• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Grooming - uwodzenie w sieci. Jak uważać na bezpieczeństwo dzieci?

ws
5 marca 2024, godz. 13:00 
Opinie (51)
Problem uwodzenia dzieci online (grooming) ma długą historię, a jego specyfika zmienia się wraz z dynamicznym rozwojem internetu. Problem uwodzenia dzieci online (grooming) ma długą historię, a jego specyfika zmienia się wraz z dynamicznym rozwojem internetu.

Charakterystyczny mężczyzna w średnim wieku wystukujący na klawiaturze komputera: "Cześć, Aniu. Tu Wojtek. Też mam 12 lat. Chętnie cię poznam" na długie lata stał się ikoną problemu uwodzenia dzieci w sieci. Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę po 20 latach aktualizuje hasło znanej kampanii społecznej. Dostosowany do współczesnych realiów przekaz kampanii opiera się na badaniach, że sprawcami uwodzenia dzieci w sieci wbrew pozorom są najczęściej osoby, które dziecko zna (np. z rodziny, otoczenia, ze szkoły) lub myśli, że zna, np. influencerzy z sieci. Wiadomo też, że sprawcy zazwyczaj nie ukrywają przed dziećmi swojej tożsamości, a często nawet swoich intencji.



Problem uwodzenia dzieci online (grooming) ma długą historię, a jego specyfika zmienia się wraz z dynamicznym rozwojem internetu. "Niby wiadomo, kto jest po drugiej stronie" to nowe hasło nawiązujące do pierwszej w Polsce kampanii - z 2004 r. - o bezpieczeństwie dzieci w internecie - "Nigdy nie wiadomo, kto jest po drugiej stronie".

Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę po 20 latach aktualizuje hasło znanej kampanii społecznej i rozpoczyna kolejną akcję przeciwdziałania wykorzystywaniu seksualnemu dzieci online.

- Jesteśmy dumni z kampanii "Nigdy nie wiadomo, kto jest po drugiej stronie". Niepokoiło nas jednak, że takie stereotypowe ujęcie problemu może pozostawać po latach dla wielu osób jedyną ilustracją uwodzenia dzieci w sieci. Dlatego w 20. rocznicę kampanii przygotowaliśmy reklamy nawiązujące do tych archiwalnych, zmieniliśmy jednak hasło "Nigdy nie wiadomo..." na "Niby wiadomo..." w nawiązaniu do wszystkich tych sytuacji, kiedy dziecko zna sprawcę, ale nie spodziewa się z jego strony krzywdy. Zmieniliśmy też postaci występujące w reklamie i treść ich internetowej rozmowy - za punkt odniesienia posłużyły nam m.in. materiały ujawnione w tzw. Pandora Gate, dotyczącej uwodzenia dzieci przez popularnych influencerów - wyjaśnia Łukasz Wojtasik z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Z kim dzieci mają kontakt w sieci i jak je chronić?



Czasy się zmieniają. Dzieci i nastolatkowie spędzają w sieci po kilka godzin dziennie. Korzystając z aplikacji społecznościowych i komunikacyjnych na niespotykaną dotąd skalę, zostawiają w sieci informacje na swój temat. Mają stały dostęp do informacji na temat innych osób i możliwość nawiązywania kontaktów z nimi. Interesują się, a często wręcz fascynują, życiem innych osób, w tym również internetowych influencerów.

Jak przekonują twórcy kampanii, rówieśnicze relacje online mogą być wartościowe, a śledzenie treści udostępnianych przez inne osoby może poszerzać zainteresowania, wiedzę czy stanowić źródło rozrywki.

- Jednak pozorna bliskość z popularnymi w sieci osobami, budowana poprzez codzienne obserwowanie ich aktywności online, powoduje, że dla młodych ludzi zaciera się różnica pomiędzy pojęciem "obcy" a "znajomy". Osoby, które są praktycznie obce, stają się dla nich czasem bliższe niż rówieśnicy z najbliższego otoczenia czy nawet członkowie rodziny. Edukacja dzieci w celu ochrony przed uwodzeniem wymaga więc wyjścia poza hasło "Nie ufaj obcym" - informują.
Już 20 lat temu, w lutym 2004 r., Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę uruchomiła pierwszą w Polsce kampanię społeczną poświęconą temu zjawisku pod hasłem "Nigdy nie wiadomo, kto jest po drugiej stronie" - "Dziecko w Sieci". Już 20 lat temu, w lutym 2004 r., Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę uruchomiła pierwszą w Polsce kampanię społeczną poświęconą temu zjawisku pod hasłem "Nigdy nie wiadomo, kto jest po drugiej stronie" - "Dziecko w Sieci".
W serwisie www.dzieckowsieci.pl organizatorzy prezentują wytyczne dotyczące skutecznej profilaktyki uwodzenia dzieci online i podpowiadają rodzicom, jak rozmawiać z dziećmi i nastolatkami na temat relacji online, m.in.:
  1. Bądź uważnym rodzicem - buduj pogłębioną relację ze swoim dzieckiem. Silna więź z rodzicami to jeden z czynników chroniących młode osoby przed angażowaniem się w ryzykowne sytuacje w sieci.
  2. Naucz dziecko krytycznego myślenia - przeglądajcie wspólnie treści online. Dopytuj. Komentuj. Zachęcaj dziecko do zadawania pytań dotyczących informacji i osób w sieci.
  3. Naucz dziecko bezpieczeństwa w relacji - rozmawiajcie o tym, jak rozróżnić bezpieczną relację od toksycznej. Trenujcie ważne kompetencje społeczne, takie jak odmawianie, stawianie granic.
  4. Ustal z dzieckiem zasady korzystania z sieci - udostępniaj dziecku aplikacje odpowiednie do jego wieku. Opracujcie wspólnie strategie radzenia sobie z potencjalnymi zagrożeniami, takie jak bezpieczne dzielenie się informacjami czy unikanie ryzykownych sytuacji online.
  5. Reaguj, kiedy tylko wiesz lub podejrzewasz, że dziecko jest ofiarą uwodzenia - gdy wiesz lub podejrzewasz, że dziecko jest uwodzone w sieci, udziel mu wsparcia i zgłoś to policji lub prokuraturze w formie zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

- Zapobieganie uwodzeniu online to nie może być jednorazowa rozmowa rodzica z dzieckiem czy pogadanka edukacyjna szkole. To powinien być szereg działań - rozmów, komentarzy, zachowań - których celem jest zwiększenie świadomości dzieci oraz ich umiejętności dotyczących rozpoznawania, reagowania i ujawniania sytuacji związanych z uwodzeniem online i przekraczaniem granic w relacjach. Skuteczna ochrona dzieci powinna uwzględniać zarówno monitorowanie i zaangażowanie rodzicielskie w aktywności młodych osób online, jak i wzmacnianie dzieci w poczuciu sprawczości, kompetencji i pozytywnej samooceny, które zmniejszają prawdopodobieństwo wykorzystania seksualnego - tłumaczy Ewa Dziemidowicz, psychoterapeutka poradni Dziecko w Sieci FDDS.

Jeśli chcesz skonsultować trudność, na jaką napotykasz w codzienności z dzieckiem, możesz skorzystać z infolinii dla dorosłych 800 100 100 prowadzonej przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę.

Jeśli twoje dziecko korzysta z sieci w sposób niehigieniczny i wpływający negatywnie na codzienne funkcjonowanie, możesz zgłosić się do poradni "Dziecko w Sieci" prowadzonej przez fundację.
ws

Miejsca

Opinie (51) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    (1)

    Kluczowe to budowanie z dzieckiem więzi,nie moze być tak że siedzi same w pokoju i rozmawia z przypadkowymi osobami.Trzeba rozmawiać o zagrożeniach w sieci.Oby jak najmniej zostało skrzywdzonych,niestety w dobie wszechobecnego internetu to pożywka dla różnego rodzaju dewiantów.

    • 17 4

    • korzysta z sieci w sposób niehigieniczny czyli co nie myje klawiatury ? :)

      • 0 2

  • 20 lat pracy nad problemem wykorzystywaniem dzieci w sieci (3)

    sprawiło, że sprawca z "nieznanego" zrobił się "niby znany"... Chyba złe środki przedsięwzięto, weźcie Dziambora on wam marketing poprowadzi

    • 10 7

    • (1)

      Lepiej wziąć Menzena. On ma dar przekonywania małolatów.

      • 1 6

      • To nie jest głupi pomysł w sumie

        • 2 2

    • Środki były dobre. Zmieniły się okoliczności.

      • 4 0

  • Wymyślając pytania do ankiety, wykażcie choć odrobinę zastanowienia (5)

    Na jakiej podstawie można odpowiedzieć na pytanie, czy osoby uwodzące dzieci są dla nich znajome, czy nieznajome?
    Chyba tylko osoby zainteresowane tematem zawodowo, albo osobiście, czyli dewianci mogą pokusić się o odpowiedź.

    • 39 2

    • Moderator powinien im w niej pomoc,chociaz przydalby sie do czegos bo ankieta jest i**otyczna. W zieleniaku wszystko jest na opak...

      • 4 0

    • masz klikać, tylko to sie liczy

      • 10 0

    • Byłeś uprzejmy nie zrozumieć pytania (1)

      i jeszcze się z tym obnosisz. To trochę wstydliwe.

      • 0 9

      • Bądź uprzejmy i wskaż powód do wstydu

        Tylko nie w swoim komentarzu, bo ten jest oczywisty

        • 2 0

    • tutaj nie potrafią konstruować ankiet

      • 3 0

  • Kolejny artykuł z angielską nazwą jakiegoś zjawiska(pozdro Mati). Tłumaczymy ciemnocie w Polsce co się z czym je i jak nazywa.

    • 11 2

  • (1)

    Z takim amantem to powinien się umówić tata takiej dziewczyny. Z kolegami.

    • 14 2

    • Proszę nie grozić lewakom

      • 1 3

  • Kolejne brednie propagandowe .Zapomnieli tylko ze w Brukseli lewica promuje projekt by seks z 13 latkiem był dozwolony we (2)

    Poczytajcie sobie co na ten temat mówił w Brukseli były prezydent ze Słupska obecnie komisarz w UE!!
    Tak samo jak te nastolatki nie moga sie doczekać tabletki dzień po bez recepty naturalnie.
    Proponuje tez poczytac co pisał o nastolatkach niby aktorkach znany reżyser Polski który dostał azyl we Francji gdy Uciekł z USA. Hipokryzja u nas nadal jest serwowana wzaleznosci od własnego kaprysu .Zapomnieli tez ze obecne prawo w Polsce juz niebedzie sie przeciwstawiac żadnej ustawie lewackiej z Brukseli .
    Mozna podać setki przykładów hipokryzji ale sa kasowane.
    Zapomnieli tez o marszach kobiet gdzie te nastolatki krzyczały razem moje ciało moja sprawa .
    I jeszcze jedno według propagandy lewackiej nastolatki nie maja rozumu ,ale maja rozum gdy gdy ktos in zrypie beret ze powinny zmienic płeć !
    Wiec jest projekt wiadomo czyj by te same nastolatki mogły samodzielnie decydowac jakiej sa płci !
    A to jest dopiero poczatek

    • 28 15

    • (1)

      Dobrze, prawaczku-prawiczku, dobrze, już wystarczy.

      • 3 16

      • lewactwo popiera pedofilie to można zauważyć na każdym kroku

        zarówno w krajowej jak i w europejskiej polityce

        • 12 3

  • Wstawiajcie dalej wszystko na fejsbuki, pucujcie się dalej

    • 17 0

  • Ogromnym zagrożeniem są fora, na których np niespełnione transy namawiają młode dzieciaki do zmiany płci - przykład opisał

    z bloga "To tylko teoria" - przeszedł tranzycję i detranzycję - obudził się chwilę przed podjęciem decyzji o operacyjnym usunięciu klejnotów rodowych. Pilnujcie swoich dzieci, rozmawiajcie z nimi, dbajcie też o to aby unikały szemranych grup na forach dyskusyjnych.

    • 25 8

  • (3)

    grooming na zachodzie jest scisle powiazany ze srodowiskiem lgbt. wystarczy zajrzec do urban dictionary skad to slowo pochodzi. to wlasnie srodowisko lgbt stworzylo groomerow ktorzy pod pretekstem odkrywania wlasnej plciowosci wykorzystuja dzieci

    • 23 9

    • Przykłady widać chociażby w ludziach namawiajscych chłopców

      do przebierania się za Drag Queen tańcowania tak przed facetemi/kobietami. Chore.

      • 14 0

    • A to nie jest

      Strzyżenie psów?

      • 3 1

    • Szczególnie te islamskie gangi w UK, te są na pewno bardzo powiązane ze środowiskiem LGBT...

      Jeżeli rodzic nie zainteresuje się swoim dzieckiem, to zrobi to ktoś inny. Jak nie zboczeńcy to będą to jakieś sekty. W świecie w którym nawet g*wniaki w wózku dostają tableta, byle tylko siedziały cicho, problem będzie narastał w siłę.

      • 1 1

  • Grooming to coś zupełnie innego niż uwodzenie w sieci

    to ogół działań mających skłonić dziecko do zachowań seksualnych

    • 21 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (8 opinii)

(8 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane