• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niefortunny początek ferii sopockich harcerzy

ms
14 stycznia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
  • W pociągu z Gdyni do Słupska było zbyt mało miejsc, by pomieścić wszystkich uczestników harcerskiego zimowiska. Najstarsi druhowie pojechali więc kolejnym pociągiem.
  • W pociągu z Gdyni do Słupska było zbyt mało miejsc, by pomieścić wszystkich uczestników harcerskiego zimowiska. Najstarsi druhowie pojechali więc kolejnym pociągiem.
  • W pociągu z Gdyni do Słupska było zbyt mało miejsc, by pomieścić wszystkich uczestników harcerskiego zimowiska. Najstarsi druhowie pojechali więc kolejnym pociągiem.

Zuchy i harcerze z sopockiego hufca wyjechali na zimowisko do Słupska z prawie godzinnym opóźnieniem, bo w podstawionym w Gdyni pociągu zabrakło dla nich miejsc. Nie popisali się też rodzice, wśród których doszło do awantur i przepychanek. SKM przeprasza za tę sytuację.





Pociąg z Gdyni do Słupska miał odjechać w sobotę, ok. godz. 9. Wśród pasażerów była 120-osobowa grupa harcerzy i zuchów z hufca Sopot. Choć wychowawcy z hufca zapewniają, że odpowiednio wcześniej zgłosili liczbę uczestników, a SKM sprzedała im odpowiednią liczbę biletów, to w pociągu zabrakło miejsc dla wszystkich.

- Kierownik pociągu zachęcał wszystkich do wejścia przekonując, że miejsc starczy dla wszystkich, to kierownik wyjazdu uznał, że miejsc jest jednak zbyt mało. Bo choć do dyspozycji harcerzy oddano trzy składy, to w środku była już inna grupa - relacjonuje nasza czytelniczka, pani Monika.

Tym samym pociągiem podróżowała też grupa uczniów, którzy jechali na zimowy obóz sportowy.

Wśród 120 uczestników zimowiska było 29 najmłodszych zuchów, czyli dzieci 6-7-letnich. Te umieszczono w pociągu na początku, ale w tym momencie nie popisali się rodzice, którzy po usadzeniu swojego dziecka w wagonie, blokowali wejście innym. Twierdzili, że boją się stratowania własnych pociech. Między niektórymi rodzicami doszło do awantur, a nawet szarpaniny.

- Moim zdaniem w tej sytuacji najrozsądniej było podzielić grupę i poczekać na kolejną kolejkę Gdynia- Lębork. Tymczasem wychowawcy zaczęli upychać dzieci jak sardynki w puszce. Nikt nie pomyślał co by się stało w razie wypadku albo pożaru wewnątrz składu. Do tego perony na stacji Gdynia Główna są tak oblodzone, że poruszanie się po nich było bardzo utrudnione - relacjonuje pani Agnieszka.
Ostatecznie pociąg odjechał z niemal godzinnym opóźnieniem, a grono 20 najstarszych harcerzy nie wsiadło do niego, lecz dotarło na miejsce kolejnym pociągiem. Na szczęście wszyscy już bezpiecznie dotarli na miejsce.

Dyrektor do spraw marketingu Szybkiej Kolei Miejskiej Marcin Głuszek przeprasza za tę sytuację.

- Niestety skumulowało się kilka zorganizowanych grup pasażerów, także takich poniżej stu osób, kiedy organizator nie musi nas informować o takim przejeździe. Mimo to zawsze prosimy o wysyłanie do nas informacji, aby nie dopuścić do takich sytuacji.

Ten feralny kurs był obsługiwany przez tabor Przewozów Regionalnych. Trudno mi powiedzieć, czy można było doczepić jeszcze jeden wagon. Obiecuję natomiast, że sprawdzimy czy mamy zgłoszenia grupowe na wyjazdy na ferie w najbliższych dniach i w tych przypadkach postaramy się powiększyć składy. Raz jeszcze przepraszam pasażerów - zaznacza Marcin Głuszek.
ms

Opinie (46) 3 zablokowane

  • SKM

    Pseudo inteligent z SKM wyliczył dobrze ilość miejsc tylko nie policzył iż każdy z harcerzy ma wielki plecak :)

    • 2 5

  • współcześni rodzice jak zwykle pełni klasy

    świetnie uczą dzieci życia w społęczeńśtwie. Tzw współczesna patologia, niby wszystko ładnie, niby rodzinki z dziećmi, a zachowanie skandaliczne.

