• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szlachetna Paczka. Do piątku można wybrać potrzebującą rodzinę

Wioleta Stolarska
7 grudnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (96)
Szlachetna Paczka to program społeczny działający od ponad 20 lat. Daje on szansę na zmianę w życiu potrzebujących rodzin, samotnych seniorów czy osób z niepełnosprawnościami. Szlachetna Paczka to program społeczny działający od ponad 20 lat. Daje on szansę na zmianę w życiu potrzebujących rodzin, samotnych seniorów czy osób z niepełnosprawnościami.

Akcja "Szlachetnej Paczki" dobiega końca, a setki rodzin wciaż czekają na swojego darczyńcę. Brakuje ciepłych butów, jedzenia czy po prostu wyczekanej zabawki. Są to różne historie. Cierpią osoby, które dotknęła samotność, choroba, śmierć, utrata pracy, problemy finansowane czy po prostu bieda. Wolontariusze Szlachetnej Paczki zachęcają, by nie zostawiać bez wsparcia żadnej potrzebującej rodziny. Pomóc może każdy. Wystarczy wybrać rodzinę do piątku, 9 grudnia.



Wspierasz potrzebujących przed świętami?

1125 - tyle rodzin wciąż czeka na pomoc w całej Polsce. Szlachetna Paczka to program społeczny działający od ponad 20 lat. Daje szansę na zmianę w życiu potrzebujących rodzin, samotnych seniorów czy osób z niepełnosprawnościami. Wolontariusze docierają z pomocą tam, gdzie jest ona najbardziej potrzebna, a gdzie wciąż jej brakuje.

- Trwa 22. edycja Szlachetnej Paczki. W tym trudnym, obciążonym gospodarczymi i społecznymi problemami roku nie możemy zostawić potrzebujących samych sobie. Ponad 13 500 rodzin otrzyma pomoc, ale ponad tysiąc wciąż na nią czeka. W samym województwie pomorskim na swojego darczyńcę wciąż oczekuje 55 rodzin. To ostatnia chwila. Nie zostawmy bez wsparcia żadnej potrzebującej rodziny - informują wolontariusze z Pomorza.

Szlachetna Paczka 2022 - jak pomóc?



Każdy może się zgłosić i wspierać potrzebujących w ramach Szlachetnej Paczki - indywidualnie, ale również jako firma. Można wpierać rodziny jednorazowo lub częściej, przez wpłaty lub zakup produktów. Firmy z kolei mogą mogą zaangażować się we współpracę partnerską, przekazać darowiznę albo zostać inwestorami społecznymi.

W tym roku możliwość wsparcia rodziny w ramach Szlachetnej Paczki kończy się 9 grudnia. Darczyńców ma już ponad 13 tys. rodzin, ale jeszcze ponad 1,1 tys. czeka na wsparcie (głównie w województwie kujawsko-pomorskim, warmińsko-mazurskim i podkarpackim).

W województwie pomorskim rodziny najdłużej czekają na wybór i pomoc w Gdańsku, powiecie człuchowskim, chojnickim oraz kwidzyńskim. Rodziny wciąż potrzebują wsparcia także w innych miastach i powiatach, m.in. w Gdyni czy Sopocie.

Pobiegną nago, by pomóc potrzebującym przed świętami. Rok temu ukarani, w tym nie Pobiegną nago, by pomóc potrzebującym przed świętami. Rok temu ukarani, w tym nie

Szlachetna Paczka - komu pomagasz?



Darczyńca wybiera rodzinę, którą chce wesprzeć po zapoznaniu się z opisem i kluczowymi potrzebami. Szczegółową listę otrzymuje w mailu potwierdzającym wybór wraz z adresem oraz godzinami otwarcia magazynu, gdzie należy dostarczyć paczkę.

Następny krok to przygotowanie paczki i przywóz upominków do wskazanego miejsca w Weekend Cudów (10-11 grudnia).

Lista rodzin dostępna jest na stronie www.szlachetnapaczka.pl/wybor-rodziny.

Szlachetna Paczka - co można dostać?



O co najczęściej proszą rodziny? Potrzeby są różne, ale najważniejsze jest to, by spełnić trzy kluczowe, choć warto również odpowiedzieć na pozostałe.

Rodziny proszą przede wszystkim o żywność z długą datą ważności, środki czystości, odzież i obuwie, materiały szkolne czy elementy wyposażenia mieszkania (np. koce, kołdry, ręczniki). Wśród potrzeb pojawiają się także sprzęty AGD (lodówka, pralka, komputer) oraz urządzenia i akcesoria kuchenne. Dzięki Szlachetnej Paczce osoby otrzymują wsparcie realnie dopasowane do ich potrzeb.

Jak zrobić paczkę? Poradnik na osób, które zdecydują się na ostatnią chwilę.

Oddaj rower potrzebującym dzieciom. Trwa ogólnopolska akcja Oddaj rower potrzebującym dzieciom. Trwa ogólnopolska akcja

Szlachetna Paczka - kto może skorzystać ze Szlachetnej Paczki?



Ze wsparcia w ramach Szlachetnej Paczki korzystają osoby w trudnej sytuacji materialnej z przyczyn niezależnych od siebie. Programy docierają do osób potrzebujących, ale równocześnie aktywnie działających nad poprawą sytuacji, a także tych, które nie poradzą sobie same. To:
  • osoby starsze i samotne,
  • rodziny, w ktróych dziecko jest ciężko chore albo niepełnosprawne,
  • rodziny wielodzietne,
  • rodziny, w których pojawiła się niepełnosprawność albo przewlekła choroba,
  • rodziny, które dotknęły nieszczęścia i zdarzenia losowe,
  • samodzielni rodzice,
  • osoby zaczynające dorosłe życie,
  • inne okoliczności.

Podczas klasyfikacji zwracana jest uwaga na historię rodziny i przyczyny jej trudnej sytuacji, dochód przypadający na jednego członka rodziny, postawę przejawiającą się tym, czy rodzina podejmuje kroki, by zmienić swoją sytuację oraz przynależność do jednej z grup potrzebujących, które określają sytuację rodziny.

Opinie (96) ponad 10 zablokowanych

  • szlachetna paczka?? Nie dziękuję... (2)

    nie stać mnie, żeby kupić komuś telewizor, lodówkę czy laptopa. Jeżeli to ma być pomoc najbardziej potrzebujących to chyba lekka przesada. Rozumiem, że dla kogoś lodówka może być produktem pierwszej potrzeby, ale taki wymóg "prezentu" wielu darczyńców odstrasza.

    • 55 4

    • (1)

      Bo nie rozumiesz idei.Jest lista najpotrzebniejszych produktów, a te extra są dodawane na zasadzie co by było gdyby.
      Na rodzinę potrafią się zrzucać całe szkoły i uwierz mi,że wszystkie podpunkty z listy są kupione.
      Dlatego najlepiej jest robić szlachetna paczkę z innymi na spólke.

      • 0 1

      • Moje dzieci wraz ze znajomymi właśnie tak robią co roku, w tym roku było to 12 osób, kupili wszystko z listy rodziny, np odkurzacz, kabinę prysznicową

        • 0 0

  • Widać coraz większą biedę społeczeństwa - to efekt rządów `dobrej zmiany` :)))

    • 17 7

  • 2,700,000,000 złotych na propagandę TVPis

    Ile by było paczek?

    • 37 4

  • nie mam nawet tysiąca

    emerytury i drażni mnie to ciągłe daj ,pomóż ja dziele włos na czworo żeby mi starczyło żeby nie wyciągac ręki i naprawde nie bede pomagała tym co mają wiecej niż ja

    • 40 5

  • a gdzie nasz ukochany kosciol katolicki, nie dba o swoja trzode? tyle mowia i pisza o miloscierdziu i wspolczuciu (3)

    • 32 7

    • księża tak naprawdę to nie wierzą w żadnego boga ,doskonale wiedzą ,ze żyje się tylko tu i teraz i super to realizują

      • 7 2

    • Kościół jest od zbierania kasy, a nie dawania.

      • 5 3

    • Oni się mogą co najwyżej pomodlić, bo to za darmo.

      • 0 0

  • Proszą o pomoc na każdym kroku (3)

    W święto zmarłych na cmentarzu co kilka kroków podstawiali puszkę pomóż w Rossmanie już zlikwidowałam aplikacje bo tam też pomoc dla innych, dla klienta nic ,pod Lidlem stoją pomóż wszędzie daj naprawdę nie obchodzi nikogo że chcą od ludzi którzy często mają mniej od nich

    • 34 3

    • nie chcesz wspierać , mijasz i po problemie (1)

      • 4 20

      • Ja zawsze daję wykład takiemu zbierającemu, o tym, by lepiej te swoje siły spożytkował zamiast sterczeć i od ludzi pieniądze wydzierać. Mówię np. by uczciwą pracą te pieniądze zarobił, albo w tym czasie coś pożytecznego zrobił. Poza tym dodaję, że ja podatki sumiennie płacę i z tych podatków jest już finansowana np. pomoc potrzebującym.

        • 4 0

    • Ta żebranina pod Lidlem to mnie nieraz do szału doprowadza.

      To podsuwanie puszek czy skrzynek pod nos jest lekko mówiąc denerwujące.

      • 24 0

  • (3)

    Była jedną rodzina z Gdańska, oboje przed 30, mieszkanie własnościowe, jednak kredyt poszedł w górę, dziecko małe (2 lata - wiek żłobkowy, do klubu malucha ewentualnie, jak nie ma na kredyt, to się kombinuje jakkolwiek, byle oboje pracowali). Wśród potrzeb ewidentnie próba urządzenia sobie mieszkania. Rozumiem prośbę o pralkę, bez tego ciężko, prośby o zmywarkę nie rozumiem. Pani nie pracuje, ma dwie zdrowe ręce, to albo zmywać ręcznie, albo wziąć np. czyjeś dziecko pod opiekę jako niania i na zmywarkę zarobić. Co chwila prośby o laptop, bo dzieci nie mają się jak uczyć. Jest 500+, można serio kupić używany sprzęt. Ta akcja jest chora.

    • 63 1

    • Niestety (2)

      Ale TV ,laptopy ,pralki itp. służą dorosłym.Nie jest to niezbędne dla dzieci.Tylko wygoda darmozjadów dorosłych.

      • 5 2

      • (1)

        Bardzo ciekawe. A dzieciakowi nie pierzesz ciuchów w pralce? Przecież taki co chwila wszystko brudzi. Dzieciak nie ogląda bajeczek w TV albo na laptopie? Jak nie włączysz będzie się domagał.

        • 1 7

        • Proszę czytać ze zrozumieniem, pralka tak, zmywarka nie.

          Dla oglądania bajek wystarczy telewizor, który praktycznie jest w każdym domu. A dziecko domaga się bajek, bo jest niezdrowo od małego tego nauczone. My mamy 4 i 5 - latka, którzy pierwszą bajkę obejrzeli, gdy starszy skończył 3 lata. I nie ma u nas siedzenia godzinami przed tv, jest czas w dni powszednie po 30 minut, w weekendy po 1 godzinie ( z krótką przerwą i najczęściej razem z nami rodzicami)

          • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    wspieram psiaki i kociaki swoją działalnością od 15 lat , podrzucałam kiedyś w ukryciu na podwórko dzieci (7)

    z patologicznych rodzin zabawki ,a potem przez okno podglądałam jak się cieszą . , jestem osobą bardzo empatyczną i żal mi dzieci i zwierząt ., a reszta ludzi sobie poradzi

    • 26 5

    • (1)

      Problem w tym, że dzieci z patologicznych rodzin pozostawione w tych rodzinach nie rokują i szczerze mówiąc, nie jest mi ich żal. Za dużo się naoogladałam w życiu wybryków takich dzieci. Na zwierzęta mogę dać używane rzeczy po moich zwierzętach, z pieniędzy ani grosza, bo za dużo przekrętów jest, nawet w dużych i znanych fundacjach. Zresztą jestem zdania, że bezdomne psy czy koty, które w ciągu kilku miesięcy nie znalazły domu, powinny być poddane eutanazji.

      • 9 12

      • To głos osoby nieufnej, zgorzkniałej, i ,,co to nie ja"

        Absolutnie się z Panią nie zgadzam. mam inne doświadczenia, znam osobiście osoby z fundacji dla kotów w Gdańsku, z którymi współpracuję jako wolontariusz ( pomagam im czasem i autem) i tylko się zżymam dlaczego wydają tyle z własnych pensji na sprawy fundacji. A działam już wiele lat sama dla zwierząt i umiem poznać oszustwo. Co do dzieci z rodzin patologicznych, jest wiele takich, które wychodzą na ludzi. Mam przykład choćby w rodzinie od strony mamy. wujek alkoholik, w domu bieda, awantury, noce cioci i dzieci przesiedziane na klatce schodowej albo my jechaliśmy, by spali u nas ( ale ciocia rzadko to zgłaszała). Gdy kupiliśmy dzieciom buty, on wynosił je by przehandlować na wódkę. On zapił się , a jego synowie - żaden nie pije, mają już swoje rodziny, pracują. Jeden zaparł się i ukończył studia pracując jednocześnie. Wyszli na ludzi, choć dzieciństwo mieli złe.

        • 7 3

    • (4)

      Reszta ludzi sobie poradzi? Czyżby? A chorzy i niepełnosprawni dorośli, seniorzy? Nie trzeba być dzieciakiem by sobie nie radzić. Pomyśl trochę. Dzieciak zresztą zawsze opiekę znajdzie, zawsze nim się ktoś zajmie, więc zawsze będzie na pozycji wygranej. Z kolei osoba dorosła, gdy jest chora czy niesprawna to już często po prostu dogorywa, gdyż tutaj jakoś nikt specjalnie się nie kwapi, by pomóc. Do dzieciaka wszyscy lecą a jak dorosły jesteś to spadaj. Traktujmy wszystkich z szacunkiem i pomagajmy a nie sortujmy ludzi ze względu na wiek.

      • 3 4

      • Może nie chodziło tej osobie o sortowanie, ale u dzieci powstaje wielka krzywda w psychice, a dorośli już rozumieją, że świat (3)

        świat nie jest dobry. U dzieci powstaje trauma rzutująca na całe ich życie. Nie jest tak, że zawsze ktoś się dzieckiem zajmie, raczej odwrotnie, wręczenie paczki raz w roku przez Caritas to nie jest zajęcie się dzieckiem żyjącym w opresji patologii. Dorośli często mają dzieci, większość tych dorosłych ,,samotnych", chorych, niegdyś żyjących dobrze, jest zaniedbana przez własne dzieci. Nie jest usprawiedliwieniem, że dzieci są za granicą, bo muszą spłacać kredyty. Widzę, że, gdy jest miłość lub choć ,,tylko" szacunek, to dorosłe dziecko nawet skromnie sytuowane, umie pomóc rodzicowi. Zabiegane dzieci nawet nie dzwonią do starych rodziców, ewentualnie dwa razy w roku ,,na święta" paczkę przywiozą.

        • 4 0

        • (2)

          I oczywiście założyłeś/założyłaś, że wszyscy dzieci mają. Bardzo krzywdzące założenie. Ile razy ktoś nie może ich mieć, nie spotkał odpowiedniego partnera, albo po prostu nie chce mieć - np. z powodu troski o środowisko (przeludnienie) czy bycia antynatalistą - gdyż ma do tego prawo: nikt nikomu nie będzie narzucał, jak ma żyć, czy się rozmnażać, czy nie. Często, nawet jak się ma dzieci, te są i tak wiecznie zajęte swoimi sprawami, więc nie mają czasu dla własnych rodziców (chyba, że chodzi o dziedziczenie spadku: wtedy w te pędy się zjawiają). Poza tym powszechne jest twierdzenie (słyszy się to jak mantrę) że nie po to się ma dzieci, by zajmowały się człowiekiem na starość. I dość tego roztkliwiania się nad psychiką dziecka: one już w szkole, we wczesnych latach dzieciństwa, dręczą siebie nawzajem, więc już wówczas wiedzą, że świat jest zły. A dorosły to traumy nie może mieć, przepraszam? Dodam jeszcze, że Caritas nie ma obowiązku zajmować się czyimiś dziećmi, ba - nie ma nawet obowiązku wręczania tej paczki raz na rok.

          • 3 2

          • To co napisalem, to na przykładzie sąsiadów z bloku, w którym mieszkam, którym pomagam, z którymi rozmawiam, (1)

            Akurat spośród 12-stu ,,mieszkań" starych ludzi, wszyscy oni mają dzieci, które ,,nie mają czasu" ich odwiedzić, zadzwonić. Wiem, że to nie jest łatwe, sam mam starszą mocno mamę, ale dbam o nią- tak, z poczucia obowiązku i szacunku. Co do posiadania dzieci w dzisiejszym świecie, także jestem na nie, zbyt straszne czasy.

            • 2 0

            • Jeśli Pan pomaga starszym ludziom, o których własne dzieci zapomniały, to się chwali. Rzadko się moim zdaniem zdarza, aby ktoś pomagał swoim sąsiadom z bloku, gdyż ludzie są zajęci głównie sobą. Skoro nawet własnym rodzicom czasu nie poświęcą... Dziwny jest ten świat. Rodzic, który własnemu dziecku wszystko by oddał, sam nie dojadł, byleby dziecko się najadło, takie coś dostaje od swojej latorośli na stare lata. Rzeczywiście, lepiej dzieci nie mieć, skoro one takie. I z nimi i bez nich człowiek na najgorsze swoje lata jest zupełnie sam. A nie mając ich przynajmniej człowiekowi potem nie jest zwyczajnie smutno, że tyle lat poświęcił dla kogoś, kto potem ma go gdzieś.

              • 2 0

  • Niech jarek zrobi paczkę dla Podkarpacia. To jego wyborcy.

    • 13 3

  • Te zbiórki to tragedia (4)

    Pod każdym lidlem stoją Ukraińcy i zbierają raz na dzieci, następnym razem na żołnierzy potem na coś innego, za każdym razem inna wersja.. jednak u nas też jest ciężko, jak wcześniej wrzucali im do puszek to teraz już prawie nic , ostatnio aż dziewczyna zrezygnowała i po pół godzinie sobie poszła bo nikt jej nic do puszki nie wrzucił

    • 23 5

    • widać ,że u ciebie dzień bez siania nienawiści to dzień stracony (1)

      • 0 15

      • Prawda nie jest nienawiścią.

        • 11 1

    • Jest afera

      Pseudo Fundacja kieruje tą zbiórką.Do potrzebujących może 15% kwesty trafia.

      • 6 0

    • I bardzo dobrze. Ludzie wreszcie zmądrzeli.

      Ile to się człowiek nasłuchał historii, że ktoś niby biedny (przebrany za ubogiego) zbiera forsę pod jakimś sklepem czy w jakimś kącie na ulicy, po całym dniu uzbiera niezłą sumkę a na koniec zgarnia go porządny samochód, by policzyć utarg gdzieś tam w zaciszu.

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (8 opinii)

(8 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane