- 1 Festyny, dinozaury, pociągi, a może zwiedzanie? Majówka 2024 z dziećmi (12 opinii)
- 2 Majówka 2024: matury i egzaminy. W szkołach będzie ponad 2 tygodnie wolnego? (59 opinii)
- 3 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
- 4 Kicia Kocia, Lego, Park Ewolucji, a może atrakcje w Akwarium? Planujemy weekend
- 5 Coraz więcej rodziców odmawiających szczepienia dzieci (281 opinii)
- 6 Krztusiec bije rekordy w kwietniu (125 opinii)
Po basenie czipsy zamiast jabłka. "Na pływalniach o zdrowiu i ekologii zapomnieli"
Walczyli z drożdżówkami i słodzonymi napojami, żeby przekonywać maluchów do tego, że jeść można smacznie i zdrowo, ale czy osiągnęli sukces? Nasz czytelnik zwraca uwagę, że jedzenie na szkolnej stołówce to jedno, ale automaty z gazowanymi napojami i słodyczami na miejskich obiektach sportowych to drugie. - Jemy zdrowo i żyjemy aktywnie, ale po wyjściu z basenu bez własnego prowiantu czeka nas tylko śmieciowe jedzenie - pisze Marcin, tata 4- i 6-latka.
Krok dalej idą ostatnio samorządy, zapowiadając wycofanie z magistratów plastikowych sztućców, naczyń i butelkowanych napojów. W podobnym tonie właściciele wielkopowierzchniowych sklepów obiecują, że wkrótce przestaną sprzedawać jednorazowe słomki do napojów. Już teraz większość z nas chodzi tam z ekologicznymi torbami, a w Krakowie można już oddawać w automatach (na gotówkę!) plastikowe butelki. I bardzo dobrze!
Tymczasem na jednej z miejskich pływalni w Gdańsku o zdrowiu i ekologii zdaje się zapomniano. W holu przed wejściem do szatni stoją tam automaty ze słodyczami i gazowanymi napojami. Zazwyczaj chodzę na basen z dziećmi, więc nietrudno przewidzieć, że pierwsze, co widzą po wyjściu z wody (a wiadomo, że godzina intensywnej zabawy w basenie wzmaga głód i pragnienie) to właśnie kolorowe słodkości i gaz w puszkach. Naprawdę w takim miejscu jak miejski basen muszą stać automaty z takim śmieciowym jedzeniem? Jakby inaczej to wyglądało, gdyby stały tam np. skrzynki z jabłkami i puszka, do której można by było wrzucić kilka złotych?
Walka ze śmieciowym jedzeniem
Kucharki i kucharze z gdańskich szkół i przedszkoli od kilku lat udowadniają, że zdrowe nie musi oznaczać niesmaczne. "Jemy zdrowo" to program, który od 2015 r. wspiera placówki oświatowe w kwestii zdrowego żywienia. Rodzice mają możliwość sprawdzenia, jaki posiłek został danego dnia przygotowany w placówce, co pozwala zaplanować domowe menu, dbając o różnorodność i prawidłowe zbilansowanie.
Jak się okazuje, jedną z ostatnich oaz żywieniowej wolności bywają sklepiki czy automaty przy basenie MOSiR-u. Obowiązkowy WF mają tu uczniowie gdańskich szkół. Co na to zarządca obiektów?
- Gdański Ośrodek w trybie konkursu ofert wydzierżawia powierzchnie użytkowe pod ustawienie automatów sprzedażowych. Warunki nie określają rodzaju produktów spożywczych oraz napojów dostępnych w tych automatach. O ile dzieci i młodzież są również użytkownikami pływalni, to jednak 75 proc. wejść odbywa się poza czasem przewidzianym na zajęcia dla szkół w ramach lekcji WF - wyjaśnia Grzegorz Pawelec, starszy specjalista ds. komunikacji z Gdańskiego Ośrodka Sportu.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (126) 4 zablokowane
-
2019-04-24 13:48
Jak można zmuszać ludzi do jedzenia takiego g*wna? A gdzie sałatki warzywne, gdzie wege pita z kotletem sojowym? (3)
- 4 5
-
2019-04-24 14:05
No własnie. (2)
Jeśli się tam nie pojawi za 2 dni będzie artukuł w GW i skarga do komisarza Timermanssa.
- 2 0
-
2019-04-24 14:22
Gdzie moja komosa ryżowa?! (1)
Nie mogę pić wody, jestem uczulony na gluten!
- 4 0
-
2019-04-24 14:28
o własnie. bezglutenowo ma być.
Woda w basenie 100 procent halal ;)
- 3 0
-
2019-04-24 13:54
Ja pier... nie chcesz to nie kupuj. Tez ci ludzie teraz problemy maja (1)
- 11 2
-
2019-04-24 14:08
ja mam nie kupić? a co ja biedny? To wy nasze dzieci szczujecie rekalmami i takimi automatami
Kupie i wyrzuce najwyzej ale dziecku nie odmówie. To nasze szczęscie.
- 1 0
-
2019-04-24 13:59
(1)
Jak chcesz człowieku inne jedzenie to sobie weź ze sobą na basen.
- 8 1
-
2019-04-24 14:04
Nic nie będe nosił. Jak UE mówi, że niezdrowe jest to jedzenie to władze nasze mają obowiązek
Inplementowac te wytyczne. W koncu durzo dostaliśmy od UE.
- 1 0
-
2019-04-24 13:59
Automaty z Piwem - Koniecznie
Nikt nie powinien jesc suchych czipsow i frytek
- 13 0
-
2019-04-24 14:13
Proponuję nakładać dziecku na głowę kartonowe pudełko
Skoro nie potrafi się nad nim zapanować i problem sprawia sama obecność automatu. Do sklepu też go nie zabieracie bo podrzuca do koszyka wszystko jak leci? Chowanie problemów przed dzieckiem to droga na skróty. Jak dorośnie, a rodziców zabraknie, to żona będzie mu nakrywać niezdrowe jedzenie pledem żeby nie widział?
- 11 1
-
2019-04-24 14:27
Proponuje dylemat.. tzn kompromis pro qvi pro defacto
Chipsy jabłkowe
- 1 0
-
2019-04-24 14:29
Cherry brandy lub zwykła brandy. Powinien sie pojawic bar z barmanem na Plywalniach.
- 0 0
-
2019-04-24 14:38
Rozumiem, że koło każdego automatu jest też ustawiony człowiek z karabinem, który zmusza do zakupu tych produktów?
- 8 1
-
2019-04-24 14:43
Każdy myślący i korzystający z basenu człowiek nie zainteresuje się automatami z Nie zdrowa żywnością ! Baseny tez musza zarabiać , wiec na głupocie i pokazówce jednostek zarabiają !!!!
- 4 3
-
2019-04-24 14:50
Wyraz
Jest dzisiaj bardzo modne i adekwatne określenie na takie osoby. roszczeniowy. ja chodzę na basen i widzę że rodzice mają dla dzieci przygotowane zdrowe przekąski. Nie kupują z maszyn. Można? Można.
- 8 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.