    • 18 0

  • Bilet trzeba miec (2)

    A nikt nie sprawdza ile osób jedzie.
    Jeżeli jest to grupa zorganizowana to odpowiada za to organizator.
    To ob powinien zgłosić, ze bedzie dodatkowo 120 osób.
    Tak samo jest w ZKM. Zgłasza sie ze jadą klasy do kina, a ZKM wtedy podstawia dodatkowy autobus liniowy.
    Nie dziwie sie ze sytuacja była jaka była.
    Trzeba było zgłosić ten fakt wcześniej to na pewno by doczepili wagon.

    • 7 3

    • Autobus BIS-owy tak zwany od przystanku gdzie jedzie ta klasa i jedzie liniowo z zatrzymaniem na przystankach do pętli docelowej.

      • 0 0

    • Przeczytaj treść artykułu. Bilety mieli, zgłosili grupę i otrzymali zapewnienie. Grupy poniżej 100 osób nie trzeba zgłaszać (ale można), sportowcy nie zgłosili.
      Po co głupio komentujesz?

      • 2 0

  • Ośmieszacie harcerstwo i dajcie zły przykład dzieciakom

    głupi rodzice!

    • 16 1

  • a potem dziwota, że młodzież bezduszna - mając za wzór od małego takich rodziców

    te dzieci tych rodziców, wspomnicie moje słowa, wniosą projekt obywatelski o udostępnienie eutanazj na życzenie rodziny chorego. Od małego uczone, że są pępkiem świata, pępkiem świata zostaną do końca życia. A rodzic to tylko narzędzie. Teraz i na wieki.

    • 10 1

  • brawo KS De la Salle (2)

    zastanawiające jest zachowane rodziców i opiekunów grupy sportowców, praktyczne zaanektowali cały ostatni przedział, nie pozwalając ośmiolatkom nawet stać w "ich" wagonie. Odjeżdżający pociąg wyglądał tak że w pierwszej części stłoczeni harcerze i zuchy (w tym kilkuletnie dzieci) i końcowa część pociągu gdzie w komfortowych warunkach , ochraniani przez swoich opiekunów podróżowali kilkunastoletni koszykarze. Brawo KS De la Salle ... ale im dokopaliście, sukcesów w dalszej karierze, tak trzymać ....

    • 16 5

    • De La Salle (1)

      No bo tacy tam ludzie z tego De La Salle. Jak ich dzieci grają mecz to zachowują się poniżej poziomu i tym samym pokazują dzieciom że jak masz pieniądze to Ci wszystko wolno😒 bo przecież ich dzieci z prywatnej szkoły są najlepsze i wszystko im wolno.

      • 4 2

      • ....

        Dla wyjaśnienia: Dzieci należą do klubu De La Salle i tam trenują, a większość z nich uczęszcza do państwowych szkół

        • 2 1

  • ludzie to bydło.. ;-)

    • 6 0

  • Za PRLu czyn awet za PO to ludzie wsiadali oknami do pociagu!! A tutaj ze im miejsc siedzacych brakuje? (1)

    Ludziom sie juz pomieszało ,przeciez nic sie nie stało przyjechali godzine pózniej i co takiego.Godzine pózniej obiad zrobia bo co oni maja do roboty na feriach?

    • 7 2

    • dobra zmiana więc nie i aspiracje wyższe

      wszak 500 + dodaje skrzydeł

      • 0 0

  • Płk Mazguła

    Gdyby to organizował Płk Mazguła z KOD to byłoby to wydarzenie kulturalne i byłoby wzorcowe - ale jego chyba usuneli już z harcerstwa. Czuwaj

    • 1 3

  • to lipa

    Prawdziwy harcerz policzyłby wszystkich (jak w Misiu) i by wiedzieli czy się zmieszczą. Czuwaj

    • 9 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (8 opinii)

(8 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane