- 1 Atrakcje na rodzinny weekend w Trójmieście (2 opinie)
- 2 Miejskie pływalnie nie dla każdego? "Z dzieckiem bez szans" (77 opinii)
- 3 Rusza rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jak zapisać się i wybrać klasę? (18 opinii)
- 4 Zwyciężyli w Odysei Umysłów w Polsce. Czeka ich finał w USA (16 opinii)
- 5 Brak znieczulenia, odsyłanie pacjentek. Jakie są problemy porodówek? (109 opinii)
- 6 Imprezy rodzinne, za które trzeba płacić (90 opinii)
Przytulne gniazdko na poddaszu
Przytulny pokoik na poddaszu to marzenie niejednego dorosłego. Trzyletni Krzyś i półroczna Karolina już niedługo będą mieli do dyspozycji takie właśnie lokum. Wspólny pokój dla chłopca z charakterkiem i delikatnej dziewczynki to nie lada wyzwanie dla architekta wnętrz.
Pierwsza propozycja to wersja bardzo delikatna, ze względu na użyte kolory - ciepły błękit i delikatny różowy. Pokój postanowiliśmy podzielić na dwie części, większą dla przedszkolaka Krzysia i mniejszą, bardziej przytulną, dla Karolinki. Nawet jeśli nie można przeznaczyć na potrzeby maleństwa osobnego pokoju, na pewno da się wygospodarować zaciszny kącik we wnęce pokoju. Ściana pomalowana w kolorowe koła na białym tle, spaja oba dziecięce światy. Koła są elementem dekoracyjnym pokoju maluchów, a kolor urozmaica pokój.
Dynamicznej wersji dziecięco - chłopięcego pokoju, przeciwstawiliśmy kącik subtelny i bardziej delikatny. W mini pokoiku małej dziewczynki umiejscowiliśmy łóżeczko, zazwyczaj potrzebne do ok. 1,5 roku życia dziecka, i organizer - regał, gdzie mama może pomieścić wszystkie potrzebne akcesoria do pielęgnacji, jak i pierwsze zabawki Karolinki. Okno udekorowaliśmy małą zasłonka, roletką w okrągłe eliptyczne wycięcia. Aby kącik był ciepły i przytulny na podłodze obowiązkowo powinien znaleźć się dywan, kształtem i wzorem nawiązujący do reszty kącika. Środek pokoju jest miejscem wspólnych zabaw dzieci. Ustawiliśmy tam lekki, czerwony stoliczek, przy którym dzieci mogą wygodnie się bawić i rysować.
Część chłopca jest większa, ponieważ przyszły przedszkolak wszystkie swoje rzeczy chce mieć w zasięgu ręki - na niskich półkach, w komódkach, pudłach, także pod łóżkiem. Wstawiliśmy więc dużą szafę, którą będzie mógł dzielić z siostrą i półkę na zabawki - kolekcje samochodów itp. Łóżko postawiliśmy w niższym kąciku, tak by stworzyć spokojne miejsce do snu pod skosem. Nad łóżkiem powiesiliśmy półki na książki. Tak by rodzice wraz z dzieckiem mogli bez problemu wybrać książkę do czytania przed snem. Wszystkie dodatki w części Krzysia są czerwone jak ulubiony bohater. Dekoracją części chłopca może być znak - symbol ulubionego Zygzaka. Na podłodze nie może oczywiście zabraknąć dywanu ze wzorem toru samochodowego jak i samego Zygzaka.
> |
W części Krzysia dominuje ciemny niebieski i czerwony, a w części Karolinki słoneczny żółty. Przejście pomiędzy tymi dwoma kolorami tworzą pasy: niebieskie, czerwone, żółte i białe. Każdy kąt spełnia tu określoną funkcję. Po prawej stronie od wejścia umieściliśmy strefę spania chłopca, a dziewczynki jak w poprzedniej wersji. Krzyś dostał od nas spanie wysoko, z daleka od siostry. Ma tam swoją prywatną strefę. Wnękę pod posłaniem, w której w przyszłości zamontowany zostanie blat biurka, wykorzystaliśmy jako zaciszny schowek - miejsce zabaw dziecka. Koc, albo prześcieradło i dziecko ma idealny domek.
Ściana za łóżkiem została wyklejona fototapetą w bohatera filmu Auta, co na pewno ucieszy małego Krzysia. W dziecięcym pokoju zawsze jest za mało miejsca i panuje w nim bałagan, zróbmy go celowo, dajmy dziecku miejsce do zabawy i spędzania czasu. Pod oknem na wprost wejścia ustawiliśmy dwa stoliki z kolorową komódką z dużą ilością szuflad. Stworzyliśmy w ten sposób miejsce, gdzie dziecko może realizować się plastycznie.
Często pojawia się problem z nadmierną ilością kredek, mazaków, farb, ścinek i papierków. Szufladki uporządkują cały bałagan w tej krainie sztuki. Na lewo od wejścia ustawiliśmy pufy z gąbki lub granulatu, wiadomo nie od dziś, że dzieci uwielbiają się tarzać po podłodze. Dzieciaki uwielbiają rozsiadać się na podłodze z książkami, układankami, ciepły mięsisty dywan jest do tego idealny. Szafa jako zabudowa kąta rozwartego pokoju zapewnia miejsce na ubrania obu lokatorów. Natomiast kolorowe półki w części należącej do dziewczynki, umożliwiają wydzielenie miejsca na książki i przytulaki.
Masz problem z aranżacją wnętrza?
Wyślij do nas zwymiarowany szkic pomieszczenia wraz z zaznaczoną wentylacją oraz doprowadzeniami instalacji. Napisz jakie kolory lubisz, jaki preferujesz styl, jakie elementy mają koniecznie znaleźć się w twoim otoczeniu. Opisz kto będzie korzystał z projektowanych pomieszczeń i jaki tryb życia prowadzą użytkownicy. Czy mają jakieś pasje?
Rozwiązania przedstawimy w serwisie Dom i Nieruchomości w dziale Projekty i wnętrza.
Uprzedzamy, że przedstawione zostaną wybrane problemy.
List i szkic prześlij pod adres: aranzacje@trojmiasto.pl
Opinie (28) 1 zablokowana
-
2010-11-10 12:01
A mi się zawsze wydawało ze na strychu i w suterenie to lokum dla niezamożnych. (2)
A teraz to jest reklamowane jako modne i marzenie każdego dziecka.
Tylko jak dziecko rąbnie się w łepetynkę o skosy latem podpiecze a zimą przemarznie to odechce mu sie mieszkania na strychu w nowym apartamencie 75m2 :-)
Polska dziwny kraj najlepiej sprzedaja sie najgorsze mieszkania w najgorszych lokalizacjach po najwyższej cenie a jak cos jest tanie to znaczy że geszeft :-)- 25 21
-
2010-11-10 12:02
Ja jak byłam dzieckiem to za nic nie chiałabym mieszkać na strychu a teraz to wg deweloperów modne :-) (1)
pytałam znajomych dzieciaków też nie chciałyby mieszkać na strychu.
- 8 2
-
2010-11-10 23:42
a ja zawsze chciałam :)
jak w temacie
- 5 1
-
2010-11-10 20:54
Od kiedy to przytulnie = pstrokato ? Oczy pękają o tej ferii kolorów.
W przytulnym pokoju powinny dominować pastelowe, naturalne zielenie, brązy a nie takie ciapki.
- 12 0
-
2010-11-10 15:57
I nastał haos
Łóżko vis a vis drzwi wejściowych - kiepski pomysł. Ponadto mam wrażenie, że w tym kraju już innych mebli niż Ikea to się nie bierze pod uwagę. Można coś zaczerpnąć ale ogólnie projekt nie udany, przekoloryzowany.Najbardziej mi się podobają kółka na ścianie. Reszta bez komentarza.
- 18 0
-
2010-11-10 12:26
Oczy mnie rozbolały od wizualizacji..
- 15 0
-
2010-11-10 12:12
BAŁAGAN
te projekty to jeden wielki chaos i bałagan... nic nie widać, kiepskie kolory. Wygląda raczej jak nie zaprojektowane wnętrze, które potrzebuje remontu niż projekt!!! żenada!
- 32 0
-
2010-11-10 12:05
He he dodatek gratis do sponsorowanego artykułu na temat sprzedaży mieszkań dwupoziomowych. Ale bieda.
- 17 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.