• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prezenty komunijne - co najchętniej wręczamy dzieciom?

Magdalena Raczek
8 maja 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
  • Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii w kościołach katolickich.
  • Pierwsza komunia święta dla wielu dzieci to przede wszystkim ważne wydarzenie religijne. Dla innych - szczególnie dla rodziców i rodziny - bardziej prozaiczne: organizacja przyjęcia i zakup prezentów.

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii w kościołach katolickich. Dla wielu dzieci to przede wszystkim ważne wydarzenie i przeżycie religijne. Dla innych - szczególnie dla rodziców i rodziny - bardziej prozaiczne: organizacja przyjęcia i zakup prezentów. Domowy obiad we własnym mieszkaniu a w prezencie medalik, zegarek czy Pismo Święte przeszły już dawno do lamusa. Dziś królują laptopy, konsole, hulajnogi elektryczne, hoverboardy, quady, iPody, smartwache i drony. Sprawdzamy, co jeszcze jest na topie.



Życzenia komunijne 2022. Czego życzyć na komunię? Jak się składa życzenia komunijne?



O komuniach mówi się nie bez kozery, że to małe wesela. Zarówno jeśli chodzi o oprawę i logistykę imprezy, jak i kupowane upominki. Często wartość prezentów komunijnych jest tak wysoka, jak tych weselnych, a wkładane do koperty sumy pieniędzy są porównywalnej wysokości. Czy to nie przesada? Szaleństwo prezentowe niejednokrotnie przewyższa nasze możliwości finansowe - wiele osób przyznaje się do tego, że sugeruje się tym, ile wydać na prezent lub ile włożyć do koperty opiniami znajomych i rodziny, a nie własnymi przekonaniami.


Rodzice, chrzestni, dziadkowie, ciocie i wujkowie zachodzą w głowę, co kupić: czy lepiej coś praktycznego, czy raczej modnego? Zadowolić gust dziecka czy rodziców albo swój własny? Zakup prezentu komunijnego to nie lada wyzwanie. Staramy się, aby nie zdublować innych prezentów, znaleźć coś oryginalnego, co jednocześnie stanowić będzie niepowtarzalną pamiątkę na całe życie.

Przeczytaj także: Wystawnie czy skromnie? Sprawdzamy, ile rodzice zapłacą za komunię dziecka

- Im wystawniejsza impreza, tym bardziej wstyd iść z bukietem konwalii i Biblią, te czasy już chyba bezpowrotnie minęły. Generalnie panuje moda na urządzanie uroczystości w restauracji, więc wkładając banknoty do koperty, trzeba mieć to na uwadze - jak w przypadku wesela. Ja moim siostrzeńcom i bratankom daję pieniądze, po 300 złotych na głowę. Chrześnicy dałam 800 zł, ale wiem, że to wcale nie tak dużo. Chrzestni dają nawet powyżej tysiąca albo kupują prezenty w tych kwotach - opowiada Agata.

Co najchętniej kupujemy i ile na to wydajemy?



Według badania zrealizowanego przez agencję badawczą Smartscope w kwietniu tego roku ceny prezentów wahają się od 200 do 2 tys. zł. Średnio wydamy na ten cel ponad 660 zł. Najmniej wydajemy na pamiątki religijne, a najwięcej głównie na elektronikę, np. konsole do gier, tablety i laptopy. W modzie są ponadto niezmiennie od dekad rowery, a także nowości ostatnich lat: hulajnogi elektryczne, quady, odtwarzacze mp4, smartfony, smartwatche, czy hoverboardy, czyli deskorolki elektryczne.

Lista pomysłów na prezenty jest jednak znacznie szersza i nieograniczona właściwie niczym poza budżetem. Wielu rodziców przygotowuje (jak na wesele) listę prezentową dla gości, by ułatwić wybór gościom oraz nie dublować prezentów. Dzięki temu obie strony zwykle są zadowolone.

- Przygotowaliśmy taką listę, bo nie chcieliśmy, aby dziecko zostało zasypane niechcianymi prezentami ani gotówką. Zależało nam na tym, by córka dostała fajne upominki, które będą jej przypominać o tym ważnym dniu. Na liście znalazły się prezenty o wartości od 50 do 500 złotych. Wiedziałem, że dziadkowie będą chcieli kupić podarki z wyższej półki, ale wiem też, że w rodzinie są biedniejsze osoby, których nie stać na wystawne prezenty, więc z myślą o nich znaleźliśmy podarunki tańsze, ale takie, które się spodobają dziecku np. zegarek czy bransoletka - mówi Adam, tata 9-letniej Zuzi.
Pamiątki religijne wciąż są najpopularniejszymi komunijnymi prezentami, ale raczej na zasadzie dodatku niż prezentu głównego. Pamiątki religijne wciąż są najpopularniejszymi komunijnymi prezentami, ale raczej na zasadzie dodatku niż prezentu głównego.

Religijny prezent wciąż na topie



Okazuje się, że pamiątki religijne wciąż są najpopularniejszymi komunijnymi prezentami. Jak wskazują badania, ich zakup deklaruje co czwarta osoba. Nurt religijny jest najbardziej uznany wśród starszego pokolenia: dziadków, wujków i cioć. Złote medaliki lub krzyżyki na łańcuszku to kultowy prezent, chętnie wybierany również przez chrzestnych, ale raczej na zasadzie dodatku. Stanowi on świetną pamiątkę tego wyjątkowego dnia, zwłaszcza jeśli postaramy się o wygrawerowanie dedykacji.

Podobnie rzecz się ma ze specjalnym wydaniem Biblii. W okresie komunijnym w księgarniach pojawiają się odświętne edycje z miejscem na dedykację albo na wklejenie pamiątkowego zdjęcia. Wielu rodziców chrzestnych decyduje się właśnie na prezent z motywem religijnym, poza wspomnianą biżuterią i Pismem Świętym, chętnie kupowane są również inne dewocjonalia: ozdobne różańce czy pięknie wydane modlitewniki.

Nowością na rynku w tym temacie są religijne gry planszowe i komputerowe, które od kilku lat cieszą się sporym zainteresowaniem.

- Klienci zauważają, że istotą dobrego prezentu pierwszokomunijnego jest jego powiązanie z samym sakramentem. Od lat dużą popularnością cieszą się zawsze Pisma Święte, a także medaliki srebrne, wśród których warto zwrócić uwagę na te wykonane w kolorze. Ciekawą alternatywą są również gry chrześcijańskie, zarówno komputerowe, jak i tradycyjne planszowe. Wyjątkową, elegancką pamiątką komunijną są włoskie i greckie ikony z motywem komunijnym lub wizerunkiem np. Świętej Rodziny - przekonuje Wioletta Kummer z Hurtowni Książek i Dewocjonaliów "św. Paweł".
  • Wielu rodziców chrzestnych decyduje się na prezent z motywem religijnym: biżuterię, Pismo Święte, ozdobne różańce czy pięknie wydane modlitewniki, a także ikony lub gry.
  • Wielu rodziców chrzestnych decyduje się na prezent z motywem religijnym: biżuterię, Pismo Święte, ozdobne różańce czy pięknie wydane modlitewniki, a także ikony lub gry.
  • Wielu rodziców chrzestnych decyduje się na prezent z motywem religijnym: biżuterię, Pismo Święte, ozdobne różańce czy pięknie wydane modlitewniki, a także ikony lub gry.
  • Wielu rodziców chrzestnych decyduje się na prezent z motywem religijnym: biżuterię, Pismo Święte, ozdobne różańce czy pięknie wydane modlitewniki, a także ikony lub gry.
  • Wielu rodziców chrzestnych decyduje się na prezent z motywem religijnym: biżuterię, Pismo Święte, ozdobne różańce czy pięknie wydane modlitewniki, a także ikony lub gry.

