Dziecko
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Dziecko
Dodaj raport
Dziecko Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

750 małych szczęśliwców w Trójmieście

Monika Kopycińska
18 stycznia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Opinie (82)
Posiadanie potomstwa wiąże się z organizacją opieki dla dziecka. Posiadanie potomstwa wiąże się z organizacją opieki dla dziecka.

Posiadanie potomstwa wiąże się z organizacją opieki dla dziecka.

stock.xchng

555 miejsc w Gdańsku, 140 miejsc w Gdyni i 47 w Sopocie - tak wygląda oferta trójmiejskich, publicznych żłobków. Na tle dużych miast wypadamy pod tym względem bardzo słabo.



Czy znasz kogoś, kto ma dziecko w publicznym żłobku?

Z miejscami w żłobkach nigdzie nie jest różowo, ale sytuacja w Trójmieście odstaje negatywnie nawet na tle słabej Polski. W Gdańsku na jedno miejsce przypada 24 dzieci, w Gdyni - ok. 50. Gdzie indziej jest lepiej: w Lublinie jest 18 dzieci na miejsce, w najbardziej zadłużonym z dużych polskich miast Krakowie - 12, a w mało zamożnej Łodzi - 8.

Nieźle jest jedynie w malutkim Sopocie. Kurort ma jeden żłobek, który opiekuje się 47 dziećmi.

Czas oczekiwania na miejsce w każdym z 9 gdańskich żłobków wynosi od półtora roku do dwóch lat. Kuriozalne? Być może, dlatego rodzice zapisują dzieci do żłobków na długo przed porodem. Zresztą robią tak za namową dyrektorów żłobków.

Rozwiązaniem problemu ma być nowa ustawa o żłobkach. Jej zapisy łagodzą rygorystyczne wymogi dotyczące zakładania palcówek. Nie będą one już traktowane jak Zakłady Opieki Zdrowotnej, co wymuszało zatrudnianie personelu medycznego - pielęgniarek, położnych i pedagogów wychowania przedszkolnego. Odtąd oprócz kadry medycznej będzie można zatrudniać zwykłych pedagogów.

Do żłobka będzie mogło trafić już 20-tygodniowe niemowlę, a górna granica to 3-4 lata. To pasuje do obowiązującego przepisu kodeksu pracy, zgodnie z którym świeżo upieczonej mamie przysługuje 20 tygodni urlopu macierzyńskiego. Inną formą opieki nad dzieckiem wynikającą z ustawy mają być tzw. kluby dziecięcy, przeznaczone dla dzieci od roku do trzech lat. Maluchy mają w nich spędzać do 5 godzin dziennie.

Ponadto nowe przepisy zachęcają do legalnego zatrudniania niań. Składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne odprowadzać będzie budżet państwa. Natomiast zakłady pracy, które zdecydują się na założenie przyzakładowego żłobka będą mogły wliczyć koszty ich zakładania i utrzymania w koszty uzyskania przychodu. Czas pokaże, czy firmy będą tym zainteresowane.

Opieka nad maluchem - publiczne żłobki i prywatna opieka nad małymi dziećmi w Trójmieście

Zobacz także

Więcej w kategorii Dziecko

Opinie (82) 5 zablokowanych

  • 2011-01-18 21:12

    Opinia wyróżniona

    (6)

    nie rozumiem..jak mozna świadomie planować dziecko a potem w wieku 20 tyg lub nawet 5 mcy oddać je do żłobka.. zgroza!
    Pracuje, mamy 3 letniego synka, którego wychowuję ja .. a nie zastępy niań i żłóbków. Kwestia dobrego ugadania się w pracy przed planowaniem dziecka a nie po!

    mama 3 latka

    13 lat

    • 4 14

    • 2011-01-19 11:04

      co ty wiesz... (1)

      ... a pózniej twoje dziecko będzie stało pod ścianą w szkole bo samolub i egoista z niego będzie i z nikim nie chce sie bawić bo nie umie- całe dzieciństwo był sam z mamą bo ta nie chciała by poszedł do przeszkola-żłobka by miał towarzystwo.

      mama 3,5 latka

      13 lat

      • 2 2

      • 2011-01-31 10:59

        bredzisz

        poczytaj najpierw, a potem mów. dziecko zaczyna socjalizować się dopiero w wieku ok. 3,5-4 lat. do tego czasu nie ma dla niego nic lepszego niż opieka matki.

        me

        13 lat

        • 0 0

    • 2011-01-19 12:29

      pewnie karmisz jeszcze piersia

      pewnie karmisz jeszcze piersia swojego trzylatka, jakie to slodkie.

      ewel

      13 lat

      • 3 1

    • 2011-01-19 13:59

      (2)

      O mamuśki minusują...
      Dziecko to nie zabawka, czasem trzeba poświecić mu swój czas....
      Do mamy, która pisze o staniu pod ścianą, egoiście i samolubie itd.:
      Taa, szczególnie bobo, który jest na etapie "tylko je i śpi i wali kupkę..."
      Myślisz, że taki mały dzieciaczek integruję się z innymi 6m-cznymi dzieciaczkami czasem

      O mamuśki minusują...
      Dziecko to nie zabawka, czasem trzeba poświecić mu swój czas....
      Do mamy, która pisze o staniu pod ścianą, egoiście i samolubie itd.:
      Taa, szczególnie bobo, który jest na etapie "tylko je i śpi i wali kupkę..."
      Myślisz, że taki mały dzieciaczek integruję się z innymi 6m-cznymi dzieciaczkami czasem nawet przez 10h?Nie badź śmieszna.... To są k... żłobki, a nie własna matka....
      Jedziecie na babkę, która pogodziła pracę z wychowywaniem syna. Ja bym jej tylko pogratulowała. A na socjalizację przyjdzie czas w przedszkolu. Wątpie aby jej syn był "egoistą i samolubem" - przyjanmniej będzie wiedział, że ma matkę i że nie jest nią pani w żłobku.

      v

      13 lat

      • 1 2

      • 2011-01-20 13:10

        (1)

        SUPER JESTEM TEGO SAMEGO ZDANIA :) Wkurzają mnie mamuśki które mają sztab ludzi do wychowywania swojego dziecka , drogie Panie to po prostu lenistwo i brak organizacji hahaha Często oglądam takie obrazki beznadziejnych weekendowych mamusiek u siebie na osiedlu i placu zabaw .......achhhh jakie one są zmęczone bo pare godzin w tyg. muszą się dzieckiem zająć .... ZANIM ZROBICIE POMYŚLCIE !!! to co dajecie dziecku dostaniecie od niego na starość - czyli dla Was dom starców hahahaha

        mama 2

        13 lat

        • 1 0

        • 2011-01-22 08:10

          Ma doskonałe porównanie.. mój synek i córka znajomych która od 6mcy jest stałą bywalczynią żłóbków i teraz przedszkola.. moje dziecko nie jest zachłanne, nie rzuca się na wszystko kwitując "moje, dawaj".. zna słowa proszę, dziękuję, ..potrafi się bawić z innymi dziecmi - ma z nimi kontakt, nie jest bojaźliwe - wręcz przeciwnie, chętne do zabawy i

          Ma doskonałe porównanie.. mój synek i córka znajomych która od 6mcy jest stałą bywalczynią żłóbków i teraz przedszkola.. moje dziecko nie jest zachłanne, nie rzuca się na wszystko kwitując "moje, dawaj".. zna słowa proszę, dziękuję, ..potrafi się bawić z innymi dziecmi - ma z nimi kontakt, nie jest bojaźliwe - wręcz przeciwnie, chętne do zabawy i jest odważne.. pójdzie do przedszkola w wieku 3,5 lat.
          Z wykształcenia jestem pedagogiem, wiem jaki wpływ mają na psychikę malego dziecka długie rozłąki z matką.. a tym bardziej jak to wygląda gdy maluch od 7 do 17 jest sam bez matki.
          Poza tym swego czasu moglam "od kuchni" zobaczyć tą super opiekę nad dziecmi w żłobkach .. wolę wychowywać dziecko i przekazywac mu pozytywne wzorce niż zwalać wychowanie i naukę obcej osobie. A proces socjalizacji dziecku jest potrzebny ok. 2 rż.. i to spotkania z dziećmi 2-3 godziny dziennie a nie cały dzień i to bez matki.

          Czy ktoś się zastanowił, czego potrzebuje małe dziecko - poczucie bezpieczeństwa -pierwsza, podstawowa potrzeba. Kto ją daje małemu szkrabowi - matka, ojciec a nie żłóbki!

          A teraz tak na logikę.. mamy 15 maluchów i 2-3 Panie.. na jedną przypada 5 dzieci.. trzeba przebrać, nakarmić.. czas na naukę, zabawę? ....

          mama 3 latka

          13 lat

          • 0 0

  • 2011-01-19 09:53

    Opinia wyróżniona

    Ja czegos nie rozumiem.... (2)

    Traktujecie zlobki jak cos najgorszego-cos wstydliwego.Zlobek to to samo co przedszkole tylko dla mlodszych dzieciaczkow. Moja coreczka chodzila do publicznego zlobka( pozdrawiam zlobek na Raclawickiej :) Odbieralam ja w normalnych godzinach ok.14-15. Nie mam poczucia, ze cos mi ulecialo, spedzala czas wsrod rowiesnikow- uczyla sie poprzez zabawe.Planuje nastepne dziecko i takze bez zadnych wyrzutow sumienia posle je do zlobka...

    lena

    13 lat

    • 4 0

    • 2011-01-19 15:58

      (1)

      Złobek dla 2-3 latka ok. Jednak oddawanie nawet 10 tygodniowego dziecka nie jest normalne.... Niestety coraz więcej kobiet oddaje w myśl "nie chce być kurą domową" ...

      13 lat

      • 0 1

      • 2011-01-19 22:24

        10 tygodniowego dziecka nikt ci nie przyjmie

        10 tygodniowego dziecka nikt ci nie przyjmie , pomijając fakt że czeka się na miejsce ok. 1,5 roku - więc o czym ty człowieku piszesz?

        kk

        13 lat

        • 0 0

Wszystkie opinie

  • 2011-01-18 12:56

    (1)

    ...czyli bez opiekunki ani rusz.

    mama z górnej

    13 lat

    • 18 1

    • 2011-01-18 13:47

      Wyjścia są dwa:
      1) opiekunka
      2) prywatny żłobek

      13 lat

      • 3 0

  • 2011-01-18 12:59

    hmm (3)

    tylko ze tu mowa na pewno jedynie o publicznych złobkach za które trzeba obecnie płacić niewiele mniej, niż za te prywatne.

    lop

    13 lat

    • 4 11

    • 2011-01-18 13:12

      (1)

      niewiele mniej? prywatny żlobek to 1 tyś. miesięcznie...

      13 lat

      • 8 1

      • 2011-01-18 14:22

        dokładnie

        inuno

        13 lat

        • 2 0

    • 2011-01-18 14:22

      oj nieprawda, różnica w cenie jest ogromna

      inuno

      13 lat

      • 2 0

  • 2011-01-18 13:51

    Artykuł i ankieta jednoznacznie sugerują, że żłobek to coś dobrego

    Żadnych watpliwości, że to nie jest dobra forma? Są ludzie, którzy za nic by dziecka tam nie oddali. Ale takiej odpowiedzi brak w ankiecie - promujemy prywatne żłobki?
    Nawet jak się poczeka kilka dni i skopiuje temat z gazety, to warto się jednak dopytać o szczegóły i trochę dowiedzieć.
    Niezłe jest też o ustawie: konia z rzędem temu, kto z tego pisania wywnioskuje, czy ta ustawa już obowiązuje! Jest podpisana? Kiedy weszła, czy kiedy wejdzie?
    Zero informacji na ten temat.

    wektor

    13 lat

    • 19 3

  • 2011-01-18 14:02

    "nowe przepisy zachęcają do legalnego zatrudniania niań"

    Jak można pisać takie kompletne bzdury. Przepisy i podatki wobec szarej strefy - wiadomo co jest lepsze.

    13 lat

    • 8 1

  • 2011-01-18 14:06

    "Szczęśliwców"? (22)

    Raczej biednych, opuszczonych przez mamy maluchów. Z przymusu czy z chęci "realizacji zawodowej" mamy - im wszystko jedno. Obce kobiety, obce środowisko, izolacja od mamy, zarazki - koszmar dla tych niemowlaków i małych dzieci.

    Gu

    13 lat

    • 20 46

    • 2011-01-18 14:24

      (2)

      co ty gadasz? Jak cię stać na to, żeby nie pracować i siedzieć z dzieckiem w domu to gratulacje, ale nie wszyscy mają tak bajeczna sytuację finansową :/

      nuno

      13 lat

      • 16 5

      • 2011-01-18 14:47

        (1)

        nie trzeba wcale mieć bajecznej sytuacji, żeby jedna osoba pracowała przez okres 3 lat

        Pan Planeta

        13 lat

        • 8 16

        • 2011-01-19 12:00

          No spoko, utrzymaj trzy osoby z jednej pensji, nie każdy dostaje 5000 tysięcy złotych na rękę a młodzi rodzice zarabiają jeszcze mniej niż osoby z większym stażem, dodatkowo muszą też spłacać kredyt na mieszkanie i ew. samochód ( konieczność w naszym 'przyjaznym' mieście ).

          13 lat

          • 4 0

    • 2011-01-18 14:47

      (2)

      Ale ty pierdzielisz !!!! W naszym beznadziejnym popapranym kraju jak idziesz na urlop wychowawczy nie dostajesz ani złotówki, musisz radzić sobie sama. Życie za pensję partnera często nie spełnia nawet minimów i podstaw do godnego życia. Dodaj do tego np. wspaniały, tani kredyt na maleńkie mieszkanko!!!!!

      sss

      13 lat

      • 17 3

      • 2011-01-19 13:23

        (1)

        rozumiem, że jest obowiązek posiadania na własność mieszkania?
        inne formy - jak np. wynajmowanie nie wchodzą w rachubę?

        brzzzyt

        13 lat

        • 0 2

        • 2011-02-23 12:55

          idiotyzmy piszesz

          wolę spłacać 1500tyś/m-c kredytu niż wunajmować takie samo mieszkanie za 100-200PLN taniej

          kw

          13 lat

          • 0 0

    • 2011-01-18 14:47

      zgadzam się całkowicie, żłobek to ostateczność i nie powód do szczęścia takiego małego dziecka.

      Pan Planeta

      13 lat

      • 13 13

    • 2011-01-18 16:11

      Jest prosta odpowiedź!!!!! (8)

      Nie stać mnie na samochód co pali 20 litrów to go nie kupuję, nie stać mnie na 400 metrową wille to mieszkam w mieszkaniu, nie stać mnie na dziecko to się nie rozmnażam a nie psioczę, że mnie nie stać na siedzenie z dzieckiem w domu a dzieciak jest popychany i olewany w żłobkach.

      Mierzyć siły na zamiary a nie potem lament i płacz. Nabrali kredytów a potem, że nie ma za co spłacać, narobili dzieci a potem do MOPSu albo pieprzenie,że nie ma żłobków.

      Moras

      13 lat

      • 10 21

      • 2011-01-18 17:00

        nie wie który z was jest większym debilem. (6)

        13 lat

        • 4 4

        • 2011-01-18 17:07

          Pokaż debilną treść tekstu Morasa, bo może i jest ona dosadna ale wysoce logiczna. (5)

          Nazywanie debilizmem wypowiedź człowieka używającego mózgu jest iście polską cechą. Nie stać Was na dziecko to powinniście pomysleć a nie rozmnażać się instynktownie.

          I think therefore I am

          13 lat

          • 7 7

          • 2011-01-18 17:56

            Dajcie już spokój tym biednym matkom co same nie wiedzą czego chcą!!!! (1)

            Zagubione dziewczyny, pogubiły się. Sprzeczne opinie płyna z ekranów propagandy PO. Rozmnażać się bo nie będzie emerytur, wracać do pracy bo będą przedszkola i żłobki a z drugiej strony,że trzeba z dziećmi siedzieć w domu, że nianie to złe rozwiązanie, że kontakt matki z dzieckiem jest nieodzowny. Młode matki więc powariowały!!!!

            Obiektywnie

            13 lat

            • 5 2

            • 2011-01-19 22:11

              młode matki ??

              no tak zapomniałam , że jesteśmy wiatropylne i same samotne.......a faceci to już tylko na forach o żłobkach się mądrują bo w realu ich nie ma :P

              13 lat

              • 0 0

          • 2011-01-18 19:29

            Prawda...

            Zuza

            13 lat

            • 0 1

          • 2011-01-18 20:22

            nie rozmnazac sie? (1)

            a kto bedzie na ciebie pracowal?

            zastanawo sie zanim cos napiszesz, przysrpost mamy za maly!

            13 lat

            • 3 1

            • 2011-01-18 22:43

              Nie płacę ZUSu więc mam to gdzieś!!!!!!!

              Przynajmniej będąmniejsze korki jak sobie kupię Porshe jako lekarstwo na kryzys wieku średniego.

              I think threfore I am

              13 lat

              • 0 1

      • 2011-01-19 22:09

        "dzieciak jest popychany i olewany w żłobkach" ??

        A masz dziecko w żłobku ,albo choć raz byłeś ostatnio w żłobku że taką opinię wystawiasz?

        moje drugie dziecko / pierwsze już jest w przedszkolu-też było żłobkowiczem/ uczęszcza do żłobka i śmiem twierdzić, że jest tam lepsza opieka niż u prywatnej niani - której nikt nie jest wstanie skontrolować bo jest sama z dzieckiem bez jakiegokolwiek nadzoru- i lepsza opieka , a nawet tzw. oferta edukacyjna niż wielu przedszkolach ..... już nie wspominając tzw. klubiki które często / choć są wyjątki i to się chwali/ są kpiną, a nie miejscem opieki nad dziećmi.

        do szkoły też dziecka nie poślesz bo ci ktoś powie, że jest zła?

        kk

        13 lat

        • 2 0

    • 2011-01-18 17:06

      fakt to straszne biedne dzieci..... jeszcze biedniejsze mamy wypisujące takie bzdury, bo szczęsliwa mama to szczeliwe dziecko, nie każda realizuje się siedząc 3 lata w domu z dzieckiem
      a zarazki, obce panie i środowisko pojawią się w życiu dziecka jeszcze wiele razy

      ewa

      13 lat

      • 10 2

    • 2011-01-18 17:12

      (1)

      Kobiety, podziękujcie państwu, które zabiera wam w podatkach tyle pieniędzy, że jeden mężczyzna nie jest w stanie zapewnić bytu swojej rodzinie i młoda mama musi porzucać dziecko i lecieć do pracy. Wmawia się wam, że jest wspaniale, bo powstają nowe miejsca w żłobkach, a to nie tędy droga, powinno się przede wszystkim obniżyć koszty pracy. Mężczyźni, podziękujcie feministkom, które wyprały mózgi waszym kobietom, że najważniejsze jest w życiu realizować się zawodowo, że pozostanie z małym dzieckiem w domu jest najgorszym upokorzeniem świata.
      A tak na marginesie nie rozumiem, że tyle osób nie zgadza się z moją pierwszą opinią, wasze 20-tygodniowe niemowlęta na pewno nie mogą się doczekać, kiedy będą chodzić... tzn. być noszone (albo jeszcze lepiej: podrzucane) do żłobków? I na pewno zawiązują tam wspaniałe międzyniemowlęce przyjaźnie, otrzymując do tego należytą państwową "edukację"?

      Gu

      13 lat

      • 8 2

      • 2011-01-18 19:27

        To nie wina feministek. Kobieta musi miec mozliwosc zapewnienia bytu dzieciom na wypadek, gdyby pan maz poczul znudzenie zyciem rodzinnym.
        Ale zgadzam sie, ze obecna sytuacja jest dla dzieci bardzo niekorzysta.

        Zuza

        13 lat

        • 4 0

    • 2011-01-18 19:47

      szczesliwcy

      dla przyjemnosci matki napewno nie oddaja swoich dzieci do zlobka, glupie gadanie

      jola

      13 lat

      • 6 0

    • 2011-01-19 01:56

      Ja czasy przedszkola wspominam z łezką w oku, co prawda pierwszego dnia płakałem ale potem było już tylko lepiej :) wiec jaki koszmar ? Co ty p......sz człowieku ?

      qwe

      13 lat

      • 6 0

    • 2011-01-20 14:13

      ...to nie zbrodnia oddać dziecko pod opiekę pani w żłobku, a samemu pójść do pracy...dziecko ma tam lepsze możliwości do rozwijania się...przede wszystkim uczy się komunikacji w grupie rówieśniczej, zabaw, są też organizowane zajęcia dla dzieci...czy Pani też to robi w domu? Nie zgadzam się z tym co Pani napisała...mówi Pani tak jakby kobiety które urodzą dziecko nie mogły wrócić po urlopie do pracy, dlaczego mają poświęcać karierę dla dziecka- proszę pamiętać że można być dobrą mamą i odnosić sukcesy, a dziecku nic nie będzie...każdy z nas jest tylko człowiekiem i ma swoje potrzeby...a dziecko będzie wtedy szczęśliwe, kiedy szczęśliwa będzie jego mama :) a co do chorób- dziecko nawet siedząc w domu może zachorować ;) wiadomo, że w przedszkolu czy żłobku zarazków jest więcej, ale nie można nad dziećmi roztaczać aż takiego parasola ochronnego ;) Trzeba wychowywać z głową i bez przesady ;)

      13 lat

      • 0 0

  • 2011-01-18 14:21

    Tym co uważają że żlobek coś złego... (2)

    Zapraszam do żłobka nr 7 w Gdańsku (na Starówce przy Pocztowej) - super personel, atmosfera i szczęśliwe dzieci. Nie oddałbym żadnej niani która Bóg wie co może z dzieckiem wyczyniać (i dobytkiem rodziców). Pozdrawiam wszystkie opiekunki :)

    tata Kuby tancerza ;)

    13 lat

    • 21 6

    • 2011-01-18 20:48

      zgadzam się

      mój synek też chodził do tego żłobka :)

      medullah

      13 lat

      • 2 0

    • 2011-01-19 22:15

      popieram

      polecam również żłobek na wassowskiego we wrzeszczu nr 16

      a nianie i babcie, które co drugie zdanie rozpoczynają od " nie' - nie ubrudź się, nie dotykaj, nie biegaj itp. nic dobrego nie wnoszą w wychowanie maluszków i nie rozumiem czemu miałyby być lepsze od żłobka z wykwalifikowanym personelem i rodzinną atmosferą.

      kk

      13 lat

      • 2 0

  • 2011-01-18 15:14

    (2)

    brakuje rowniez przedszkoli i podstawowek, wlasciwie to brakuje wszystkiego - ergo skoro tak dbamy o mlode pokolenia - to wspolczuje przyszlosci naszego kraju...

    Mikolral

    13 lat

    • 8 1

    • 2011-01-18 20:50

      gdzie ci brakuje podstawówek?

      nie pitol bez sensu

      13 lat

      • 2 2

    • 2011-01-19 07:39

      a po kiego nowe podstawówki i przedszkola, skoro przyrost naturalny się zmiejsza?

      ninurta

      13 lat

      • 0 0

  • 2011-01-18 15:34

    Słabość państwa polega między innymi na tym ,że za dużo trampkarzy jest w rządzie

    Drogi i autostrady buduje się nie dla spoleczeństwa ale na Euro 2012.
    Zamiast uprawiać politykę buduje się Orliki
    Zamiast zadbać o rodzinę i kulturę wywala się 450 mln zl na halę ludową , która stoi pusta.
    Co to za "specjalne przepisy" o legalnym zatrudnianiu niań?

    Kluby dziecięce ? Skąd ta nazwa ? Czy to początek klubów piłkarskich Spójnia Morena, Kaszubia Gdynia , Korupcja Sopot ?

    trufel

    13 lat

    • 9 0

  • 2011-01-18 16:01

    a doswiadczone, wykfalifikowane, wyksztalcone nianie z referencjami pracuja po 12 godzin sprzatajac, gotujac, robiac zakupy i wyprowadzajac psa a w miedzy czasie zagladajac do dziecka albo z dzieckiem pod pacha (trudno zrobic wszystko na raz, a pretensje sa zawsze o czystosc a nie o jakosc opieki nad dzieckiem) i zarabiaja 800 zl. smiech na sali! 1000 zl placicie za prywatny zlobek (1 opiekunka na kilka maluszkow) a za opieke indywidualna chyba trzeba zaplacic wiecej prawda?

    mk

    13 lat

    • 15 1

  • 2011-01-18 16:23

    Żłobek to żadne "szczęście" dla malucha, co najwyżej dopust dla pracuj

    13 lat

    • 12 6

1
2
3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze wiadomości

więcej (427)

Forum

więcej

Ogłoszenia.trojmiasto.pl

Półkolonie z Emocjami i Relacjami
Półkolonie z Emocjami i Relacjami 1 200 zł
Półkolonie letnie 2024 w Gdyni
Półkolonie letnie 2024 w Gdyni 1 150 zł
Obóz językowy | English Boot Camp | Wiele
Obóz językowy | English Boot Camp | Wiele 2 499 zł
więcej

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego Wystawa budowli z klocków Lego

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa
maj 10-31.08
Gdańsk, Galeria Metropolia
33 - 35 zł
Wystawa dinozaurów Di­no­world Wystawa dinozaurów Di­no­world

Wystawa dinozaurów Di­no­world (8 opinii)

(8 opinii)
45 zł
wystawa
maj 10-30.06
Gdańsk, CH Osowa
45 zł
ulgowy 35 zł
Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa
maj 10-30.11
g. 10:00 - 16:00
Gdynia, Dar Pomorza
28 zł
ulgowy 17 zł
więcej (270)

Kino - filmy dla dzieci

Ponyo. W Krainie Ghibli [dwulektor]

Ponyo. W Krainie Ghibli [dwulektor]

 Tajemniczy świat Arrietty
9.7
3 oceny

Tajemniczy świat Arrietty

 Strażniczka smoków

Strażniczka smoków

 Emma i czarny jaguar
7.6
27 ocen

Emma i czarny jaguar
więcej

TV Filmy

Misie przy stolikach na Świętojańskiej (21)

więcej (1409)

Najczęściej czytane