- 1 Majówka 2024 z dziećmi. Atrakcje w Trójmieście (7 opinii)
- 2 Majówka z dzieckiem. Gdzie na wycieczkę? (5 opinii)
- 3 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
- 4 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
- 5 Festyny, dinozaury, pociągi, a może zwiedzanie? Majówka 2024 z dziećmi (12 opinii)
- 6 Egzamin ósmoklasisty coraz bliżej. Z matematyką pomagają licealistki (8 opinii)
Wózek zamiast ciężarków, czyli fitness dla mam
Ciąża, połóg, a potem długie miesiące z dzieckiem u boku - ceną za ten piękny czas nie musi być izolacja od reszty świata i zaniedbywanie własnych potrzeb. Powstaje coraz więcej inicjatyw, których celem jest zaangażowanie świeżo upieczonych mam w aktywność, która pozwoli im jednocześnie zajmować się maluszkiem. Wśród propozycji z Trójmiasta jest BuggyGym - fitness z wózkiem.
BuggyGym w Trójmieście
Treningi BuggyGym odbywają się na świeżym powietrzu, a do ćwiczeń wykorzystywane są wózki, których mali rezydenci smacznie śpią lub przyglądają się ćwiczącej mamie. Ćwiczenia prowadzą instruktorki fitness, fizjoterapeutki, trenerki personalne, wśród nich także mamy małych dzieci, które realia życia z niemowlęciem znają od podszewki. W wyznaczonych terminach i miejscach czekają na mamy, które mają dość determinacji, by zrobić coś dla siebie.
- Teoretycznie można zacząć ćwiczyć już w drugiej dobie po porodzie, my jednak zalecamy, by mamy zaczekały z rozpoczęciem treningów około dwóch miesięcy. Jeśli zależy im, by w zajęciach uczestniczyć wcześniej, prosimy, by decyzję skonsultowały z lekarzem, który wyda im odpowiednie zaświadczenie - mówi Anna Okulska, instruktorka BuggyGym w Gdyni. - Treningi nie wymagają specjalnych przygotowań i predyspozycji. Odnajdą się na nich wszystkie mamy, niezależnie od tego, czy przed ciążą były aktywne, czy dopiero po urodzeniu dziecka chciałyby popracować nad formą. To bardziej forma spaceru, w którą wplatamy ćwiczenia fizyczne.
Miejsca treningów w Trójmieście i kontakt do instruktorów znajdziemy na stronie Stowarzyszenia BuggyGym.
Kijki i dzieci
Instruktorkami BuggyGym są też współzałożycielki Fundacji "My to mamy", która za cel stawia sobie aktywizację młodych mam poprzez sport. Dlatego fundacja stara się mobilizować mamy maluchów do wyjścia z domu, poruszania się, nie tylko podczas gimnastyki z wózkiem. Fundacja proponuje, by z maluchem uprawiać także nordic walking, aerobik, zaprasza też do Klubu Rodzica na tematyczne warsztaty i pogadanki.
- Mamy wielką nadzieję, że uda się nam namówić mamy maluchów do wyjścia z domu, jeśli nie na gimnastykę, to choć "do ludzi", bo z dzieckiem można robić wiele fajnych rzeczy - zapewnia Sylwia Shrestha, prezes Fundacji "My to mamy". - Dlatego inicjujemy różne wydarzenia, jak choćby wyścig z wózkami. Dodatkową zachętą do wyjścia z domu może być możliwość udziału w bezpłatnych ćwiczeniach BuggyGym, które odbywają się w środy o 11 w Parku Oruńskim i są dofinansowane przez miasto w ramach realizowanego przez MOSiR w Gdańsku programu "Aktywuj się!".
Z niemowlęciem na fitness
Mamy, które wolą zajęcia pod dachem mogą korzystać z zajęć w klubach. Maluszki mogą po prostu leżeć na macie i drzemać.
- Po urodzeniu córeczki szybko wróciłam do sali gimnastycznej - mówi Żaneta z Gdańska, mama półrocznej Julii. - Córeczka była najmłodszym uczestnikiem zajęć w historii klubu: miała zaledwie 2,5 miesiąca.
Mama Julii gimnastykuje się w klubie, w którym przez całą ciążę uczestniczyła w zajęciach dla ciężarnych.
- Mamy po porodzie zgłaszają się do nas, gdy zbiorą już siły i zorganizują sobie życie po pojawieniu się maluszka. Nie ma reguły, ile czasu im to zajmuje, jednak kobiety po cesarskim cięciu powinny odczekać około 3 miesięcy, zanim podejmą intensywną aktywność fizyczną - mówi Anna Dąbrowska z klubu Pro Active Fitness w Gdańsku. - W fitnessie dla mam z dziećmi można uczestniczyć w zasadzie do momentu, gdy dziecko zacznie chodzić i już nie pozwoli mamie spokojnie wykonywać ćwiczeń. Jeśli grupa jest zżyta, mamy pomagają sobie wzajemnie, mogą też zawsze liczyć na wsparcie ze strony prowadzącej zajęcia trenerki.
Ćwiczeń, ani tych w terenie, ani w klubach fitness, nie muszą się bać mamy w żadnym wieku. Oczywiście łatwiej jest tym, które i przed ciążą prowadziły aktywny tryb życia, ale zajęcia dla świeżo upieczonych mam prowadzone są w takim tempie, by poradziła sobie z nimi każda kobieta, której zależy na odzyskaniu formy po trudach ciąży i porodu.
Kino, kawiarnia...
Mamy, które nie mają ochoty na aktywność fizyczną, a chciałby spędzać czas z maluszkiem nie tylko w czterech ścianach własnego mieszkania, nie są skazane na nudę.
Od lat do wyjścia z domu zachęca je choćby projekt Multibabykino. Sale kinowe, do których młodzi rodzice mogą zabrać pociechy do 2. roku życia, mają włączone delikatne światło, przyciszony dźwięk i są wyposażone w przewijaki.
Ci, którzy do oglądania filmu potrzebują bezwzględnego spokoju, więc wolą robić to w domu po położeniu dziecka spać, mogą poszukać w swojej okolicy kawiarni przyjaznej dzieciom, osiedlowego klubu - miejsc i inicjatyw dostrzegających potrzeby rodziców małych dzieci jest coraz więcej.
Miejsca
Opinie (94) 1 zablokowana
-
2016-09-07 10:24
Super pierwsza fota. Blokowanie ciągu pieszo rowerowego.
- 10 0
-
2016-09-07 10:42
Czego to jeszcze nie wymyslicie dla tych nowobogackich egoistycznych paniusiek? (3)
Najgorsze to jest to,ze te mamuski mysla,ze im wszystko wolno-do lekarzy pierwsze wejsc-bo z bachorem,tramwaje wózkami zawalone,w sklepie bachory wrzeszcza,w lesie wrzeszcza,na plazach tez. W komunikacji miejskiej na wolnych siedzeniach siedza bachory a starsi ludzi wokół stoją,ale oczywiscie mamuski zadowolone bo ich dzieciaki maja wygodnie! One tylko zapatrzone w swoja rodzinke a innych ludziom za nic nie pomogą....
- 7 18
-
2016-09-07 12:38
Palant !!!!
- 0 6
-
2016-09-07 12:47
Krzysiek straszny z ciebie debil
- 0 5
-
2016-09-07 17:37
Racja!
Niech ludzkość wyginie i będzie spokój.
- 0 1
-
2016-09-07 10:53
Mieszkan na czwartym pietrze bez windy i miejsca gdzie moznaby bylo zostawic wozek na parterze, mam swoja silownie najpierw gondola i jedna siata nastepnie stelaz i druga siata i tak 2 3 razy dziennie . teraz to w bloku 3 pietrowym sa windy wiec mamuski wymyslaja sobie zajecia, ale to dobrze przynajmniej cos robia
- 1 0
-
2016-09-07 10:58
Niektóre samotne mamusie są nawet całkiem dobre (1)
- 4 3
-
2016-09-07 17:51
a skąd pomysł, że są samotne
- 0 0
-
2016-09-07 12:49
(2)
I jak zwykle cale drogi zastawione wozkami matek-polek. Bo ona teraz cwiczy ... A ty slalomuj.
Tak tez mam dziecko i jezdzilam z wozkiem, ale nie uwazam, ze w zwiazku z tym reszta swiata wokol przestala istniec.- 12 0
-
2016-09-07 15:05
też jestem mamą
nic dodać, nic ująć - też jestem mamą, teraz wożę swoje dziecko w foteliku na rowerze i jak patrzę na coś takiego to mnie krew zalewa ... "FIT"mamuśki zastawiły całą drogę i w d.pie mają że np. dla mnie i mojego dziecka stwarzają prawdziwe zagrożenie. Święte krowy, tfu. No ale badżidżim uber alles!
- 5 0
-
2016-09-07 17:55
jak zwykle?
Jak zwykle to rowerzyści po chodnikach prują, przez przejście przejeżdżają, spendy rodzinne chodzą tak, że ich ominąć nie można bez ocierania się o przepoconych pijanych grubasów, ale nie, czepiajmy się młodych kobiet, które chcą wrócić do formy.
- 1 2
-
2016-09-07 12:55
(1)
A ja jestem ciekawa czy kotokolwiek się ich zapytał czy może publikować zdjęcia z nimi.
- 3 3
-
2016-09-07 17:07
Nie, zdjęcia mały być robione tylko na potrzeby grupy, a nie do rozpowszechniania...
- 1 0
-
2016-09-07 13:45
dla mnie super (1)
Mamy w trójmieście rewelacyjne tereny zielone pas nadmorski fajnie ze można na świeżym powietrzu w miłym towarzystwie... nie wiem skąd niektóre komentarze takie zjadliwe... przecież to korzyść i dla dziecka i dla matki. Wolelibyscie żeby świeżo upieczone mamy kisiły siebie i dzieci w czterech ścianach, tyjąc i hodujac babyblues'a?
- 5 0
-
2016-09-07 14:31
To jakiś kwiat?
- 5 0
-
2016-09-07 14:48
zwariować można z tą modą na dzieci, (4)
choć sama jestem kobietą, to współczuję mężom takich sfiksowanych bab
- 8 1
-
2016-09-07 15:34
(1)
a ja współczuję mężom żon, które potrafią ocenić człowieka na podstawie zdjęcia w necie...
- 2 1
-
2016-09-07 17:14
A ja współczuje im, że ktoś zamieścił ich zdjęcia bez pytania (bo tak wynika z jakiegoś komentarza)
- 3 0
-
2016-09-07 17:57
moda na dzieci? (1)
Wiesz, co to przetrwanie gatunku?
- 2 1
-
2016-09-08 10:43
Pleśnie i bakterie też mają wdrukowane "przetrwanie gatunku".
- 0 0
-
2016-09-07 16:33
niektóre młode mamusie zachowują się jak laureatki Nobla lub mistrzynie Świata w rodzeniu dzieci !! (1)
miny zajadłe antypatyczne, sposób bycia i zachowania !?.... lepiej przemilczeć !. A mając dziecko można przecież się uśmiechać być sympatyczną i miła dla otoczenia !.
- 3 1
-
2017-01-25 11:42
Zgadzam sie
Kiedyś kobiety miały gromadki dziecie opiekowały się nimi i domem bez wygodnych sprzętów agd i nie narzekały a teraz młode matki polki wszedzie uwagi sie domagaja wiecznie zmeczone walcza o kolejne udogodnienia dla siebie a jak któraś ma wiecej niz 1 dziecko to juz po caly kraj powinnien ja podziwiac co za chore czasy tez mam dziecko 2 letniego syna i czas wolny wole spedzac na zabawie z nim w parku to tez ruch na powietrzu a nie latac z wozkiem a on ma siedziec i patrzec
- 0 1
-
2016-09-07 16:47
może najpierw tym młodym Mamusiom powiedzieć i uzmysłowić ,że wszystko zaczynamy od dobrej organizacji i pożadku wokół !!! (2)
a proszę popatrzeć na zdjęcia !- np. mostek nad wąwozem i strumykiem w Parku Kolibki ... czy nie można wózków postawić z jednej strony i zająć ćwiczeniami tą samą stronę ? , aby był przejazd dla rowerzystów i wolne miejsce dla spacerowiczów ? - drogie panie i osoba prowadząca ćwiczenia ! - może zacząć używać też głowy ?.... ona nie służy tylko do modnej fryzury !
- 1 0
-
2016-09-07 18:00
uczestniczki zwróciły na to uwagę instruktorce
Więc to uwaga bardziej do niej, niż do ćwiczących pań
- 0 0
-
2016-09-08 17:29
A może to ustawienie do fotek??? Hę?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.