- 1 Miejskie pływalnie nie dla każdego? "Z dzieckiem bez szans" (46 opinii)
- 2 Rusza rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jak zapisać się i wybrać klasę? (18 opinii)
- 3 Egzamin ósmoklasisty 2024. Mamy arkusze z angielskiego (7 opinii)
- 4 Zwyciężyli w Odysei Umysłów w Polsce. Czeka ich finał w USA (13 opinii)
- 5 Imprezy rodzinne, za które trzeba płacić (90 opinii)
- 6 Z Żabiego Kruka do Rawenny? Dziewczyny z Gdańska walczą o wyjazd na zawody smoczych łodzi (13 opinii)
Gdańskie trojaczki wróciły do domu. "Najlepsze święta"
27 grudnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat)
- To były nasze najlepsze święta, bo w końcu w komplecie - mówią szczęśliwi rodzice jednojajowych trojaczków, które przyszły na świat w połowie listopada w gdańskim szpitalu. Dziewczynki od narodzin przebywały w szpitalu, jednak przed świętami lekarze zgodzili się na ich powrót do domu. Ostatnia z nich przyjechała do domu przed samą Wigilią.
Dziewczynki po narodzinach ważyły od 1500 do 1740 gramów. Ich mama na początku listopada na jednym z portali zbiórek charytatywnych poprosiła o wsparcie przy kompletowaniu wyprawki.
- Jestem bardzo wdzięczna za pomoc, ponieważ znaleźliśmy się z mężem w gorszej sytuacji finansowej. ZUS nie uznał mi zasiłku chorobowego, co się wiąże też z tym, że nie przysługuje mi zasiłek macierzyński. Dla naszej rodziny był to znaczący spadek dochodu. Mieliśmy żyć tylko z pensji męża - napisała Anna Nurzyńska.
Czytaj też: W Trójmieście urodziły się trojaczki
Rodzice trojaczek przyznają, że spotkali się z ogromnym wsparciem, wiele osób pomogło im rzeczowo i finansowo.
- Dostaliśmy sporo ciuszków, łóżeczka, foteliki, wózki. Przede wszystkim dziękujemy za wsparcie od osób z MOPR-u i Centrum Świadczeń, Aptece Gemini, która ufundowała naszym dziewczynkom szczepienia na rotawirusy - mówi Piotr Nurzyński, tata trojaczków.
Czytaj też: Przybywa ciąż mnogich. W Gdyni trojaczki, w Gdańsku coraz więcej bliźniaków
Rodzina jest pod opieką Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Gdańsku. Dziewczynkom użyczone zostały dwa bliźniacze wózki, a rodzice otrzymali też z MOPR wsparcie finansowe na żywność oraz na zakup pampersów. Dziewczynki mają starszą o rok siostrę, dlatego rodzina poprosiła o opiekunkę, która wsparłaby ich w opiece nad dziećmi. Rodzice otrzymują też przysługujące im świadczenia z Gdańskiego Centrum Świadczeń.