• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prywatna porodówka ma wrócić do Trójmiasta. Powstanie w miejsce kardiochirurgii?

Dominika Smucerowicz
4 października 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Prywatna porodówka wraca na mapę Trójmiasta. Od dwóch lat ciężarne nie miały możliwości korzystania z podobnych usług na terenie Gdańska, Gdyni i Sopotu. Prywatna porodówka wraca na mapę Trójmiasta. Od dwóch lat ciężarne nie miały możliwości korzystania z podobnych usług na terenie Gdańska, Gdyni i Sopotu.

O prywatny poród w Trójmieście trudno, lukę postanowił wykorzystać Szpital Swissmed z Gdańska, który niebawem zamierza otworzyć prywatny oddział położniczy. Oznacza to, że kobiety decydujące się na prywatny poród nie będą musiały już jechać do innego województwa. Miejsce może stanowić droższą alternatywę dla bardzo przepełnionych w ostatnim czasie trójmiejskich porodówek.



Jak wspominasz swój poród?

Na razie Swissmed nie ujawnia wielu szczegółów przedsięwzięcia. Jak informuje Maciej Kudła, rzecznik prasowy kliniki, wszystkie rozstrzygnięcia dotyczące oddziału położniczego nastąpią najprawdopodobniej w najbliższych miesiącach. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pierwsze pacjentki zostaną przyjęte na sale już na początku przyszłego roku.

- Od dawna dostawaliśmy zapytania od kobiet, czy zamierzamy ponownie świadczyć usługi położnicze. Zainteresowanie prywatnymi porodami jest duże, m.in. stąd pomysł zarządu, żeby ponownie uruchomić taki oddział w ramach naszego szpitala Swissmed przy ul. Wileńskiej - tłumaczy.
Podjęcie decyzji o przywróceniu oddziału położniczego ułatwiła też sytuacja demograficzna. W Trójmieście, o czym już wielokrotnie pisaliśmy, rośnie liczba porodów, a o miejsce na porodówce jest coraz trudniej.

Przypomnijmy też, że niedawno Gdańskie Centrum Sercowo-Naczyniowe (GCSN), które mieściło się przy szpitalu Swissmed nie weszło do tzw. sieci szpitali, nie otrzymało też finansowania z NFZ w wyniku konkursu. To najprawdopodobniej właśnie w miejsce uznanej kardiochirurgii powstanie oddział położniczy.

- Na chwilę obecną nie możemy powiedzieć jeszcze wiele. Nie wiemy np., ile docelowo zapewnimy pacjentkom łóżek i czy przypadkiem oddział nie zostanie zlokalizowany tam, gdzie mieścił się poprzednio - zastrzega rzecznik Swissmed.
CZYTAJ WIĘCEJ: Najlepsza kardiochirurgia bez kontraktu z NFZ

Na razie Swissmed kompletuje personel medyczny. Na stronie spółki znajdziemy ogłoszenie o naborze do pracy m.in. dla ginekologa położnika, lekarza neonatologa czy pielęgniarki neonatologicznej.

Na prywatny poród do innego województwa?

Swissmed za prowadzenie oddziału położniczego zabiera się po raz drugi. Gdański szpital może pochwalić się 10-letnim doświadczeniem w usługach medycznych z zakresu położnictwa i porodów. Otwarty w 2005 roku oddział zamknięto jednak w 2015 roku. Przez dekadę to właśnie tutaj zgłaszały się m.in. kobiety, które chciały rodzić w bardziej komfortowych warunkach niż te, które oferują publiczne szpitale w Trójmieście. Rocznie przyjmowano tu ok. 400 porodów.

ZOBACZ: Jeśli rodzić, to gdzie? Sprawdzamy Szpital Swissmed

Po zamknięciu gdańskiego oddziału, na krótko podobną jednostkę utworzono przy gdyńskiej Clinica Medica. Jak tłumaczył nam jakiś czas temu Krzysztof Kaczor, menadżer operacyjny kliniki, oddział trzeba było po kilku miesiącach zlikwidować z powodu zbyt dużych kosztów utrzymania.

Tym samym z mapy Trójmiasta zniknął jedyny oddział położniczy, a część kobiet, która spodziewała się dziecka i nie chciała rodzić w państwowym szpitalu oraz posiadała środki na sfinansowanie prywatnego porodu (taki rodzaj porodu kosztuje ok. 6 tys. zł do nawet 10 tys. zł), decydowała się inne rozwiązanie. Np. takie, jak podróż do innego województwa - zachodniopomorskiego czy łódzkiego.

Opinie (153) 3 zablokowane

  • Swissmed (12)

    Rodziłam w swissmedzie w 2006 roku, wtedy kosztowało to 3 tys. Rewelacja i cenowa i w ogole:(

    • 49 7

    • Brak opcji w ankiecie

      W ankiecie brak opcji: to było najpiękniejsze doświadczenie w moim życiu. Podobnie jak autorka powyżej miałam to szczęście rodzić prywatnie. Niedługo po zamknięciu Swissmedu. Wszystko zawdzięczam lekarzom i poloznym z Salve w Łodzi. Dziewczyny nie zastanawiajcie się. Taki poród jest wart każdych pieniędzy. Polecam Salve , mimo ostatnich działań konkurencji aby zniesławić placówkę.

      • 0 0

    • 3 tys jenów wyłaś na cały las

      • 0 0

    • Kogo to.

      • 0 1

    • byłam zadowolona (2)

      Po doświadczeniach porodu w państwowym szpitalu zdecydowałam się na drugi poród w Swissmed w 2009r. To była jedna z moich najlepszych decyzji, mimo wysokich kosztów porodu. O wszystkim przesądził brak dostępu do znieczulenia w państwowym szpitalu oraz brak zaufania, że w razie ewentualnych problemów nie będą zmuszać mnie do porodu naturalnego, zamiast szybko wykonać cesarkę. W Swissmed odbyło się wszystko sprawnie, zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami. No i ten spokój! Bezcenny w tak trudnym momencie.

      • 19 3

      • wszystko dobrze, bo nie było komplikacji (1)

        wystarczyło, że cokolwiek poszłoby nie tak, trafiłabyś na kliniczną albo na zaspę:D
        to jest ta ciemna strona prywatnych szpitali, o której się nie mówi- cokolwiek odbiega od normy- wysyłamy do państwowego.

        • 10 4

        • tak jest, to prawda.

          • 7 0

    • (1)

      Ja rodziłam tam w 2014 już za 7,5 tys, ale nie żałuję :)

      • 18 2

      • ja też w 2014 za 7.000

        • 6 1

    • (2)

      6 - 10 tys. za duże koszty utrzymania. Na medycynie nie ma podstaw ekonomii?
      Dajcie po 20 tys. i będzie ok. niejedna Pamela z Brajankiem się skusi.
      Napiszcie koniecznie, że parking dla BMW jest darmowy.

      • 19 37

      • (1)

        skąd ten sarkazm? opieka medyczna w szpitalach i podejście do rodzących jest takie, że jest to dobra alternatywa. Niestety trzeba płacić za normalność.

        • 51 8

        • nie sarkazm tylko prawda

          • 4 15

    • Uśmiech miał byc na końcu a nie smutek, bo było naprawdę bardzo dobrze:)

      • 28 1

  • tak,tak,taaaak!!!!!!

    Nareszcie! Nie trzeba będzie podróżować do Szczecina czy Warszawy co wiąże się z dodatkowymi wydatkami (pomijając cenę prywatnego porodu) i drogą jaką musi pokonać mama z maluszkiem. Cieszę się niezmiernie i oby nie zamknięto go po raz kolejny.. Brawo :)

    • 0 0

  • naciąganie... (19)

    wyczuli interesik za miliony. Idą rodzić za kasę bo cesarka na życzenie, bo się boi porodu. No szok. Po co zachodzi w ciążę skoro boi się porodu. Potem najmniejsza komplikacja i ląduje na zaspie.

    • 33 129

    • Ja właśnie miałam cesarkę w prywatnym szpitalu i zamierzam to powtórzyć i nie tobie to osądzać czy zrobiłam dobrze czy źle. Proponuję wyjść poza swoje ograniczone wąskie ramy myślowe, nie wszystko jest czarne albo białe...

      • 0 0

    • (12)

      Trolle są wśród nas. Nie chcesz skorzystać to nie pisz o tragediach, które cię nie spotkały. Zazdrość ludzka nie zna granic. Nie mam to innym napiszę żeby też nie skorzystali.

      • 31 5

      • (10)

        zazdrościć czego? głupoty? poddawania się operacji na życzenie? wyrostek też sobie wycinasz na życzenie? Tragedią to jest współczesne wygodnictwo i głupota.

        • 7 32

        • A ja chce cesarske i nic Ci do tego tak samo jak mi do osób, które cesarki nie chcą. Po co się do ludzi czepiać. Niech każdy robi co chce. Tobie nikt nie każde płacić za cesarkę na życzenie jak nie chcesz.

          • 2 0

        • troche luzu

          Ale masz problem, zostaw go lepiej rodzącym

          • 2 0

        • (7)

          Brak wiedzy ogłupia ludzi. W brednie wierzą wciskając ją innym. Tego właśnie dowiodłeś.
          Porody w prywatnym szpitalu to nie 100% cięć. Ich ilość to ok 60% wszystkich porodów. Panie przychodzą rodzić naturalnie również w prywatnym szpitalu. To nie chodzi o technikę a o sposób. Chodzi o komfort porodu i tych 2-3 dni po porodzie. Nikt ci nie powie, że NFZ nie zapłacił za anestezjologa więc zapomnij o znieczuleniu. Nikt ci nie powie, że nie ma chirurga na sali by przerwać poród naturalny i zrobić cesarkę. Po porodzie jak są potrzebne konsultacje specjalisty (wiem to na swoi przykładzie) nie odeśle cię do lekarza ogólnego tylko ściągają specjalistę z innego oddziału i sprawa jest załatwiana od ręki.

          Porodów w życiu kobiety jest stosunkowo mało (do długości życia). Czemu ma się stresować w tym czasie? Martwić, czy sobie poradzi czy nie, a w chwili obecnej czy mnie przyjmą czy odeślą do innego szpitala Oczywiście nie wszystkich będzie stać na to i nie mam pretensji do tych których na to nie stać. Mi się udało zorganizować na to pieniądze.

          Ty trollu natomiast masz pretensję, że ciebie nie stać i brednie wypisujesz.

          P.S. nie jeżdżę BMW, nie mam willi pod Gdańskiem albo apartamentu na starówce.
          Jestem człowiekiem, który pracuje i umie zaoszczędzić by żona rodziła w godnych warunkach.

          • 39 3

          • (1)

            CC robi ginekolog a nie chirurg

            • 2 3

            • Każdą operację wykonuje chirurg

              Chirurg jest pojęciem bardziej ogólnym i nie oznacza jedynie osoby wycinającej wyrostki robaczkowe (chirurg ogólny). Nie każdy ginekolog jest chirurgiem, niektórzy zajmują się tylko ginekologią zachowawczą.

              Do Twojej wypowiedzi też by się można było przyczepić - CC zazwyczaj wykonuje położnik a nie ginekolog.

              • 4 0

          • (4)

            jesteś śmieszny.

            Ja jeżdżę BMW i nie pójdę rodzić do prywatnej kliniki, bo dla mnie ważniejsze jest zdrowie moje i dziecka, a nie sala z klimatyzacją i masaż stóp po porodzie.

            Tak to jest jak wypowiada się facet, który pobiegł do bociana po chwilówkę by żona "zaznała odrobiny luksusu" he he. Trzeba było zabrać ją do spa.

            • 3 41

            • Zamiast kupować BMW

              może trzeba było te pieniądze poświęcić na edukację. Chociaż nie, masz rację, to przy Twojej inteligencji niewiele by pomogło.

              • 12 0

            • ekspercie... (1)

              A tam zdrowie dziecka maja gdzies? Bylas ze wiesz?

              • 4 1

              • Tak , na 3 miesiące przed porodem żona trafiła do szpitala w Redłowie. Leki własne trzeba było organizować, olewanie, zero zainteresowania., lekarz tylko na obchodzie dostępny. Tak wspominam ten cudowny tydzień i dlatego zdecydowaliśmy się na prywatny.

                • 17 1

            • Ok szkoda gadać. Masz BMW . Jesteś gość. "he, he" .
              Bociana nie znam ale widzę, że polecasz bo korzystałeś (pewnie na BMW).

              Pozdrawiam i życzę ci miłego dnia.

              P.S. Polecam zieloną herbatę lub krople walerianowe bo jak się tak codziennie stresujesz to ci pikawa siądzie i dziecko ojca straci.

              • 18 2

      • To fakt, zazdrość ludzka nie ma granic. Przeciez wiadomo, że każdy by wybrał prywatny szpital z opieka lekarza non stop gdyby miał hajc:)

        • 16 2

    • Tak. Miałam cesarkę na życzenie.

      Tak. Miałam cesarkę na życzenie. Nie czuję się z tego powodu wyrodną matką. Dziecko 8 lat jest okazem zdrowia i inteligencji. Możecie mnie przekonywać, że wybór nie był optymalny. Dla mnie był.
      1. Ograniczone ryzyko problemów okołoporodowych dla dziecka (m.in. porażenie dziecięce, zwichnięcia stawów itp).
      2. Opanowanie bólu - lekarz wprost mi powiedział, że z powodu braku anestezjologów nie mam co liczyć na znieczulenie przy porodzie naturalnym.
      Tak, cesarka ma też wady. Robiąc jednak bilans wad i zalet nie miałam problemów z podjęciem decyzji. Co więcej, polecam! :)

      • 10 0

    • przecież swissmed miał porodówkę

      raczej ktoś policzył, że zamykając ją stracili

      • 5 1

    • (2)

      Puknij się w czoło, w ciążę się zachodzi, żeby mieć dziecko, a skoro można uniknąć poniżenia i złego traktowania w publicznym szpitalu, to czemu nie?

      • 53 8

      • (1)

        właśnie o tym piszę. stawianie własnego wygodnictwa ponad zdrowie i dobro dziecka

        • 9 41

        • a skad wiesz?

          A kto ci do cholery powiedzial ze w prywatnej placowce dobro dziecka sie nie liczy?
          W cl.medica mialam najlepsza opieke jaka tylko moglabym sobie wyobrazic. I ja I dziecko.

          • 20 1

  • (4)

    Kredyt wezme jak bedzie potrzeba i pomoge córce finansowo żeby rodziła w prywatnej kli nice. Ja do dzis mam traumę po porodzie. Lata 80-te.Chyba tylko cud uratował m nie przed zejściem z tego świata po porodzie. Zero zainteresowania matką ,dzieckiem .

    • 28 2

    • (2)

      Od lat 80-tych wiele sie zmienilo. idealnie nie jest, ale na pewno duzo lepiej.

      • 7 4

      • Nic się nie zmieniło...cały czas brak empatii..i trauma pozostaje po porodzie

        • 1 0

      • Nic się nie zmieniło...cały czas brak empatii..i trauma pozostaje po porodzie

        • 0 0

    • Ja zrobię dokładnie to samo, bo nie chcę dla niej takiej traumy jaka dla mnie był poród na Zaspie w 1990 - te "słynne" stada uczacych się na ciężarnej, obowiązkowe leżenie na plecach przez 10 godzin, zlekceważenie wskazania do cc (b.duża niedowzroczność) - okulista przyszedł skonsultować mnie dopiero jak się wyspał , 15 minut przed porodem. po porodzie tez smutek - ciśnięcie piersi, żeby wydusić pokarm, latanie z goła d*pa przy sprzątaczu, pełne smrodu papierochów toalety, etc. O pęknięciu szyjki nie wspomnę, otwartych na oścież oknach na sali porodowej w czasie szycia. minęło prawie 30 lat i nadal mi żal, że nie dałam wtedy wszystkich pieniędzy, żeby mnie traktowano jak człowieka a nie śmiecia..

      • 12 0

  • (1)

    Czy posiada ktoś jakieś nieformalne informacje na jakim etapie jest Swissmed z otwarciem oddziału położniczego? Na ich stronie i na facebooku cisza lub wymijające odpowiedzi admina. Rozumiem, że czasem nie można dokładnie podać dnia otwarcia ale chociaż miesiąc? Ciężarne też potrzebują czasu by w zaaranżować jakąś alternatywę dla trójmiasta jeśli Swissmed ma opóźnienie.

    • 2 0

    • ja

      wg nieoficjalnych danych, otwarcie ma nastąpić w marcu.

      • 1 0

  • SwissMed :)

    Rodzilam w swissmedzie w 2014 roku i nie żałuję wydanych pieniędzy.
    Spokój, komfort i przede wszystkim dobra opieka.
    Cieszę się że ponownie otworzą oddział.

    • 2 0

  • będzie można swobodniej umierać (1)

    na serce, ale to dotyczy tylko starych ludzi a i na emeryturach się zaoszczędzi - same korzyści

    porodówka niewątpliwie potrzebna a nawet konieczna ale czemu zamiast kardiochirurgii

    • 3 0

    • Przecież to nie z powodu planów powstania porodówki zamykają kardiochirurgię. To "dobra zmiana" nie włączyła kardiochirurgii do sieci szpitali. Osoby związane z tym oddziałem zresztą pisały do ministerstwa i do mediów, że w sytuacji braku kontraktu oddział przestanie istnieć (pamiętam taki artykuł na Trójmieście). Ale widocznie "dobra zmiana" nie przyjęła tych argumentów do wiadomości :/ Trudno się dziwić, że miejsce po zlikwidowanym oddziale zostanie zagospodarowane w inny sposób... Akurat porodówka to bardzo dobry pomysł. Brak miejsc na porodówkach jest obecnie dramatyczny, sama kilka miesięcy temu bardzo się bałam, że będą mnie odsyłać po całym województwie. A co się napatrzyłam na izbie przyjęć, to moje... Dopiero jak zdarzy się tragedia, to ktoś za to odpowie (albo i nie).

      • 0 0

  • super (1)

    rodziłam w 2008 roku nie żałuję ani złotówki , może zdecyduje się na drugie dziecko skoro Swissmed wraca;-) jedni wymieniają samochody, czy kupują telewizory a ja wolę zapłacić za bezpieczny poród.

    • 6 0

    • Czy wiadomo coś więcej? Kiedy planują zacząć przyjmować pierwsze porody? Chciałabym skorzystać z ich usług, niestety na ich stronie nie ma jeszcze szczegółów.

      • 0 0

  • taa a w razie najmniejszego zagrożenia i będą wieźć na zaspę (8)

    • 51 23

    • no i co z tego, przynajmniej jest wybór (4)

      i możliwość rodzenia w normalnych komfortowych warunkach gdzie kobiete traktuje się podmiotowo a nie przedmiotowo.

      a przecież porody z komplikacjami to mniejszość i nie można od razu zakłądać że każdy poród się i tak skończy komplikacjami. oby więcej takich szpitali prywatnych

      • 27 4

      • dokladnie, co z tego?

        dokładnie, i rodzice nie muszą siedzieć na IP na zaspie po odejściu wód płodowych 6godzin!!!! Spokojnie jadą do swissmedu i też nie zapelniają kolejek w innych szpitalach

        • 2 0

      • (2)

        dla nich i tak jesteś skarbonką, tylko skarbonką

        • 5 11

        • Bo Ty jedyny pracujesz dla idei (1)

          i nie pobierasz pensji.

          Każda dziedzina jest oparta na ekonomii, po prostu nie da się inaczej. Z pustego nie nalejesz, jak nie ma pieniędzy to i w państwowym szpitalu Cię nie wyleczą. „Darmowa” państwowa opieka zdrowotna to ułuda, to system składkowy dzięki któremu biedniejsi mogą się leczyć na koszt bogatszych a i tak na wszystko nie starcza. Nawet ten system musi w pewien sposób zarabiać bo pieniądze na pensje, utrzymanie, remonty, sprzęt itp. są potrzebne. W państwowym podmiocie niestety rozmywa się odpowiedzialność i stąd jest jak jest - niewydolność i uprzedmiotowienie.

          • 14 0

          • Tak.

            Popieram, bardzo dobra odpowiedź.

            • 5 0

    • jak zyski to prywatne, a jak koszty to państwowe (2)

      tak działa niewidzialny rynek wolnej ręki

      • 21 8

      • Jakby mieli zapewnić zabezpieczenie

        na każdą możliwą sytuację to ten poród nie kosztowałby 10 a 50 tysięcy. Za tą możliwość płacą Ci, którym i tak przysługuje to „za darmo” w państwowym szpitalu więc odciążają NFZ od kosztów. Te „zagrożenia” i tak by wystąpiły w trakcie porodu bo nie są zależne od miejsca rodzenia, czyli i tak trzeba by było koszty ich leczenia pokryć.

        • 19 1

      • Jak zwykle w liberalnej Bolandzie.

        • 2 4

  • (12)

    Żona rodziła w 2011, koszt 6 tys. Kolegi żona rodziła w 2013 koszt 7 tys. W obu przypadkach dobrze wydane pieniądze. Komfort, wygoda i dobra opieka.

    Do idiotów co mówią o odwożeniu ciężkich przypadków do "zwykłego" szpitala. Prywatne kliniki nie biorą ciężkich przypadków. Jeśli coś jest nie tak, to od razu mówią, że się nie podejmują.

    Jeśli coś się bardzo złego dzieje, to tak odwożą ale tylko dla tego, że prywatne szpitale położnicze nie są finansowane jak Państwowe przez co nie mają specjalistycznego sprzętu. Gdyby nasi włodarze pomyśleli o zwolnieniu pakietów medycznych z pit i ZUS pewnie rozwój tego typu usług by wzrósł.

    • 71 29

    • (6)

      Sam jesteś idiotą bez najmniejszej wiedzy. Poród może się skomplikować w każdej chwili, a wtedy mogą na tą kliniczną po prostu nie zdążyć. Ciekawe jak wtedy plułbyś sobie w twarz, że wyceniłeś zdrowie czy życie żony lub dziecka na 6 tysięcy w imię komfortu i wygody.

      • 13 23

      • odsyłanie szpitali

        Pomyśl że wcześniej z ip na klinicznej mogliby ja odesłać i jest to baaardzo prawdopodobne że też rodziłaby gdzie indziej

        • 1 0

      • (4)

        Przechodząc przez ulicę może cię auto potrącić nawet za darmo. Też nad kasą się wtedy nie zastanawiasz. W Państwowym szpitalu po 16h mogą stwierdzić że wszystko jest ok, nie zrobić cesarki (a była konieczna) i doprowadzić do śmierci dziecka czy też lekarz zapił i nie był w stanie odebrać skomplikowanego porodu też za darmo.

        Trollem byleś i jesteś bo nie rozumiesz sensu istnienia takiego szpitala.

        Wszystko może się zdarzyć (łącznie z tym autem). W państwowym czy prywatnym nikt nie jest w stanie tego przewidzieć. Można to nazwać losem, złym przypadkiem, tragedią czy czymś innym.

        Tu chodzi o komfort porodu. Podejrzewam że jesteś mężczyzną, szkoda że nie możesz chodzić w ciąży 9m i potem urodzić. Sam byś ocenił jak to jest i może wtedy byś zobaczył różnicę.

        • 23 2

        • (3)

          Porody się czesto komplikują z powodu za słabej opieki. W swissmedzie był przy mnie lekarz, położna i anestezjolog non stop od przyjazdu do ostatniej chwili porodu.

          • 19 4

          • Poród się nie komplikuje z powodu słabej opieki (1)

            Jak się ma skomplikować to i tak się skomplikuje. Kwestia jest tylko taka czy na czas zostanie to wychwycone i podjęte zostaną działania i w tym jest ta opieka w prywatnym podmiocie lepsza.

            • 12 2

            • No i na tym polega słaba opieka, że jej nie ma w państwowym, bo 1 lekarz na 10 rodzących

              • 2 2

          • I za to się płaci. o to właśnie chodzi.

            • 14 0

    • I żona kaczora też i co mnie to.

      • 0 0

    • (2)

      Odwożą bo zapewnienie opieki dla komplikujących się przypadków NIE JEST OPŁACALNE, NIE OPŁACA SIĘ kupić specjalistycznego sprzętu czy zapewnić specjalistyczny personel. Za to powinni zapłacić podatnicy.

      • 1 9

      • Przecież Te kobiety co rodzą (1)

        płacą ze swoich zarobków składki na NFZ czyli im ta pomoc się jak psu buda należy. Komplikacje w trakcie porodu nie są wynikiem miejsca rodzenia. One również płacą w tych składkach na to aby odbyć poród w państwowej placówce ale z różnych względów wolą jednak zapłacić za prywatny poród, nikt im z tego powodu pieniędzy wpłaconych na NFZ nie zwraca.

        • 14 1

        • Jak składek nie płacą (bo np. nie pracują) to darmowy poród i tak się im należy. Cała opieka w czasie ciąży, poród i opieka w czasie połogu (6 tyg) każdej kobiecie zawsze przysługuje za darmo.

          • 3 2

    • byliśmy pod opieką lekarza w swissmedzie ...

      kiedy podczas badania kontrolnego okazało się, że dziecko jest owinięte pępowiną szybciutko wysłał nas na Zaspę i tam szczęśliwie urodziliśmy

      • 6 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (8 opinii)

(8 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane