• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Za dużo wózków i autobus nie pojedzie?

Michał Brancewicz
8 lipca 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
aktualizacja: godz. 12:37 (8 lipca 2008)
Zbyt duża liczba wózków w autobusie może skutkować zatrzymaniem pojazdu. Zbyt duża liczba wózków w autobusie może skutkować zatrzymaniem pojazdu.

Podróżujesz autobusami komunikacji miejskiej z dzieckiem w wózku? Uważaj. Kierowca może odmówić dalszej jazdy, jeśli ich liczba w pojeździe będzie zbyt duża.



Taka sytuacja, jak pisze nasz czytelnik pan Adam, miała miejsce pod koniec czerwca w autobusie linii 122. Na przystanku Sopot - Reja w kierunku Wrzeszcza wsiadła kobieta z wózkiem. W autobusie były już dwa inne.

- Kierowca wyskoczył z szoferki jak oparzony i zapowiedział, że nie pojedzie dalej, gdyż liczba wózków jest zbyt duża i w razie wypadku trafi, jak się wyraził "za kraty". - relacjonuje nasz czytelnik.

- Liczba wózków jakie mogą być przewożone widnieje na tablicy informacyjnej w pojeździe. - wyjaśnia Izabela Kozicka- Prus, rzecznik prasowy ZKM Gdańsk.- Jest to jeden, maksymalnie dwa wózki.

Jak powiedzano nam w ZTM Gdańsk w przepisie chodzi o względy bezpieczeństwa. Zbyt duża liczba wózków mogłaby utrudnić w razie wypadku drogę ewakuacyjną. W tym przypadku kierowca ugiął się jednak pod presją podróżnych. Pojechał dalej, pomimo nieprzepisowej ilości wózków. Co by się stało, gdyby został w tym czasie skontrolowany?

- W tej sytuacji kierowcy groziłyby konsekwencje w postaci, na przykład, pozbawienia premii lub wpisu nagany do akt. - wylicza Izabela Kozicka- Prus.

Kierowcy znajdują się więc niejednokrotnie między młotem, a kowadłem. Odmowa jazdy może (choć nie musi) spotkać się ze sprzeciwem i niezadowoleniem ze strony pasażerów. W razie wypadku, jazda z nieprzepisową liczbą wózków, może mieć swój finał w sądzie. W praktyce kierowcy najczęściej przymykają jednak na to oko.

Co jednak, gdy kierowca się uprze i nie będzie chciał dalej jechać? Dodatkowo, gdy będzie to linia na której autobusy kursują - jak właśnie w przypadku nr. 122 - co 40 minut? ZKM umywa ręce. Firma nie ustala prawa, a jest jedynie jego wykonawcą.

Opinie (369) 1 zablokowana

  • temat klasyk

    jw

    • 0 0

  • Gdyby!!!

    Komunikacja była zorganizowana w sposób należyty nie byłoby problemu z przepełnionymi autobusami. Nie da się zabezpieczyć komunikacji na wysokim poziomie chcąc zaoszczędzić na wydatkach budżetowych miasta. Jakie nakłady na komunikacje w mieście taka komunikacja.Co do kultury to ja chamowaty kierowca autobusu mam okazje napatrzyć się na wyjątkową kulturę pasażerów i to codziennie. Wygląda to tak , otwieram drzwi w autobusie i zanim zdążą wysiąść opuszczający autobus już pchają się do środka oczekujący. Kobiety z dziećmi w wózkach i osoby starsze na samym końcu jak już praktycznie wszystkie miejsca są pozajmowane. Często też ,w momencie zamykania drzwi, uda mi się jeszcze przytrzasnąć drzwiami jakąś osobę starszą, usiłującą wysiąść z autobus , bo ci kulturalni wpadając do środka uniemożliwili bezpieczne wyjście z pojazdu osobie z trudem poruszającej się, a ja jej nie widziałem w lusterku w przepełnionym autobusie. Oczywiste też w tej sytuacji są komentarze tej kulturalnej części pasażerów typu : chamie nie widzisz w lusterku że wysiadają lub inne o podobnej treści: Odrębny temat to nieumiejętne wsiadanie do autobusu lub tramwaju z wózkiem - to też trzeba umieć.Do niskopodłogowego wjeżdża się przodem wózka a wyjeżdża tyłem wózka - bo tak jest wygodniej i bezpieczniej . Do wysoko podłogowego tyłem wózka chwytając za poręcz i koniecznie druga osoba chwyta za przód unosząc wózek do góry , a wysiada się pchając wózek przodem do wyjścia a nie ciągnąc za poręcz. Jeżeli chodzi o przestrzeganie obowiązujących przepisów porządkowych obowiązujących w pojazdach komunikacji miejskiej to mam wrażenie że są one ustalone tylko po to aby była za co ukarać kierowcę lub motorniczego. Jak pracuję tu już ponad 20 lat nie widziałem przypadku aby jakiemukolwiek pasażerowi zwrócono uwagę lub ukarano mandatem karnym za uchybienia w stosunku do w/w przepisów. Prowadzący pojazdy komunikacji karani są natomiast za najdrobniejsze uchybienia wobec tych przepisów. I tak zbliża się czas podsumować swój komentarz w tej sprawie polskim porzekadłem : Dopóty dzban wodę nosi dopóty ucho w nim się nie urwie : Jak się komuś krzywda przytrafi z powodu przewożonej większej ilości wózków niż jest dozwolona to będzie wiedział na jakiej podstawie dochodzić swych praw , ale gdy te przepisy sam łamie i ich nie przestrzega to ten który chce od niego je wyegzekwować jest po prostu chamem. I do tych wszystkich którzy tak doceniają naszą prace łatwą i przyjemną drobna uwaga - my prowadzący pojazdy komunikacji miejskiej mamy najmniej do powiedzenia w sprawie częstotliwości kursowania komunikacji , obsadzania odpowiednim sprzętem poszczególnych tras komunikacyjnych , ustalania coraz bardziej skomplikowanych taryf przewozowych i generalnie za organizacje tego skomplikowanego mechanizmu jakim jest komunikacja . Wszelkie uwagi kierujcie na temat funkcjonowania komunikacji miejskiej do tych , którzy za myślenie mają płacone - bo wylewanie żali w autobusie lub tramwaju nie ma sensu i jest tylko zarzewiem konfliktu.

    • 0 0

  • Nie lubię gdańskiej komunikacji jako całej organizacji, ale szczerze współczuję kierowcom autobusów.
    Po tym artykule jeszcze bardziej.

    • 0 0

  • to jest polska polityka prorodzinna

    im więcej dzieci tym trudniej o miejsce w autobusie, w hotelach brak pokoi z 2x podwójnym łóżkiem i marne becikowe.

    • 0 0

  • co to za ilość na 1, 2 wózki?

    tylko jeden wózek, to już przesada !!!
    A przy obenym baby boom, rczej nie możliwa do wykonania. Skoro są tacy mądrzy, to niech dają na taksówki, bardzo chętnie skorrzystam.

    • 0 0

  • jakiez prorodzinne nastroje (1)

    żenada jak czytam te opinie- wychodzi na to,ze rodziny, ktore np. nie stac na samochód lub stac tylko na jeden - powinny byc sterylizowane by nie daj boszzz kogos nie kłuc w oczy wozkiem w autobusie
    albo nie siedzą w domu- podrózy im sie zachciewa - no nie panowie ? , podobnie niepelnosprawni-niech u licha siedzą w domu - większosć tu pyskujaćych na forum to panowie- bo to nie oni wracaja z dzieckiem w wózku i zakupami masową komunikacja - a głupia baba dała sobie zrobic dziecko niech chodzi piechotą
    żenujacy poziom dyskusji
    zamiast głosów jak polepszyc komunikacje, ktora niedługo z koniecznosci stanie sie głownym środkiem transportu bo ci wszyscy mądrale w luksusowych samochodach z fotelikami beda gnic w korkach - to jałowe pyskówki

    • 0 0

    • Były głosy że potrzebna jest większa częstotliwość pojazdów, ale utonęły one w gęganiu gęsi, które wymagają i już!

      • 0 0

  • wypowiadają się chyba tylko ci co nie mają dzieci.Kobiecie z wózkiem jest i tak trudno się poruszać po Trójmieście.Często nie może liczyć na pomoc przy wchodzeniu do autobusu az jak się ulokuje to nagle wszystkim przeszkadza.Zrozumcie my czujemy się zmęczone i wolimy jechać w tłoku niż czekać następne ileś minut na autobus,często z płaczącym lub marudnym maluchem.Więcej zrozumienia,nie jesteśmy "święte krowy" jak to ktoś nazwał.

    • 0 0

  • ehh

    niech te pipy z tymi wózkami sie nie pchają..
    nie dość, że wchodzi to jak święta krowa to jeszcze prosi by jej wózek wnieść a jest tłok jak cholera że nawet stanąć nie idzie...

    • 0 0

  • NIE, NO LUDZIE!
    Jedna rzecz, że wypada i nawet trzeba pomagać kobietom wnieść wózek, czy faktycznie zwolnić miejsce przeznaczone dla nich (o ile nie ma takiego tłoku, że nijak nie idzie się ruszyć) - to chyba oczywiste i robię to bez proszenia, tak samo jak ustępuję miejsca starszym osobom lub kobietom z widoczną ciążą.

    Druga, że również matki z wózkami powinny zachowywać tą samą kulturę - nie pchać się i nie chrząkać, bo czasem ktoś nie usłyszy. A nie jedna z drugą stwierdzą, że zaczną celowo uszkadzać i taranować wózkami współpasażerów, bo to już jest żenada!

    Tak samo należy powiedzieć "przepraszam" kiedy się przepycha, np po bilet, albo do wyjścia. Jeżeli będziemy się komunikować, to wszystkim będzie się jeździło łatwiej i przyjemniej, a jeśli czasami jeszcze uda się dodać "dziękuję" za ustąpienie miejsca, czy to, że kierowca chwilkę poczekał kiedy biegliśmy do autobusu, to już całkiem umili atmosferę.

    Dlatego apel: SZANUJMY SIEBIE NAWZAJEM:):):)

    • 0 0

  • kierowcy nie ma sie co dziwic

    i nie ma tez co sie dziwic ludziom, ze nie korzystaja z komunikacji publicznej jesli nie sa zmuszeni

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (8 opinii)

(8 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane