- 1 Atrakcje dla rodzin na ładną pogodę (21 opinii)
- 2 Majówka 2024 z dziećmi. Atrakcje w Trójmieście (7 opinii)
- 3 Majówka z dzieckiem. Gdzie na wycieczkę? (11 opinii)
- 4 Egzamin ósmoklasisty coraz bliżej. Z matematyką pomagają licealistki (8 opinii)
- 5 Majówka 2024: matury i egzaminy. W szkołach będzie ponad 2 tygodnie wolnego? (69 opinii)
- 6 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
Zasiłek opiekuńczy do 25 kwietnia. Czy rodzice dostaną 100 proc. pensji?
Posłanki partii Razem apelują o zwiększenie dodatkowego zasiłku opiekuńczego do 100 proc. miesięcznego wynagrodzenia oraz o odprowadzanie od niego składek do ZUS. Świadczenie przysługuje matce lub ojcu dziecka m.in. w przypadku zamknięcia szkoły, żłobka, przedszkola lub klubu dziecięcego z powodu COVID-19. Dziś jest to tylko 80 proc. podstawy wymiaru zasiłku.
Aktualizacja, 12.04.2021
- Dodatkowy zasiłek opiekuńczy, który przysługuje w przypadku zamknięcia żłobka, przedszkola, klubu dziecięcego czy szkoły z powodu COVID-19, został ponownie przedłużony. Uprawnieni będą mogli z niego skorzystać do 25 kwietnia - poinformował ZUS.
Przypomnijmy, że rząd przedłużył lockdown do 18 kwietnia, ale niewykluczone, że obostrzenia pozostaną z nami na dłużej. Wiele wskazuje na to, że szkoły, przedszkola i żłobki będą zamknięte dłużej, ponieważ już zdecydowano o przedłużeniu wypłat zasiłku dla rodziców do 25 kwietnia. Czy tak będzie? Już się zdarzało, że zasiłek "był wydłużany", a placówki dla dzieci działały.
Rząd przedłużył obostrzenia z powodu pandemii, a skoro tak, to znów przedłużono wypłatę dodatkowego zasiłku opiekuńczego. Środki na zasiłki pochodzą z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Nie stanowią one obciążenia dla pracodawców. Przypomnijmy, że zasiłek opiekuńczy wynosi dziś 80 proc. podstawy wymiaru zasiłku. Podstawą do naliczania jest przeciętna pensja z ostatnich 12 miesięcy.
Niedzielski: obostrzenia przedłużone do 18 kwietnia
Partia Razem zaapelowała do premiera Mateusza Morawieckiego o zwiększenie dodatkowego zasiłku opiekuńczego do 100 proc. miesięcznego wynagrodzenia oraz o odprowadzanie od niego składek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
- Mnóstwo ludzi nie może pracować zdalnie, aby równocześnie pilnować dzieci. To nie tylko medycy, ale także ekspedientki, kasjerki czy personel sprzątający, czyli często osoby, które i tak nie zarabiają dużo. Obcięcie pensji o 20 proc. to dla nich dramat i ryzyko popadnięcia w długi, zwłaszcza gdy lockdown się przedłuża - mówi Magdalena Biejat, posłanka partii Razem.
Jak podkreślają autorzy apelu, dodatkowy zasiłek opiekuńczy nie jest podstawą wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne. A to oznacza, że osoby, które zostają w domu, żeby zająć się dziećmi, gdy żłobek i przedszkole nie mogą działać normalnie, dostaną w przyszłości niższą emeryturę. Dlatego apelują o zwiększenie dodatkowego zasiłku opiekuńczego do 100 proc. miesięcznego wynagrodzenia oraz o odprowadzanie od niego składek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Według wnioskodawców problem znów dotyka głównie kobiet.
- Rząd zmusza przede wszystkim Polki, bo to nadal głównie kobiety zajmują się opieką na dziećmi, żeby płaciły za lockdown. Kobiety opiekujące się dziećmi tracą 1/5 pensji - dodaje Biejat.
Według partii Razem obecna formuła zasiłku nie tylko uszczupla ich aktualny budżet, ale i naraża na biedę w przyszłości, kiedy przejdą już na emeryturę.
Kto może liczyć na prawo do dodatkowego zasiłku opiekuńczego? Tak jak do tej pory dodatkowy zasiłek opiekuńczy w przypadku zamknięcia lub ograniczonego funkcjonowania placówek przysługiwać będzie:
- rodzicom dzieci w wieku do lat 8;
- ubezpieczonym rodzicom dzieci: do 16 lat, które mają orzeczenie o niepełnosprawności; do 18 lat, które mają orzeczenie o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności; do 24 lat, które mają orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego;
- ubezpieczonym rodzicom lub opiekunom osób pełnoletnich niepełnosprawnych, zwolnionym od wykonywania pracy z powodu konieczności zapewnienia opieki nad taką osobą.
Zasiłek opiekuńczy jest wypłacany za każdy dzień sprawowania opieki. O korzystaniu z zasiłku pracownik powinien poinformować swojego pracodawcę, a zleceniobiorca swojego zleceniodawcę. Osoba prowadząca działalność gospodarczą powinna zwrócić się bezpośrednio do ZUS-u. Dodatkowego zasiłku nie wlicza się do limitu 60 dni zasiłku opiekuńczego w roku kalendarzowym, przyznawanego na tzw. ogólnych zasadach.
Miejsca
Opinie (151)
-
2021-04-12 17:51
Bzdury piszecie, ZUS nic nie wypłaca
Jak ktoś już 3 razy cokolwiek brał od ZUSu nic już nie dostanie, niezależnie ile razy jeszcze zakażą, zamkną ludziom możliwość pracy, albo zamkną przedszkola, szkoły ..... Tak jest w ustawie o tarczy....
Właśnie przyszło pismo z ZUS z takim wyjaśnieniem.....- 8 0
-
2021-04-08 09:15
No pewnie, dalej rozkręcajmy rozdawnictwo! (2)
Przecież my rozłożymy ten kraj kompletnie na łopatki, i to na długie lata. Nie wyciągnęliśmy żadnych wniosków że "złotej" dekady Gierka. Skończymy więc tak jak wtedy lub nawet gorzej.
- 80 11
-
2021-04-08 14:03
Dlugi mozna ciagnac w nieskonczonosc (1)
Cały świat jest zadłużony. Wobec kogo?
- 10 0
-
2021-04-12 17:23
banków.
- 1 0
-
2021-04-08 09:18
(4)
Dzieci są prawdziwymi ofiarami lockdownów i tej hucpy trwającej od roku.
Nie starcy, nie lekarze, nie ratownicy medyczni tylko dzieci.- 51 34
-
2021-04-12 17:08
Chyba tylko 4 czy 5 krajów na świecie ma zamknięte dłużej szkoły od nas
A większość nigdy nie zamykała maluszków, u których ryzyko zgonu na covid jest tak małe, że nie mieści się w kalkulatorze.
Niestety u nas covidowa sekta ma się świetnie i nikt się nawet nie zająknie, czy to było i jest potrzebne bo mimo olbrzymich obostrzeń mamy jeden z najgorszych wyników na świecie w nadmiarowych zgonach - ale Janusze i Grażyny nie znają innej medycyny niż bawełna i milicja.- 7 0
-
2021-04-08 10:51
lekarze ? nie rozśmieszaj ludzi (1)
oni dostają kasę za to co robią, niektórzy mają teraz 3x tyle ile normalnie zarabiali, a nie zarabiali mało więc nie skoml. Pojedź pod szpital pierwszy lepszy lub GUMED i zobacz czym jeżdżą i co stoi na parkingach
- 28 2
-
2021-04-09 09:14
lekarze i pielegniarki jeszcze nie dostali zadnej podwyżki, pracuja na starych zasadach
- 1 4
-
2021-04-08 10:32
Poza starcami i dziećmi osoby wymienione wykonują swoją pracę i maja za to płacone
- 9 0
-
2021-04-09 23:14
Dlaczego kasjerka nie moze
zaprowadzić dziecka do przedszkola a medyk tak?przecież dyskonty cały czas działają ostro,jak się zamkną w cholerę z braku ludzi to ciekawe co zrobią ci medycy czy służby?!
- 30 0
-
2021-04-08 17:48
Opieka (3)
Nie dość że opieka płatna 80 % przedszkola zamknięte a za przedszkole prywatne trzeba płacić to jest paranoja
- 9 6
-
2021-04-09 07:17
Akurat jakncosnjest prywatne to co ma państwo do tego (1)
Negocjuj umowę
- 3 0
-
2021-04-09 20:51
Dostali dofinansowanie od państwa za zamknięcie
- 1 0
-
2021-04-09 20:50
Przedszkola platne
Radosne maluchy na suchaninie tez pobierają pelna opłatę
- 0 0
-
2021-04-09 09:18
jestem (2)
pracodawcą, obecnie żłobki zamknięte, pracowników tych którzy mają dzieci i nie mają na miejscu rodziny w pracy nie ma, wykonuję pracę za kilka osób, chory pomysł z zamknięciem żłobków i przedszkoli. wystarczy zajrzeć do sklepów, na plażę i parków ile ludzi nie uważa i chodzi bez masek, jakiś ku...wa absurd. nie wspomnę o filozofach uważających że nie ma żadnego wirusa; nie widziałam policji czy straży tego pilnujących. przed sklepami kolejki na święta jakbyśmy wszyscy z biednej Ukrainy przyjechali i kiełbasy nie widzieli, obłęd.
- 28 6
-
2021-04-09 20:10
dzieci z mojego osiedla latają samopas całe dnie zamiast robić lekcje zdalne
a najlepsze, że ich mamusie w domach siedzą na "opiece". Jak zrobią 100%, to każda, powtarzam każda matka w tym kraju weźmie sobie taką "opiekę".
- 11 2
-
2021-04-09 16:37
Nic dodać nic ujac
Zamknięcie żłobków i przedszkoli to głupota, utrudnienie i dla pracodawców i dla rodziców, a do tego jeszcze szkoda dla dzieciaków, które odcięto od rówieśników oraz różnych rozwijających przedszkolnych (żłobkowych) zajęć.
- 8 2
-
2021-04-09 09:27
a może nauczyciele wrócą do szkół do pracy a dzieci będą w domu, to może poziom nauczania wzrośnie?
albo odwrotnie, jak w Japonii, dzieci w szkole lub w domu zdalnie , nauczyciele w domu. W szkole są świetlice, kto musi, zostaje...W pryw. szkołach w Polsce od początku epidemii, świetlice pracują normalnie. Państwowym się nie chce isć do pracy, zupa i pranie pomiędzy zadaniami z matmy. Jeśli za zgodą pracodawcy jesteś w domu, masz 100% pensji, jeśli ty idziesz bo coś tam, masz 80% jak na L4. Żadnych dodatków dla leniwych matek w 5 ciąży, gdzie ojciec jak wcześniej nn. 500+ dla pracujących a dla obiboków, obiad dla dzieci w szkole, wyprawka we wrześniu, opieka pedagoga szkolnego w kwestii butów, dentysty czy innych, widocznych braków u dziecka. kasa z 500 plus bezpośrednio dla dzieci a nie madek na kosmetyczkę. Zabrać wszelkie zasiłki dla leniwych, pracy pod dostatkiem, płatna jak wszedzie byle jak ale ludzie pracują na swoje rodziny i nie czekają aż im skapnie.
- 10 5
-
2021-04-09 08:00
Wazne (1)
Oczywiście to juz dawno powinno byc zalatwione!!!! Nie dość ,że zasiłek 80 % to za przedszkole,żłobek trzeba płacić a nie korzysta się z niego
- 5 10
-
2021-04-09 08:29
O nie - dodatek to powinni dostać pracownicy, którzy zasuwają za osoby na zasiłku. Pensja dla osoby która bierze opiekę 0 zł - nie ma świadczenia pracy.
- 3 4
-
2021-04-08 16:58
(3)
Powinno być do 10 lat. Wyobrażacie sobie, że dzidcko 8 letnie zostaje samo w domu?
- 10 19
-
2021-04-08 22:08
Tak, ja kiedyś zostawałem. Moje bratanice też.
- 10 2
-
2021-04-08 17:02
Moje ma 8 lat i zostaje. (1)
Widocznie twoje jest nieodpowiedzialne.
- 12 6
-
2021-04-08 20:41
Widocznie jesteś na tyle durna by pozwolić na tragedię
- 6 9
-
2021-04-08 21:36
lewica by chetnie rozdala
moze niech rozdadza swoje pensje, razem ... razem w zapaść budżetową...
kto na to głosuje?!- 12 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.