- 1 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (61 opinii)
- 2 Majówka z dzieckiem. Gdzie na wycieczkę? (3 opinie)
- 3 Festyny, dinozaury, pociągi, a może zwiedzanie? Majówka 2024 z dziećmi (12 opinii)
- 4 Kredkami w kierowców przy przejściu (106 opinii)
- 5 Rodzic po usłyszeniu diagnozy jest w rozsypce. Wsparciem onkosegregator (6 opinii)
- 6 Egzamin ósmoklasisty coraz bliżej. Z matematyką pomagają licealistki (8 opinii)
Rekrutacja do przedszkoli: pierwsze rozstrzygnięcia
W Gdańsku trwa dodatkowa rekrutacja do przedszkoli, w Sopocie do 17 kwietnia, w Gdyni ruszy 1 kwietnia. Ile jeszcze miejsc czeka na przedszkolaków?
- Rodzic kandydata zobowiązany jest w wyznaczonym terminie do 27 marca 2015 r. do godz. 17 złożyć w szkole, do której kandydat został zakwalifikowany, oświadczenie woli podjęcia nauki w szkole (załącznik nr 2 do wniosku). Jest to konieczne, aby zakończyć proces rekrutacji dziecka - mówi Dariusz Wołodźko z biura prasowego Urzędu Miasta Gdańska.
Ile miejsc czeka na przedszkolaków w placówkach prowadzonych przez miasto? - Dla trzylatków przygotowanych jest 1482 miejsc, na które zakwalifikowano dzieci. Na dzień dzisiejszy 411 trzylatków nie dostało się do przedszkola - informuje urzędnik. - Dla czterolatków przygotowaliśmy 2531 miejsc, na które zgłosiło chęć 1698 dzieci, które już w tym roku szkolnym realizują wychowanie przedszkolne jako trzylatki. Gdańsk zabezpieczył też 833 kolejnych miejsc do naboru dla dzieci czteroletnich. Zakwalifikowanych na te miejsca zgodnie z wynikami rekrutacji elektronicznej jest 463 dzieci.
Jak na razie ok. 50 czterolatków nie dostało się do żadnego wybranego przez ich rodziców przedszkola. - Wolnych miejsc dla czterolatków mamy w chwili obecnej 370, z czego 50 oferujemy wcześniej wspomnianym chętnym, którzy wybrali inne niż oferujące wolne dla czterolatka miejsce w przedszkolu - dodaje Wołodźko.
Rekrutacja rozpocznie się od 20 kwietnia. - 320 miejsc czeka na kolejnych czterolatków w rekrutacji uzupełniającej - dodaje urzędnik. - Natomiast dla pięciolatków miasto Gdańsk przygotowało 1767 miejsc w przedszkolach publicznych, dla których jest organem prowadzącym oraz 3496 miejsc w publicznych szkołach podstawowych. Ogółem przygotowano 5263 miejsca.
A co z pięciolatkami? Jak na razie wolnych miejsc dla dzieci w tej grupie wiekowej jest 2178. - Czekamy na dzieci przede wszystkim w szkołach podstawowych - 2143 miejsca, ale również w przedszkolach - 33 miejsca wolne - mówi Dariusz Wołodźko. Rodzice dzieci, które dostały się już do wybranych placówek muszą do 27 marca do godz. 17 udać się do tej placówki i potwierdzić wolę umieszczenia w niej dziecka poprzez podpisanie umowy (w przedszkolu) lub oświadczenia woli podjęcia nauki w szkole (w oddziale przedszkolnym w szkole podstawowej). Tylko wtedy mogą mieć pewność, że ich dziecko zostało formalnie przyjęte do szkoły lub przedszkola. Listy wszystkich przyjętych dzieci zostaną opublikowane 30 marca od godz. 13.
W Sopocie natomiast funkcjonuje 7 przedszkoli publicznych, które zapewniają 730 miejsc oraz 4 niepubliczne z 150 miejscami. Dla cztero- i pięciolatków jest łącznie ok. 500 miejsc.
- Podobnie jak w latach ubiegłych przewidujemy, że dla wszystkich dzieci w wieku trzy do pięciu lat będzie wystarczająca liczba miejsc w sopockich placówkach przedszkolnych - mówi Joanna Cichocka-Gula, wiceprezydent Sopotu.
Deklaracje rodziców o kontynuowaniu uczęszczania dziecka do przedszkola w przyszłym roku szkolnym można było składać do 16 marca. Natomiast zapisy dzieci nowo przyjętych odbywają się do 17 kwietnia br. Listy dzieci przyjętych zostaną podane do wiadomości w dniu 27 kwietnia o godz. 12. Całościowe dane na temat liczby przyjętych dzieci będą znane po zakończeniu rekrutacji.
W Gdyni natomiast funkcjonuje 39 samorządowych przedszkoli, które zapewniają 4930 miejsc. Rekrutacja do nich rozpocznie się dopiero 1 kwietnia. Informacja na temat elektronicznej rekrutacji powinna pojawić się na stronie gdyńskiego magistratu w poniedziałek.
Opinie (79) 2 zablokowane
-
2015-03-22 21:46
ale za to macie stadion
tam jest dużo miejsca
- 1 0
-
2015-03-22 21:59
Co z trzylatkami?
Pewne rzeczy nie rozumiem. W Gdańsku ok. 400 3 latków nie dostało się do przedszkola publicznego. Ale zostają wolne miejsca zaplanowane dla 4.latków, to je dostaną 3.latkowie?
Kogo o to pytać?
Mój syn "dostał się" do prywatnego przedszkola (łaska, nie?) i nie wiem, czy czekać na drugie podejście rekrutacyjne do publicznego, czy i tak nie ma tam wolnych miejsc dla maluchów?- 0 0
-
2015-03-23 15:13
Skandal.
Moim zdaniem sposób rekrutacji do przedszkoli jest skandaliczny. Po pierwsze dyskryminuje osoby, które żyją w rodzinach z dwoma pracującymi rodzicami (4-krotnie mniej punktów niż samotna matka?!). Po drugie nie wiadomo w jaki sposób kwalifikowane są dzieci, które mają taką samą sumę punktów. Jedne się dostają, inne nie. Losowanie, czy subiektywny wybór dyrektora placówki?
Wychodzi na to, że rodzice, którzy pracują, mogą już zacząć rozglądać się za miejscami w prywatnych placówkach. Problem w tym, że w wielu przypadkach oboje rodzice zarabiają w sumie mniej niż niektóre samotne matki :)- 5 0
-
2015-03-24 13:12
wystarczy czasem sprawdzić kto jest upoważniony do odbioru dziecka (1)
i zapytać czy tata jest w domu
- 2 0
-
2015-03-27 21:17
no i ... ciekawe...
w moim regionie pani dyrektor sama sugerowała podawanie się za samotną matkę.. 80% przyjęć to samotne. Na kiermaszu rodzinnym wszyscy razem się bawią. na parkingu fury po 100 tyś. Pani się cieszy, bo fajni i bogaci rodzice od 10 lat gwarantują status jednego z najlepszych przedszkoli, Dotują , interesują sie placówką, jest z nimi kontakt, są zaangażowani.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.