- 1 Brak znieczulenia, odsyłanie pacjentek. Jakie są problemy porodówek? (90 opinii)
- 2 Egzamin ósmoklasisty 2024. To trzeba wiedzieć (1 opinia)
- 3 Bańki, festiwal kolorów, rodzinne warsztaty, a może kino. Atrakcje na weekend dla rodzin
- 4 10-latka zrobiła wywiad z Tuskiem (180 opinii)
- 5 Dziecko bawiło się na krawędzi balkonu (85 opinii)
- 6 Odra wraca? Do kwietnia więcej przypadków niż w całym ubiegłym roku (104 opinie)
Powrót do przedszkola z nowymi zasadami
Kolejki przed przedszkolami, nowe procedury i obawy - tak rok szkolny 2020/2021 rozpoczął się w przedszkolach. Od września nie powinno być problemów z dostępnością miejsc w placówkach. Wciąż obowiązuje reżim sanitarny, a niektóre z punktów w nowym regulaminie budzą wśród rodziców zdziwienie i niepokój. - Dostaliśmy kilkadziesiąt stron dotyczących procedur związanych z koronawirusem, kilka razy pojawia się zapis, że nie możemy przyprowadzić dziecka z objawami alergii - mówi jedna z mam.
Każda placówka przygotowała specjalne procedury, które przed rozpoczęciem roku szkolnego otrzymali rodzice. Podpisane dokumenty wróciły 1 września do dyrektorów.
Trudne początki
Powrót do przedszkola nie dla wszystkich był prosty. Dzieci często wracały po dłuższej nieobecności przestraszone nowymi zasadami i procedurami. To, w jaki sposób odprowadzane są do przedszkola, ustaliła każda placówka w swoim regulaminie. Nie wszędzie obyło się bez problemów.
- Godzina stania przed przedszkolem, żeby wpuszczono dziecko. Pierwszy dzień i już jest chaos. Poza tym dziecko nie może wejść z rodzicem do szatni, tylko jest odbierane przez obcą panią na progu. Dramat. W Gdańsku i w Redzie przez pierwszy miesiąc rodzic normalnie odprowadza dziecko do szatni, przebiera i przekazuje do sali. A tu zamknęli się na dzieci, jak pozamykali urzędy i przychodnie. Należało by przenieść przedszkola do Biedronek, gdyż tam nie ma zakażeń. Zakażenia są tylko w państwowych placówkach - pisze jeden z rodziców o Przedszkolu nr 54 w Gdyni.
Z kolei rodzice, którzy posyłają dzieci do gdańskich przedszkoli, opowiadają, że większość placówek, podobnie jak w Gdyni, nie wpuszcza na teren przedszkola rodziców, szczególnie starszych grup.
- U nas rodzice nie odprowadzają dzieci do szatni. Z drugiej strony dziecko szybciej nauczy się samo ubierać, przebierać, przyspieszona samodzielność - dodają.
- W naszym przedszkolu rodzic odprowadza dziecko do szatni i tam przejmuje je pani opiekunka. Z kolei w młodszych grupach, jeśli odprowadza się dziecko przed godz. 7, rodzic może pomóc mu się przebrać. Do sali nie może wchodzić żaden rodzic - opowiada tata przedszkolaka z Przedszkola nr 68 w Gdańsku.
Jak dodaje, placówka zapewnia też, że w przypadku "trudności rozstania dziecka z rodzicem i konieczności uspokojenia dziecka" pracownicy przedszkola wskażą miejsce, by rodzic mógł uspokoić malucha.
- W naszym przedszkolu wszystkie zasady z reżimu sanitarnego są przestrzegane, wszytko jest dobrze zorganizowane. Mam nadzieję, że będzie tak cały czas - mówiła mama, której dziecko chodzi do Przedszkola nr 54 w Gdańsku.
Przedszkola w Trójmieście
Katar, kaszel, alergia? Dziecko wróci do domu
Przed pandemią zdarzało się przymykać oko, gdy rodzice przyprowadzali dzieci z katarem. Teraz nie ma już o tym mowy. Jakiekolwiek objawy infekcji oznaczają automatyczne odesłanie dziecka do domu.
- Rozumiem, że chore dziecko nie może pojawić się w przedszkolu, ale obawiam się, że teraz po każdym kichnięciu będzie trzeba biec do lekarza. Dostaliśmy kilkadziesiąt stron dotyczących procedur związanych z koronawirusem, kilka razy pojawia się zapis, że nie możemy przyprowadzić dziecka z objawami alergii. Dokładnie brzmi tak: "Rodzice przyprowadzają do przedszkola tylko zdrowe dziecko - bez objawów chorobowych, takich jak: podwyższona temperatura, kaszel, katar (także alergiczny), złe samopoczucie i inne". To już trochę przesada, mam nadzieję, że ktoś jednak będzie rozsądnie na to wszytko patrzył i egzekwował te zasady - mówi mama czterolatka z gdańskiego przedszkola.
Koronawirus Gdańsk - Gdynia - Sopot - wszystko o SARS-CoV-2 w Trójmieście
Przestrzeń dla dzieci
Jedną z wytycznych, które mówią, jak chronić się przed koronawirusem, jest wciąż powtarzana zasada dystansu społecznego. Jednak jeśli mówimy, że trzeba unikać skupisk osobom, które mają trzy latka, to trzeba pogodzić się z tym, że to nie zadziała. Dla dzieci, szczególnie małych, naturalnym jest spędzanie czasu w grupie i bliski kontakt z rówieśnikami.
Jeszcze niedawno GIS w wytycznych dla przedszkoli zakładał, że na jedno dziecko w placówce ma przypadać 2,5 m kw. Jednak po tym, jak dyrekcje przedszkoli przekonywały, że będą musiały odmówić przyjęcia części dzieci, GIS wydał nowe wytyczne - 1,5 m kw. na dziecko. Usunięto też zapis, że w grupie powinno przebywać maksymalnie 25 dzieci.
Była to czwarta aktualizacja wytycznych dla przedszkoli, oddziałów przedszkolnych i żłobków w czasie pandemii koronawirusa.
W czasie wakacji w trójmiejskich przedszkolach pojawiły się przypadki zakażenia SARS-CoV-2. Nie spowodowało to jednak znacznych utrudnień w pracy placówek.
Miejsca
Opinie (46) 2 zablokowane
-
2020-09-02 10:07
Ja się nie bać wirusa, ale ja się bardzo bać Polaka KoronaŚwirusa... (Toten-i**oten)
- 3 4
-
2020-09-02 08:06
(4)
Jeszcze kilka dni i pójdzie przekaz, że wirus zmutował i już nie jest groźny i tzw. pandemia zostanie odwołana. Elity już się do tego przygotowują ale muszą to robić stopniowo, żeby dalej pozorować, że to była groźna pandemia :)
- 18 20
-
2020-09-02 09:13
powiedz to cwaniaku w oczy osobom, którym zmarli najbliźsi z powodu Covid19 (3)
- 7 12
-
2020-09-02 10:04
A są tacy ? Covid wpisywywali każdemu żeby wyciągnąć pieniądze z systemu. Wirusa nie ma i nigdy nie było
- 2 3
-
2020-09-02 09:14
(1)
Którzy zmarli ???
- 8 5
-
2020-09-02 09:28
Ci co tvn podal ?:D czy TVP moze ;p
- 5 5
-
2020-09-02 09:37
'pisze jeden z rodziców o Przedszkolu nr 54 w Gdyni.' No przedstawiać się z imienia nie musiał. Pewnie Grażynka albo Januszek :D
- 2 3
-
2020-09-02 09:13
(1)
Popadanie w paranoję. Jedna wielka ściema. Biedne dzieciaczki. Nie dość że dla niektórych samo pójście do przedszkola to mega stres to jeszcze raczy się je takimi jazdami. Paniom w przedszkolu to na rękę. Mają wszystko pod totalną kontrolą. Wreszcie.
- 22 24
-
2020-09-02 09:26
Ale głupi komentarz
Panie w przedszkolu i w szkołach mają 3x więcej roboty przez to wszystko.
- 20 0
-
2020-09-02 09:15
Bednarz i sPOlka i tak wyrzystaja dzieci do celów politycznych
- 4 11
-
2020-09-02 09:14
kolejka 1 września
Kolejka 1 września przed przedszkolem tylko dlatego że rodzice wcześniej nie wydrukowali i nie podpisali deklaracji ,że zapoznali się z nowymi procedurami w związku z wirusem, dzisiaj już kolejek nie było.
- 18 1
-
2020-09-02 09:10
Jaki dramat moje dziecko od maja chodzi do przedszkola i wszystko jest ok. Obca Pani odbiera no proszę chyba już choroby
Psychiczne zaatakowały a nie koronawirus
- 30 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.