• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ośmiolatek z papierosem, czyli używki w szkole

Elżbieta Michalak
4 października 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
W dzisiejszych czasach znacznie obniżył się wiek inicjacji alkoholowej i niestety coraz młodsze dzieci sięgają po alkohol, papierosy czy inne używki. W dzisiejszych czasach znacznie obniżył się wiek inicjacji alkoholowej i niestety coraz młodsze dzieci sięgają po alkohol, papierosy czy inne używki.

Choć badania pokazują, że dziś po używki sięgają nawet 8-letnie dzieci, społeczeństwo nie ocenia tego jednoznacznie. Podczas trwającej kampanii wyborczej padła nawet propozycja legalizacji marihuany.



Raport o używaniu alkoholu i narkotyków przez młodzież szkolną w województwie pomorskim (badanie wykonane na zlecenie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego
przez PBS DGA ) potwierdza, że województwo boryka się z dużym problemem. Wskazuje też na przykre w skutkach konsekwencje sięgania po używki, m.in. problemy społeczne, zdrowotne i prawne (pogorszenie wyników w nauce, relacji z przyjaciółmi i rodziną, zmniejszenie sprawności fizycznej i psychicznej).

- Znacznie obniżył się wiek inicjacji alkoholowej i niestety coraz młodsze dzieci sięgają po alkohol, papierosy czy inne używki. W środowiskach trudnych nawet 8-9 letnie dzieci ulegają upojeniu alkoholowemu. Często problem zaczyna się już w podstawówce, ale na ogół przełomem jest 14-15 rok życia, okres gimnazjum - mówi Mariola Mikucka, psycholog Poradni Pedagogiczno-Psychologicznej nr 2 w Gdyni.

Czy uważasz, że używki stanowią problem wśród dzisiejszej młodzieży szkolnej?

Jak zapanować nad dziećmi, którym zbyt mocno spieszy się do dorosłości? Kiedy zaczynają one sięgać po używki i jakie są tego przyczyny?

- W przypadku wczesnego spożywania np. alkoholu mamy do czynienia z środowiskiem dysfunkcyjnym, a sięganie po alkohol w takim przypadku wynika z codziennych trudności dziecka. To niejako sposób na radzenie sobie z emocjami. W przypadku dzieci starszych - myślę, że panuje moda, a co za tym idzie większe przyzwolenie na picie i na używki. Jest też tak, że kto nie pije, czy nie pali wydaje się dziwny, gorszy w oczach reszty rówieśników. Przechwalanie się, kto już pił, palił, co i ile nie dziwi, bo wśród młodzieży panuje przekonanie, że picie i palenie jest potwierdzeniem dorosłości - mówi Mariola Mikucka.

Szkoła musi być czujna. Jak poznać, że dziecko jest pod wpływem alkoholu lub środków odurzających? - Jest to łatwiejsze w przypadku małych szkół, gdzie dziecko nie jest anonimowe. Kłopot powstaje wówczas, gdy mamy do czynienia ze szkołą molochem, gdzie dziecko pozostaje bardzo długo jednym z wielu uczniów. W takiej sytuacji ciężej jest zauważyć jego problemy i właściwie na nie zareagować - mówi nauczycielka jednego z gdyńskich gimnazjów.

Pedagodzy i nauczyciele zgodnie twierdzą, że pierwszym sygnałem jest zapach - papierosy i piwo po prostu czuć. Poza tym dziecko nienaturalnie się zachowuje, jest niespokojne, albo wyciszone, nie interesuje się tym, co się dzieje na lekcji, nie uczestniczy w życiu klasy. Przy dużej ilości alkoholu zachowanie dziecka bywa nieprzewidywalne. Czasem pojawia się agresja, dziecko na siłę szuka zaczepki. Innym razem, częściej w przypadku dziewcząt, alkoholowe upojenie przechodzi w nastrój depresyjny.

Co zrobić powinna szkoła, jeżeli zauważy problem czy przyłapie swojego ucznia na spożywaniu alkoholu lub innych środków odurzających? Dowiedzieliśmy się, że każda szkoła ma wewnętrzne procedury, które regulują takie sytuacje.

Zawsze wzywa się rodzica, aby odebrał swoje dziecko ze szkoły i umawia się na rozmowę w celu ustalenia przyczyn zachowania dziecka i wspólnego podjęcia dalszych kroków.

- Jeżeli jednak sytuacja się powtarza, rusza cały cykl wsparcia, a więc dziecko kieruje się na badania do placówki zajmującej się pracą z dziećmi mającymi problem z uzależnieniami. - mówi Mariola Mikucka. Takie placówki bez problemu znajdziesz w Trójmieście.
Elżbieta Michalak

Opinie (33) 3 zablokowane

  • RODZICE UCZĄ DZIECI JAK BYĆ PASOŻYTEM (1)

    PASOŻYT W TYM KRAJU MA NAJLEPIEJ

    • 9 1

    • Rodzice są po to by wychowywać, zaś szkoła ma uczyć. Owszem, zgadzam się, że to rodzice muszą wychować swoje dziecko, ale szkoła ma za zadanie uświadamiać jakie się konsekwencje stosowania używek. Przyłapać dziecko po tym jak pali czy pije nie jest ciężko, bo jak było wspomniane, można poczuć już po zapachu. Uważam, że to po prostu rodzice nie chcę widzieć tego problemu, jak zauważam, w dzisiejszych czasach rodzice wolą hodować niż wychowywać swoje dzieci. Szkoła zaś nie chce widzieć problemu bo to szkodzi jej reputacji i reaguje dopiero w skrajnych sytuacjach. Odwołując się do wypowiedzi nauczycielki jednego z gdyńskich gimnazjów... nawet jeżeli uczniów jest dużo to dziecko nigdy nie jest jednym z wielu uczniów. Po to zostały stworzone klasy z wychowawcą na czele. Na jednego wychowawce przypada ok. 30 uczniów. To nie jest jakiś moloch. Znając swoja klasę nie jest trudno zauważyć, że coś się dzieje. Trzeba jednak tego chcieć i angażować się do tego. Jednak osobiście znałam wychowawców klas którzy mieli to gdzieś i nie zajmowali się swoimi uczniami należycie nawet w ich pierwszych latach podstawówki, gdzie, uważam wyrozumiały i zaangażowany wychowawca jest im szczególnie potrzebny.

      • 3 2

  • Drodzy Rodzice

    Cóż nie tak dawno temu raptem kilka lat wstecz przechodziło się ten etap w życiu.Od szkoły nie można oczekiwać wychowania młodego człowieka bo jak ten biedny nauczyciel ma wychować komuś dziecko??Klasy po 30dzieci i i około minuty dla każdego,ha!Żeby minute...podstawa jest rodzic i tylko on moze cos zdziałac...Probowalem tego i owego,upijanie sie w wieku 14-15lat norma.W sumie forma zabawy i popisówki. Natomiast czuje oko rodzica,a co najważniejsze wpojenie pewnych "podstawowych" norm społecznych nie pozwoliło,aby wiek młodzieńczy i jego prawa miały wpływ na dalszy rozwój mój jako człowieka,obywatela oraz członka społeczeństwa. Także drodzy rodzice! Sami spłodzicie pomyślcie czy stać was na to by wychować Swoje dziecko na dobrego człowieka?! Czy oczekujecie,że zrobi to za was szkoła i ulica?

    • 8 0

  • robta co chceta,to robia

    bedzie jeszcze gorzej

    • 3 0

  • czepiacie sie

    mlodziez zdemoralizowana internetem i glupimi filmami. Brawo rodzice. Pokazujcie im wiecej to was wyfakuja szybciutko i jeszcze kosa w nery pociagna. Nikt sie zly nie rodzi.

    • 8 1

  • rodzice?? Te przyglupy sami nie wychowani przez nikogo??? To sa rodzice????

    to sa HODOWCY dzieci , nie rodzice. Dzis sie dzieci hoduje a nie uczy bo rodzic sam glupi jest. Czegowymagac zeby tepak wychowal jak sam pusty???? Pustaki hoduja pustaki. ALe mi sensacja. Chyba nie myslicie ze siedzacy wiecznie przed TV rodzic z piwem w reku i petem w drugim reka wychowa medrca????

    • 11 0

  • Mlodziez to beton

    beton i to niereformowalny. Podziekujcie sami sobie. A betonu nikt nie bedzie kruszyc za darmo.Glupi dzieciar?? masz problem. Chiciaz nie , bo roboli potrzeba

    • 4 1

  • Macie swoje wychowanie bezstresowe czyli znieczukice totalna!! (2)

    Macie swoja reforme oświaty za PO!!Uczeń pali sobie wszkole i pije przez nikogo nie zauwarzany!Ajak ktos mu zwruci uwage to załozy nauczycielowi kuvbeł śmieci na głowe.A rada pedagogiczna nic niemoze zrobic ,tak samo jak pozorowany gwałt w szkole przy wszystkich uczniach z klasy na dziewczynce nagrywany telefonem komórkowych a reakcja nauczycieli ze to nic nieznaczy efekt dziewczyna popełniła samobujstwo winnych poza sprawca brak!!Kiedys uczniowie chodzili jak w zegarku sprubował którys pyskowac to linijką po łapach albo uszy nakrecone i wizyta rodziców u dyrektorki a jak idzie w zaparte to wylot ze szkoły do OHP!!Zaden dzieciak niesmiał brzydko sie odezwac w szkole czy wtramwaju ateraz robia co chca

    • 5 0

    • niezauwarzany (1)

      to był słownik ortograficzny przez Ciebie, aż oczy bolą jak się widzi takie wpisy... czy wiesz, że gdy piszesz post, to na dole jest opcja "sprawdź pisownię"??? skorzystaj z tego następnym razem albo się tu nie udzielaj proszę...

      • 0 1

      • dziecko zacznij od siebie widocznie nienauczyli cie ze sie niepisze nie na temat

        wiesz coto znaczy dysleksja dysortografia widocznie tez zatrudno !!I jeszce zapamietan zabronic dzieicaku to ty mozesz wiesz komu.

        • 0 1

  • od 2 dni widze w 210 kurs 1504 spod lotu totalnie nacpanego gościa.kolo 15-16 lat

    ma totalny zjazd. ledwo wysiada na matarni. idzie do domu i co? rodzice nie widza?

    • 3 1

  • gdzie jest prawo ?

    • 2 0

  • Rodzice nie radzą sobie sami ze sobą

    a co mówiąc już o dzieciach. Po pracy rodzice robią jakiś obiad i przed TV a dzieciak do pokoju przed kompa. A w weekend wózkowe szaleństwo po sklepach. Rodzicom jest na rękę gdy dzieci już od małego "zajmują się sobą": idź się pobaw, idź pooglądaj TV, pograj na kompie, idź do kolegi, idź na podwórko... Niektórzy uważają, że wychowanie dziecka to znaczy nakarmić i ubrać. Resztę mają zapewnić inne instytucje. A potem się okazuje, że nic nie wiemy o swoich dzieciach, o ich problemach.

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (8 opinii)

(8 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane