• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Alimenty, a obowiązki komornika

14 czerwca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 

Przedstawiamy kolejny artykuł z cyklu "Porada eksperta". Specjaliści z różnych dziedzin udzielają w nim porad na pytania nadsyłane przez czytelników serwisu Dziecko.



Dzisiaj porady udziela mecenas Magdalena Augustyniak z firmy prawniczej Legal Salutaris

Oto problem naszej czytelniczki:

"Do 12 roku życia syn mieszkał ze mną. W tym czasie było różne z płatnością alimentów przez ojca i uzbierało się 15 tys. zaległości. Ojciec nie ma zamiaru tego spłacić, a mimo że pracuje i posiada majątek, komornik przez 6 lat nic nie ściągnął".

Teraz sytuacja się zmieniła: syn zamieszkał z ojcem, ugoda sądowa została zawarta, także teraz ja mam płacić 300 zł, na co mnie nie stać, gdyż jestem osobą bezrobotną. Proszę o poradę czy jest jakaś możliwość, by w zamian za zmniejszanie długu zaległych alimentów, mogłabym nie płacić bieżących, zwłaszcza że wiem, iż w żaden sposób swoich pieniędzy nie odzyskam."

W przypadku egzekucji świadczeń o charakterze alimentacyjnym wierzyciel nie ma obowiązku wskazywania komornikowi majątku dłużnika, do którego egzekucja ma być kierowana. Komornik powinien podejmować z urzędu wszelkie czynności, by ustalić majątek dłużnika i wyegzekwować roszczenie, a działania te nie podlegają opłatom ze strony wierzyciela. Jeżeli natomiast komornik nie podejmuje żadnych czynności, można skierować do właściwego sądu skargę na czynności komornika. Z opisanego przez Panią przypadku można wnioskować, iż komornik nie ustalił majątku dłużnika i nie podejmuje żadnych działań, aby roszczenie wyegzekwować, co uzasadnia skargę. Może Pani spróbować samodzielnie wskazać majątek dłużnika i źródło jego dochodów, jeżeli posiada Pani wiedzę w tym zakresie. Komornik ma obowiązek zając wynagrodzenie za pracę, z którego 3/5, po odliczeniu składek na ubezpieczenie społeczne i podatek dochodowy, będzie potrącane na poczet zaległości alimentacyjnych.

Odnosząc się do drugiej części pytania, wskazać należy, iż przepisy Kodeksu Cywilnego nie regulują wprost sytuacji potrącenia należności alimentacyjnych. Pamiętać jednak należy, iż wierzycielem, czyli osobą na rzecz której zasądzono alimenty, jest dziecko, a nie rodzic, który jedynie odbiera alimenty w imieniu małoletniego dziecka. W przypadku potrącenia dwie osoby muszą być wzajemnie wobec siebie wierzycielami i dłużnikami, co nie zachodzi w niniejszej sytuacji. W obydwu przypadkach wierzycielem jest bowiem dziecko, które samo nie może zrzec się należności alimentacyjnych. Zatem wydaje się, iż potrącenie w opisanej sytuacji nie może dojść do skutku. Również wszelkie umowy pomiędzy Panią a ojcem dziecka dotyczące zrzeczenia się bieżących alimentów na dziecko, nie będą skuteczne. Okoliczność, iż jest Pani osobą bezrobotną nie ma wpływu na wysokość alimentów, gdyż sąd badał Pani możliwości zarobkowe i majątkowe, a więc to ile może Pani potencjalnie zarobić przy Pani wykształceniu, doświadczeniu zawodowym i stanie zdrowia.

Wydaje się, że jedynym rozwiązaniem będzie podjęcie próby wyegzekwowania zaległych alimentów i z uzyskanych kwot zaspokajanie bieżących należności wobec dziecka.
Legal Salutaris

Miejsca

Opinie (70) 1 zablokowana

  • ZLIKWIDOWAĆ FUNDUSZ AILMENTACYJNY-KONIECZNIE!!!! (3)

    Panie Premierze TUSK-Kiedy zlikwiduje pan ZUS i fundusz alimentacyjny mam już dosc zap.......ia na tych nierobów.

    • 11 6

    • zlikwiduj zus ale sam wypłacaj swoim rodzicom ich emeryture

      • 4 1

    • Pan premier zlikwiduje go wtedy

      gdy sądy zaczną być wydolne, komornicy skuteczni, a szanowni tatusiowie przestaną się zachowywac, jakby nie wiedzieli, skąd sie wzięło dziecko.

      • 6 3

    • premier nie czyta i pewnie nawet niewie o istnieniu trojmiasto .pl

      wiec nie wysilaj się

      • 1 1

  • (2)

    'przez sześć lat nic nie ściągnął'....

    To jest 'piękne'. Może trzeba było zorientować się, że coś jest nie tak, jak przez 3 miesiące nic nie ściągnął. To nie jest szpital, żeby ktoś miał dylematy moralne - jest wymagalne zobowiązanie, jest wskazane źródło, komornik bierze z prowizją, on z tego żyje.

    No chyba, że Pani Matka nie do końca interesowała się sprawą, licząc że się za nią samo zrobi....

    • 8 9

    • Widać, że o problemach z komornikami nie wie Pan / Pani nic. Mój ojciec zalega ponad 20 tys. alimentów od 2 lat nie da się nic zrobić. Mimo zmian komorników, składania wniosków, zażaleń... Poza tym każda zmiana komornika i pół roku "wdrażania się w sprawę" by stwierdzić, że to nie jest ich rewir bądź nie są w stanie ściągnąć świadczeń. POLSKA

      • 3 3

    • "No chyba, że Pani Matka nie do końca interesowała się sprawą, licząc że się za nią samo zrobi...."

      W takiej sytuacji po co jest utrzymywana instytucja komornika skoro i tak samemu trzeba wszystko robić?

      • 7 1

  • bezradność sądów jest żenująca (2)

    powinni robić niezmywalne tatuaże na czołach typu:
    "Jestem złodziejem"
    "Jestem pedofilem"
    "Parkuję na miejscu dla niepełnosprawnych"
    "Nie płacę alimentów"
    "Nie sprzątam po psie"
    itp

    to by się lud nauczył, że żyje w społeczeństwie
    ale nie u nasz każdy cwaniaczek

    • 37 7

    • dobre

      te tatuaze to bardzo dobry pomysł ;-)

      • 1 0

    • i powinien być jeszcze napis:
      "jestem leniwa, udaję ofiarę i żyję z alimentów które dostaje na dzieciaka"

      • 8 9

  • Mentalność naszego kraju jest straszna.

    Każdego z założenia traktuje się jak złodzieja, oszusta, naciągacza.
    "Matka doi tatusia", "tam musiała być patologia", "przez 6 lat nic nie zrobiła i nagle się budzi".
    A uczciwi ludzie na tym cierpią. Co więcej część z nich robi się nie uczciwa, bo inaczej się nie da w tym kraju żyć...
    Jak ktoś nie znalazł się w takiej sytuacji to bardzo łatwo krytykować i oskarżać..

    • 14 2

  • fundusz alimentacyjny (1)

    jeżeli komornik nie jest w stanie wyegzekwować należnych alimentów, wtedy składasz pismo o alimenty z funduszu alimentacyjnego, dłużnikowi rośnie dług a Ty alimenty masz co miesiąc z funduszu,

    • 9 7

    • O ile nie przekraczasz limitów zarobków, np. o 1 zł...

      • 6 0

  • niestety czasem matkom nie zależy na czynnym udziale w egzekucji komorniczej. przyznano opiekę nad dzieckiem, więc tatuś ma płacić alimecty. Za to mamusia przez pięć albo więcej lat bez pracy - nawet do pośredniaka się nie pofatyguje bo i po co - z funduszu alimentacyjnego dostanie więcej i bez wysiłku. A dziecko i tak pewnie wychowuje babcia. Czasem mamusie z tatusiem godzą się po latach wyciągania pieniędzy od państwa, czasem nawet przez wszystkie te lata razem mieszkają. Nagle okazuje się, że dziecko ma być przy ojcu, który przez lata nie płacił alimentów i ugoda. Komu te bajki ... nie zdziwiłbym się, gdyby pytająca w najbliższym czasie została ponownie obdarzona niespodziewanym darem życia z tym samym tatusiem. współczuje mecenas, że musiała odpowiadać na to pytanie

    • 8 2

  • alimenty tylko do 18 lat (2)

    ............

    • 18 7

    • a dlaczego? jeśli dziecko po 18 dziennie studiuje to jak najbardziej alimenty, ale wtedy i od ojca i od matki i to z urzędu

      • 11 0

    • po 18ce można płacić dziecku

      alimenty są zawsze dla dziecka a nie dla matki

      • 13 1

  • dramaty matek (1)

    zaczynają się gdy dzieci się usamodzielniają w wieku ok. 20 lat. I takie roszczeniowe czterdziechy z hakiem zostają odcinane od dojnej krowy, a że rzadko kalały się pracą więc jest spory problem.

    • 45 20

    • :) to prawda

      bardzo trafna wypowiedź.
      to przykre że tak się dzieje.... ale niestety to prawda.

      • 21 2

  • trudne sprawy

    takie sprawy zawsze będą trudne.

    nie rozumiem ojców którzy pomimo, że ich stać, nie płacą zasądzonych alimentów. Dla mnei to po prostu świnie (ale mówimy że ich stać tylko nie płacą).
    nie rozumiem matek, które te alimenty traktują dla siebie jak kolejny dochód a ojcowie to zwykłe bankomaty.

    niestety nie ma złotego środka. Zwłaszcza jak do tych alimentów dochodzi nienawiść i robienie sobie po złości.
    Matka uniemożliwia kontakty a ojciec w zemście nie płaci.
    Głupi są tacy ludzie bo i matka i ojciec robią tylko krzywdę swoim dzieciom mszcząc się na nich za swoje żale.

    • 22 2

  • TO W 2 STRONY DZIALA (1)

    i poszkodowana jest i matka i ojciec - wiadomo ze ojciec zawsze najgorszy i w sadzie ma przes .....

    • 20 1

    • a teraz trafiła kosa na kamień! haha czas ściągnąć kasę z cwanej pijawki pasożytującej na ojcu swojego dziecka.

      • 9 6

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (8 opinii)

(8 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane