• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Place zabaw pełne przekleństw. "Nie potrafią się powstrzymać"

ws
9 października 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Teren szkoły metropolitalnej jest chętnie odwiedzany nie tylko przez uczniów. Teren szkoły metropolitalnej jest chętnie odwiedzany nie tylko przez uczniów.

Pierwsze słowa dziecka to wielka radość, później różnie bywa. Czasem wyrwie się przekleństwo, czasem cały stek. Podobno z kim przestajesz, takim się stajesz, ale dlaczego kilkulatki "rzucają mięsem"? Nawet jeśli dorośli potrafią się powstrzymać, to tego, co usłyszy ich dziecko w sklepie, na ulicy czy nawet placu zabaw nie cofną. O tym, że problemem jest wulgarna młodzież właśnie w miejscach dla dzieci napisał nasz czytelnik - pan Maciej.



- Jestem na terenie Szkoły Metropolitalnej w Kowalach. Jest około godziny 18. Przebywam na placu zabaw wraz z ośmioletnim synem. Dookoła nas jest pełno dzieci. Bawią się z rodzicami i rówieśnikami. Jest gwarno i radośnie. Mogłoby się wydawać, że to kartka z idyllicznego kalendarza. Ale nie do końca. Na boisku grupa młodzieży gra sobie w piłkę nożną. I wszystko byłoby ok, gdyby młodzież nie zabrała ze sobą potężnego głośnika, z którego leci muzyka jakiegoś ich idola. To najprawdopodobniej hip hop, a co drugie słowo to przekleństwo i to chyba cały ich przekrój - pisze Maciej.
Jak dodaje, najgorsze jest to, że ta młodzież nie miała żadnego instynktu - nie czuli się nieswojo puszczając wulgarną muzykę w miejscu, gdzie przebywają rodzice z dziećmi.

Młodzi DJ-e w komunikacji publicznej



- To samo nie raz widziałem na plaży. Wokół dzieci, a gimbaza ze swoim głośniczkiem słucha wulgarnych piosenek. Co to za moda i brak wychowania, nie potrafią się powstrzymać - pyta pan Maciej.

Podatny grunt na nowe słówka



Szczególnie małe dzieci, kiedy uczą się nazywać przedmioty, wyrażać swoje potrzeby, każde nowe słowo traktują jak prawdziwe odkrycie i dużą radość. Gorzej, jeśli słowem dnia staje się przekleństwo, które dziecko wciąż powtarza.

- Ja, jeśli znam dzieci przeklinające, to owszem, zwracam im uwagę, jeśli nie znam, to ignoruję. Własnym dzieciom uszu nie zasłaniałam, tłumaczę po prostu, co usłyszany wyraz oznacza i dlaczego nie powinno się go używać. I to wystarczyło - ale pewnie dlatego, że w moim domu także się nie przeklina - mówi mama 3- i 7-latka.
Dzieci z natury są bezpośrednie i szczere, dlatego o potrzebach fizjologicznych informują często wszystkich w kolejce czy cały plac zabaw. Niestety równie dobrze w polszczyznę, której się uczą, potrafią wplatać łacinę. Skąd znają przekleństwa? Dzieci - nawet jak nam się wydaje, że nie słyszą - to wszystko słyszą.

Jak reagować, kiedy dziecko fascynuje się brzydkimi słowami?

Jak przekonują psycholodzy, kiedy dziecko zaczyna przeklinać, na nim skupia się cała uwaga, a to znaczy, że zrobiło coś ważnego. Przeklinanie u dwulatka wystarczy na początek zignorować. Starszemu dziecku jednak warto wyjaśnić, że wyraz, którego użyło, jest obraźliwy. Kiedy dziecko słyszy przekleństwa np. na podwórku, od sąsiadów, najlepiej wprowadzić zasadę "my nie używamy przekleństw". Wówczas można spodziewać się jednej odpowiedzi: "Dlaczego im wolno, a mi nie?".

Na taką rozmowę najlepiej przygotować się wcześniej, bo argument w stylu "nie bo nie" będzie mało przekonujący, lepiej zabrzmi "kulturalny człowiek potrafi inaczej wyrazić swoje emocje".
ws

Opinie (173) 5 zablokowanych

  • (3)

    Dzwonić na policję że poczułeś zapach trawy, na 50% któryś coś będzie miał.

    • 21 4

    • no i co z tego? masz problem jakiś z tym?

      • 1 6

    • leming k

      • 2 1

    • Trawiarze nie klną

      • 0 1

  • bezstresowe wychowanie (4)

    nikt im uwagi nie zwracał, macie efekt. Teraz to już tylko po pysku natrzaskać, chociaż nie wróżę powodzenia. Małymi kroczkami, przez długie lata ustępstw na każdym kroku i tak to się kończy. Wiem, że to wygodniejsze - mamuśki nie muszą reagować, przecież ich bombelek nie może się stresować. Potem przychodzi wiek nastoletni i jest szok. Nagle za kompletny brak wychowania winni sa wszyscy w okół, szkoła, sąsiedzi czy przypadkowe osoby.

    • 35 1

    • (3)

      A potem bombelek ma.30 czy 40 lat i zachowuje się dokładnie jak by mial 15 ,np traktuje mieszkanie w bloku jak dom jednorodzinny,niszczy klatkę drzwi trawnik rysuje twoje auto jak by obok jego auta było powietrze i nic sobie z tego nie robi ,ci ludzie jak dorosną zmienia życie w Polsce tej malutkiej reszcie normalnych w piekło

      • 10 2

      • mówisz o patoli, oni wpernicz dostawali za młodu i teraz leją innych, szczególnie na wsiach. (2)

        a wmieszałeś w to bezstresowe wychowanie, brak mózgu na tym forum poraża.

        • 1 9

        • nikt tu nie mówi o katowaniu

          a o odpowiedniej, skutecznej, adekwatnej, niezwłocznej i nieuchronnej reakcji na niewłaściwe zachowanie.

          • 2 1

        • Bzdura, właśnie o bezstresowe wychowanie chodzi

          Co to mamusia wszystko za swoje dzidzi do 20 lat robi, a ciele później sądzi że mu/jej wszystko wolno do pierwszego przegięcia i aresztu. Później czasem się prostuje lub staje się jeszcze gorszy. Jedyna sprawiedliwość w tym taka, że głupi i nadwyrozumiały rodzic pierwszy dostaje w kość w podzięce. Marna dla innych.

          • 4 1

  • Owsikowe (5)

    Róbta co Chceta, daje efekty.

    • 21 30

    • Jarkowe

      'Czy się stoi, czy się leży to 500+ się zawsze należy'

      chyba bardziej przemawia do wyobraźni

      • 12 5

    • Te, kibic (1)

      daj próbke stadionowego języka...

      • 1 6

      • Najpierw Ty daj próbkę swojego domowego do żony i dzieci języka.

        • 3 1

    • Chyba masz problemy

      Z swoją psychiką

      • 3 2

    • zaj***sty

      to właśnie "elity" wylansowały.
      I tak to idzie...

      • 4 2

  • Najbardziej mnie teraz wq.... u młodzieży

    to że już więcej do niej nie należę!

    • 13 6

  • niestety czasy mamy takie (3)

    że niemal każdy może robić, co mu się podoba, NIKT absolutnie NIKT nie egzekwuje dziś prawa ani zasad współżycia społecznego

    • 34 2

    • anarchia

      • 4 1

    • Dokładnie każdy dziś robi co chce

      • 7 0

    • zapraszam do biurowców (każdych) - tam się nauczycie porządnie klnąć

      miło słyszeć wiązankę z ust pani w garsonce i obcasikach podczas konwersacji z drugą jej podobną...
      niestety, taki mamy klimat, napływ nie wie jak się zachowywać w miejscu pracy, publicznym, gdziekolwiek...

      • 6 0

  • Między innymi dzieje się tak "dzięki ", " panom Marcinom" (5)

    Cytat ; " ja jak znam, to zwracam uwagę, a jak nie znam, to ignoruję "

    • 3 10

    • Dziś za zwrócenie uwagi możesz się przeprowadzić na cmentarz. Ten człowiek ma rodzinę i nie sądzę by chciał się z nimi rozstawać

      • 9 1

    • Sam nie zwracasz uwagi to nie wiesz jak jest (2)

      g*wniarz ma 15 lat to zwrócisz uwagę a on cie zapamięta, zwłaszcza w mniejszej miejscowości. Potem mija kilka lat i zaczynasz się bać, zwłaszcza że koleś za kołnierz nie wylewa, chodzi z kibolami i rozbija się BMW. Lecą wyzwiska, groźby karalne. Do tego jego rodzinka znana jest w gminie, zasiadają w lokalnych gminnych spółeczkach, kopią piłkę w GKS, czy należą do lokalnego kółka wędkarskiego i OSP. I co? Co zrobisz? Rozmyślasz o granicach obrony koniecznej? Czy jak zgłosisz to dzielnicowemu to pomoże czy będzie jeszcze gorzej?
      Na szczęście dla mnie rozwiązanie przyszło samo. Głupota go zabiła, skończył na drzewie i gryzie ziemie. Teraz dwa razy się zastanowię zanim podejmę działanie. Bo takich jest na pęczki, stoją wieczorami i chleją, śmiecą, przeklinają. Policja sama nic nie zrobi, prawicowe nastrowe coraz bardziej sprzyjają takim postawom. W końcu to sól tej ziemi...

      • 5 2

      • A gdzie to było w Kolbudach czy innych Lublewach (1)

        • 0 0

        • Podać ci imię i nazwisko delikwenta i adres gdzie mieszkał?

          Czy już sam wiesz?

          • 0 0

    • "śmiecia sprzątniesz, za człowieka odpowiadasz"

      Pouczony gnojek szybko przypomina sobie normy społeczne, gdy zostanie skarcony w sposób dla niego dolegliwy. A wtedy cwana gapa prawnicza węszy zarobek...
      "Pomroczność jasną" juz przerabialiśmy i nie jest to zabawne...

      • 4 0

  • dzieci ucza sie przez modelowanie to pozwala na szybka adaptacje w srodowisku spolecznym ale (1)

    ma tez ciemna strone. dziecko nasladuje obsceniczne aktywnosci modeli. nie zawsze to wina rodzicow. latorosl wylowi przeklenstwa w sklepie i tramwaju. raz w przedszkolu bylem swiadkiem jak pani przedszkolanka mocno kwieciscie "rozmawiala" przez telefon....a kwiatuszki na h i k docieraly przez zamkniete drzwi do dzieci....ale problem ma proste rozwiazanie: nie klnac przy dzieciach swoich i obcych.

    • 13 1

    • To nic nie daje

      dzieciak dostanie komórkę i usłyszy wiązanki z YT, czy innego szita. Nic na to żaden rodzic już nie poradzi

      • 2 1

  • (2)

    Bo dzis rodzice maja gdzies woje dzieci. Caly dzien samopas albo zamkniete w pokoju z komputerem. Nikt nie wie co robia i gdzie sa. Kiedys spoznienie i bylo wpitziel i czlowiek zrozumial. Dzis wszystko wina nauczycieli

    • 27 5

    • Jakby kiedyś się interesowali... co za bzdury.

      • 4 6

    • No chyba nie zrozumiał skoro już swoich dzieci nie umie wychować...

      • 0 0

  • kilkulatki

    czyli co, same dziewczynki klną?

    • 5 6

  • podaj ch podaj...

    i tak byś to sp... scena z boiskiem i trenerem w jednym z filmów z pazurem...

    • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (8 opinii)

(8 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane