Wystarczy parę dni bez smartfona czy tabletu, a dzieci znów przypominają sobie jak nawiązuje się przyjaźnie, wymyśla gry czy zabawy. Co zrobić, aby nasze dzieci nie spędziły lata przed monitorami telefonów czy telewizorów? Wystarczy znaleźć dla nich dobrą alternatywę. Jeżeli chcecie zapewnić waszemu dziecku "wakacje jego życia" wybierzcie obóz, na którym odpoczną od wszechobecnej technologii. Podpowiadamy gdzie ich szukać.
Dziś trudno wyobrazić sobie dziecko, które nie zna i nie korzysta z nowych technologii. We wszystkim jednak ważny jest rozsądek i umiar, ale to na dorosłych spoczywa obowiązek pokazania dzieciom, że na smartfonach świat się wcale nie kończy. Lato to dobra okazja żeby czas spędzać nieco inaczej. A Twoje dziecko jak spędza wakacje?
Oderwą dzieci od ekranów
Jeśli chcemy wysłać dziecko na pierwszy samodzielny obóz, wybierzmy organizatora z doświadczeniem, mającego szeroki wybór wyjazdów z ciekawymi i aktywnymi programami.
Biuro Turystyki Aktywnej Kompas z Gdańska, organizujące wyjazdy dla dzieci i młodzieży od 20 lat, przygotowuje programy wakacyjne, które na pewno oderwą dzieci od ekranów.
Unikalną propozycją jest
Obóz Bez Smartfonów Podwórko Rządzi, w którego programie znajdziemy kultowe zabawy i gry podwórkowe, które znamy z własnego dzieciństwa. Wśród nich: guma do skakania, gry w kapsle, zbijak i dwa ognie, puszczanie latawców, skakanka czy hula-hop. Na takim wyjeździe dzieci mogą poznać atmosferę prawdziwego podwórka.
- Pomysł na obozy bez smartfonów pojawił się po tym, jak rodzicie zaczęli nas coraz częściej pytać o to, czy dziecko może mieć na obozie telefon czy nie. Byli ciekawi, jak rozwiązujemy tę kwestie. Na tej bazie powstał program, który opiera się na zabawach podwórkowych, w jakie bawili się obecni 35/40-latkowie. Naszą misją jest pokazanie dzieciakom, że spędzenie wakacji bez komórki jest możliwe. Co więcej - na podwórku można się bawić znacznie lepiej niż przed telewizorem czy grając w gry komputerowe - tłumaczy Agnieszka Zielińska, Kierownik Działu Sprzedaży BTA Kompas.
Survival, coś dla miłośników zwierząt, natura i kreatywność
Pomysłów na wyjazdy dla najmłodszych (5-9 lat i 7-12 lat) jest więcej. Pierwszego samodzielnego wyjazdu z mocą atrakcji zaznają uczestnicy
mojej pierwszej kolonii na Kaszubach.
Dla dzieci, które kochają zwierzęta, idealna wydaje się z koncepcja wyjazdu na
Obóz Miłośników Zwierząt. W ośrodku usytuowanym w samym sercu Kaszub, najmłodsi będą mieli szansę obcowania na co dzień z końmi, osłem, kozami, owcami czy psami i kotami.
W kaszubskim Kolanie odbędzie się też
Leśna Akademia, która opiera się na skandynawskiej idei bycia blisko natury i poznawania jej w sposób doświadczalny.
Jeśli nasze dziecko lubi tematy bliskie survivalowi, takie, jak tropienie zwierząt, gry terenowe czy budowanie szałasów, z pewnością odnajdzie się na
Kolonii z Elementami Survivalu na łonie kaszubskiej przyrody.
Kolonia Zrób to Sam będzie z kolei świetnym pomysłem dla dzieci, które mają zamiłowania manualne lub chciałyby zgłębić temat rękodzieła.
Zobacz też:
Akademię Ciekawskich Urwisów i
Wodną Kolonię Akcji.
Organizatorzy obozów pozwalają, by dziecko zabrało na obóz telefon, ale uprzedzają, że będzie mogło z niego korzystać tylko w wyznaczonych porach, a poza tym - ze względu na niezwykle intensywny program - i tak nie będzie czasu na wirtualne rozrywki.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy