• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kobieta w ciąży bez kolejki? "Usłyszałam: w ciąży? A nie widać przecież"

Piotr Kallalas
23 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (222)
Kobiety w ciąży w kolejkach często nie chcą zgłaszać się do wejść z pierwszeństwem. Kobiety w ciąży w kolejkach często nie chcą zgłaszać się do wejść z pierwszeństwem.

Kobiety w ciąży nie muszą stać w kolejkach w placówkach systemu ochrony zdrowia, ale również w aptekach. Problem w tym, że ciężarne nie zawsze korzystają ze swoich praw, nie chcąc narażać się na niewybredne komentarze.



Czy będąc w ciąży, korzystałaś z wejść bez kolejki?

W aptece, w szpitalu, w rejestracji czy pod gabinetem - wszędzie kobiety w ciąży nie muszą stać w kolejkach do świadczeń opieki zdrowotnej.

Taka regulacja obowiązuje w Polsce od 2017 r., jednak w praktyce cały czas dochodzi do krępujących sytuacji, w których ciężarne spotykają się z uwagami ze strony innych osób oczekujących na przyjęcie.

Endometrioza a ciąża. To jest możliwe! Endometrioza a ciąża. To jest możliwe!

"Co Pani się wpycha bez kolejki, jeszcze przed starymi ludźmi"



- Przestałam już podchodzić do okienka bez kolejki, bo dwa razy spotkały mnie przykre komentarze ze strony starszych ludzi. Raz usłyszałam "w ciąży? A nie widać przecież", a za drugim razem wprost "co Pani się wpycha bez kolejki, jeszcze przed starymi ludźmi" - pisze do nas Monika, która jest w trzeciej ciąży.
Wejście bez kolejki obowiązuje wszystkie kobiety w ciąży, a nie w momencie, kiedy stan ten jest już zauważalny. Wystarczy posiadać dokument zaświadczający o ciąży wystawiony przez lekarza.

- Inna sprawa, że miło by było, gdyby personel również zachęcał do takich ruchów i samodzielnie zapraszał do okienka poza kolejką - dodaje Monika.
Dlaczego rodzice Dlaczego rodzice "przeładowują" dzieci dodatkowymi zajęciami?

"Bałam się korzystać z tego prawa"



Tymczasem ciężarne muszą regularnie stawiać się na wizyty, chodzić na konsultacje czy wykonywać comiesięczną diagnostykę krwi. Sytuacja więc powtarza się co kilka tygodni i pozostawia ten sam dylemat - czy korzystać ze swoich praw, czy odpuścić, by nie zwracać na siebie uwagi. Kobiety niekiedy nie chcą zwracać na siebie uwagi, wiedząc, że i tak atmosfera w kolejce zwykle jest napięta.

- Bałam się korzystać z tego prawa, bo ogólnie bałam się kontaktu ze zdenerwowanymi ludźmi, którzy stali w kolejce. Korzystałam tylko wtedy, gdy ktoś się rzeczywiście zorientował albo była możliwość wzięcia uprzywilejowanego numerku - wspomina Ewelina.
Kobiety, z którymi rozmawiamy, sugerują, że takie prawa powinny być bardziej eksponowane w przychodniach. Słyszymy, że rośnie pewność siebie, jeśli na drzwiach czy na korytarzu są wywieszone piktogramy wskazujące na pierwszeństwo kobiet w ciąży.


Poza kolejnością i w dniu zgłoszenia



Tymczasem płatnik bardzo precyzyjnie opisuje sytuacje, w których świadczeniobiorcy mogą korzystać z opieki poza kolejnością:

  • świadczeniodawca udziela tych świadczeń poza kolejnością przyjęć wynikającą z prowadzonej przez niego listy oczekujących
  • świadczeniodawca udziela tych świadczeń w dniu zgłoszenia
  • w przypadku gdy udzielenie świadczenia nie jest możliwe w dniu zgłoszenia, świadczeniodawca wyznacza inny termin poza kolejnością przyjęć wynikającą z prowadzonej przez niego listy oczekujących.
  • świadczenie z zakresu ambulatoryjnej opieki specjalistycznej**** nie może być udzielone w terminie późniejszym niż w ciągu 7 dni roboczych od dnia zgłoszenia
  • Osoby uprawnione korzystają ze świadczeń opieki zdrowotnej po okazaniu właściwego dokumentu potwierdzającego uprawnienia.

Opinie (222) ponad 10 zablokowanych

  • (1)

    Gdyby lekarze przychodzili na czas, to by nie bylo problemu. A tak to "doktor przyjmuje od 13" i przychodzi 10 osob na 13 i czeka. Pamietam jak chodzilam do ginekologa na NFZ, ze kobiety w ciazy czekaly po 2-3 godziny, niektore siedzialy na schodach, bo juz brakowalo krzeselek w poczekalni. To samo z pobraniem krwi. Zamiast umawiac kazdego na konkretna godzine, to wszyscy na hurra i nic dziwnego, ze ciezarne nie moga w tych kolejkach wystac. Ja teraz jestem w ciazy, ale mieszkam w UK i nie spotkalam sie tu z czyms, ze sie po prostu przychodzi na otwarcie gabinetu i czeka. Jest wizyta na konkretna godzine i wchodze w zasadzie od reki. Dzieki temu nigdy nie opuscilam pracy na dluzej niz 1.5 godziny, zeby isc na wizyte kontrolna do poloznej.

    • 33 0

    • Dokładnie

      Kłania się fatalna organizacja pracy przez dyrekcję przychodni i rejestrację. Są poradnie, w których wszystko chodzi jak w zegarku, i takie jak ta opisana przez ciebie. Wszystko zależy od chęci ze strony załogi, zeby to wszystko poukładać jak najlepiej dla pacjentów. W wielu miejscach wciąż przodule mentalność prlowska

      • 6 0

  • (5)

    najgorsi sa starzy ludzie. oni uwazaja ze ani kobieta w ciazy ani mloda niepelnosprawna osoba nie ma prawa przed nich wejsc bo oni sa starzy

    • 33 19

    • (4)

      Starsi ludzie to nie szanuja nikogo. Smutne, ale prawdziwe. A niby mlodziez jest roszczeniowa.

      • 21 7

      • (3)

        Tak, młodzież jest roszczeniowa. A seniorzy za młodu nie mieli takich wygód jak młodzi i kobiety w ciąży obecnie mają. Cóż się im dziwić; życie ich tak ukształtowało. W tamtych czasach dzieciak znał swoje miejsce a nad kobietą w ciąży nikt się nie użalał. Kiedyś ludzie byli bardziej odporni, zahartowani, gdyż przyszło im żyć w trudnych warunkach.

        • 11 9

        • (2)

          Nikt nie mowi o uzalaniu sie (bo wiem, ze w Polsce jest rozdmuchany kult matki i kobiety ogolnie), ale jakby obecne starsze panie mialy te wygody, to same by z nich korzystaly zapewne.

          • 4 6

          • (1)

            Pewnie tak, ale jednak te starsze panie nie znają takiego roztkliwiania sie nad ciężarną, gdyż one same nigdy nie były w takiej sytuacji. Dlatego dziwi ich to z pewnością i pamiętają jak one same doskonale radziły sobie bez jakiegoś tam pierwszeństwa czy innych przywilejów.

            • 9 5

            • teraz ciezarnu musi usiasc, aby moc wygodnie pisac cos na fejsie

              • 3 3

  • Ciąża to nie chorobowa (6)

    Pozdro

    • 24 23

    • (4)

      Oczywiście. Tylko jest to stan odmienny dla organizmu, wiele rzeczy nie da sie przewidzieć. Ja w każdej ciązy strasznie wymiotowałam, po kilka razy dziennie. Brało mnie nagle i to było bardzo problematyczne, szczególnie w pracy. Ciężko było sie ciągle tłumaczyć klientom czemu w trakcie rozmowy z nimi musze pilnie wyjść, a oni muszą czekać. Stojąc w kolejce do kasy zemdlałam, a chociaż byłam już z widocznym brzuchem nikt się nie zainteresował, że leżę na ziemi. Potem mi ktoś powiedział, że dopiero kasjerka zeszła z kasy mi pomóc, co oczywiście ponoć skończyło się awanturą, bo ludzie musieli dłużej czekać do kasy. Ludzie nie rozumieją, że każda kobieta przechodzi ciążę inaczej i niektórym jest trudno.

      • 13 5

      • (3)

        Ale to jest wasz wybór, więc musical e ponieść jego konsekwencje.

        • 6 16

        • (2)

          A mężczyzna to nie miał wyboru przyczyniając się do ciąży kobiety?

          • 9 2

          • (1)

            Tak, to wybór zarówno mężczyzny jak i kobiety. I to nie jakaś tajemna wiedza, jak kobieta będzie się czuć w ciąży.

            • 4 3

            • Niekoniecznie, niektóre czują się świetnie, niektóre nie. To nie tak, że każda będzie czuć się tragicznie

              • 10 0

    • Starość to też nie choroba,

      tylko normalny etap życia

      • 1 1

  • Nie zawsze trzeba to prawo egzekwować za wszelką cenę (2)

    Kiedyś stałam w kolejce do laboratorium w przychodni na Klinicznej. Przede mną kilkanaście kobiet, w tym większoćć w trakcie leczenia onkologicznego - w chustkach , perukach , wyraźnie wyniszczonych chorobą. Wpada młody przyszły tata z promieniejąca rozchichotaną partnerką szczupłą jak modelka I przepycha się przed cała kolejką bo jego partnerka jest w ciąży. I te wszystkie schorowane obolałe kobiety ustąpiły, choc ciąża to był zapewne 1 tydzień ;) . Rozumiem,ze bywają ciąże zagrożone od pierwszych dni, ale często przyszła mama ma siły na długie spacery po galerii handlowej a dopiero w aptece dopada ją niemoc. W innym przypadku do laboratorium Bruss musiałam ustapic miejsca kolejnym trzem ciężarnym, a jak puściłam matkę z kilkulatkiem, który bał się pobrania, to panowie męzowie cieżarnych byli oburzeni.

    • 55 3

    • (1)

      To co napisalas o tych pacjentkach onkologicznych- straszne. Najgorsze, ze takie buractwo nawet na sekunde sie nie zastanowi, tylko sie wepcha w kolejke, bo sie nalezy.

      • 21 1

      • ciaza powoduje, ze kobieta jest najwazniejsza na swiecie, az dziwne, ze tej wiedzy inni nie posiadaja :)

        najgorsze jest to, ze to przekonanie pozostaje na wiele lat i nawet kobiety bez ciazy, tez nabywaja tego przekonania :))

        • 7 0

  • .. mozna sie pomylic - ale wystarczy grzecznie przeprosisc i po sprawie :)

    i tyle

    • 10 0

  • po co kolejki?

    • 1 2

  • Pacjent (2)

    Przecież ciąża to nie choroba. Jak na badanie krwi chwilkę się w kolejce poczeka to chyba nic złego się nie stanie.

    • 35 16

    • (1)

      Tym bardziej, że w tej kolejce jest malo zdrowych. Ja np. często chodziłam na pobranie krwi przy ciężkiej anemii. W tej chorobie samopoczucie jest naprawdę kiepskie.

      • 12 1

      • Oj, wiem co czujesz. Ja przy anemii mialam dusznosci, az dostawalam atakow paniki.

        • 0 1

  • 7my miesiac dalej nie był powodem (13)

    ja byłam w 7 miesiącu ciąży i prosze uwierzyć, że było widać. musiałam zrobić badania krwi na czczo (w 7 miesiacu ciąży jak nie zje się śniadania, jest ciężko;-)) podeszłam na początek kolejki i uprzejmie poinformowałam 20 osób czekających w kolejce, że chiałabym skorzystać z prawa pierszeństwa w związku z ciążą - ...i się zaczęło "a w którym miesiacu ciązy Pani jest?", " ja tek dobrze nie miałam w ciaży,żeby tak bez kolejki...", "ja w ciąży to w polu pracowałam" i chyba nie musze pisać , że te uprzejme komentarze usłyszałam od kobiet 60+, 70+.
    Inny przykład jak już to dziecko, które urodziłam musiało zrobić badania krwi w wieku lat 3 (kolejka na 30 osób, rano w pzrychodni na Morenie) i też chciałam skorzystać z prawa pierszeństwa dziecka do 5 rż, to też się nasłuchałam - "że dzicko to cierpliwości się musi nauczyć", że te dzisiejsze wychowanie" też od Pań 60+, 70+ itp......nie wiem czy ktoś stał w kolejcie (na 30 osób) od 7.00 z bardzo aktywnym dzieckiem do pobrania krwi, ale to średnia przyjemność, chyba już dawno zapomniały jak to jest być w ciaży lub mieć małe dzieci.

    • 18 19

    • (7)

      Te panie 60+, 70+ mają rację: kiedyś nie było takich wygód dla kobiet w ciąży jak obecnie, i te kobiety mimo to doskonale dawały sobie radę. Poza tym w ciąży są młode osoby, których organizm jest wytrzymały. To raczej seniorom powinno się ustąpić pierwszeństwa a nie np. dziecku, które ma młody i zdrowy organizm, nieprzemęczony pracą czy innymi niewygodami. Seniorzy są często słabi i schorowani, i to nie na własne życzenie. To często rezultat ciężkiego życia, nieodpowiedniej służby medycznej w tamtych czasach. Teraz, w porównaniu z tamtymi czasami, kiedy dzisiejsi seniorzy byli młodzi, to mamy naprawdę świetne warunki.

      • 14 12

      • (6)

        Ale teraz są udogodnienia dla kobiet w ciąży więc dlaczego mają z tego przywileju nie korzystać. Bo ty?

        • 13 12

        • (5)

          Kobiety w ciąży są na zwolnieniu. Nigdzie się zatem nie śpieszą. Jest masa ludzi, którzy muszą gdzieś zdążyć i stąd ich zdenerwowanie, gdy ktoś wpycha się w kolejkę. Gdyby każdy miał całą masę czasu, to by czekanie nie stanowiło problemu; tu chodzi o inne obowiązki właśnie, a nie że ktoś na złość kobiecie na zwolnieniu chce zrobić. Mówi się poza tym, że ciąża to nie choroba. Skoro nie, to ci naprawdę chorzy powinni mieć pierwszeństwo.

          • 15 9

          • (1)

            Wyobraź sobie że są kobiety które pracują do niemal końca ciąży. Nie wszystkie kobiety idą na zwolnienie w pierwszym tygodniu ciąży.

            • 7 3

            • 99% idzie od razu, w du**e mają pracę, skoro 100% pensji leci

              • 8 0

          • (2)

            Wyobraź sobie, że w tym pierwszeństwie kobiet w ciąży nie chodzi o to, że nie mają czasu czekać czy im się nie chce, tylko o to, że w przychodniach, aptekach i innych instytutach medycznych jest mnóstwo osób z różnymi infekcjami i groźnymi chorobami. Kobiety w ciąży są znacznie bardziej podatne na zakażenie co może się wiązać nawet z utratą dziecka! Niestety Ty wyleczysz się różnymi lekami, kobiecie w ciąży zostaje paracetamol i praktycznie nic więcej... Tak trudno zrozumieć proste sprawy?

            • 10 8

            • Chyba troche przesadzasz. Jest spektrum antybiotykow bezpiecznych dla ciezarnych. Mam znajoma, ktora poszla na L4 w ciazy z powodu zapalenia pecherza, gdzie normalnie mogla dostac na to leki. Tyle, ze fajnie bylo siedziec do rozwiazania na koszt podatnikow.

              • 6 4

            • W centrach handlowych, sklepach, komunikacji miejskiej też jest pełno wirusów. Ale tam jakoś siedzieć bez problemu możecie?

              • 6 2

    • (2)

      Z dzieckiem wpuszczac pierwsza? Chyba oszalalas. Juz myslalam, ze odjechalas z tymi badaniami na czczo jak to ciezko bez sniadania, ale ostatnie zdanie to creme de la creme.

      • 16 6

      • (1)

        Też nie rozumiem jaki jest powód przepuszczania kogoś, kto jest z dzieckiem? To dziecko do pracy się śpieszy, do obowiązków, czy jak? Czy raczej śpieszy się jedynie do zabawy w piaskownicy?

        • 11 6

        • Bo jej Brajan zapewne nie lubi czekac i sie denerwuje. Po 15 minutach juz tablet go nie interesuje i zaczyna wlazic matce na glowe.

          • 14 2

    • Prawo pierwszeństwa dla dziecka ?

      A co to jest? Na jakiej planecie jest takie prawo ?

      • 13 3

    • Przychodnia na Morenie

      Tam się dzieją dantejskie sceny. Kiedyś widziałam jak senior 70+ ukrył się za filarem. Gdy drzwi gabinetu do pobrania krwi się otworzyły, wbiegł jak szalony do środka, wpychając się przed ~20 osób. Wszyscy byli zbulwersowani, seniorzy aż kipieli ze złości. Ach, co to były za czasy W mojej aktualnej przychodni już tak nie ma.

      • 6 1

  • Ciąża to nie choroba (6)

    Niektóre kobiety pracują nawet do 8 mc.
    Więc nie bardzo rozumiem czemu bez kolejki we wczesnej ciąży ? Np. 2 mc?

    • 28 17

    • (1)

      Nawet do 8mc? To w Polsce tylko takie cuda, ze zwolnienie od 8 miesiaca juz sobie mozna brac. Na Zachodzie w pracach biurowych pracuje sie w zasadzie do rozwiazania. Chyba, ze mowimy tu o ciezszych zawodach, typu pielegniarka.

      • 4 4

      • zw leci od momentu potwierdzenia przez lekarza...3 tydzień..

        • 5 0

    • Gdybyś czuł się tak jak kobieta w ciąży to pierwszy byś u lekarza był i błagał o pomoc. Ciąża to nie choroba, ale też nie całkiem normalny stan

      • 11 4

    • Już biegnę z oodpowiedzią (1)

      W tym pierwszeństwie kobiet w ciąży chodzi o to, że w przychodniach, aptekach i innych instytutach medycznych jest mnóstwo osób z różnymi infekcjami i groźnymi chorobami. Kobiety w ciąży są znacznie bardziej podatne na zakażenie co może się wiązać nawet z utratą dziecka! Niestety Ty wyleczysz się różnymi lekami, kobiecie w ciąży zostaje paracetamol i praktycznie nic więcej... Tak trudno zrozumieć proste sprawy?

      • 11 4

      • a w biedrach , kawiarniach, kinie w galeriach już nie ma zagrożenia??? pełni tam ciężarówek i sięnie boją

        ale przychodnia to już strefa zero i trzeba bez kolejki??? po cierpiącej i rzygającej widac, po reszcie już nie więc czemu wszyscy mają ustępować tej, która zaraz leci na paznokcie???

        • 7 8

    • Wklep sobie w klawiaturę czemu kobiety w ciąży nie mogą stać. To Ci się rozjaśni. Ktoś to ustanowił nie bez powodu. To są naprawdę poważne konsekwencje przy długotrwałym staniu..,,

      • 5 6

  • nie korzystałam.. (1)

    raz w przychodni wpuściła mnie młoda dziewczyna i dwa razy w aptece. Sama z siebie nie korzystałam, bo uważam, że uprzywilejowanych jest za dużo, ciąża, niepełnosprawny, kombatant, hdk, starszy itp.itd. paranoja. Ciąża sama nie powstaje więc do apteki chodził mąż jak ja czułam się gorzej z resztą chodzić codziennie tam nie trzeba. Ludzie się spieszą, wiem bo ja też się spieszyłam, teraz na macierzyńskim mam więcej czasu, więc i postać w kolejce mogę. Poza tym szkoda mi nerwów na pyskówki swoich i dziecka.

    • 25 2

    • Sluszne podejscie.

      • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Forum

Wydarzenia

Wystawa budowli z klocków Lego (2 opinie)

(2 opinie)
33 - 35 zł
wystawa

Wystawa dinozaurów Di­no­world (8 opinii)

(8 opinii)
45 zł
wystawa

Unikaj statków, gdzie nie mają zwierząt. Zwierzęta na Darze Pomorza - wystawa czasowa (2 opinie)

(2 opinie)
28 zł
wystawa

Najczęściej czytane