- 1 Egzamin ósmoklasisty coraz bliżej. Z matematyką pomagają licealistki (5 opinii)
- 2 Festyny, dinozaury, pociągi, a może zwiedzanie? Majówka 2024 z dziećmi (12 opinii)
- 3 Majówka 2024: matury i egzaminy. W szkołach będzie ponad 2 tygodnie wolnego? (68 opinii)
- 4 Krztusiec bije rekordy w kwietniu (125 opinii)
- 5 16 chętnych na budowę nowej szkoły w dzielnicy Piecki-Migowo (84 opinie)
- 6 Coraz więcej rodziców odmawiających szczepienia dzieci (281 opinii)
Zajęcia umuzykalniające rozwijają umysł dziecka
Muzyka skutecznie wpływa na nasz nastrój. W zależności od gatunku koi zszarpane nerwy lub pobudza do działania. Dziś nie trzeba nikogo przekonywać, że edukacja muzyczna rozwija także umysł dziecka.
Ćwiczenia i zabawy ruchowo-umuzykalniające kształtują nie tylko wrażliwość muzyczną, ale również przyczyniają się do rozwoju fizycznego (przez rozwijanie sprawności), psychicznego (poprzez dostarczanie dzieciom radości, odprężenia i satysfakcji) a także intelektualnego (przez kształtowanie szybkiej orientacji, poczucia czasu i przestrzeni). O roli edukacji muzycznej w rozwoju dzieci rozmawiamy z Małgorzatą Szurlej - psychologiem, audio-psycho-fonologiem, wykładowcą i terapeutą.
To, że muzyka ma pozytywny wpływ na rozwój dziecka, wiemy od dawna. Zaskoczyła mnie pani jednak informacją, że nauka gry na instrumentach czy zajęcia umuzykalniające ułatwiają też naukę przedmiotów ścisłych.
To prawda, ponieważ kształcenie muzyczne pozwala na rozwinięcie u dzieci analizy i syntezy, wzmacnia pamięć operacyjną i koncentrację uwagi. Te same obszary w mózgu są odpowiedzialne za uczenie matematyki. Doświadczenie muzyczne uczy szybkości analizy, logicznego myślenia i wspomaga koordynacje wzrokowo - ruchowo - słuchową,
W jaki sposób edukacja muzyczna wpływa na rozwój umysłowy dziecka?
Uzyskane wyniki badań naukowych sugerują, że kształcenie muzyczne zmienia anatomię funkcjonalną szybkiego przetwarzania informacji w obrębie kory skroniowej. Wpływa na poprawę reakcji behawioralnych, a także na poprawę funkcjonalności połączeń i powiązań głównie w obszarach tradycyjnie kojarzonych z funkcjami językowymi. Dzięki temu może w zauważalny sposób wpływać na umiejętność czytania i naukę języków obcych.
Czy by uzyskać takie efekty wystarczy odtwarzać dziecku muzykę z płyt, czy jednak musi zaistnieć kontakt z muzyką na żywo?
Kształcenie muzyczne wpływa na tworzenie się nowych połączeń neuronalnych, co ułatwia uczenie się, zapamiętywanie i lepsze wykorzystanie potencjału dziecka. Aby jednak dziecko w pełni mogło wykorzystać i przenieść te umiejętności na inne obszary życia, musi nie tylko słuchać i grać, ale też uczestniczyć w takich ćwiczeniach jak taniec, rytmika etc.
Zainteresowanie muzyką przejawiają już trzyletnie maluchy. Chociaż są jeszcze zbyt małe, aby rozpocząć naukę gry na instrumencie, chętnie bawią się przy muzyce, klaszczą i skaczą w jej rytm. Dzieci w wieku przedszkolnym, czyli 4-5 latki, uwrażliwiają się na muzykę, mogą mieć już swoje ulubione piosenki, ale przede wszystkim rozwijają wyobraźnię i zyskują umiejętność pracy w grupie.
Niewątpliwie pozytywne efekty edukacji muzycznej są możliwe do osiągnięcia tylko wtedy gdy wiążą się z zainteresowaniami dziecka, a nie tylko ambicji rodziców.
Informacje o organizatorach zajęć umuzykalniających dla dzieci znajdziecie na stronach serwisu Dziecko.
Opinie (31) 3 zablokowane
-
2011-04-06 18:12
gitarzystka :-) (3)
Od kiedy gitarzystka ma w obu dłoniach takie paznokcie???Prawa ok ale lewa?Czy ona wogóle umie grać ,czy wzięli kobietę tylko do zdjęcia...
- 27 0
-
2011-04-06 19:14
Dokładnie moja myśl :D
- 4 0
-
2011-04-07 08:28
zdjęcie darmowe, agencyjne
podpis: fot. ©istock/powerofforever
zatem ani chłopak ani kobieta nie są związani z muzyką :)- 5 0
-
2011-04-07 09:45
Jakby miała cokolwiek wspólnego z gitarą, to dzieciaka łokieć byłby zupełnie gdzie indziej.
- 4 0
-
2011-04-06 18:31
Najlepszy przykład dobrego umuzykalnienia:
http://www.youtube.com/watch?v=Gz2fWwdvhOY
" Nie ważne jakbyś się starał, jakbyś był dobry, to i tak znajdzie się jakiś azjata który to zrobi 10 razy szybciej, 10 razy taniej i 10 razy lepiej"
:)- 8 0
-
2011-04-06 19:01
Jeszcze przed wojną wykształcenie muzyczne oznaczało status rodziny i poziom wyksztalcenia
w dobrym tonie było zaprosić znajomych i rodzinę na minikoncert w wykonaniu swojego dziecka. Tak było przed wojną....a potem to już mnej wiecej wiemy pieśni narodowo-wyzwoleńcze i ku chwale pierwszego sekretarza.
Może warto wrócić do dawnej świetności?- 18 1
-
2011-04-06 19:09
zgadzam sie ,ale (1)
blagam,tylko nie ksztalccie dziecka dalej w sensie zawodowym,bo to fabrykowanie bezrobotnych
- 8 8
-
2011-04-07 17:23
nigy nie wiadomo Jagodo. Dzieci musza moc robic to, co kochaja. Kazdy ma swoje powolanie.
- 1 0
-
2011-04-06 19:16
Muzyka w szkołach (1)
Szkoda, że pani minister edukacji nie wie o tym jak wielkie znaczenie ma muzyka i umuzykalnianie dzieci. Przy takiej liczbie godzin z muzyki w szkole podstawowej nie ma szans na wszechstronny rozwój dziecka. Jeżeli rodzic ma możliwośći (kasa) to zapisze na prywatne zajęcia a co z resztą dzieci? Rośnie pokolenie głuchych!
- 18 0
-
2011-04-06 21:14
grunt, ze sa 2h tygidniowo RELIGII!
toi na pewno dyuzo da dzieciom....
- 7 3
-
2011-04-06 19:28
wyczytałam też, że zapisując dziecko w wieku 3 lat na zajęcia muzyczne
można ocalić słuch absolutny.....i później na karaoke jak znalazł
- 9 1
-
2011-04-06 21:25
"Muzyka skutecznie wpływa na nasz nastrój. W zależności od gatunku koi zszarpane nerwy lub pobudza do działania"
tak, szczególnie metal
- 3 2
-
2011-04-06 21:30
!!!!!!!!!!!!! (5)
Małgorzata Szurlej to raczej psycholożka, fonolożka, wykładowczyni i terapeutka, chyba ze jest mężczyzną...
- 4 12
-
2011-04-06 23:46
a kobieta pływająca na statkach to marynarka....
a ty trochę język polski znasz?- 3 3
-
2011-04-07 00:02
lozki do domu
nie feminizuj
- 2 3
-
2011-04-07 08:53
kierowniczka (1)
autobusu miejskiego
- 1 0
-
2011-04-07 09:02
A każda pediatra i internista to kobieta :))))
- 2 0
-
2011-04-07 09:17
Taaak...
A także pilotka, strażaczka i grabarzka ...
- 1 0
-
2011-04-06 22:56
SLAYER!
- 2 4
-
2011-04-07 00:19
muzykę trzeba czuć (2)
jeśli się z tym nie urodzisz, na nic wszystkie szkoły :-)
- 9 11
-
2011-04-07 09:06
(1)
Nie jest aż tak źle. Powiedziałbym, dokładnie odwrotnie. Na nic czucie, bez ćwiczeń i doskonalenia. Słuch muzyczny jest umiejętnością którą można ukształtować poprzez ćwiczenia i obcowanie z muzyką. Kiedy uczy się grać na jakimś instrumencie i podchodzi się do tego z regularnością, to z czasem to czucie po prostu zaczyna się pojawiać. Wiem to po sobie i po swojej córce, która uczy się grać na skrzypcach w Instytucie Suzuki.
- 5 2
-
2011-04-07 10:38
nikt nie będzie doskonałym muzykiem, jeśli nie czuje muzyki
opowiadasz bzdury! to nie jest do wyuczenia. Owszem, można nauczyć się gry na instrumencie i zgadzam się z Tobą, że bez ćwiczeń także nic nie zdziałasz, ale jeśli tego nie czujesz, możesz być co najwyżej przeciętnym "muzykiem"...
- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.