• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Duże rodziny mają swoją kartę

Marzena Klimowicz-Sikorska
28 stycznia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Karta Miejska uprawniająca duże rodziny do darmowych przejazdów komunikacją miejską. Karta Miejska uprawniająca duże rodziny do darmowych przejazdów komunikacją miejską.

W piątek do wielodzietnych rodzin trafią pierwsze Karty Dużej Rodziny uprawniające do bezpłatnego korzystania z komunikacji miejskiej w Gdańsku.



Szacuje się, że w Gdańsku mieszka ok. czterech tysięcy rodzin wielodzietnych. Jak dotąd wpłynęło blisko 700 wniosków o wydanie Karty Dużej Rodziny.

Dowiedz się więcej o Karcie Dużej Rodziny.

O wydanie takiej karty mogą starać się rodziny wielodzietne, a więc takie, które mają na utrzymaniu troje lub więcej dzieci w wieku do 18 roku życia lub do 26 roku życia, gdy dziecko uczy się lub studiuje. Karta przysługuje także rodzinom zastępczym i rodzinnym domom dziecka. Co więcej jej przyznanie nie jest uzależnione od dochodów w rodzinie.

- Jesteśmy bardzo dumni z dużych gdańskich rodzin i chcemy, by mogły czynnie uczestniczyć w życiu naszego miasta - mówi Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska. - Od dziś mogą bezpłatnie poruszać się komunikacją miejską czy mniej płacić za bilety do teatru "Miniatura". Liczymy, że z czasem ulg będzie coraz więcej, a do naszego programu włączą się także firmy prywatne. To pionierski program w skali całego kraju, który od kilku miesięcy konsultowaliśmy ze Związkiem Dużych Rodzin.

Co daje Karta? Przede wszystkim spore oszczędności w domowym budżecie. Uprawnia on m.in. do darmowych wejść do placówek miejskich, instytucji kultury czy ZOO, a także ulg w placówkach prywatnych, które przyłączą się do akcji. Na razie miasto prowadzi rozmowy m.in. z Gdańską Organizacją Turystyczną, sieciami kin i szkoła narciarską.

Dla rodziców wprowadzenie takiej karty to nie tylko realne ulgi, ale przede wszystkim zapobieganie wykluczeniu ich dzieci z życia kulturalnego.

- Dotychczas jednorazowe wyjście do kina całą rodziną to był dla nas koszt ok. 120 zł, podobnie z teatrem. Bilety na komunikację miejską to był wydatek ok. 400 zł na miesiąc. Przy takich kosztach moje dzieci często musiały obchodzić się bez tych drobnych przyjemności - mówi Dariusz Radtke, ojciec szóstki dzieci, który zainicjował w Gdańsku powstanie Karty. - ulg będzie jeszcze więcej. Już trwają rozmowy z SKM i siecią kin.

Podobna karta funkcjonuje od dłuższego czasu w Gdyni. Tam jednak dotyczy ona tylko ulg w przejazdach komunikacją miejską i wystawiana jest jedna na całą rodzinę (w Gdańsku każdy członek wielodzietnej rodziny otrzyma swoją).

Wszystko o KDR

Ulgi

- bezpłatny wstęp do ZOO w Oliwie w każdą pierwszą sobotę miesiąca od 1 maja do 30 września, czyli w tym roku: 7 maja, 4 czerwca, 2 lipca, 6 sierpnia, 3 września;
- zniżka 20 proc. na spektakle w Teatrze Miniatura w soboty i niedziele
- bezpłatne przejazdy komunikacją miejską po Gdańsku we wszystkie dni tygodnia na liniach zwykłych w granicach Gdańska. Karta upoważnia do darmowych przejazdów komunikacją miejską wszystkich członków rodziny niezależnie od tego, czy podróżują wspólnie czy osobno.

Osoby chcące korzystać z przejazdów bezpłatnych komunikacją miejską w danym miesiącu powinny przed jego rozpoczęciem załadować Kartę Dużej Rodziny biletem komunikacji miejskiej w punktach ZTM Gdańsk.

Osoby, które już teraz posiadają bilety miesięczne, będą mogły je zwrócić do ZTM i otrzymać zwrot kaucji. Karty nie można doładować innym biletem niż wyżej wymienionych tj. 30-dniowym; semestralnym; metropolitalnym; obowiązującym na terenie innych gmin oraz biletem na całą sieć ZTM.

Gdzie składać wnioski

Wypełniony i podpisany wniosek należy złożyć w Punkcie Obsługi Klienta Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku:
a) Punkt Obsługi Klienta nr 1 przy ul. Witosa 12 zobacz na mapie Gdańska (na pętli tramwajowej Chełm)
b) Punkt Obsługi Klienta nr 2 przy ul. Grunwaldzkiej 8 zobacz na mapie Gdańska (Wrzeszcz)
c) Punkt Reklamacji w siedzibie ZTM przy ul. Na Stoku 49 zobacz na mapie Gdańska (Śródmieście)

Druki wniosku dostępne są w Punktach Obsługi Klienta ZTM oraz można je pobrać drogą elektroniczną ze strony ZTM Gdańsk i MOPS Gdańsk. Na stronie www znajdziemy też listę niezbędnych dokumentów przy składaniu wniosku.

Kiedy można odebrać Kartę

Wniosek o wydanie karty rozpatrywany jest w ciągu miesiąca od dnia jego złożenia wraz z załącznikami. Przy odbiorze Karty uprawniony otrzyma zaktualizowany katalog przysługujących ulg i zwolnień.

Ważność Karty

Karta jest imienna ze zdjęciem i posiada termin ważności. Ważną Kartę można doładować biletem okresowym ZTM, tylko ww. Punktach Obsługi Klienta Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku.

Karta jest ważna 1 rok z możliwością przedłużenia ważności na kolejny. Warunkiem przedłużenia ważności Karty jest przedstawienie w Punkcie ZTM przy ul. Na Stoku 49 dokumentów potwierdzających uprawnienie. Po potwierdzeniu uprawnienia pracownik ZTM nakleja na Kartę hologram z nadrukowanym rokiem ważności.

Ważność Karty można przedłużać nie wcześniej niż 3 miesiące przed końcem okresu ważności Karty.

Więcej informacji o karcie można uzyskać na stronach MOPS, ZTM oraz na stronie miasta.

Opinie (195) 7 zablokowanych

  • ciekawy przepływ miejskij kasy

    Pomysł dobry, ale szkoda, że nie ustalono kryteriów dochodowych, zwłaszcza że za bilety płaci MOPS. Często rodzina z dwójką dzieci ma mniej pieniędzy niż ta z trójką. A tak poza tym, to miasto załatwiło ZTM stały dopływ kasy za te bilety. Darmowe bilety wezmą nawet Ci, co ich praktycznie nie wykorzystają, nawet jakby mieli z nich skorzystać kilka razy w roku. Normalnie by ich nie zakupili, a tak skoro dają trzeba brać..

    • 5 0

  • ojciec sześciorga dzieci (4)

    czytam niektóre opinie i włos na głowie się jeży jaka nienawiśc i nie zrozumienie. po pierwsze dzieci nie sztuka narobić, jak ktoś tu zauważył. powiem szczerze gdy mieliśmy pierwsze a potem drugie sam liczyłem złotówki, które przejadają. MOJE pieniądze! gdy kolejne dzieci się rodziły dopiero zacząłem pojmować że jestem ojcem i głową rodziny i że mam obowiązek przekazać dzieciom wiarę i miłość bo bez tego nie tylko one nie pojadą dalej, ale ja również jako ojciec i mąż.czytając te opinie o patologi i bachorach mam wrażenie że niektórzy nie chcą pamiętać albo zapomnieli swoje dzieciństwo i dlatego jest tak bolesny oddźwięk na pomoc.szczególnie jeśli chodzi o pieniądze i to ''MOJE''.mam też znajomych którzy pytają się ile kosztuje utrzymanie dziecka bo zastanawiają się nad potomstwem ,staram się im wytłumaczy że dziecka nie można przeliczać na pieniądze przede wszystkim trzeba je kochac. i tak samo z tą pomocą dla rodzin 3+ i bez tej karty rodziny i dzieci tych rodzin przeżyją , ale radość z pójścia do kina czy zoo (za darmo lub ze zniżką) ogromna.i jeszcze jedno z mojego doświadczenia żeby wybrać się gdziekolwiek z całą rodziną jest to sporadyczne a to ktoś zachoruje a to komuś się nie chce powodów jest setka więc nie bójmy się tych rodzin wielodzietnych że zabiorą wam cokolwiek.a po drugie dla tych co dzieci nie mają ODWAGI ty też możesz miec taką rodzinę i poznac smak bycia ojcem

    • 5 2

    • "dziecka nie można przeliczać na pieniądze przede wszystkim trzeba je kochac" (3)

      ale kochaniem nie zastąpisz dziecku dodatkowych zajęć: języka, basenu, tańca, teatru, kina i innych, które KOSZTUJĄ. I nie piszę tutaj o ambicjonalnym podejsciu rodzica, realizującego swoje niespełnione marzenia, tylko o chęci wszechstronnego zapoznania dziecka ze światem. Ty, mając szóstkę dzieci mozliwe, ze zarabiasz na to. Piszę - MOŻLIWE. Bo jeżeli wystartowałeś z szóstką, a nie pomyślałeś o czymś więcej ponad zapewnioną przez państwo szkołę, to dzieciaki są od razu w tyle. Można je kochaż bezgranicznie, ale jednocześnie wypadałoby pomyśleć, aby zapewnić to wszystko, czego mogłyby potrzebować do rozwoju. I nie w wersji minimum, tylko maksimum.

      • 3 1

      • fakt nie obrażasz mnie patologia i dzieci nie nazywasz bachorami ale dyktujesz mi kiedy i jak mam wspołżyc z moja zona i jak mamy je wychowywać i co jest dla nich ważniejsze.napisze tobie jeszcze raz dzieci to nie trybiki które przekręcisz trochę w prawo albo trochę w lewo bo jesli takie masz pojecie odziecku jako istocie rozumnej to uważaj bo moze zaboleć gdy juz bedzie mialo nascie lat ze wlasnie mialo wszystko co tylko chciało i tak bylo ukierunkowane jak rodzice chcieli ''najlepiej''ale zabrakło najwazniejszego milosci za wszelka cenę na maksa

        • 0 0

      • (1)

        typowy egoizm. Wyścig szczurów. Pierdoły. Miałem takich sąsiadów w bloku, którzy mieli 1 dziecko. Księżniczka była wożona do odległej prywatnej szkoły z "dobrą marką". Nie znało żadnych innych dzieci nawet w klatce schodowej. Było przywożone samochodem pod dom około 18.00 bo wtedy kończyli pracę rodzice. Oczywiście w szkole był basen, balet, 2 języki.
        I czego to dziecko się nauczy? Co będzie wiedziało o życiu? O rodzinie? Jest z rodzicami od 18-20 (2 godziny dziennie w tygodniu) W weekendy również rodzice pracowali bo pewnie ich też tak wychowali. Czy to dziecko było szczęśliwe?

        • 1 2

        • nie zrozumiales,

          o czym napisałem. Pomieszałeś wychowanie (do życia w społeczeństwie) z możliwościami $.

          • 1 1

  • Doskonały pomysł

    mam nadzieje, że ten bilet w jedną stronę, niech ich z ZOO już nie wypuszczają.

    • 4 4

  • cd. J.K.

    P.S. Miniatura, dzieci korzystaja glownie chodzac ze szkola. Wtedy cene biletu osculuje okolo 8zl na dziecko grupowy(normalnie 10zl). W soboty i niedziele ludzie moga chodzic prywatnie. Miniatura daje 20% znizki dla wielodzietnych jednoczesnie podniosla ceny biletow od grudnia! W teatrach na sezon 2010/2011 rowniez byly podwyzki. Gdybym wybral sie z cala rodzina normalnie to place 112zl lub teraz 90. Powiem ze jesli juz zdecyduje sie na te 90zl to nie ma dla mnie roznicy czy 112. Placac grupowy wychodzi 64zl ale nie moge kupic grupowego dla 8 osob wiec dzieci beda chodzic tylko ze szkola. I tak to wyglada.

    • 1 2

  • 3+)

    Jestem dumny ze swojej rodziny, a teraz dodatkowo z faktu bycia Gdańszczaninem. Karta jest dla nas wielkim prezentem... oraz formą rekompensaty za te wszystkie lata, kiedy kupowaliśmy bilety dla rodziny. To się po prostu dużym rodzinom należy! Czy w tramwajach i autobusach spotykamy aż taką ilość matek z wózkami? rodziców z dziećmi? Bilety są coraz droższe i zwykłe przemieszczanie staje się luksusem. Przy wiekszej ilości dzieci nie jesteś w stanie przemieszczac się jednym samochodem, a kogo stać na dwa? Jestem pełen podziwu dla dużych rodzin, bo wiem, ile wymagają wyrzeczeń i poswięceń. Dzieki mojej RODZINIE przestałem być po prostu egoistą! Nie żałuję.

    • 1 1

  • Prawda i Problemy

    K. Mam 6dzieci, ktore sam utrzymuje. Z karta sa jednak pewne problemy. Otoz doladowywac trzeba co miesiac. Tylko ze majac kilkoro dzieci, ktore chodza do szkoly (najczesciej na pieszo) pojawia sie koniecznosc doladowania karty pomimo tego, iz np. raz czy 2 raz w miesiacu bedzie jaks przejazd (zwlaszcza w okresie zimowym). Jesli miasto ma za to placic to przeplaca. A mozna to zrobic tylko 1 rodzajem biletu i trzeba to robic co miesiac. Nie mozna bylo wprowadzic tanszego biletu rocznego lub ew. kwaralnego? Nie, bo na tym ktos przy okazji zarabia. Samej karcie wroze krotki zywot poniewaz przeczytalem:
    "Miasto zakłada, że z nowego pomysłu skorzysta 1/3 z szacowanych 4 tys. gdańskich rodzin wielodzietnych i ze to kosztuje 3mln zl"

    Kto zaklada ze 1/3 a nie np. 9/10 jak to bedzie realnie? Napisalem juz o problemie takim iz z karty w niektorych okresach bedzie sie korzystac sporadycznie albo wogole mimo to ja doladowujac bo przeciez nigdy nie wiadomo kiedy przyjdzie ochota na jakis wypad.

    Karta jest jednak bardzo potrzebna bo kazdy wyjazd z dziecmi to duze koszty i duze rodziny byly skazane na margines. Dziwne ale bylem w lecie w Budapeszczcie i tam bilet rodzinny 3 dniowy kosztowal okolo 30zl na nasze na cala rodzine (8 osob) na cala komunikacje lacznie z metrem! W Polsce, za jeden przejazd do Gdanska i z powrotem (na stare miasto) trzeba bylo zaplacic 25zl!!

    Staram sie tylko zwrocic uwage na bezsensownosc sposobu rozliczenia i na sama niewygode i koniecznosc chodzenia do punktu (dzis byly duze kolejki) i doladowywania karty co miesiac niezaleznie czy sie korzysta z przejazdow czy nie, nie najtanszym wcale biletem. A ze ktos chce i powinien korzystac w programu aktywacji nie oznacza ze nie widzi mankamentow takiego rowiazania, ktore wymaga comiesiecznego stania w kolejce tylko po to aby budzet miasta mogl sie rozlicznac z ZTMem za potrzebne ale najczesciej niwykorzystywane bilety.

    Jezeli chodzi o pozstale "atrakcje". Wezmy ZOO, jakos nie cieszy mnie perspektywa specjalnych dni dla rodziny wielodzietnych. Do ZOO chodze z rodzina raz na 2 - 3 lata, teraz moze i czesciej ale... takie wyjscie w specjalny dzien oznacza "sped" rodzin wielodzietnych!!!! A czy nie mozna bylo zamiast tego wprowadzic kuponu np. na 1 -2 wyjscia rocznie albo nie ograniczac tego tak.

    Nie lubie sie tez czuc napietnowany (podjalem pewna odpowiedzialnosc i korzystam z tego co uwazam za sluszne) zwlaszcza ze to moje dzieci beda utrzymywac z podatkow w przyszlosci wszystkie osoby w tym te, ktore posiadaly dzieci w liczbie mniejszej od 3 (przypominam ze demograficzna koniecznosc w Polsce to dzietnosc na poziomie 2,1 a nie 1,2 - 1,3 ja kto jest obecnie). Dla mnie upokarzajace jest wprowadzanie specjalnego dnia w ZOO i chodzenia co miesiac do ZTM aby laskawie podarowali darmowe bilety. Oczywiscie mozna sie do tego przyzwyczaic ale nie tedy droga a chodzi mi o sposob dystrybucji tego przywileju. W koncu sama karta jest wazna 1 rok, wiec czemu nie mozna jej aktywowac 1 raz w roku?! Czy nie nalezalo by isc w kierunku zmiejszenia biurokracji? Przeciez to generuje koszty (biurokracja).

    Dla oponentow: w POLSCE polityka demograficzna jest tragiczna!!!! Prowadzi to do zapasci systemu umowy spolecznej!!!! Tylko dzieki rodzinom wielodzietnym efekt ten sie nieco zmniejsza ale nastapi poniewaz nic sie z tym nie robi realnie. I nie chodzi tutaj o pomoc finansowa ale innego rodzaju. Ubezpieczenie zony ktora pracuje w domu, problem VATU (czyli podatku od luksusu) na rzeczy i ksiazki dla dzieci. I tym podobne sprawy. Bedze tak ze ktos np. wypracuje sobie 1600zl emerytury. Panstwo polskie powie tak, ok. ma Pan/Pani te 1600zl emerytury wypracowanej ale my nie mamy pieniedzy i pomnozymy te kwote przez 0,6. Wychodzi 960zl. I tak wlasnie bedzie. A jak ktos wypracowal mniej? Ludzie myslcie, bo na zachodzie juz dawno mysla. Prowadza realna polityke prorodzinna i drenuja nas z sily roboczej (w tym wyspecjalizowanej). A wy sie czesto obrzucacie blotem, zazdroscicie jedni drugim a przeciez wszyscy jedziemy na tym samym wozku.

    J.K. Wykladowca z UG

    • 5 1

  • WCALE (1)

    Uwazam ze do Zoo nie beda raczej chodzic by byle wykorzystac promocje ktora sie nadarza. gdyby tak bylo to w hipermarketach po 5 minutach hostessy nie mialyby czym czestowac a . Tu chodzi o ludzi ktorzy naprawde chca zapewnic dzieciom rozrywke a nie moga. samo np. wybranie sie nad morze dla mojej rodziny by wynosilo 5* 5 zl za bilet dzienny plus 2*10 zl = 45 zl. Za sam dojazd nad morze... a jeszcze lody do tego... kazdemu dwie galki to wychodzi 30 zl.. . Totalnie popieram ta akcje. ! Dzieci beda mogly z rodzicami pojsc do Zoo za darmo. wiadomo, nie zawsze, ale sa takie soboty kiedy moga, jesli naprawde chca i potrzebuja. Zoo na tym nie ucierpi - chwala jemu. Jedynie co to zyska. uzyska wiecej zwiedzalnosci, wieksza popularnosc jego (obecnie stoi na czolowce wszyscy tylko zainteresowani karta dowiaduja sie o Zoo.. dzieki temu w glowach ludzi - ni etylko tych co maja karte miejska) w chwilach nudy moze przypomniec sie Zoo. To dobry krok biznesowy ze strony Zoo :) poza tym zarobia oni na gofrach ktore kupia rodziny wielodzietne na ktore bedzie je wtedy stac skoro dojada za darmo i wejda bez placenia. :) Radosc dziecka i dobre dziecinstwo to podstawa do zadowolenia ludzi i rozwoju spoleczenstwa w dobrym kierunku :) POza tym wiele ludzi nie ma za co dojezdzac do pracy bo na bilety moga wydowac duzy procent swojej pensji...wiec stwierdzaja ze nie oplaca sie pracowac... albo co gorsza czasem nie maja biletu wiec nie jada na rozmowe kwalifikacyjna... jest wiele takich rodzin......

    • 8 3

    • trzeba było myslec o tym, ze nie będzie $

      zanim się zrobiło dzieci, a nie PO. Jak kogos nie stac to niech nie robi. Przykre, ale prawdziwe.

      • 1 1

  • Granda!!!!! (11)

    Dlaczego ja mam pracować na czyjeś bachory???????? Nie życzę sobie aby moje podatki zostały w ten sposób spożytkowane!!! Skoro narobili tyle dzieciaków to niech je wychowuja za WŁASNE PIENIĄDZE!!!!!!

    • 23 47

    • a ty jesteś efektem bubla w przemyśle gumowym

      • 0 0

    • oj tam oj tam się nie ze... raj;)

      na ciebie też ktoś pracował, bachorze... wybierz się do zoo, wyluzuj...

      • 0 0

    • Jak ktos nie ma argumentów to zaczyna ubliżać!!!!! (3)

      Do Bezdzietnego!!!!!

      O ile nim jesteś , chodź tak krzycząc nie wydaje mi się! Zakładam, że jesteś z tych co to maja postawę rozczeniową i ciagle tylko daj, daj, daj.
      Wolę aby moje podatki poszły np. na naprawy ulic niż na czyjeś bachory!!!!! Jeżeli dalej nie rozumiesz to zastanów się skąd miasto weźmie pieniądze aby owe karty wyprodukować. Myślisz że ktoś za darmo to zrobi w ramach dobrej współpracy......... Żałosny jesteś!

      • 4 8

      • (2)

        Witam cię Janku ponownie

        A mi się wydaje że TY jesteś z tych co sami nie korzystają i innym też nie pozwolą.Co do podstawy roszczeniowej - nic nie chcę od nikogo ale skoro ktoś chce pomóc komuś to mi to nie przeszkadza.
        Miasto nie daje pieniędzy na wyprodukowanie karty:

        § 3

        1. W celu otrzymania Karty dla uprawnionych członków rodziny – przedstawiciel
        ustawowy składa w Punktach Obsługi Klienta Zarządu Transportu Miejskiego
        w Gdańsku ....
        oraz opłaca kaucję w wysokości 10 zł za każdą Kartę.

        Na koniec: obraziłem cię i sprowokowałem specjalnie za słowo "bachory" myślę że nie znasz prawdziwego znaczenia tego słowa.
        Reasumując nadal uważam że jesteś gnidą ludzką w naszym społeczeństwie.

        • 5 2

        • Znam znaczenie (1)

          słowa bachor i nie będę tutaj tłumaczył bo sam dobrze wiesz PRAWDA?? W przeciwieństwie do Ciebie nie obrzucam ludzi epitetami bo oprócz dorosłych czyta to również młodzież i dzieci. Mam prawo wyrazić swoje zdanie na ten temat i je wyraziłem. Tobie się nie podoba TRUDNO! Uważam że takie akcje "poprawianie wizerunku prezydenta miasta" aby zyskac sobie publikę, z pieniędzy podatników min MOICH.
          Co do gnidy to he he aby każdy był taki jak ja to nie byłoby tak żle jak jest na tym świecie. Miłego weekendu.

          • 5 3

          • Tak myślę sobie ... i w sumie to żal mi ciebie, ale każdy układa sobie życie sam.

            Z twoich wypowiedzi wynika że nie masz dzieci czyli masz lub będziesz mieć - żonę, kochankę, przyjaciela itp., jest weekend więc baś się dobrze sam lub nie.
            Może przyjdzie taki moment i zmienisz swoje poglądy tylko uważaj żeby nie było za późno!
            I mimo wszystko życzę ci powodzenia
            Bywaj

            • 2 1

    • AAAAA

      zastanowiłeś się kto dopłaci różnicę w biletach np. za kino, zoo, teatr??? Oczywiście miasto!!!!!! Więc nie mów że nie dopłaca bo to nieprawda!

      • 2 1

    • Janek

      Ja również płacę podatki, a od Ciebie nie wziąłbym nawet jednego grosza ponieważ bym się brzydził.

      • 3 1

    • (1)

      Żeby miał kto pracować na twoją emeryturę

      • 5 3

      • Gdyby nie to złodziejskie państwo

        każdy sam by sobie na nią godnie zapracował.

        • 6 2

    • Jesteś idiotą jak ich mało

      Wyrobienie karty jest płatne!
      Do teatru jest zniżka - miasto nie pokrywa różnicy.
      Zoo nie zarobi po prostu na tych biletach i znów miasto nie dokłada do tego darmowego biletu (wiem! dokłada do tego ale z innej przyczyny)
      Więc nie pierdziel i napisz mi gdzie idą twoje podatki w tym przypadku?

      • 12 3

  • 2 dzieci (1)

    A dlaczego rodziny z 2 dzieci mają być pokrzywdzone? Pracujemy z mężem na uczelni wyższej i z naszych pensji nie stać nas na zapewnienie dzieciom należnych im wiekowo rozrywek typu kino, teatr, zoo, muzeum . Nie dostajemy zasiłku na dzieci bo o kilka zł. przekraczamy dolną granicę zarobków. Dwoje dzieci też trzeba ubrać, nakarmić i wyposażyć do szkoły. A co nam zapewnia państwo w ramach polityki prorodzinnej? Interesuje się tylko dziećmi poczętymi, w wieku żłobkowo-przedszkolnym i rodzinami wielodzietnymi. A reszta dzieci np. w wieku szkolnym już nie jest przyszłością narodu?

    • 6 0

    • trochę logiki.

      Gdyby było że dwójka dzieci i zniżki też są, to co wtedy by powiedziały osoby z jednym dzieckiem? Ze się ich dyskryminuje.
      Odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta, bo w Polsce rodzina wielodzietna to trójka a nie dwójka dzieci. A to ma na celu pomóc rodzinom WIELODZIETNYM.

      • 2 0

  • 3+ dziękujemy

    Proszę nie wprowadzać niepotrzebnej obrażliwej i niesprawiedliwej terminologii w stylu "patologia" jeśli ktoś ma braki emocjonalne lub problemy osobiste niech zmieni portal na dobrego psychiatrę. Prawda jest taka że w dzisiejszych czasach większość wielodzietnych rodzin powstaje z wyboru i miłości a nie z przypadku jak to jest w zwiazkach partnerskich i rodzinach mniej licznych. To disiejsze dzieci zajmą się kiedyś opieką nad nawet tymi bezdzietnymi tylko wtedy to już nie odważą się oni mówić o patologii i być może kiedyś zmienią zadanie. Jeśli społeczeństwo nie pomoże wielodzietnym rodzinom w trudzie utrzymania to będą zmuszeni do emigracji. Tymczasem prawda jest taka że przy 3 dziecku ilość obowiązków wzrasta na tyle że kobiecie nie wystarcza czasu by zamować się domem i pracą zawodową i zostaje w domu. W takiej sytuacji dochody z jednego zródła nie pozwalają juz godziwe zycie. Nie czarujmy się ile straci zoo jak raz w miesiacu przyjedzie kilka rodzin 3+? Natomiast z punktu widzenia takiej rodziny wyjście do kina czy teatru to wydatek na tyle duży że wogóle tam nie pójdą. Tak więc opłaci się wszystkim. Niestety nie doczekaliśmy się sprawiedliwej polityki prorodzinnej takiej jak jest w europie . Jak zabraknie młodych rąk do pracy a pozostana sami emeryci z ubeckimi emeryturami po 12 tysiecy to dopiero będzie płacz. lepiej zawczasu pomyśleć nad sprawiedliwym systemem zanim bedzie za późno.

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (8 opinii)

(8 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane