- 1 Egzamin ósmoklasisty coraz bliżej. Z matematyką pomagają licealistki (5 opinii)
- 2 Festyny, dinozaury, pociągi, a może zwiedzanie? Majówka 2024 z dziećmi (12 opinii)
- 3 Majówka 2024: matury i egzaminy. W szkołach będzie ponad 2 tygodnie wolnego? (68 opinii)
- 4 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
- 5 16 chętnych na budowę nowej szkoły w dzielnicy Piecki-Migowo (84 opinie)
- 6 Dom Samotnej Matki daje nadzieję. "Czasami mama trafia do nas prosto z dworca" (73 opinie)
Gdańsk nie wykupi dodatkowych miejsc w przedszkolach. Rodzice: miasto chce się pozbyć problemu
Niemal pół tysiąca dzieci w dalszym ciągu nie zakwalifikowało się do przedszkoli w Gdańsku. Tymczasem miasto zapewnia, że do dyspozycji rodziców wciąż jest 230 miejsc na terenie całego miasta, w tym 168 miejsc w placówkach niesamorządowych. Jak wyjaśniają urzędnicy, wielu rodziców nie zdecydowało się skorzystać z nich podczas drugiego etapu rekrutacji, dlatego miasto nie wykupi dodatkowych miejsc w przedszkolach niepublicznych.
Wraz z jego zakończeniem, 497 dzieci nie zostało zakwalifikowanych do żadnej placówki. Złożone odwołania od decyzji komisji konkursowych oraz wnioski rodziców o wskazanie dostępnych miejsc przedszkolnych najczęściej dotyczyły południowej części Gdańska, dzielnic Piecki-Migowo oraz Osowa.
- Do każdego z rodziców dzieci niezakwalifikowanych do żadnej placówki skierowaliśmy pismo z informacją o dostępnych miejscach przedszkolnych na terenie gminy z jednoczesną prośbą o jak najszybsze podjęcie ostatecznej decyzji dot. skorzystania lub rezygnacji z przedstawionej oferty - tłumaczy Grzegorz Szczuka, dyrektor Wydziału Rozwoju Społecznego. - Pamiętajmy, że zgodnie z przepisami gmina ma obowiązek zapewnić miejsca przedszkolne wszystkim chętnym dzieciom w wieku 3-6 lat, co ważne, nie obowiązuje znana ze szkół podstawowych "rejonizacja" - dodaje Szczuka.
Czytaj więcej: Rekrutacja do przedszkoli trudniejsza niż rok temu. Wciąż brakuje miejsc
Są jeszcze miejsca w gdańskich przedszkolach
Jak zapewniają urzędnicy, dla każdej grupy wiekowej, czyli 3-6 latków, nadal są wolne miejsca przedszkolne. Łącznie na terenie całego miasta jest ich 230, w tym 168 miejsc w placówkach niesamorządowych (najwięcej w Publicznym Pozytywnym Przedszkolu nr 2 "Długie Ogrody" - 121 miejsc) oraz 62 w przedszkolach prowadzonych przez gminę.
W sytuacji wielu rodziców jednak niewiele to zmienia.
- Moja córka do tej pory nie dostała się do żadnego przedszkola. Napisałem do urzędu, kiedy i w jaki sposób będzie ogłoszony konkurs na miejsca w przedszkolach niepublicznych. Odpowiedź, jaką uzyskałem była dość zaskakująca. Wygląda na to, iż miasto chce w bardzo sprytny sposób pozbyć się problemu. Wystarczy oferować miejsca w przedszkolach, które są oddalone o godzinę drogi od domu. Nikt z osób pracujących nie będzie mógł poświęcić 2 godzin dodatkowo dziennie na samo dowiezienie i odebranie dzieci z przedszkola. Taki sposób rozwiązywania sprawy uważam za bardzo niesprawiedliwy - uważa pan Adam.
- W jakim celu miasto budowało nowe przedszkole w okolicach Głównego Miasta jeśli wiedziało, że nie ma tam dzieci? Czy nie lepiej było zbudować przedszkole w rejonach, gdzie mieszka wiele młodych osób z dziećmi? - pytają rodzice.
Czytaj więcej: Samotny rodzic jest faworyzowany w rekrutacji do przedszkola? Wciąż brakuje miejsc
Urzędnicy z kolei podkreślają, że właśnie ze względu na wolne miejsca w placówkach miasto nie wykupi dodatkowych miejsc, jak przekonują, byłaby to niegospodarność.
- W związku z tym, że w systemie rekrutacyjnym nadal dostępne są wolne miejsca dla wszystkich grup wiekowych, a osoby, które nie zakwalifikowały się do żadnej z placówek na II etapie rekrutacyjnym, nie skorzystały ze wskazanej oferty, Gmina Miasta Gdańska nie zdecyduje się na wykup miejsc w placówkach niepublicznych - informuje Grzegorz Szczuka. - Należy podkreślić, że dostępne wciąż wolne miejsca znajdują się w atrakcyjnej lokalizacji, dostępnej dla mieszkańców. Publiczne Pozytywne Przedszkole nr 2 "Długie Ogrody" dysponujące 121 wolnymi miejscami położone jest przy ul. Łąkowej, w bezpośrednim sąsiedztwie Akademii Muzycznej - dodaje.
Czytaj więcej: Nowe przedszkole w Gdańsku jeszcze w tym roku
Miejsca
Opinie (173) 5 zablokowanych
-
2017-08-03 22:29
Zupełnie Adamowiczem odbiło jak ktoś mieszka i pracuje na Chełmie ( na którym jedyne publiczne przedszkole odrzuciło ponad 200
Odbiło wam - to wg Pana Syrektora ile godzin ma etat przeciętego Polaka bo do pracy trzeba dojechać i z niej wrocic pod pezedszkole!
- 7 1
-
2017-08-03 22:30
Dziś na forum trojmiasto.pl
hejt na rodziców przedszkolaków. Zapraszamy..
- 1 3
-
2017-08-03 22:33
Wybierzmy PIS zobaczymy jak sobie poradza
- 7 3
-
2017-08-03 22:34
A wszystko w ramach akcji "płac podatki tam gdzie mieszkasz" a potem płac sobie za prywatne przedszkole
Paweł brawo ty - do zobaczenia przy urnie !!
- 15 0
-
2017-08-04 06:12
Dalej głosujcie na Budynia.
- 10 0
-
2017-08-04 07:21
Prodia- robienie z ludzi de...li (1)
Podczas pierwszej rekrutacji córka nie dostała się do żadnego wybranego przedszkola. Następna rekrutacja i znów nic z tego, po czym dostaję pismo z urzędu z informacją że w przedszkolu do którego składaliśmy wniosek podczas rekrutacji uzupełniającej ma wolne miejsca. Jadę na miejsce i słyszę że oni nie mają żadnego wolnego miejsca.
Paranoja totalna jak robią z ludzi de..li oferując miejsce w przedszkolu gdzie musiałbym rano i po południu przejechać przez całe miasto żeby zawieźć i odebrać dziecko a jak będę musiał zostać dłużej w pracy to nikt nie jest w stanie odebrać dziecka ponieważ żona pracuje do 16-tej a dojazd do przedszkola autobusem i tramwajem zajmie jej ponad godzinę. Wtedy byłby lament że nieodpowiedzialni rodzice zostawiają dziecko na tyle godzin w przedszkolu.- 8 0
-
2017-08-04 10:55
Czyli będzie rozwijał się rynek pracy zdalnej :)
- 0 0
-
2017-08-04 07:45
Legumina do dymisji..
- 1 1
-
2017-08-04 11:42
Gdzie są jeszcze wolne miejsca? (1)
Jak można dowiedzieć się, w których przedszkolach są jeszcze wolne miejsca?
W zeszłym tygodniu przeprowadziliśmy się z Poznania, bo mąż dostał pracę w dzielnicy Gdańsku (Wrzeszcz). Dziecko miało już miejsce w przedszkolu w Poznaniu, ale teraz już nie bardzo nam się ono przyda ;)
Czy jest szansa żeby jeszcze dostać się do publicznego przedszkola w Gdańsku? W artykule i na stronie urzędu nie znalazłam żadnych wskazówek jak to zrobić :/- 0 0
-
2017-08-04 11:54
lista wolnych miejsc
naborp-kandydat.edu.gdansk.pl/gdansk/FreePlaces
- 0 0
-
2017-08-04 12:01
Kupując dom / mieszkanie zwracajcie uwagę na całą infrastrukturę, a nie tylko na cenę.
Bądźcie gospodarzami i postulujcie budowanie żłobków, przedszkoli czy szkół na osiedlach, pod waszymi domami. Dostajecie 500+, macie różne udogodnienia więc zajmijcie się wychowywaniem dzieci i nie oczekujcie, że inni za was to zrobią. Stać was na wielogodzinne bieganie po centrach handlowych, na chodzenie po restauracjach i kamienie przy stolikach dzieci piersią, to najwyraźniej macie zarówno nadmiar czasu jak i pieniędzy. Zapłaćcie za prywatny żłobek / przedszkole - tam dziecko nie musi mówić zrozumiale i może nosić pampersy, nie musi się samo ubierać. Nie musicie zapisywać się do placówek daleko od miejsca zamieszkania.
- 4 9
-
2017-08-04 14:16
Pan Owicz...
powinien iść przykładem Świnoujścia a jeśli nie wie jak to działa to niech ruszy swoje cztery litery i dowie się w świetnie funkcjonującej perełce. Żłobki i przedszkola buduj a nie muzea dla każdego zachciechy.
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.