• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Im dziecko starsze, tym kosztuje więcej

Ewa Budnik
2 października 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Na dziecku nie wolno oszczędzać? Przygotowując w domu posiłki dla malucha (dla oszczędności po ugotowaniu większej ilości można je zamrozić) zaoszczędzisz kilka złotych dziennie. Na dziecku nie wolno oszczędzać? Przygotowując w domu posiłki dla malucha (dla oszczędności po ugotowaniu większej ilości można je zamrozić) zaoszczędzisz kilka złotych dziennie.

Wychowanie dziecka do 20 roku życia kosztuje 190 tys. złotych - wynika z tegorocznego raportu Centrum im. Adama Smitha. I chociaż przeliczanie macierzyństwa i ojcostwa na złotówki jest nieco abstrakcyjne i może nie na miejscu, to jednak o ile chcemy dać dziecku więcej niż samą radość istnienia warto się nad tym zastanowić...



Ile wydaliście na wyprawkę dla dziecka?

W swoich wyliczeniach eksperci wzięli pod uwagę wyżywienie, leczenie, zapewnienie ubrania i butów dziecku. Uzyskana kwota oznacza standard minimalny i policzona jest dla rodzin z jednym dzieckiem (koszt wychowania każdego kolejnego dziecka w rodzinie jest mniejszy).

Ostateczne koszty determinowane są przede wszystkim zasobnością portfela rodziców i tym na ile mogą sobie w ogóle pozwolić. Można kupić wózek za 1 tys. zł, można za 5 tys. Można dziecko posyłać na zbiórki harcerskie i zajęcia sportowe organizowane przez szkołę, a można też popołudnia zapełnić mu płatnymi lekcjami gry na instrumencie, tenisem i szkółką nurkowania...

Pewnych wydatków nie da się jednak uniknąć.

Ciąża
Pieniądze zaczynają odpływać z portfela kiedy mama czeka na narodziny swojego maleńkiego "Wydatku".

W czasie ciąży potrzebnych jest około 8-10 wizyt u lekarza. Jeśli z jakichś powodów są to wizyty w gabinetach prywatnych, to ich ilość pomnożyć trzeba przez 80 - 150 złotych, bo takie są ceny wizyt u ginekologa w Trójmieście. Konieczne jest także wykonanie około 3 badań USG. Są ono albo wliczone w cenę wizyty u lekarza, albo trzeba za nie zapłacić dodatkowo - min. 80 zł. Dużo więcej kosztuje modne ostatnio USG 3D.

- W przypadku prawidłowo przebiegającej ciąży konieczne jest wykonanie 4-5 morfologii krwi, około 10 ogólnych badań moczu, badania grupy krwi Rh, poziomu przeciwciał odpornościowych, poziomu przeciwciał pomagającego wykryć toksoplazmozę, odczynu wr, antygenu hbs, posiewu w kierunku paciorkowca, hormonów tarczycy, poziomu cukru, co najmniej 2 razy także poziomu cukru po glukozie - wylicza ginekolog - położnik praktykujący w Sopocie. - Jeśli pojawiają się problemy, tych badań przybywa.

Jedna morfologia to 10 złotych, tyle samo badanie ogólne moczu, ceny pozostałych badań są wyższe - od 25 złotych wzwyż, a jak widać jest ich około 10.

Do tych kosztów trzeba jeszcze doliczyć kwas foliowy, który kosztuje do 10 złotych na miesiąc i witaminy.

Sam poród teoretycznie jest bezpłatny, w zależności od szpitala dopłacić trzeba za tzw. poród rodzinny lub pokój rodzinny.

Wyprawka
Wydatki rosną wraz ze zbliżającym się terminem rozwiązania.
Mama kupuje biustonosze do karmienia, których ceny zaczynają się od około 30 złotych za sztukę. Artykuły higieniczne na okres połogu powinny się zamknąć w 50 złotych. I jeszcze wkładki laktacyjne - od 10-12 złotych za paczkę.

Zaczyna się też kompletowanie wyprawki:

dobre łóżeczko - około 300 zł
dobry materac - około 80 zł
pościel - od 100 zł
kocyk - od 50 zł
wózek - od 1 tysiąca, przeciętny około 2 tys.
fotelik samochodowy - standardowy ok. 350 - 500 zł
pieluszki - od 30 zł paczka
pieluszki tetrowe - ok. 20 zł paczka
nosidełko - od 100 zł
wanienka - 15 zł
przewijak - od 30 zł
ubranka - od 100/200 zł (dużo zależy od tego ile uda się odziedziczyć)
przybory higieniczne - od 80 zł
odciągacz pokarmu - 100 - 300 zł
smoczki, butelki jeśli będą konieczne - od 50 zł za komplet

Z tego wychodzi orientacyjnie 3500 złotych.

Do tego dodać można jeszcze całą armię przedmiotów, które wcześniej czy później się przydadzą. Np. termometr mierzący temperaturę w uchu lub na czoło - od 100 zł, fotelik do karmienia - od 200 zł, chodzik - od 100 zł, kojec - ok. 300 zł, łóżeczko turystyczne - ok. 200 zł, grający nocnik - od 120 zł, leżaczek lub huśtawka, która odciąży nas w noszeniu dziecka - od 100 do 600 zł czy kolorowa mata gimnastyczna, na której położyć można dziecko - od 100 zł.

Osobna kategoria to meble i urządzenie dziecięcego kąta a potem pokoju.

Małe dziecko

Dziecko szybko rośnie, zmieniają się jego potrzeby. Do wydatków na ubrania (a trzeba je liczyć tak samo jak wydatki na odzież dla osoby dorosłej o ile nie mamy szczęścia do "spadków" po starszych dzieciach z rodziny) dochodzą jeszcze kaszki, zupki i herbatki. Wielu rodziców wybiera gotowe produkty kierując się zasadą, że renomowani producenci żywności dla dzieci potrafią lepiej zbilansować posiłki dla maluchów.

- Kupowałam gotowe obiadki do czasu, kiedy moje dziecko jeszcze nie jadło większości pokarmów. Odstawiłam je, kiedy tylko było to możliwe, bo kosztowało to pod koniec około 250 złotych miesięcznie - mówi mama półtorarocznej Ninki. - Teraz na kosmetyki, pieluchy, wilgotne chusteczki, kasze, deserki wydaje około 300 - 350 złotych miesięcznie.

Dziecko zaczyna bawić się także zabawkami.
- Dla noworodków wybiera się zabawki, na które dziecko tylko patrzy. To wszelkiego rodzaju przywieszki do wózka i łóżeczka. Kosztują od 12 do nawet 100 złotych - mówi Iza Leniec ze sklepu Mama i ja w Gdańsku. - Dla większych bobasów rodzice i opiekunowie najchętniej kupują zabawki edukacyjne; te które wydają dźwięki, grają melodyjki, potem pozwalają dopasowywać kształty. Rekordy popularności bije nadający się do zabawy od 6 miesiąca życia dziecka szczeniaczek-uczniaczek za 150 złotych. Rodzice coraz chętniej wybierają zabawki drewniane, a te kosztują więcej niż plastikowe.

I jeszcze inwestycje w zdrowie. Nawet jeśli dziecko nie choruje nie obejdzie się bez kilkuset złotych.

- Większość szczepionek dla małych dzieci jest refundowana, ale wśród mam, które znam większość decyduje się na użycie szczepionek skojarzonych, które zmniejszają liczbę wkłuć. Sześć szczepień w jednym zastrzyku kosztuje 190 złotych. Szczepienia trzeba powtarzać trzykrotnie. A wachlarz dostępnych szczepień płatnych jest dużo szerszy - mówi Dorota z Gdańska, mama sześciomiesięcznego Marcina.

Pracujące mamy muszą doliczyć koszt żłobka (prywatny 700 zł) lub niani (od 1200 zł, jeśli opiekuje się większą grupą dzieci).

I tu się na razie zatrzymajmy. Licząc, że o dalszych kosztach (edukacja, wypoczynek, dorastanie) będziemy myśleć, kiedy przyjdzie na to czas...
A przecież im dalej, tym drożej...

Poszukaj prostych oszczędności

- Wydłużenie okresu karmienia piersią pozwala zaoszczędzić na mleku modyfikowanym.
- Zrób większe zakupy ekologicznych warzyw ugotuj zupki, poporcjuj i zamroź. Policz, że każdy taki obiadek to 4,50 - 9 złotych w kieszeni.
- Pytaj mam, z którymi rozmawiasz czy nie mają odzieży do oddania lub odsprzedania. Czasem ludzie nie pomyślą o tym, aby zaproponować je innym mamom, kiedy ich dzieci już ich nie potrzebują.
- Wejdź na Trojmiasto.pl na ogłoszenia z kategorii dziecko, kupisz tutaj zabawki i odzież w naprawdę korzystnych cenach.
- Nie kupuj pieluch na zapas, bo dzieci szybko z nich wyrastają, a wtedy już ich nie użyjesz.
- Wybierając fotelik dziecięcy kup taki, który ma jak najszerszy zakres wagowy, nie będzie trzeba go tak często zmieniać. Masz szansę zaoszczędzić, jeśli wybierzesz wózek, który ma gondolę, spacerówkę i fotelik samochodowy.
- Nie daj się naciągnąć w sklepie na opowieści o wszystkich niezbędnych akcesoriach bez których się nie obejdziesz. Porozmawiaj z mamami, wejdź na nasze forum w serwisie dziecko i zapytaj czy są przydatne...
- W początkowym okresie dziecko cieszą wszystkie przedmioty, które wydają dźwięki i są kolorowe. Kawałek szeleszczącego, bezpiecznego papierka będzie działał tak samo jak grzechotka.

Opinie (114) 4 zablokowane

  • Nie stać mnie będzie na dziecko przynajmniej do 30 rż (3)

    Chcielibyśmy z narzeczonym mieć dzieci, dwójkę, żeby było rodzeństwo. Niestety, nie wiemy kiedy nas będzie stać chociaż na jedno bo póki co sami ledwo dajemy sobie radę. Polska to nie państwo gdzie można założyć rodzinę :(

    • 8 1

    • Bogatszego męża sobie poszukaj bo samą miłościa nie wyżywisz dziecka:] (2)

      I zmień tok myślenia,że jak koleżanka ma dzieciaczka to i Ja chcę:]

      • 3 6

      • (1)

        A skąd ty wiesz czy się kieruję myśleniem koleżanek czy nie? mój mąż zarabia tyle co przeciętny człowiek ale ja jestem bardzo chora przez co pracuje na naszą dwójkę a co dopiero na całą rodzinę. Zastanów się zanim napiszesz coś na cudzy temat.

        • 3 0

        • pfu jeszcze narzeczony, jeszcze przez 2 tygodnie.

          • 1 0

  • (2)

    Niestety po wygranych przez PO wyborach utrzymanie będzie jeszcze droższe a podwyżek pewnie jeszcze więcej....

    • 4 3

    • (1)

      A PIS to będzie jedzenie za darmo rozdawał . Boże , ludzie nie bądżcie naiwni .

      • 2 2

      • A kto mówi o pisie? Czy w Polsce są tylko 2 partie? Nie! Zadna z tych dwóch głównych partii sie nie sprawdziła, ale głupie polaki znowu będą głosować na tych samych... Szkoda gadać...

        • 3 0

  • PRZY TAKICH ZAROBKACH JAK W POLSCE DZIECKO?!

    WOLNE ŻARTY...

    • 6 2

  • dziecko

    tak placzecie ze nie stac was na dzecko, a jak juz jest to kupujecei wozek za minimum 1500 zl bo polski nie dobry, ciuchy tez musza byc markowe,ja po swojej coreczce nie moge sprzedac ciuchow za symboliczne pieniadze bo metki zerwalam bo dzecku przeszkadzaly, to mamuski kreca nosem, W d...ch sie co niektorym poprzewracalo od tych markowych rzeczy

    • 17 1

  • Z kąd pochodzą te kretyńskie wyliczenia.... (3)

    Ludzie ten artykuł z pewnością został napisany przez jaką starą pannę albo starego kawalera !!!

    • 2 4

    • zainwestuj w słownik

      SKĄD

      • 2 0

    • Przedstaw lepsze

      Moim zdaniem są dość trafne. Oczywiście można kupic wózek za 4000 zł i co miesiąc zabawki za 1000 zł - wtedy faktycznie, te wyliczenia sa beznadziejne :)PS. Co to jest "kąd"?

      • 0 0

    • oj, komus zal du.pe sciska ile kasy wydaje na malucha. Nie ma to jak wyrachowany tatus/mamusia

      • 0 0

  • Własnie wstałem do dziecka!!!!!!!!!!! Drze się całe noce, mam dosyć!!!!!!!!!!!

    Patrząc wstecz to bym sie nie zdecydował z żona na dzieciaka. No ale niestety, cofnąć czasu się nie da. Starta młodości.

    • 6 14

  • Dzieck to starata czasu i pieniędzy. Życie ma się jedno i trzeba się martwić o siebie a nie o dzieciaka, który i tak się wypnie

    na rodziców w przyszłosci!!!!!!!! Podwiązałem nasieniowody, oczywiście nie w Polsce. Nawet nie wiem czy to u nas legalne. Bo aborcja niestety też jest zakazana.

    • 2 5

  • dzieci są rzeczywiście kosztowne,

    i ze współczuciem patrzę na młode pary, które mają lub chcieliby mieć dzieci. Absolutnie nie jestem socjalistą ale uważam, że państwo powinno brać udział w ułatwianiu życia rodziców (ulgi, darmowe przedszkola, porządne szkoły). Sam mam 4 dzieci teraz na szczęscie na nie mnie stać, ale pamiętam początki i pierwsze dziecko w wynajętej klitce i pampers tylko na noc... nie było różowopozdrawiam młodych rodziców

    • 6 0

  • PRZEGINACIE TROSZECZKĘ!! (1)

    Straszne jak czytam to co tu wypisujecie. Samoluby i egoiści. A to moje dziecko za jakiś czas będzie musiało pracować na tych min.co sami dzieci nie posiadają. Tu nie chodzi o wydatki, wstawanie nocne itp. Kurde chodzi o to, że najpierw nosisz maleństwo w sobie, a potem patrzysz jak rośnie. Broi ale też mówi "kocham Cię". To jest najważniejsze a nie to czy kupisz zupkę za 6zł czy zrobisz sama itp. Ja wychowuję synka sama, nie otrzymuję od nikogo pieniędzy i nigdy bym nawet o to się nie starała. Są momenty,że jest ciężko ale kto mówił, że dziecko to same przyjemności??Nie chodzę obdarta ani ja ani moje dziecko, mam fajną fryzurę, zawsze jestem zadbana. Dla małego kupuję ciszki czasem na rynku, gdzie inne mamy wyprzedają po swoich dzieciach. Fajnie bo niedroga a i na fajności można trafić. TROCHĘ WYOBRAŹNI LUDZIE. Chyba nie zyjecie w tym kraju od kilku miesięcy.Nie zrobicie tu drugiej Szwecji czy czygoś podobnego. Ja mam 33 lata i wiem, że liczyć mogę tylko na siebie i to naprawdę się sprawdza. Teraz spędzam inaczej czas wystarczy być trochękreatywnym a i wyjazdy są fajniejsze. Jak ktoś nie czuje potrzeby posiadanie dzieci to ok,ale nie wypowiadaj się tu bo to zbyteczne. Utrzymanie dziecka, jak wszystko kosztuje. Ale uważam,że to najlepiej ulokowane pieniądze i taki procent,którego nie da Wam żaden bank :)Pozdrawiam wszystkich rodziców.

    • 3 3

    • i co? mam sobie zrobić dziecko choć za wynajem z rachunkami płacę 1500 zł ( to i tak tanio jak policzę ale wychodzi gdzieś indziej ) do tego dochodzi życie czyli ledwo wiązanie koniec z końcem? a co dopiero za kilka lat gdy potrzeby się zwiększają? narzeczony zarabia 2000 zl, zostaje nam się 500 zł na życie. Mam sobie zrobić dziecko z czym je wykarmię? bo chyba nie miłością!

      • 1 1

  • Ja wychowuję dziecko sama gdyż ojciec dziecka zmarł i uwaga syn ma rentę po ojcu 280zł miesięcznie i kto jest w stanie tylko zaspokoić podstawowe potrzeby dorastającego dziecka za tyle?????????????????????????????wypada żyć powietrzem do czego jestem zmuszona !!!!!

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (8 opinii)

(8 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane