Dziecko
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Dziecko
Dodaj raport
Dziecko Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Z dzieckiem w podróży lotniczej

Monika Kopycińska
9 września 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Opinie (55)
Podróżowanie z dzieckiem - dla jednych wyzwanie, dla innych podróż jak każda inna. Podróżowanie z dzieckiem - dla jednych wyzwanie, dla innych podróż jak każda inna.

Podróżowanie z dzieckiem - dla jednych wyzwanie, dla innych podróż jak każda inna.

fot. ©istock/gchutka

Choć dla wielu z nas po wakacjach zostały już tylko zdjęcia i wspomnienia, biura podróży już kuszą wrześniowymi ofertami last minute. Skorzystają z nich chętnie rodzice dzieci, które jeszcze nie chodzą do szkoły.



Wyjazd do "ciepłych krajów" wymaga zastanowienia się, gdy jednym z członków eskapady ma być kilkumiesięczne niemowlę lub małe dziecko. Opiniami i poradami na temat podróżowania z maleństwami rodzice dzielą się na naszym forum Rodzina i Dziecko.

Kilkugodzinna podróż samochodem dla niemowlaka może nie stanowić problemu. Ten czas można wykorzystać na drzemkę i podziwianie szybko zmieniających się obrazów za oknem. Ewentualnie w ramach rozrywki można zabrać w podróż zupełnie nową zabawkę, której jeszcze nasz maluch nie widział. To zajmie jego uwagę, przynajmniej na jakiś czas.

Co sądzisz o podróżowaniu z niemowlęciem?

Natomiast podróż samolotem z niemowlęciem może się okazać wyzwaniem i próbą nerwów zarówno dla rodziców, jak i dla pozostałych pasażerów. Powodem do niepokoju u malca może być np. uczucie zatykania uszu wywołanego zmianą ciśnienia przy starcie i lądowaniu. Konieczność siedzenia w jednym miejscu może również spotkać się z dezaprobatą naszej pociechy.

Co należy wziąć pod uwagę wybierając się w podróż samolotem z małym dzieckiem?

Siedzenie w jednym miejscu jest wymagane wyłącznie, gdy włączona jest sygnalizacja "zapiąć pasy". Maluch do 2 roku życia, który nie ma swojego fotela, musi w tym czasie siedzieć na kolanach opiekuna i być przypiętym pasem bezpieczeństwa. Podczas lotu, gdy nie ma obowiązku siedzenia w jednym miejscu, dzieci mogą poruszać się po pokładzie samolotu pod okiem opiekuna.

Dzieci znacznie gorzej niż dorośli radzą sobie z różnicą ciśnienia. Ponieważ zatykanie uszu jest dla nich bardzo dotkliwe, warto zadbać, by w czasie startu i lądowania dziecko przełykało. Niemowlęciu można podać pierś lub butelkę z napojem, a starszemu zaproponować soczek w kartoniku ze słomką lub łakocie, np. cukierki - żujki.

Niewątpliwe dyskomfort dla małego podróżnika może stanowić chłód. Za sprawą klimatyzacji w samolocie bywa naprawdę zimno. Na dłuższych trasach linie lotnicze zapewniają ciepłe koce, warto jednak zabrać ciepły kocyk i cieplejsze ubranie dla dziecka.

Podczas odprawy bagażowej warto poprosić o miejsca z przodu. W pierwszym rzędzie jest zazwyczaj więcej przestrzeni i jeśli maluchowi przyjdzie ochota będzie mógł pobawić się na podłodze.

Jeśli rodzice zabierają w podróż wózek dziecięcy to będzie on musiał trafić do luku bagażowego. Natomiast zabranie samochodowego fotelika dla malucha będzie możliwe po wykupieniu biletu dla dziecka mimo, iż nie ukończyło 2 lat.

Zobacz także

Więcej w kategorii Dziecko

Opinie (55) 4 zablokowane

  • 2011-09-09 08:28

    (7)

    w pierwszym rzedzie siedza zazwyczaj osoby, ktore w razie awarii pomoganotowrzyc drzwi. najpierw proponuje zaponac sie z przepisami i pisac artykul. pzdrawiam

    kaska

    12 lat

    • 19 5

    • 2011-09-09 08:50

      (4)

      Farmazonisz. Drzwi otwiera załoga samolotu, a nie pasażerowie. Poza tym zawsze warto siadać w rzędach 12-13 (przynajmniej w A320), bo tam są kolejne drzwi ewakuacyjne i jest tam ZNACZNIE więcej miejsca niż w pozostałych rzędach. Warto przy odprawie poprosić o miejsce w tych rzędach.

      gizmo

      12 lat

      • 0 14

      • 2011-09-09 09:02

        właśnie w tych rzędach

        nie wolno siadać z dziećmi.

        nada

        12 lat

        • 21 0

      • 2011-09-09 10:26

        (1)

        Te miejsca zwykle tanie linie traktują jako lepsze i sprzedają drożej. :) Niedawno leciałam obok matki z małym dzieckiem, które tak źle znosiło lot, że zaczęło wymiotować - poprosiłam stewardessę o przeniesienia na inne miejsce (wolne były akurat właśnie w rzędzie 12) i usłyszałam, że to są miejsca dla osób, które dopłacają za "więcej miejsca na nogi". Co prawda w końcu ją przekonałam i tam się przesiedliśmy, ale wówczas pierwszy raz usłyszałam o tej zasadzie.

        Mewa

        12 lat

        • 1 4

        • 2011-09-09 23:36

          Wielokrotnie właśnie lecąc tanimi liniami tam siedziałam, bez dopłaty. W ryanair.

          Czarna Żmija

          12 lat

          • 0 0

      • 2011-09-09 23:35

        I tu się mylisz. Są to miejsca, na których nie moga siedzieć osoby w jakikolwiek sposób niesprawne - bo w przypadku ewakuacji to te osoby będą w niej pomagać. Przy czym np. ta niesprawność może być różnie rozumiana, w niektórych liniach nawet kobieta na obcasach czy nastolatek nie może tam usiąść, zresztą personel naziemny, a w przypadku braku numeracji miejsc stewardessa na pewno zwróci uwagę. Warto wiedzieć o tym, zanim tam usiądziesz, oraz z grubsza wiedzieć co masz robić w razie czego. Z dziećmi raczej się tam nie siedzi. Co innego w pierwszym rzędzie.

        Czarna Żmija

        12 lat

        • 2 0

    • 2011-09-09 11:17

      W tym rzędzie zwykle są uchwyty na ścianach, do których przyczepiane są gondole dla dzieci (na wyposażeniu samolotu) i faktycznie siadają tam rodziny z dziećmi. Sama z tego korzystałam lecąc z 8-miesięcznym malcem. Nie wiem jak to ma się do przepisów, ale taka jest praktyka. pzdr

      mama

      12 lat

      • 2 1

    • 2011-09-09 11:50

      Leciałam do Egiptu z póltorarocznym dzieckiem i siedziałam w pierwszym rzędzie. Obsługa przy odprawie biletowej sama mi zaproponowała te miesjca, więc chyba jednak z tymi przepisami nie jest tak jak piszesz. W drodze powrotnej też pierwszy rząd. Co prawda już na moją prośbę, ale też nie było żadnych problemów.

      12 lat

      • 1 0

  • 2011-09-09 08:42

    (1)

    Czy są środki nasenne, które można bezpiecznie podać małemu dziecku?Przecież nie chodzi o szprycowanie codziennie dla wygody, a dwa razy w roku, na czas lotu.

    12 lat

    • 10 14

    • 2011-09-09 10:28

      relacja obrad sejmu ?

      Andżelika.

      12 lat

      • 7 0

  • 2011-09-09 08:58

    na krótkich trasach

    podróż samolotem z malcem jest faktycznie trudna - bo w samolocie ciasno jest i malec na prawdę nie ma miejsca na łazikowenie. Nasze dziecko z trudem znosiło czas kiedy musiał być zapięty pasem, a potem nawet godzina siedzenia była straszna. No i tam faktycznie ciężko z siedzeniem w pierwszym rzędzie:). Natomiast loty transatlantyckie - zupełnie inna bajka. Sa specjalne miejsca dla osób podrozujących z malcami. Małe dzieci dostają pseudo łozeczka z pościela i kocykami, w ktorych moga sobie całą podroż leżakować. Bąble dostaja tez małe upominki i moga łazić po całym samolocie. My nie podawalismy żadnych medykamentów a podczas startu i lądowania w użyciu był smoczek.

    Pati

    12 lat

    • 17 0

  • 2011-09-09 09:08

    Ja dla mojego Krystianka zawsze biore 2 dodatkowe fotele w biznes-class (4)

    no i jeden ekstra dla guwernantki.

    12 lat

    • 29 6

    • 2011-09-09 09:25

      i jeden ekstra dla Twojego lekarza.. (1)

      psychiatry

      mist

      12 lat

      • 18 6

      • 2011-09-09 09:47

        ty mist wypuść powietrze i usiądź...

        12 lat

        • 9 3

    • 2011-09-09 09:25

      a co z Pimpusiem? całą pofróż spędza w torbie Burberry?

      js

      12 lat

      • 18 1

    • 2011-09-09 12:56

      i co dwie godziny zmienia krystiankowi bateryjki no i oczywiście baterie w samolocie.

      nanowych bateriach fajniej warczy.

      buhahaaaa

      12 lat

      • 4 1

  • 2011-09-09 09:16

    Wystaczy popatrzeć w Ikei jak zmęczone g*wniarze dostają korby (1)

    po kilku godzinnej wycieczce z nowoczesnymi rodzicami poszukującymi rozwiązania.A na koniec parówka.

    tylko lać po tych dyniach

    12 lat

    • 47 1

    • 2011-09-09 09:58

      Racja!

      Najlepszy komentarz jaki czytałem! :D

      turkow

      12 lat

      • 9 0

  • 2011-09-09 09:50

    dać młodemu 200 gram i będzie git

    12 lat

    • 4 5

  • 2011-09-09 10:01

    Ostatnio leciałem do Hong Kongu, baba koło mnie taszczyła dwa drące ryje bachory!!!!!!!!!! (13)

    Ludzie mówią stewardesom, żeby coś zrobili, żeby dali im miejsce w biznesie albo coś!!!! 11 godzin bez zmrużenia oka. Małe dzieci nie powinny latać w celach wakacyjnych, bo to istny koszmar!!!!!!!!

    Arek

    12 lat

    • 29 18

    • 2011-09-09 10:04

      to mogłeś wysiąść pajacu (2)

      ;

      hendrix

      12 lat

      • 6 21

      • 2011-09-09 11:36

        odpowiedź na pajaca (1)

        Drogi respondencie, tekst pt. " to mogłeś wysiąść pajacu" nie tylko jest obraźliwy. Zaraz nasuwa mi się odpowiedź - dlaczego on miał wysiąść? Czy to on przeszkadzał? To on darł się przez 11 godzin? Przecież zapłacił za bilet i ma prawo do spokojnego lotu. Dlaczego musimy spokojnie znosić terror dzieciaków - bo są dziećmi? Bo matka potrafi się rozmnażać, a wychować bachora już nie? Nie dotyczy to tylko samolotów, ale wszystkich środków komunikacji i miejsc użyteczności publicznej.

        as

        12 lat

        • 18 8

        • 2011-09-09 11:50

          zawsze tak było, że dzieci izolowało się od samców

          łamanie praw natury źle się skończy. Kobiety i dzieci powinny latać odizolowane.Samiec ma tylko przynosić pożywienie i uczyć polować.Plątanie się szczeniąt w środowisku samców skończyć się może tylko w jeden sposób, patrz lwy.

          Wołodyjowski

          12 lat

          • 5 5

    • 2011-09-09 10:26

      nie powinny... (1)

      ... to jest tylko zawracanie glowy. Takie maluchy po pierwsze sa bardzo wrazliwe nie tylko na warunki w samolocie ale i na rozne infekcje itp. sami zobaczcie jaka mieszanka ludzka jest na lotniskach... z calego swiata, kichaja, smarkaja... Poza tym takie dziecko i tak NIC nie bedzie mialo z nawet najciekawszej wyprawy. Tez mnie do szalu doprowadzaja ci mlodzi rodzice, ktorzy sobie wymyslaja najcudaczniejsze miejsca na wakacje i w doopie maja, czy komos moze to przeszkadzac. Tez odbylem kilka takich dlugodystansowych lotow z dracymi sie dziecmi w sasiedztwie. MASAKRA!

      little_brother

      12 lat

      • 15 5

      • 2011-09-09 12:58

        ...

        Masz całkowitą rację. Ludziom w d...się poprzewracało i nie myślą racjonalnie. Ciągają takie małe dzieciaczki w ciepłe kraje, bo do 2lat taki berbeć leci za free i trzeba wykorzystać, a potem dziwią się,że ich pociechy łapią w podróży wszelkie możliwe infekcje. Nie wspominając już o krzyku i jazgocie w samolocie. Też mam dzieci i jakoś to ich dobro i zdrowie było dla mnie zawsze najważniejsze a na wszystko w życiu jest czas i pora. Ostatni lot z Turcji w odgłosach dosłownie wyjącego (przez cały lot) jakiegoś dziecka nawet moje dzieci odebrały jako jedną wielką masakrę!

        ewelina

        12 lat

        • 5 0

    • 2011-09-09 11:04

      Kiedyś jak leciałem z Amsterdamu to pewne babsko dwa razy się przesiadało. (1)

      Raz z powodu słońca, drugi raz z powodu silnika a jeszcze w między czasie dziecko chlapneło pawia! To że się darło cały czas to już nie wspomnę. No i ten śmietnik zostawiony do okoła!

      nokki

      12 lat

      • 5 4

      • 2011-09-09 12:25

        za to ty jak puszczasz ciche bęgale to jest ok?

        wole pawia niż opary z twoich brudnych gaci

        matka bachora

        12 lat

        • 2 8

    • 2011-09-09 11:06

      W biznesie płacisz za to żeby takich bachorów nie było (3)

      Jak lecisz w economy to nie marudź

      12 lat

      • 6 4

      • 2011-09-09 11:43

        dlaczego..... (2)

        Dlaczego tak wulgarnie mówicie o dzieciach....sami nie macie dzieci?, sami nie byliscie dziecmi...Ciekawe czy gdybym ja do twojego dziecka wydarł się.. ty bachorze!!!!...jakbys sie poczuł.. a to ze latacie w biusness klasach...zupełnie o niczym nie swiadczy.

        lolek

        12 lat

        • 5 7

        • 2011-09-09 14:02

          to Single

          znaczy frustraci, że ich nikt ne zechciał, a teraz już tylko portale randkowe zostają...

          12 lat

          • 1 3

        • 2011-09-11 21:05

          ja latam z dzieckiem w biznes klasą :P

          no i zonk kochani

          ale-mój-nie -wyje

          12 lat

          • 0 0

    • 2011-09-09 12:32

      mogłeś zwrócic uwagę (1)

      ale pewnie speniałeś przed tatusiem, nie trendy byłoby dostac z liścia w samolocie

      yossarian

      12 lat

      • 4 5

      • 2011-09-09 13:13

        odpowiedź - mogłeś zwrócić uwagę

        No i odpowiedziałeś sobie na pytanie. Tak, większość z nas boi się zwrócić uwagę, bo nigdy nie wiadomo na jakie chamidło się natkniemy. U nas jest trendy dawać z liścia, walić w mordę i zalewać się w tzw. drobiazg. Nie jest trendy być kulturalnym, grzecznym i uważającym na innym. Wszak jesteśmy sami na świecie, nie ma sąsiadów, współpasażerów itp. Co nas to obchodzi... Ja jestem najważniejszy, a reszta - spadówa...

        a1

        12 lat

        • 5 0

  • 2011-09-09 10:03

    Należy jeszcze pamiętać o zabraniu Laptopa,Palmtopa,Tabletu i komórki

    z możliwością oglądania filmów. Na to wszystko mp3 i mp4 i podróż jakoś zleci tak jak tym cool-owym lanserom z korporacji co z Warszawy wracają po południu w Intercity.

    neptun kolorowy

    12 lat

    • 12 2

  • 2011-09-09 10:13

    warto zadbać, by w czasie startu i lądowania dziecko przełykało. Niemowlęciu można podać pierś (2)

    Ciekawe, jak podać dziecku pierś podczas startu? Leciałam z 4-miesięcznym dzieckiem i podczas startu musiałam je mieć na kolanach, plecami do mnie. Chyba odczepiana pierś?

    Anka

    12 lat

    • 18 5

    • 2011-09-09 10:23

      Może to zależy od linii lotniczych

      Ja co prawda leciałam z 18-miesięczną córą, ale spała podczas startu i lądowania. Nikt nie zwrócił mi uwagi że źle trzymam dziecko mimo że leżała na moich rękach, twarzą do mnie. Sprawdzali tylko czy pasy dziecko ma przypięte do moich. Jak lecieliśmy spowrotem to córa już nie spała ale nie była skierowana plecami do mnie, siedziała bokiem na moich kolanach i się przytulała. Może to zależy od linii lotniczych, może każdy ma swoje zasady.

      Ania

      12 lat

      • 3 0

    • 2011-09-09 10:29

      No to smoczek. A pierś ewentualnie później, by się malec uspokoił.

      Mewa

      12 lat

      • 2 0

  • 2011-09-09 10:35

    Chcecie jeszcze o tym porozmawiać - a może zadzwońcie do siebie ??

    jolka

    12 lat

    • 7 2

1
2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze wiadomości

więcej (428)

Forum

więcej

Ogłoszenia.trojmiasto.pl

Czarodziejskie Kolonie na Zamku Harry Potter- Kliczków
Czarodziejskie Kolonie na Zamku Harry Potter- Kliczków 3 299 zł
Letnie Kolonie - WROT CAMP 7 - edycja nad morzem
Letnie Kolonie - WROT CAMP 7 - edycja nad morzem 2 799 zł
Letnie Kolonie - ST - 1984 - HIT!
Letnie Kolonie - ST - 1984 - HIT! 2 299 zł
więcej

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego Wystawa budowli z klocków Lego

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa
kwi 29-31.08
Gdańsk, Galeria Metropolia
33 - 35 zł
Wystawa dinozaurów Di­no­world Wystawa dinozaurów Di­no­world

Wystawa dinozaurów Di­no­world (7 opinii)

(7 opinii)
45 zł
wystawa
kwi 29-30.06
Gdańsk, CH Osowa
45 zł
ulgowy 35 zł
Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa
kwi 29-30.11
g. 10:00 - 16:00
Gdynia, Dar Pomorza
28 zł
ulgowy 17 zł
więcej (215)

Kino - filmy dla dzieci

Ponyo. W Krainie Ghibli [napisy]

Ponyo. W Krainie Ghibli [napisy]

 Chłopiec i czapla
7.7
32 oceny

Chłopiec i czapla

 Ponyo. W Krainie Ghibli [dwulektor]

Ponyo. W Krainie Ghibli [dwulektor]

 Yuku i magiczny kwiat
9.4
5 ocen

Yuku i magiczny kwiat
więcej

TV Filmy

Trwa festiwal planszówek na stadionie (31)

więcej (1408)

Najczęściej czytane