czytelniczkę.

Sprawa niani-złodziejki z Gdańska, którą opisaliśmy jako pierwsi w grudniu ubiegłego roku, znajdzie swój finał w sądzie. Prokuratorzy znaleźli dowody na aż 12 dokonanych przez kobietę kradzieży, w których ukradła ona swoim byłym pracodawcom przedmioty i pieniądze o łącznej wartości około 60 tys. zł.

Sprawę Agnieszki W., złodziejki zatrudniającej się jako niania, opisaliśmy szeroko pod sam koniec grudnia ubiegłego roku.

Dostaliśmy wówczas informacje od rodziny, której przez wiele miesięcy ginęły z mieszkania wartościowe drobiazgi.

Domownicy początkowo nawet nie skojarzyli tego problemu z kilkugodzinną wizytą niani parę miesięcy wcześniej.

Dopiero zainstalowanie cichego alarmu i ukrytej kamery pomogło zidentyfikować złodziejkę.

Kobieta weszła do ich mieszkania, gdy spędzali święta poza domem. Szybki telefon na policję pozwolił zatrzymać kobietę na gorącym uczynku.

Już wówczas wiadomo było, że 34-latka z Gdańska może mieć na koncie znacznie więcej podobnych przestępstw, bo poszkodowana rodzina sama dotarła do innych osób, które twierdziły, że zostały okradzione przez Agnieszkę W.

Informacje te potwierdziła policja, która przyznała nam w kwietniu tego roku, że po naszej publikacji zgłosiło się więcej poszkodowanych osób.

Siedem okradzionych rodzin, dwanaście kradzieży, 60 tys. zł strat

Teraz informacje o kolejnych zgłaszających się poszkodowanych potwierdza wysłany właśnie do sądu akt oskarżenia w tej sprawie.

- Łącznie pracująca jako niania kobieta usłyszała 12 zarzutów dotyczących kradzieży bądź też kradzieży z włamaniem. Do czynów tych dochodziło w latach 2019-2020 na terenie miejscowości Kowale, Gdańska oraz Wejherowa. Łączna wartość skradzionego mienia na szkodę siedmiu pokrzywdzonych przekroczyła 60 tys. zł - mówi Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Dodatkowo Agnieszka W. usłyszała także zarzut dotyczący podrobienia dokumentu. Prokuratura nie precyzuje, o jaki dokument chodzi, ale - jak pisaliśmy w grudniu ubiegłego roku - gdy kobietę zatrzymano, to miała przy sobie podrobioną policyjną odznakę.

Jak informuje rzeczniczka prokuratury, Agnieszka W. przyznała się do popełnienia wszystkich zarzucanych jej czynów.

Piotr Weltrowskip.weltrowski@trojmiasto.pl

Opinie (107) 9 zablokowanych

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-07-16 11:30

Szok!

Jak jeszcze dostanie konkretny wyrok, to dopiero będzie news!

2 lata
- 1 0
Twoja opinia

Zmień treść

Jak jeszcze dostanie konkretny wyrok, to dopiero będzie news!
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-07-16 15:12

Ukradla mi kurtke!

Marcin Najman

2 lata
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Marcin Najman
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-07-16 15:42

Ukrradła 60tys powinna zakladzie pracy przymusowej odpracowac 5 razy wiecej jako kare albo nech na ulicy stanie

i sie sprzedaje jak ktos ja zachce!
a obecnie dostanie 2 latka wyjdzie za rok kasy nie odda i dalej bedzie okradac

2 lata
- 1 0
Twoja opinia

Zmień treść

i sie sprzedaje jak ktos ja zachce! a obecnie dostanie 2 latka wyjdzie za rok kasy nie odda i dalej bedzie okradac
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-07-16 17:52

Cóż za szybkość

Szkoda że jeszcze rok nie gromadzili dowodów. Jak mamy się pozbyć złodziei jak ten system ledwie zipie.

Dex
2 lata
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Szkoda że jeszcze rok nie gromadzili dowodów. Jak mamy się pozbyć złodziei jak ten system ledwie zipie.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-07-17 06:36

Dwno chłopa nie miała (1)

to sobie inaczej życie umilała.

2 lata
- 1 1
Twoja opinia

Zmień treść

to sobie inaczej życie umilała.
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2021-07-17 11:03
  
  Mężczyźni zawsze wymyślą taki komentarz bez zauważenia, że to strzał w stopę
  
  Ta logika dużo więcej mówi o Waszym własnym zachowaniu...
  
  2 lata
  - 0 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Ta logika dużo więcej mówi o Waszym własnym zachowaniu...
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-07-17 09:51

może mało jej płacili?

2 lata
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-07-17 10:43

Wynajęcie nani to nic złego... (1)

Są w życiu sytuacje kiedy nie możesz gdzieś zabrać dziecka ze sobą a nie masz nikogo kto by się nim zajął w tym czasie. Po to wymyślili zawód opiekunki i to nie jest tak, że nie umiesz wychować swojego dziecka albo nie chcesz się nim zająć. W artykule nie ma mowy o tym jak długo Ci ludzie korzystali z niani. A może to był ten jeden feralny raz?

KaŚ
2 lata
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Są w życiu sytuacje kiedy nie możesz gdzieś zabrać dziecka ze sobą a nie masz nikogo kto by się nim zajął w tym czasie. Po to wymyślili zawód opiekunki i to nie jest tak, że nie umiesz wychować swojego dziecka albo nie chcesz się nim zająć. W artykule nie ma mowy o tym jak długo Ci ludzie korzystali z niani. A może to był ten jeden feralny raz?
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2021-07-17 11:20
  
  W Polsce manie agecji ktora gwarntuje standart zachowania niani biorą jak leci ludzi złapanki
  
  2 lata
  - 0 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-07-17 11:26

serdeczne gratulacje dla Policji

gdy w końcu złapałem moją nianię, opiekującą się mamą z otępieniem Alzheimerowskim, potem stuletnim tatą, cała rodzina ją bronią, że to niemożliwe.

nie poszedłem na policję

tylko ją wyrzuciłem na pysk. pal sześć straty, nie chcialem się taplać w tym syfie, zwłaszcza, że musiał bym mieć przeciwko sobie moją głupią siostrę. i tak mam dosyć syfu w z polskim bagnem prawnym, wolę stracić bańkę, niż być przewleczony przez system prawny

2 lata
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

gdy w końcu złapałem moją nianię, opiekującą się mamą z otępieniem Alzheimerowskim, potem stuletnim tatą, cała rodzina ją bronią, że to niemożliwe. nie poszedłem na policję tylko ją wyrzuciłem na pysk. pal sześć straty, nie chcialem się taplać w tym syfie, zwłaszcza, że musiał bym mieć przeciwko sobie moją głupią siostrę. i tak mam dosyć syfu w z polskim bagnem prawnym, wolę stracić bańkę, niż być przewleczony przez system prawny
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-07-17 14:05

Powinna dostać posadę w spółkach skarbu państwa, pierwsze kwalifikacje już ma..

...

jokerrr
2 lata
- 1 0
Twoja opinia

Zmień treść

...
Regulamin dodawania opinii