- 1 Atrakcje na rodzinny weekend w Trójmieście (2 opinie)
- 2 Miejskie pływalnie nie dla każdego? "Z dzieckiem bez szans" (75 opinii)
- 3 Rusza rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jak zapisać się i wybrać klasę? (18 opinii)
- 4 Z Żabiego Kruka do Rawenny? Dziewczyny z Gdańska walczą o wyjazd na zawody smoczych łodzi (13 opinii)
- 5 Imprezy rodzinne, za które trzeba płacić (90 opinii)
- 6 Egzamin ósmoklasisty 2024. To trzeba wiedzieć (8 opinii)
Miejsca w żłobkach również dla dzieci poniżej roku
Prawo do żłobka ma każde dziecko, które ukończy 20. tydzień życia. W gdańskich placówkach publicznych zdecydowanie więcej miejsc przygotowanych jest jednak dla dzieci powyżej roku, a niektóre placówki w ogóle nie przyjmują młodszych malców. Sprawdziliśmy, jak sytuacja wygląda w miejskich żłobkach Gdańska, Gdyni i Sopotu.
- Szukam żłobka w Gdańsku, który przyjmuje dzieci poniżej roku. Przejrzałam już kilka stron internetowych i widzę, że wszędzie przyjmują od roku. Jest jakieś miejsce, gdzie opieką zostanie objęte moje siedmiomiesięczne dziecko, czy już takich możliwości w Trójmieście nie ma? - pyta na naszym forum A., jedna z internautek. - Jak sobie radzicie, jeśli chcecie albo musicie wrócić do pracy przed końcem rodzicielskiego?
Gdańsk: Z 992 miejsc 99 dla dzieci poniżej roku
W Gdańsku funkcjonuje 12 żłobków samorządowych, które sprawują opiekę nad 992 dziećmi.
- W Gdańskim Zespole Żłobków najwięcej podopiecznych jest w grupie wiekowej od drugiego do trzeciego roku życia - mówi Olimpia Schneider z biura prasowego Urzędu Miasta w Gdańsku. - W 2014 r. przeprowadzono analizę procentową miejsc zajmowanych w żłobkach przez dzieci poniżej pierwszego roku życia na przestrzeni lat 2011-2013 i stwierdzono, że dzieci z tej grupy wiekowej zajmowały ok. 7 proc. miejsc dostępnych w publicznych żłobkach. Dodatkowo w związku z wydłużeniem urlopu macierzyńskiego i wprowadzeniem urlopu rodzicielskiego od 2013 r. obserwujemy znaczne zmniejszenie zainteresowania miejscami dla najmłodszych dzieci.
W Żłobku nr 1 na 100 miejsc 90 przeznaczonych jest dla dzieci powyżej pierwszego roku życia, w Filii Żłobka nr 1, podobnie jak w Żłobku nr 3, Filii Żłobka nr 3 z 96 miejsc 85 przygotowanych jest dla dzieci, które skończyły pierwszy rok życia. Najmniej, bo po 5 miejsc dla dzieci w wieku poniżej jednego roku, niepełnosprawnych bądź wymagających szczególnej opieki, przygotowanych jest w Żłobku nr 4, Żłobku nr 5 i Żłobku nr 6.
Średni czas oczekiwania na miejsce w gdańskim, publicznym żłobku wynosi od 1 do 1,5 roku.
- W ostatnim czasie rotacja w naszych placówkach nieco zwolniła z uwagi na cofnięcie przez rząd decyzji o przechodzeniu sześciolatków do szkół, co spowodowało, że mniej naszych podopiecznych dostaje się do przedszkoli, w których aktualnie potrzebnych jest więcej miejsc dla starszych dzieci - mówi Olimpia Schneider.
Gdynia: Od 20. tygodnia tylko w żłobku na Wójta Radtkego
W Gdyni funkcjonuje jeden publiczny żłobek "Niezapominajka" z czterema filiami. Dzieci od 20. tygodnia do trzech lat przyjmuje tylko Żłobek "Niezapominajka" przy ul. Wójta Radtkego 23. Od roku przyjmują też cztery filie: na Porębskiego i Wiczlińskiej. W dwóch placówkach granica przyjęcia dziecka do żłobka podniesiona została do 1,5 roku - mowa o filii przy przy ul. Demptowskiej i Uczniowskiej .
- Dzieci od 20. tygodnia przyjmujemy w siedzibie, gdzie mamy najwięcej miejsc. To w zupełności wystarcza, bo w Gdyni nie ma większego zapotrzebowania. Nowa placówka, która powstanie jeszcze w tym roku z programu Maluch na parterze Zespołu Szkół Ekologicznych będzie przyjmowała dzieci, które skończyły roczek - mówi Teresa Marzejon, naczelnik Wydziału Zdrowia Urzędu Miasta w Gdyni. - Rodzice, którzy zgłaszają do żłobka dziecko poniżej roku to dziś poszczególne przypadki. Najwięcej zgłoszeń dotyczy tych dzieci, które skończyły rok, bo wtedy też mamie kończy się macierzyński.
Czytaj też: Nowy żłobek dla północnych dzielnic Gdyni
Dwukrotnie więcej miejsc w sopockim żłobku
W Sopocie działa jeden żłobek publiczny, do którego przyjmowane są dzieci od 20 tygodnia życia. Jest tam obecnie 56 miejsc i tyle dzieci zostało objętych opieką.
- Najwięcej z nich jest w wieku od 1,5 roku do 3 lat - mówi Ewa Majchrzak z Urzędu Miasta w Sopocie. - Miasto w latach 2018-2019 planuje modernizację pomieszczeń w budynku żłobka i zwiększenie miejsc z 56 do 106.
Gdańsk
Rekrutacja dzieci do placówek Gdańskiego Zespołu Żłobków jest prowadzona przez cały rok, w miarę zwalniania się miejsc w poszczególnych żłobkach. Rodzice zainteresowani miejscem dla swojego dziecka mają możliwość zgłoszenia go na elektroniczną listę oczekujących na miejsce w placówce już w pierwszych tygodniach życia dziecka, zaraz po nadaniu mu nr PESEL. Lista oczekujących na miejsce w żłobku służy zachowaniu porządku i kolejności zgłoszeń. Przeciętny czas oczekiwania na miejsce w placówce wynosi od 1 do 1,5 roku.
Zgodnie z zasadami pierwszeństwa przyjmowania dzieci do gdańskich żłobków, określonych w uchwale Rady Miasta Gdańska z dnia 28 kwietnia 2011r., mogą z niego skorzystać dzieci: z aktualnym orzeczeniem o niepełnosprawności, dzieci, których co najmniej jedno z rodziców jest osobą niepełnosprawną, dzieci wychowywane samotnie przez rodzica przebywającego w domu samotnej matki lub innej specjalistycznej placówce i nabywającego w okresie pozostawania bez pracy kwalifikacje zawodowe umożliwiające podjęcie zatrudnienia oraz dzieci, których rodzeństwo uczęszcza do żłobka.
Miesięczna opłata za pobyt dziecka w żłobku do 10 godzin wynosi 390 zł. Jeżeli na dziecko pobierany był zasiłek rodzinny opłata ta wynosi 234 zł, a za pobyt dziecka z rodziny wielodzietnej 117 zł. Stawka żywieniowa wynosi 6 zł za każdy dzień pobytu dziecka w żłobku.
Gdynia
W Gdyni nabór do żłobków odbywa się w systemie zapisów całorocznych. Aktualnie oczekuje w kolejce na przyjęcie 337 dzieci (dane grudzień 2016 r.)
Przyjęcie dzieci do żłobka odbywa się w oparciu o ocenę wniosków dokonywaną przez komisję kwalifikacyjną powołaną przez dyrektora żłobka. W ocenie wniosków uwzględniane są: zatrudnienie lub kontynuacja edukacji w systemie dziennym rodziców/opiekunów prawnych, posiadanie orzeczenia o stopniu niepełnosprawności rodziców/opiekunów niepełnosprawnych, stanowisko kuratorów sądowych i MOPS.
Wysokość opłaty za pobyt dziecka w żłobku uzależnia się od liczby godzin pobytu dziecka w placówce: 330 zł do 10 godzin pobytu, 360 zł powyżej 10 godzin pobytu dziecka w żłobku. Maksymalna dzienna stawka żywieniowa to 6 zł.
Sopot
Nabór do sopockiego żłobka trwa przez cały rok. Wnioski mogą składać rodzice, opiekunowie dziecka po urodzeniu dziecka, posiadającego PESEL. Czas oczekiwania na miejsce to ok. pół roku.
O przyjęciu dziecka decyduje data złożenia wniosku. Pierwszeństwo ma rodzic samotnie wychowujący dziecko. Priorytetowo przyjmowane są maluchy z rodzin patologicznych, na podstawie wywiadu środowiskowego, przeprowadzonego przez MOPS lub na podstawie postanowienia sadowego.
Koszt miesięcznej opieki nad dzieckiem wynosi 1100 zł, z czego 740 zł pokrywa miasto. Przy pobycie dziecka do 7 godzin rodzic wnosi opłatę stałą w wysokości 175 zł i koszt wyżywienia 110 zł. Ogółem: 285 zł. Przy pobycie dziecka do 10 godzin rodzic wnosi opłatę stałą w wys. 250 zł i koszt wyżywienia 110 zł, czyli łącznie 360 zł.
W przypadku trudnej sytuacji materialnej rodziców koszt pobytu dziecka pokrywa MOPS.
Rodzice / opiekunowie prawni mający na utrzymaniu troje lub więcej dzieci, ponoszą opłatę za pobyt dziecka/dzieci w żłobku w wys. 50 proc. wymaganej wpłaty.
Miejsca
Opinie (68)
-
2017-01-11 08:26
Gdynie się wyludnia i nic nie robi żeby przerwać ten straszny proces!! (6)
Gdańsk 420 tysięcy mieszkańców - 992 miejsca
Gdynia 230 tysięcy mieszkańców - po rozbudowie 307 miejsc na miejsce oczekuje 337 dzieci!!!
Sopot 45 tysięcy - po rozbudowie 106 miejsc!!!- 11 2
-
2017-01-11 18:28
Się wyludnia... bo w tych tysiącach nowych bloków mieszkają duchy, prawda?
Nieoficjalnie Gdańsk nie liczy już 450 tysięcy, tylko 700 tysięcy.
- 2 1
-
2017-01-11 10:08
Gdynia 230 tysięcy mieszkańców - po rozbudowie 307 miejsc na miejsce oczekuje 337 dzieci!!! (2)
...a ilu rodziców porzuciło ten pomysł i oddało dzieci do placówek prywatnych?
- 6 1
-
2017-01-11 10:19
a na co mamy czekać? ? aż dziecko będzie miało 5 lat?? (1)
- 8 0
-
2017-01-11 10:22
a czy ja twierdze, że to dobrze?
też wolałbym płacić 500 zł a nie 1000
- 4 0
-
2017-01-11 09:05
(1)
Najważniejsze przecież, że jest 500+. Co tam pomysły wyłączenia pediatry z podstawowej opieki zdrowotnej, działania mające na celu wypowiedzenie konwencji antyprzemocowej, itd. ... Wszystko dla rodziny! Kaka na Was pluje, a Wy myślicie, że to śnieżek pada!
- 11 0
-
2017-01-11 09:36
na 500 + najbardziej skorzystała patolnia, kwoki które mają 3-4 dzieci, bez męża na alimentach
które nigdy nie pracowały i nie będą pracować. To dla nich ta gadka o przywracaniu godności obywatelom.
- 18 2
-
2017-01-11 11:43
(4)
Sama idea 500+ jako pomocy jest bardzo dobra - ale sposób dystrybucji to leży - uważam że lepiej powiedzieć - idź do roboty - nawet do zamiatania ulicy! A my Ci dorzucimy te 500+ do wypłaty, tylko pracuj. Płać podatki. Bądź pracowita jednostką
A teraz to jest zaciśnij pasa zrób trzecie to będzie pełne leżenie i browar jeden gratis dziennie. Powinno się promować pracę a nie opierdaling. Moja siostra nigdy do roboty już chyba nie pójdzie bo ma alimenty i 500+ i MOPS, i biadoli że 10 latka nie zostawi w świetlicy. I siedzi na tyłku.- 43 4
-
2017-01-11 13:05
Nie masz pojecia o czym piszesz - to jest głowny problem (3)
Ci którzy marnują 500+ to jest margines - tego nie zmienisz oni byli i będą. Ale znacząca większość rodzin pracuje dalej i tylko polepsza standard zycia dzieciakom.I ta kasa będzie procentować wszystkim - nikt tym tapety nie wyłoży - kasa wróci w obieg. Poczekajmy z rok/dwa wtedy można dyskutować.
- 1 9
-
2017-01-11 13:22
500+ (2)
Dla rodziców, którzy pracują, system powinien polepszać standard życia poprzez zwolnienie z podatków, dopłaty do przedszkoli i edukacji szkolnej, sportowej itp a nie poprzez rozdawnictwo. Najpierw państwo zabiera w formie podatków, a potem rozdaje...Rozdawnictwo jest świetnym sposobem na zapewnienie elektoratu.
- 15 0
-
2017-01-11 13:43
popieram w 100% (1)
benefity należą się tym którzy coś robią.
- 14 0
-
2017-01-11 16:16
Nie powinno być 500+, tylko 500- od podatku.
Kto pracuje ten ma. Kto jest leniem i nierobem nie dostaje.
- 9 0
-
2017-01-11 13:54
Czas oczekiwania na żłobek (2)
Czas oczekiwania na żłobek w Gdańsku to rok do 1,5? Czekam już prawie 2 lata i jeszcze setka dzieci przed nami!
- 22 1
-
2017-01-11 14:40
mam podobnie (1)
rok czekam i 169osob przed nami
- 5 2
-
2017-01-11 15:00
My czekamy 1,5 roku i 60 osób przed nami. Ciekawe czy zdążymy zanim dziecko dorośnie do przedszkola...
- 6 1
-
2017-01-11 14:46
"dzieci poniżej pierwszego roku życia (...) zajmowały ok. 7 proc. miejsc"
Ciekawe dlaczego? Na pewno to nie przez to, że zapisując dziecko do żłobka jest ono na takim miejscu, że gdy przychodzi jego kolej, to ma już ono 2 lata...
- 19 0
-
2017-01-11 14:22
Kolejka do żłobka..
Mój młody był wpisany od razu po urodzeniu, był na 126 miejscu w momencie rozpoczęcia edukacji przedszkolnej. Przez 3 lata przesunęliśmy się o ok. 600 miejsc.
- 13 1
-
2017-01-11 10:54
(1)
szansa na dostanie sie do publicznego zlobka. niestety znikome. No jedynie jak ma sie jakies znajomosci to uda sie pchnac szybciej. A prywatny zlobek to koszt 2-3-4 krotnie wiekszy niz publiczny. niestety miasto za malo ma miejsc i placowek tego typu
- 26 2
-
2017-01-11 11:35
w Gdyni tylko patolnia i niby samotne mamuśki i po znajomości. inaczej zapomnij!!!
- 8 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.