Rowery nadal w modzie



Rower, podobnie jak inne sprzęty i akcesoria sportowe, to także wciąż popularny prezent na komunię, choć często bywa i tak, że to rodzice z dziećmi już po uroczystości kupują pojazd za zebrane wcześniej pieniądze. Moda na rower jako prezent pierwszokomunijny w Polsce sięga lat 70. XX wieku, gdy najpopularniejszymi modelami były składaki, zastępowane z czasem przez BMX-y, a potem rowery górskie.

Przeczytaj także: Rowerowe prezenty komunijne

Dziś dzieciaki coraz częściej wybierają raczej rowery miejskie, kolarki czy cruisery. Taki prezent na pewno spodoba się dziecku, które już jeździ na jednośladzie lub o nim marzy. Należy jednak przy tym pamiętać, że dobry rower nie jest prezentem najtańszym. Ponadto warto jego wybór dopasować do preferencji przyszłego właściciela i skonsultować ten zakup z jego rodzicami.


Popularnością poza bicyklami cieszą się również inne pojazdy i sprzęty sportowe, takie jak: hulajnogi (szczególnie te z napędem elektrycznym), rolki, longboardy, trampoliny i quady, choć te dwie ostatnie pozycje raczej są już w odwrocie ze względu na ich wypadkowość z udziałem dzieci. Kupując sportowe sprzęty warto wybierać te z wyższej półki, z atestami i bezpieczne, dobrej jakości, wykonane z solidnych materiałów, tak, aby służyły właścicielowi dłużej niż jeden sezon.

Rower cały czas jest bardzo popularnym prezentem na komunię. Rower cały czas jest bardzo popularnym prezentem na komunię.
- Rower cały czas jest bardzo popularnym prezentem na komunię. Na tę okazję najczęściej wybierane są modele na kołach 24" lub 26". Producenci oferują też specjalne modele 'juniorskie', które wyposażone są w większe koła, ale geometria ramy przystosowana jest do młodszych użytkowników. Klienci często decydują się na modele Kross z serii Level Jr lub Hexagon oraz Scott Roxter z lini Future Pro lub Scale 24. Najlepiej oczywiście przymierzyć się do roweru, czasami dziecko komunijne jest przy wyborze prezentu, a jeżeli zależy nam na niespodziance, to warto znać przynajmniej jego wzrost. Zdarza się również, że klienci decydują się na zakup bonu podarunkowego na wybraną kwotę - mówi Karolina Kupczak z salonu rowerowego Wysepka.

Prezenty elektroniczne



Tablety, laptopy, czytniki, odtwarzacze muzyki (mp3, mp4, iPod), netbooki, smartfony, aparaty fotograficzne, telefony komórkowe, konsole do gier, netbooki, ultrabooki, kamery - to częste prezenty komunijne. Sprzęt elektroniczny to dobra inwestycja, jednak przed zakupem lepiej skonsultować to z rodzicami dziecka. Upewnijmy się, czy nie mają oni nic przeciwko oraz czy dziecko przypadkiem nie posiada już takiego sprzętu.

Taki podarunek na pewno będzie wartościowy, jeśli postawimy na sprzęt sprawdzonych i dobrych marek - lepiej kupić coś mniejszego, ale lepszej jakości niż dużego, choć wadliwego. Drugą ważną kwestią przy zakupie urządzenia mobilnego z dostępem do Internetu jest zainstalowanie kontroli rodzicielskiej w pamięci przeglądarki. Można także zainstalować wybrane przez nas gry czy aplikacje edukacyjne.

Przebojem wśród prezentów komunijnych od kilku lat są drony. Najpopularniejsze modele są stosunkowo proste, sterowane za pomocą smartfonów przy użyciu specjalnej aplikacji. Koszt takiego modelu to kilkaset złotych. Według niektórych drony to świetne prezenty, rozwijające u dzieci kreatywność i chęć poznania świata. Inni uważają je za chwilową modę, która szybko minie, a przynajmniej taką mają nadzieje przeciwnicy dronów.


Biżuteria często jest wybierana jako prezent na komunię dla dziewczynek. Popularnością cieszą się także oryginalne i specjalnie wydane dewocjonalia, np. modlitewniki. Biżuteria często jest wybierana jako prezent na komunię dla dziewczynek. Popularnością cieszą się także oryginalne i specjalnie wydane dewocjonalia, np. modlitewniki.

A może biżuteria?



Biżuteria często jest wybierana jako prezent na komunię dla dziewczynek. Nie tylko religijne medaliki i krzyżyki, ale także zwykła biżuteria: pierścionki, bransoletki, zegarki, naszyjniki, komplety np. kolczyki w zestawie z łańcuszkiem i bransoletką. Ceny biżuterii zależne są od kruszcu, z jakiego została wykonana. Ładny, skromny zestaw można dostać już od stu złotych w górę. Najpopularniejsze są wyroby z białego i tradycyjnego złota.

Przeczytaj także: Wystawność już nie tak popularna. Jakie będą pierwsze komunie?

Warto także przy tej okazji oddać biżuterię do grawera lub jubilera i umieścić na niej pamiątkową dedykację, która doda prezentowi wyjątkowości i oryginalności.


W kopercie



Co czwarty Polak uważa jednak, że najlepszym rozwiązaniem jest wręczenie dziecku gotówki, aby ono samo mogło zdecydować o prezencie dla siebie. Często do koperty z pieniędzmi dołączana jest książka lub pamiątkowa kartka. To szansa na to, by latorośl miała symboliczną pamiątkę od nas, bez względu na to, na co wyda otrzymane pieniądze.

- Jestem przeciwniczką dawania gotówki, bo wiem, że większość rodziców sobie ją potem przywłaszcza na poczet urządzonego przyjęcia, a dzieciom wtedy smutno i żal. Ale zdarza się i tak, że opiekunowie powiadamiają rodzinę, że jest zbiórka na coś dużego np. rower czy komputer i wtedy sprawa jest jasna dla wszystkich, a dodatkowo goście mają problem z głowy - przekonuje pani Beata.

I inne...



Oczywiście poza naszą wyobraźnią, chęciami i posiadanym budżetem, nic nie stoi na przeszkodzie, by sprawić prezent innego rodzaju niż te wymienione powyżej. Obecnie nie ma zasad w stylu "to wypada dać" czy "czegoś nie wypada". Jeśli z obdarowanym nie łączą nas bardzo bliskie więzi i prezent może mieć skromniejszy wymiar niż wspomniane, to na pewno możemy skorzystać z oferty sklepów z zabawkami. Popularnością tutaj cieszą się klocki konstrukcyjne, roboty czy książki.

- Staramy się, aby każdy mógł znaleźć u nas ciekawy pomysł na prezent. Dlatego posiadamy zabawki zarówno dla niemowlaków, przedszkolaków, jak i dla dzieci szkolnych. Na prezenty komunijne najczęściej wybierane są klocki konstrukcyjne (z których można wykonać modele różnych pojazdów pokazujące zasady mechaniki), roboty, książki (np. inspirująca pozycja opisująca w ciekawy sposób losy wyjątkowych kobiet i mężczyzn takich jak Andy Warhol, papież Franciszek, Whoopi Goldberg, Gertrude Stein, Bjork, Kelvin Doe) oraz Biblia o oryginalnej grafice napisana przystępnym językiem - twierdzi Iwona Orłowska ze sklepu Główka Pracuje.
Wybierane są także inne zabawki, często coś ekstra, na co nie pozwalamy sobie przy innych okazjach.

- W naszym sklepie spora część klientów wybiera zabawki na prezent komunijny. Dużą popularnością wśród prezentów komunijnych cieszą się wyrzutnie Nerf oraz domek Lol Surprise - domek dla lalek, jak z dziewczęcych marzeń, który jest wielopiętrowy i został wykonany z prawdziwego drewna. Zauważyliśmy, że w dzisiejszych czasach oprócz tradycyjnych podarunków rodzina pragnie też spełnić marzenia dziecka i rozpieścić go w tym szczególnym dniu wyjątkową zabawką, której na co dzień się nie kupuje - zapewnia Paulina Pataj ze sklepu z zabawkami Dami.
Są i tacy, którzy wybierają upominki nie w formie rzeczy, lecz pod postacią jakiegoś przeżycia lub doświadczenia: kurs nurkowania, kurs językowy, wycieczka, bilety na koncert i inne. Najpopularniejsze oferty w tym temacie to wyścig gokartami, wstęp do parku rozrywki, lot widokowy dla rodziny (samolotem, helikopterem lub balonem) oraz wyjazd rodzinny (np. w góry).

- Zauważamy, że w tym roku częściej wybierane są oferty do realizowania przez dziecko wraz z rodziną. Na popularności zyskują zwłaszcza oferty voucherów do parków rozrywki oraz parków trampolin, których bardzo wiele przybywa każdego roku na polskim rynku. Widzimy duży wzrost wartości koszyka zakupowego spowodowany zwłaszcza zwiększeniem popularności wyjazdów rodzinnych. Wśród naszych prezentów dedykowanych dzieciom większość ma charakter uniwersalny dla chłopców i dziewczynek. Jedynie nauka jazdy konnej cieszy się większym zainteresowaniem wśród dziewczynek, a wśród chłopców przygoda w wirtualnym świecie (VR). Jeśli chodzi o nietypowe prezenty, czyli takie, które rzadko mogą przychodzić na myśl, gdy myślimy o prezencie dla dziecka, sporą popularnością cieszą się prezenty militarne (przejażdżka czołgiem lub amfibią) oraz vouchery "z adrenaliną", jak zjazdy tyrolskie lub parki linowe - mówi Jagoda Mąka z firmy Wyjątkowy Prezent Sp. z o.o.
Na cokolwiek się jednak zdecydujemy pamiętajmy, że mimo wszystko w tym dniu to nie prezenty są najważniejsze.

Miejsca

Opinie (191) ponad 10 zablokowanych

  • moje pamiatki z 1 komunii swietej jak albumy do zdjec, ksiazeczki swiete, biblie (1)

    obrazki swietych, wisiorki itd wszytsko to wywalilem do smieci po komunii . do komunii tez zmusili mnie rodzice. mowilem, ze nie wierze w te bajki, nawet ksiedzu na religii mowilem, ze marycha puscila sie z zolnierzem, sasiadem a biednemu mezowi wmowila kalmstwo. za to wywalil mnie skadz z religii i musialem przyjsc z mama do kosciola. w protescie ze zmuszono mnie do komunii swietej to oplatek wyplulem do smieci a prezeznty z komuni swietej jak biblie, obrazki swietych, ksiazeczki o swietych, krzyzyki wszystko to wyladowalo w smieciach w ramachmego protestu,ze zmuszono mnie do czegos w co nei wierze i nei wierzylem a zrobiono po co powie rodzina..

    • 3 6

    • Szacun

      • 0 0

  • Staropolskie obyczaje - zastaw się , a postaw się .

    • 2 0

  • Grunt że klecha dostanie swoją działkę.

    • 2 0

  • Gadżety elektroniczne "które maja przypominać tę radosną chwilę" autentycznie za chwilę będą do wyrzucenia /przestarzałe'/.Najwłaściwsze pamiątki z okazji I KŚ. to akcesoria religijne na właściwym
    poziomie - z wyższej półki. Będą ładne, trwałe i drogocenne, a smartfona to można podarować z okazji imienin czy urodzin, albo za dobre świadectwo na koniec roku szkolnego.

    • 5 1

  • Ludzie dają więcej na komunię niż na wesele (4)

    Moje wesele było ledwie 2 lata temu, więc jestem na świeżo z kwotami, jakie się dostaje. Jedni dali więcej, inni mniej, nie mam do nikogo pretensji, bo dali tyle, na ile ich było stać, a że nie było to tyle, co "powinni" wg internetu, to mało ważne. W tym roku jedno dziecko w dalekiej rodzinie od strony męża ma komunię i jak słyszę, co teściowa mówi o kwotach na prezent, to śmiać mi się chce, bo podaje kwoty wyższe niż te, co były w prezentach weselnych. A chrzestny nie jest od kupowania drogich prezentów, tylko od kształtowania dziecka w zakresie wiary. Jestem ciekawa, ile osób ma chrzestnych, którzy rzeczywiście rozmawiają z dzieckiem o wierze, przydałaby się ankieta.

    • 20 1

    • Chciwi rodzice (3)

      I co zrobiłeś?
      A co zrobić, gdy rodzice wprost domagaja się od chrzestnego drogich prezentów jednocześnie nie pozwalając na codzień na kontakt z dzieckiem? Ot tak po prostu uważają że chrzestny jest od dawania drogich prezentów (i z różnych okazji spływają na maila linki do różnych rzeczy a oni ani u nas nie bywają ani sami nie pozwalają się odzwiedzic). To bliska rodzina choć mieszkają w innym mieście wiec zerwać kontaktów nie można zupełnie no i dziecka trochę szkoda bo ono akurat niewinne ze ma taką mamusie....

      • 4 0

      • Nie wiem, czy ktokolwiek wie na pewno, jak się powinno postąpić (1)

        Niestety takie sytuacje są trudne. Dałabym dziecku normalny prezent, a nie wymyślny drogi, a jeśli rodzice dziecka się obrażą, to ich problem. Jeśli oni mają skrzywione spojrzenie i uważają, że chrzestni są maszynką do kupowania prezentów, to ich problem, ja nie jestem po to, aby spełniać ich oczekiwania. Szkoda dziecka, bo to nie jego wina, ale ciężko jest utrzymać z nim kontakt bez zgody rodziców i chyba niestety nie ma tu dobrego rozwiązania.

        • 4 0

        • Komunia jest raz w życiu. Wesele , ślub
          nie koniecznie raz . Dlatego na komunie daje się więcej 9

          • 0 2

      • absolutnie nie można ulegać czemuś takiemu, nie wiem,w jakich stosunkach jesteście, ale może warto byłoby nazwać problem po imieniu. Byłaby obraza, oczywiście, ale może poszłaby za tym jakaś refleksja.
        Inna sprawa - co się stanie, jak olejesz te linki i dasz coś tańszego? Skoro i tak nie utrzymujecie bliższych kontaktów...

        • 4 0

  • Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci.

    • 0 0

  • teraz najlepszy prezent (2)

    to jakaś mała działka na kaszubach ;)

    • 13 0

    • To nie prezent, to inwestycja!

      • 0 0

    • tylko dlaczego mała?

      lepiej kupić więcej ziemi, by ewentualni głośni sąsiedzi nie byli zbyt blisko.

      • 3 0

  • moje dzieci nie chodza na religie, same zadecydowaly a ja uszanowalem ich decyzje. (1)

    religia jest poza szkola i nikt z klasy nie chodzi na religie, jesli beda chcieli byc bierzmowani wystarczy chodzic na religie tylko w tym roku kiedy jest bierzmowanie, raz w tygodniu spotkac sie na rozmowach z pastorem, nie ma jakis egzaminow,w kuwania czegos na pamiec itd.

    • 3 0

    • twoja sprawa....

      ale temat traktuje zupełnie o czymś innym...

      • 0 1

  • W latach 80-90 też dostawali prezenty na miarę możliwości. (7)

    A to rower Wigry, a to zegarek, a to walkman Kajtek.
    Te może nie były drogie ale też ciężko dostępne więc też miały wartość.
    Obecnie wszystko jest, tylko mieć kasę.
    Więc tak naprawdę tamte czasy nie różnią się za wiele od dzisiejszych - też były prezenty.

    • 106 1

    • pamietam jak dziś, 12 maj 1991 (4)

      dostałem prawie dwa miliony zł. Rodzice dołożyli jeszcze 500 tysięcy i kupili mi Comodore 64.

      • 17 0

      • śmieszne ... ja trzy lata wcześniej za C64 dałem 200tys (2)

        • 6 0

        • takie były ceny, potwierdzają to wpisy na forach, blogach.

          doliczajac do tego jeszcze sławetny BlackBox 3 i kasetę z gierkami wychodziły 3 ówczesne bańki (czyli 300 dzisiejszych złotych) co było sporym wydatkiem

          • 1 0

        • więc pewnie pamiętasz jaka była wtedy inflacja

          • 7 0

      • 16 czerwca 1985, dostałem 17,5tys. (wypłata mojej mamy wówczas to 18,3 tys.). Za około 15tys kupiłem śpiwór, takie były ceny. No i dostałem do tego Wigry 3, który kosztował też co najmniej jedną dobrą wypłatę. Może się wydawać, że coś było tańsze, ale relatywnie niekoniecznie.

        • 3 0

    • Fakt: jakby porównywać do śr. pensji PRLu to tamte Bieda-Prezenty były nawet znacznie droższe niż te dziś (1)

      • 18 0

      • czułem jak bym złapał Boga za nogi jak dostałem Kasprzaka upolowanego w domu towarowym centrum we Wrzeszczu... a teraz kłady hehehe ciekawe kiedy mieszkanie na komunie to będzie norma minimum

        • 16 0

  • (24)

    Pamiętam że ja na komunię w 1985 r dostałem zegarek z kalkulatorem, wtedy był to konkretny wypas. A swojego dzieciaka zapytałem czy chce iść do komunii, wyjaśniając że wiąże się z to nauką modlitw, uczęszczaniem na msze, spotkania itp. Stwierdził że nie i temat był zakończony.

    • 92 35

    • Fajnie że zapytałeś, tylko czemu wyjaśniając podałeś same negatywy ?!? (14)

      Odpowiedź dziecka na tak zadane i wyjaśnione pytanie, mogła być tylko jedna! Ja za to moją córkę gdy była mała zapytałam czy chce ciastko, wyjaśniając że wiąże się to z próchnicą zębów czyli ich bólem i dziurami w zębach oraz częstymi wizytami u stomatologa, stwierdziła że nie chce ciastka i do tej pory nie je ciastek a ma już 23 lata :) Tylko czy to była Jej decyzja? Czy ja Ją na tą decyzję naprowadziłam ;)

      • 14 8

      • (13)

        Jakie negatywy? Powiedziałem tylko, że komunia to nie tylko prezenty i przyjemności ale przygotowania z tym związane i będzie musiał na te rzeczy poświęcić czas i naukę. W żaden sposób nie zniechęcałem ani nie namawiałem. Tak wybrał i jego sprawa, jak dorośnie i zmieni zdanie to będzie mógł to zmienić, kościół chyba nie zabrania tego ?

        • 15 4

        • (3)

          Nic nie napisałeś wcześniej, że powiedziałeś o prezentach, przyjemnościach, miłych chwilach spędzonych w gronie najbliższych i o aspekcie duchowym - bo zapewne o tym wszystkim synowi powiedziałeś. A odpowiadając na Twoje pytanie, oczywiście że jak dorośnie będzie mógł to zmienić, tylko wspomnień z komunii nie odzyska ;) Dla mnie I-sza komunia była wyjątkową, podniosłą chwilą - niezapomnianą :) Ta celebracja, widok całej rodziny, szczęśliwej, uśmiechniętej i Ja w białej sukience i wianku, przy głównym miejscu przy stole ( w mojej rodzinie to miejsce zawsze zajmuje głowa rodziny, prócz oczywiście takich bardzo wyjątkowych sytuacji) Miłego dnia :)

          • 9 9

          • tak, tak dyskutuj z 7 latkiem o aspekcie duchowym kiedy w głowie ma konsolę. chyba nie wiesz o czym piszesz. Co do wspomnień z komunii, pamiętam tylko tłok w kościele, nerwówkę wszystkich rodziców i cyrk z przygotowaniami.
            ale rozumiem, że niektórzy mają jeden cel w życiu - założyć białą sukienkę i przez chwilę czuć się jak księżniczka (najpierw komunia, potem ślub).

            • 7 0

          • A ja komunię wspominam bardzo źle, zemdlałam na uroczystości i leżalam pod ławką kilka minut, siedziałam w trzeciej ławce więc ksiądz mnie widział ale miał gdzieś to że zemdlałam, dopiero po paru minutach udało się mojej mamie dotrzeć do mnie i mnie spod ławki wyciągnąć. Pozostali dorośli też to widzieli i żaden nie zareagował.

            • 6 0

          • sorry, ale to brzmi trochę tak, jakby rodzina zauważyła cię dopiero a propos komunii.

            • 7 1

        • Wiesz że Twoje dziecko może będzie chciało w przyszłości wziąć ślub? (8)

          I wtedy co?

          Ja swoje dzieci przeprowadzam przez tę "ścieżkę", a co one później zrobią to będzie ICH wola.

          • 4 23

          • to przeprowadzanie przez ścieżkę to jest właśnie indoktrynacja na modłę kościoła

            • 3 0

          • Przez tę 'ścieżkę' przeprowadzasz swoje dzieci zgodnie z ICH wolą czy tylko swoją własną?

            • 15 1

          • (3)

            Jak będzie chciało wziąć ślub to może po prostu wziąć ślub cywilny, bez teatrzyku. Ale jeśli jednak będzie chciało ślub kościelny to zawsze może sobie te wszystkie sakramenty "zrobić" przed ślubem. Żaden problem.

            • 22 5

            • (2)

              Ślub Kościelny - "Co Bóg złączył niech człowiek nie rozdziela" ... jep po dwóch latach rozwód , jak można tak potraktować Boga ???? Czy on kogokolwiek zmusza by przed nim ślubował milość po grób ..." i nie opuszczę cie aż do śmierci".
              Jak se robicie jaja z Boga to nie dziwcie się że wam się później życie pier... katolicy...

              • 9 2

              • pazura to tak 3x brał ten rozwód kościelny... i to nawet już z dzieckiem (1)

                Kler za słoną kasę zrobi dla ciebie wszystko

                • 17 1

              • nie słoną tylko 2 tysiące - tyle to w Gdańsku kosztuje ..tzn za tyle człowiek rozdziela

                • 7 0

          • Wezmie cywilny, w czym problem?

            • 8 1

          • Rzeczywiście ich wola

            Jak komuś wmawiasz coś od urodzenia i wychowujesz w wierze to raczej ciężko tu mówić o woli. Jeśli przeprowadziłbyś dziecko przez edukacyjną ścieżkę na temat wszystkich religii, wierzeń i ich pochodzeń i dopiero wtedy powiedziałbyś dziecku, żeby zrobiło z tą wiedzą co uważa za słuszne to wtedy można to nazwać WOLĄ

            • 12 2

    • (3)

      Czyli totalny leń i wałkoń z Twojego dziecka, a jabłko spada niedaleko jabłoni.

      • 6 19

      • Biorąc pod uwagę że cały ten cyrk jest zupełnie niepotrzebny człowiekowi w życiu to był dobry wybór.

        • 3 1

      • Raczej pragmatyk.

        Znam gorsze wady ;)

        • 10 2

      • Jabłko czasami może spaść na głowę jakiegoś Newtona

        • 6 0

    • Długo przekonywałeś

      • 0 0

    • Gdybyś zapytał czy chce kupę kasy/prezentów (3)

      Zmienił by zdanie:)

      • 22 10

      • powiedziałęm że rower czy konsolę może dostać na urodziny. Tak czy siak dałem mu wybór informując co się z tym wiąże.

        • 13 1

      • kupę kasy i prezenty może dostać i tak

        wierzę w pana w chmurach, bo jako dziecko zostałem ochrzczony, żeby potem przystąpić do komunii, żeby dostać rower

        • 12 3

      • Tak czy inaczej, największy biznes na tej szopce robią klechy!

        A do tego mają okazję bo dzieci często przychodzą same po południu do kościoła. Jest okazja zaciągnąć na plebanię.

        • 11 10

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (7 opinii)

(7 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane